, Że swego złego odkryć wstydził się przez dzięki
CIV.
Dlatego, że Akwilant, brat jego rodzony, W lepsze baczenie, w lepszy rozum opatrzony, Nieraz go przedtem z onej miłości strofował I wyrazić ją z serca gwałtem usiłował, Tę, co według rozsądku jego między złemi Białogłowami była nagorsza wszytkiemi; Lecz ją Gryfon obmawia, gdy jej brat przygania: Tak pospolicie mylą nas własne mniemania.
CV.
Przeto umyślił stamtąd ukradkiem przed bratem Aż do Antiochii sam jechać, a zatem Wziąć tę, która mu serce jego była wzięła I teraz mu je gwałtem za sobą ciągnęła, I nad tem, co mu ją wziął, aby tylko smętną Duszę
, Że swego złego odkryć wstydził się przez dzięki
CIV.
Dlatego, że Akwilant, brat jego rodzony, W lepsze baczenie, w lepszy rozum opatrzony, Nieraz go przedtem z onej miłości strofował I wyrazić ją z serca gwałtem usiłował, Tę, co według rozsądku jego między złemi Białogłowami była nagorsza wszytkiemi; Lecz ją Gryfon obmawia, gdy jej brat przygania: Tak pospolicie mylą nas własne mniemania.
CV.
Przeto umyślił stamtąd ukradkiem przed bratem Aż do Antyochiej sam jechać, a zatem Wziąć tę, która mu serce jego była wzięła I teraz mu je gwałtem za sobą ciągnęła, I nad tem, co mu ją wziął, aby tylko smętną Duszę
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_I
Strona: 356
Tytuł:
Orland Szalony, cz. 1
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
mało, to z pozwolenia stolice Apostołskiej. Dalej wspominane są przez WM. rzeczy recesami sejmów przeszłych odkładane, a osobliwie kompozycja i dziesięciny. Nie chcemy się zawodzić o tym w długie dyskursy. Jawna i jasna rzecz jest o dziesięcinach, że stanowi duchownemu na wychowanie ich należą i jako statut Władysława króla w r. 1433 obmawia, na wyznanie zwierzchności Boga wszechmogącego nad nami pozwolone jest, i innych bardzo wiele dowodów jest i to, że od niemałego czasu podatki pospolite z nich bywają dawane. Ale tymi rzeczami bawić się nie chcemy; to jedno się przypomni, że odejmowaniem tych dziesięcin bywa odejmowana żywność ubogiem kapłanom przy kościelech, zaczym kościoły pustoszeją i
mało, to z pozwolenia stolice Apostolskiej. Dalej wspominane są przez WM. rzeczy recesami sejmów przeszłych odkładane, a osobliwie kompozycya i dziesięciny. Nie chcemy się zawodzić o tym w długie dyskursy. Jawna i jasna rzecz jest o dziesięcinach, że stanowi duchownemu na wychowanie ich należą i jako statut Władysława króla w r. 1433 obmawia, na wyznanie zwierzchności Boga wszechmogącego nad nami pozwolone jest, i innych bardzo wiele dowodów jest i to, że od niemałego czasu podatki pospolite z nich bywają dawane. Ale tymi rzeczami bawić się nie chcemy; to jedno się przypomni, że odejmowaniem tych dziesięcin bywa odejmowana żywność ubogiem kapłanom przy kościelech, zaczym kościoły pustoszeją i
Skrót tekstu: RespDuchCzII
Strona: 237
Tytuł:
Respons od Duchowieństwa, na piśmie podany z strony konfederacji
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Konstytucjach Seymu Warszawskiego, w Roku 1581. pagina Statuti 218. titulo Danina Kniazia Rożyńskiego. Za przyczyną zgodną Panów Rad i Posłów Ziemskich pozwalamy Kotelnią uroczysko, za Żytomierzem w Wojewodzwie Kijowskim leżące cum attinentiis omnibus urodzonemu Kniaziu Kirykowi Rożyńskiemu
i Potomkom Jego w dziedzictwo na czasy wieczne, jako przywilej nasz jemu na to dany w sobie obmawia. Skąd jawnie sam honor Jego Mości upomina, aby tego tytułu super alieno vitulo poprzestał, gdyż prudentum judicio, Nomen inane, crimen immane. Simili modo J. W. J. P. Chorąży Koronny dalej od dwóch lat misit falcem in alienam messem, kiedy dziedziczną także włość moją Mlihowską, sub specie Królewsczyzny zajechał
Konstytucyach Seymu Warszawskiego, w Roku 1581. pagina Statuti 218. titulo Danina Kniazia Rożyńskiego. Za przyczyną zgodną Panów Rad y Posłow Ziemskich pozwalamy Kotelnią uroczysko, za Żytomierzem w Woiewodzwie Kiiowskim leżące cum attinentiis omnibus urodzonemu Kniaziu Kirykowi Rożyńskiemu
y Potomkom Jego w dziedzictwo na czasy wieczne, iako przywiley nasz iemu na to dany w sobie obmawia. Zkąd iawnie sam honor Jego Mości upomina, aby tego tytułu super alieno vitulo poprzestał, gdyż prudentum judicio, Nomen inane, crimen immane. Simili modo J. W. J. P. Chorąży Koronny daley od dwóch lat misit falcem in alienam messem, kiedy dziedziczną także włość moią Mlihowską, sub specie Królewsczyzny zajechał
Skrót tekstu: KoniecJATestKrył
Strona: 411
Tytuł:
Testament
Autor:
Jan Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Pana Jezusowego, na niektóre z tych mając wzgląd, to jest, co napisał o dziecięcych kołyskach, o ptaszkach, o uśmiechaniu i o pieszczotach tegoż Dziecięcia, i o innych takich rzeczach, te, acz są nie od rzeczy i dzieciństwu zwyczajne, aby się jednak jemi kto nie obrażał, w przedmowie swej obmawia się tak i daje sprawę o sobie mało nie temi słowy abo w taki sens:
Ja – prawi – dostojności Panny Naświętszej i powadze Bóstwa Syna Bożego, także i męskiem Jego latom wszystko przyznawam i tak wspominam, gdzie trzeba, jako Boga i męża, którego białagłowa ogarnęła. Ale co się tycze narodzenia Jego i dzieciństwa
Pana Jezusowego, na niektóre z tych mając wzgląd, to jest, co napisał o dziecięcych kołyskach, o ptaszkach, o uśmiechaniu i o pieszczotach tegoż Dziecięcia, i o inych takich rzeczach, te, acz są nie od rzeczy i dzieciństwu zwyczajne, aby się jednak jemi kto nie obrażał, w przedmowie swej obmawia się tak i daje sprawę o sobie mało nie temi słowy abo w taki sens:
Ja – prawi – dostojności Panny Naświętszej i powadze Bóstwa Syna Bożego, także i męskiem Jego latom wszystko przyznawam i tak wspominam, gdzie trzeba, jako Boga i męża, którego białagłowa ogarnęła. Ale co się tycze narodzenia Jego i dzieciństwa
Skrót tekstu: GrochWirydarz
Strona: 43
Tytuł:
Wirydarz abo kwiatki rymów duchownych o Dziecięciu Panu Jezusie
Autor:
Stanisław Grochowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Justyna Dąbkowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
/ im wybijając. V. Grzeszysz też ten/ co obmowcy słucha? M. Tak jest/ bo obmowcę do obmowienia przywodzi/ abo w obmowiskach się kocha. V. A czemużby to miało być grzechem? M. Bo się cieszyć ze złego bliźniego/ grzechem jest. V. Cóż czynić/ gdy drugi obmawia? M. Pokazać zwierzchownie/ że się nam niepodoba to obmawianie/ jeśli rozumiesz żeby było pożyteczno/ naganić też możesz: jeśliś nizszym/ sercem się odwracać/ a politowanie mieć nad obmawiającym. V. Skądże to pochodzi/ że tak łacno o ludziach mowiemy? M. Z pychy/ aby się nad
/ im wybiiáiąc. V. Grzeszysz też ten/ co obmowcy słucha? M. Ták iest/ bo obmowcę do obmowienia przywodźi/ ábo w obmowiskách się kocha. V. A czemużby to miáło bydź grzechem? M. Bo się ćieszyć ze złego bliźniego/ grzechem iest. V. Coż czynić/ gdy drugi obmawia? M. Pokázáć zwierzchownie/ że się nam niepodoba to obmawiánie/ ieśli rozumiesz żeby było pożyteczno/ nágánić też możesz: ieśliś nizszym/ sercem się odwrácáć/ á politowánie mieć nád obmawiáiącym. V. Zkądże to pochodźi/ że ták łácno o ludźiách mowiemy? M. Z pychy/ áby się nád
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 70
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
jakoby nie tylko całość R. P., ale też dignitas i securitas królów polskich we wszystkim in suo esse zostawała, pozwoliliśmy ratunek poborem tak łanowym, jako i czopowym i ze cła czwartego grosza na rok tylko jeden po złotemu z włóki albo z śladu, według kwitów anni 1578, jako ten tam uniwersał szerzej obmawia, wyjąwszy jednak browary szlacheckie i duchowne od płacenia czopowego, także da i myta wodne od zbóż wszelakich tak na Wiśle, jako i na inszych rzekach, które zgoła od ludzi stanu szlacheckiego brane być nie mają. Na którego poboru wybieranie naznaczyliśmy z pośrzodka siebie poborce urodzonych panów, w poznańskim - Stanisława Grzymisławskiego,
jakoby nie tylko całość R. P., ale też dignitas i securitas królów polskich we wszystkim in suo esse zostawała, pozwoliliśmy ratunek poborem tak łanowym, jako i czopowym i ze cła czwartego grosza na rok tylko jeden po złotemu z włóki albo z śladu, według kwitów anni 1578, jako ten tam uniwersał szerzej obmawia, wyjąwszy jednak browary ślacheckie i duchowne od płacenia czopowego, także da i myta wodne od zbóż wszelakich tak na Wiśle, jako i na inszych rzekach, które zgoła od ludzi stanu ślacheckiego brane być nie mają. Na którego poboru wybieranie naznaczyliśmy z pośrzodka siebie poborce urodzonych panów, w poznańskim - Stanisława Grzymisławskiego,
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 395
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
na hospodary, którzy wiary swej R. P. dotrzymują, grożąc i dalej secundis successibus iść, a tusząc sobie z Krakowa snadź pożądane prezydentom swym oznajmować nowiny. Niechaj się on jako chce justyfikuje, niechaj się z tej swowolników swych wymierzywa inkursji, którą tak wielkie szkody w tamtych poczynieli krainach, niechaj go kto chce obmawia i broni. Rzucieł się praeiudicate, bo nieraz pod tę niebytność J. K. M. (czego są od postronnych pewne wiadomości i przestrogi) wymagał to sobie u cesarza tureckiego, aby mu wolno było z królem polskim wojnę zacząć, udawając, że go na Królestwo Polskie znaczni z Korony używają, a obiecując za
na hospodary, którzy wiary swej R. P. dotrzymują, grożąc i dalej secundis successibus iść, a tusząc sobie z Krakowa snadź pożądane prezydentom swym oznajmować nowiny. Niechaj się on jako chce justyfikuje, niechaj się z tej swowolników swych wymierzywa inkursyi, którą tak wielkie szkody w tamtych poczynieli krainach, niechaj go kto chce obmawia i broni. Rzucieł się praeiudicate, bo nieraz pod tę niebytność J. K. M. (czego są od postronnych pewne wiadomości i przestrogi) wymagał to sobie u cesarza tureckiego, aby mu wolno było z królem polskim wojnę zacząć, udawając, że go na Królestwo Polskie znaczni z Korony używają, a obiecując za
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 402
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
i o niezaniechanie bicia złej mienice, o uspokojenie sprawy mieszczan poznańskich z wojskiem stołecznym, o zachowanie w cale do sejmu reszt pieniędzy publicznych, które od zapłaty długów żołnirskich pozostaną i o niezaciąganie quovis praetextu w R. P. nową wojną ich, jako o tym ten list do K. J. M. pisany szerzy obmawia.
A iż ex donativo ichmciów pp. duchownych 100.000 zł do Bydgoszczy na zapłatę wojsku smolińskiemu są naznaczone, tedy pisaliśmy do im. ks. arcybiskupa gnieźnieńskiego, aby z miejsca swego starania przyłożyć raczył, jakoby te pieniądze pro 23 Februarii pewnie do Bydgoszczy odesłane byli. W którym odesłaniu retent z Radomia, 30.000 od
i o niezaniechanie bicia złej mienice, o uspokojenie sprawy mieszczan poznańskich z wojskiem stołecznym, o zachowanie w cale do sejmu reszt pieniędzy publicznych, które od zapłaty długów żołnirskich pozostaną i o niezaciąganie quovis praetextu w R. P. nową wojną ich, jako o tym ten list do K. J. M. pisany szerzy obmawia.
A iż ex donativo ichmciów pp. duchownych 100.000 zł do Bydgoszczy na zapłatę wojsku smolińskiemu są naznaczone, tedy pisaliśmy do jm. ks. arcybiskupa gnieźnińskiego, aby z miejsca swego starania przyłożyć raczył, jakoby te pieniądze pro 23 Februarii pewnie do Bydgoszczy odesłane byli. W którym odesłaniu retent z Radomia, 30.000 od
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 435
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
, iz co dnia dzisieiszego, to jest miesiąca augusta dwudziestego trzeciego dnia w roku teraźniejszym 1636, za dekretem trybunalskim przypadł termini, iz jego msc pan Lipleński temu to pomienionemu Warterysowi powinien był oddać tu w Korcu przed urzędem zamkowym albo sto szyfuntów potaszu, albo tysiąc złotych polskich, o czym ten dekret trybunalski szyrzei w sobie obmawia. A iz tak w krótkim czasie jego msc pan Lipleński potaszu sposobić nie mógł, tedy czyniąc dosyć dekretowi trybunalskiemu te sumę, tysiąc złotych polskich, dekretem trybunalskim skazaną przed nami, urzędem, ukazywał i pokladał, będąc gotowym oddać i temu dekretowi dosyć czynić ni z litego Warterysa samego, ani posłania żadnego do odbirania i
, jz co dnia dzisieiszego, to iest miesiąca augusta dwudziestego trzeciego dnia w roku teraznieiszym 1636, za dekretem trybunalskim przypadł termini, jz jego ms҃c pan Liplensky temu to pomienionemu Warterysowi powinien był oddac tu w Korcu przed urzędem zamkowym albo sto szÿfuntow potaszu, albo tysiąc złotych polskich, o czÿm ten dekret trybunalsky szyrzei w sobie obmawia. A iz tak w krotkim czasie jego ms҃c pan Liplensky potaszu sposobic nie mogł, tedy czyniąc dosyc decretowi trybunalskiemu te sume, tysiąc złotych polskich, dekretem trÿbunalskim skazaną przed nami, urzędem, ukazÿwał ÿ pokladał, będąc gotowym oddac y temu dekretowi dosyc czÿnic ni z litego Warterisa samego, ani posłania zadnego do odbirania y
Skrót tekstu: KsŻyt
Strona: 321 v
Tytuł:
Księga grodzka żytomierska
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żytomierz
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1635 a 1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1644
to do trzech lat zupełnych nierozdzielnie po sobie ydących, która zastawa pomienionych dóbr poczęła się od Naswiętszej Panny Maryj Gromnicznej, święta rzymskiego, w roku przeszłym tysiąc sześćset trzydziestym dziewiątym, a kończy się o takowyzes Naswiętszy Panny Gromnicznej w roku teraźniejszym 1642, o czym ten zapis nasz na zastawę wysz mianowanych dóbr dany szyrzy w sobie obmawia. Wyz pomienieni ich m P P Stefan Lew z małząką swą i pan Paweł Rutowicz, wszytkie trzy osoby, nam oboigom małżonkom sumę zupełną dwu tysiąca i siedmiset złotych polskich oddali. Tedy my z oddania sumy na wysz mianowanych dobrach, ziele Chomutcu, przez nas mającej dwa tysiąca i siedmset złotych polskich kwitujemy ich mościów j
to do trzech lat zupełnych nierozdzielnie po sobie ydących, ktura zastawa pomienionych dobr poczęła się od Naswiętszeÿ Pannÿ Marÿi Gromniczneÿ, swięta rzymskiego, w roku przeszłym tysiąc szescset trzydziestym dziewiątym, a konczy się o takowy҃zes Naswiętszy Pannÿ Gromniczneÿ w roku teraznieyszym 1642, o czym ten zapis nasz na zastawę wysz mianowanych dobr dany szyrzy w sobie obmawia. Wyz pomienieni jch m҃ P P Stefan Lew z małząką swą y pan Paweł Rutowicz, wszytkie trzy osobÿ, nam oboigom małzonkom sumę zupełną dwu tysiąca y siedmiset złotych polskich oddali. Tedy my z oddania sumy na wysz mianowanych dobrach, siele Chomutcu, przez nas maiącey dwa tysiąca y siedmset złotych polskich kwituiemy ich mosciow҃ j
Skrót tekstu: KsŻyt
Strona: 348 v
Tytuł:
Księga grodzka żytomierska
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żytomierz
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1635 a 1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1644