po Łacinie Elephas z Zwierząt największy. Przypisują mu Naturalistowie prudentiam: Elephantô belluarum nulla prudentior. Lat dziesięć płód swój nosi, ale też duży Światu wydaje: Decennio parit, sed partum grandem. Tak czynił Fabius Cunctator, i dlatego tak nazwany. Imputują mu Naturałistte, że Nowemu kłania się Miesiącowi, wprzód się w wodzie obmywszy: Za co mu dał Epigrafen Symbolista: Ut purus adorem. Chrystophorus Acosta Indyj Wschodniej Lustrator, w Mieście Kochin, w Królestwie Malabar, widział jako Gubernator Miasta, Słoniowi Nawę od lądu kazał odepchnąć na wodę. Słoń ufatygowany będąc różnemi posługami, zrazu był przytrudny, i nie ochoczy potym słowy Gubernatora ugłaskany, aby te
po Łacinie Elephas z Zwierząt naywiększy. Przypisuią mu Naturalistowie prudentiam: Elephantô belluarum nulla prudentior. Lat dziesięć płod swoy nosi, ale też duży Swiatu wydaie: Decennio parit, sed partum grandem. Ták czynił Fabius Cunctator, y dlatego tak nazwany. Imputuią mu Naturałistte, że Nowemu kłania się Miesiącowi, wprzod się w wodzie obmywszy: Za co mu dał Epigraphen Symbolista: Ut purus adorem. Chrystophorus Acosta Indyi Wschodniey Lustrator, w Mieście Kochin, w Krolestwie Malabar, widział iáko Gubernator Miasta, Słoniowi Nawę od lądu kazał odepchnąć na wodę. Słoń ufatygowany będąc rożnemi posługami, zrazu był przytrudny, y nie ochoczy potym słowy Gubernatora ugłaskany, aby te
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 586
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
mocno ubijaj/ i przgowięzujż zawieś w dymie/ w takim żeby było mierne ciepło/ a uwędziwszy dobrze/ schowaj. Addytament Trzeci. IX. Wędzenie Jelenia i Dzikiego Wieprza.
Jelenia oszyndowawszy/ a Wieprza opaliwszy/ porąb w sroty/ posol/ włóz w beczkę/ przyciśnij ciężarem/ a w kilka dni/ obmywszy w wodzie pięknej/ wieszaj w dymie ciepłym/ a wędź według potrzeby. X. Sposób wędzenia Jesiotra, i świeżego Wyza.
Zrysuj w pasy Jesiotra świeżego/ albo Wyza wzdłuż/ tak szeroko jak pułtora palca/ włóż w naczynie/ nasol dobrze przyciśnij ciężarem/ a w kilka dni/ obmyj piwem/ a w
mocno vbiiay/ y przg^o^więzuyż záwieś w dymie/ w takim żeby było mierne ćiepło/ á vwędźiwszy dobrze/ schoway. Additament Trzeći. IX. Wędzenie Ieleniá y Dźikiego Wieprzá.
Ieleniá oszyndowawszy/ á Wieprzá opaliwszy/ porąb w sroty/ posol/ włoz w beczkę/ przyćiśniy ćięzarem/ á w kilká dni/ obmywszy w wodźie piękney/ wieszay w dymie ćiepłym/ á wędź według potrzeby. X. Sposob wędzenia Ieśiotrá, y świeżego Wyzá.
Zrysuy w pásy Ieśiotrá świeżego/ álbo Wyzá wzdłuż/ ták szeroko iak pułtorá pálcá/ włoż w naczynie/ násol dobrze przyćiśniy ćięzarem/ á w kilká dni/ obmyi piwem/ á w
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 95
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
Gdy taka para do ślubu się bierze, Aza próżnować przystoi Wenerze? Prowadź nas wszytkich. Ja pierwszy noc całą W różnych igrzyskach czujna, i niespałą, Małżeńskim myrtem otoczywszy czoło: Przy ogniach moich przepędzę wesoło. Gdzie i ten prosty instrument się zgodzi, Wykrzkującej poświadczając młodzi. Ledwie to wyrzekł, ona w czystym zdroju Obmywszy członki niebieskie, do stroju Wszytka się uda; szaty i włos złoty Zyczliwe Nimfy sposobią z ochoty Już pogotowiu wóz czeka kwiecisty, A w nim gołębi białych cug parzysty Kwieciem sprzężony, kwieciem tchną wędzidła; Ambry i wszelkie przechodząc kadzidła, Różnego ptastwa snują się szeregi, Co Atezjuskie, co Laryiskie brzegi Pieniem swym głaszczą;
Gdy táka pará do ślubu się bierze, Aza prożnować przystoi Wenerze? Prowadź nas wszytkich. Ia pierwszy noc cáłą W rożnych igrzyskách czuyná, y niespáłą, Małżeńskim myrtem otoczywszy czoło: Przy ogniách moich przepędzę wesoło. Gdźie y ten prosty instrument się zgodźi, Wykrzkuiącey poświadczáiąc młodźi. Ledwie to wyrzekł, oná w czystym zdroiu Obmywszy członki niebieskie, do stroiu Wszytká się uda; száty y włos złoty Zyczliwe Nimfy sposobią z ochoty Iuż pogotowiu woz czeka kwiećisty, A w nim gołębi białych cug parzysty Kwiećiem sprzężony, kwiećiem tchną wędźidłá; Ambry y wszelkie przechodząc kadźidłá, Rożnego ptástwá snuią się szeregi, Co Athezyuskie, co Láryiskie brzegi Pieniem swym głaszczą;
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 54
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
trwoży Grzech, lecz ufam, że w sowitem Źrzódle będę tem omytym, Krwie twe Ojcze łaskawy. Witaj światło i jasności, Dzieło boskiej wszechmocności; Skarby twoje, skarby drogie, Rozdaj między nas ubogie, Dając dar łaski prawy. Przez twą mękę, Jezu, srogą, Niech to piersi twe wymogą, Bym obmywszy grzechów zbrodnie, Twej miłości czuł pochodnie, W sercu cię mem trzymając. Tu mądrości morze pełne, Które duchy nieśmiertelne Chwalą, z których sekret święty Jan wyczerpnął niepojęty, Na nich głowę wspierając. Miłosierdzia tu krynica, Cudów boskich tajemnica, W ludzkiem ciele gdy żył z nami, Bóg prawdziwy z grzesznikami, Ciężkie ponosząc
trwoży Grzech, lecz ufam, że w sowitem Źrzódle będę tem omytym, Krwie twe Ojcze łaskawy. Witaj światło i jasności, Dzieło boskiej wszechmocności; Skarby twoje, skarby drogie, Rozdaj między nas ubogie, Dając dar łaski prawy. Przez twą mękę, Jezu, srogą, Niech to piersi twe wymogą, Bym obmywszy grzechów zbrodnie, Twej miłości czuł pochodnie, W sercu cię mem trzymając. Tu mądrości morze pełne, Które duchy nieśmiertelne Chwalą, z których sekret święty Jan wyczerpnął niepojęty, Na nich głowę wspierając. Miłosierdzia tu krynica, Cudów boskich tajemnica, W ludzkiem ciele gdy żył z nami, Bóg prawdziwy z grzesznikami, Ciężkie ponosząc
Skrót tekstu: KochBerTur
Strona: 57
Tytuł:
Rytm świętego Bernarda
Autor:
Wespazjan Kochowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1668
Data wydania (nie wcześniej niż):
1668
Data wydania (nie później niż):
1668
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wierszem i prozą
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Polska
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
udali/ a Chrześcijanom wszytko zostawili: szło tedy już wojsko bezpiecznie przez Ziemię Świętą/ i górę Tabor minąwszy/ wodza Jerozolimskich Saracenów zbiło. Chwalebnie się tam Król Węgierski częstokroć stawiał// az gdy postrzegł/ że mu truciznę zadać chciano/ prżestał wszystkiego/ wróciwszy się z Syryj do Trypolu/ a potym do swego Królestwa obmywszy się w Jordanie. 4. Moc Drzewa Krzyża Świętego. 5. To wojsko Święte pierwej żbiło Saraceny z Niebieskim Posiłkiem.
Przedtym niżli Niemieckie wojsko do Syryj zajachało/ pod Lizbonę naprzód przypłynąwszy/ zatrzymane od Luzytanów na dostanie z niemi fortece Saraceńskiej Alkazar nazwanej. Oblężeni tedy od Chrześcijan Saraceni wezwali na odsiecz Królów ż wielką potęgą
udali/ á Chrześćianom wszytko zostáwili: szło tedy iuż woysko bespiecznie przez Ziemię Swiętą/ i gorę Tabor minąwszy/ wodza Ierozolimskich Sárácenow zbiło. Chwálebnie się tám Krol Węgierski częstokroć stáwiał// az gdy postrzegł/ że mu trućiznę zadać chćiáno/ prżestał wszystkiego/ wroćiwszy się z Syryi do Trypolu/ á potym do swego Krolestwá obmywszy się w Iordánie. 4. Moc Drzewá Krzyzá Swiętego. 5. To woysko Swięte pierwey żbiło Saraceny z Niebieskim Pośiłkiem.
Przedtym niżli Niemieckie woysko do Syryi záiácháło/ pod Lizbonę náprzod przypłynąwszy/ zátrzymáne od Luzytanow na dostanie z niemi fortece Sáráceńskiey Alkázar názwáney. Oblężeni tedy od Chrześćian Sáráceni wezwáli ná odsiecz Krolow ż wielką potęgą
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 37.
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
mu żyłę plecną zaciąć/ żeby dobrze krew szła/ do której zarazem świeżej w jakim naczyniu wbij jajec pięć/ a mąki pszennej przymieszaj/ i oliwy trochę/ żeby jako ciasto rzadkie było: pomażże tym wszytkę plec i nogę aż do kopyta/ około stawów zwłaszcza co najhrubiej/ nie obmywaj do trzeciego dnia/ a obmywszy wodą ciepłą/ namaż mu Barskim mydłem z gorzałką/ i niech tak stoi dzień i noc/ potym przejezdżać go trzeba. Czwarte. Insze na zastarzały splec.
Daj koniowi plece puszczadłem posiekać/ związawszy i powaliwszy go: potym palcatem jakim natłucz mu z lekka/ żeby skora nieco nabrzękła/ a zarazem tamże namaż jako najcieplej
mu żyłę plecną záćiąć/ żeby dobrze krew szłá/ do ktorey zárázem świeżey w iákim naczyniu wbiy iáiec pięć/ á mąki pszenney przymieszay/ y oliwy trochę/ żeby iáko ćiásto rzadkie było: pomażże tym wszytkę plec y nogę áż do kopytá/ około stáwow zwłaszcza co nayhrubiey/ nie obmyway do trzećiego dniá/ á obmywszy wodą ćiepłą/ námaż mu Barskim mydłem z gorzałką/ y niech ták stoi dźień y noc/ potym przeiezdżáć go trzebá. Czwarte. Insze ná zástárzáły splec.
Day koniowi plece puszczádłem pośiekáć/ związawszy y powáliwszy go: potym pálcatem iákim nátłucz mu z lekká/ żeby skorá nieco nábrzękłá/ á zárázem támże námaż iáko nayćiepley
Skrót tekstu: DorHip_II
Strona: Nivv
Tytuł:
Hippica to iest o koniach księgi_II
Autor:
Krzysztof Dorohostajski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
garści, przydaj nasienia Lnianego, Faenum graecum przetłuczonych, warz w mleku, maczaj chusty i okładaj, jak stęchnie, posyp proszkiem takim.
Weźmi Rozmarynu i galasu równe części, utrzyj na proszek, którym posypawszy, wpraw kiszkę na swoje miejsce.
Item weźmi Chrząszczów zwyczajnych, ususz, utrzyj na proszek, którym posyp kiszkę obmywszy ją wprzód piwem ciepłym z masłem, i wpraw.
Item weźmi Wina starego, włóż w nie kilka gałek Galasu przetłuczonych, jagód Tarkowych suchych, warz w garnuszku zalepiwszy pokrywką, maczaj w tym chusteczkę, i przykładaj, tak wprawisz kiszkę, aby znowu nie wyszła. Item smarz w oliwie szałwią, którą pośmarowawszy kiszkę,
garśći, przyday naśienia Lniánego, Faenum graecum przetłuczonych, warz w mleku, maczay chusty y okłáday, iák stęchnie, posyp proszkiem tákim.
Wezmi Rozmárynu y gálásu rowne częśći, utrzyi ná proszek, ktorym posypawszy, wpraw kiszkę ná swoie mieysce.
Item weźmi Chrząszczow zwyczáynych, ususz, utrzyi ná proszek, ktorym posyp kiszkę obmywszy ią wprzod piwem ćiepłym z másłem, y wpraw.
Item weźmi Winá stárego, włoż w nie kilka gałek Gálásu przetłuczonych, iágod Tárkowych suchych, warz w garnuszku zálepiwszy pokrywką, maczay w tym chusteczkę, y przykłáday, ták wprawisz kiszkę, áby znowu nie wyszła. Item smarz w oliwie szałwią, ktorą posmárowawszy kiszkę,
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 51
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
maczaj czopki z chustki zrobione i wtykaj. Na otworzenie zatrzymanych hemoroidów albo gdy się guziki pokażą i świerzbią, albo bolą.
ZWyczajnie otwierać się mają pijawkami, lecz ktoby do tego przyść nie mógł, abo by był wstydliwy, niech używa tych sposobów.
Weźmi soku z Cybule, przydaj Aloesu tartego, zmieszaj, (obmywszy miejsce wodą ciepłą) przyłóż i z powtórzeniem. Sposoby leczenia
Item weźmi Figę suchą upiecz, rozkroj, posyp tartą Mirą, przyłóż, służy to i na prędkie zebranie i otworzenie wrzodów.
Item weźmi żółci Wołowej, wysusz, przydaj Aloesu, Miry zarówno, zmieszaj z sokiem Cybuli, przykładaj.
Item weźmi listek Tutiuniu suchego
maczay czopki z chustki zrobione y wtykay. Ná otworzenie zátrzymánych hemoroidow álbo gdy się guźiki pokażą y świerzbią, álbo bolą.
ZWyczáynie otwieráć się máią pijawkámi, lecz ktoby do tego przyść nie mogł, ábo by był wstydliwy, niech używá tych sposobow.
Weźmi soku z Cybule, przyday Alóèsu tártego, zmieszay, (obmywszy mieysce wodą ćiepłą) przyłoż y z powtorzeniem. Sposoby leczenia
Item weźmi Figę suchą upiecz, roskroy, posyp tártą Mirą, przyłoż, służy to y ná prędkie zebránie y otworzenie wrzodow.
Item weźmi żołći Wołowey, wysusz, przyday Alóèsu, Miry zárowno, zmieszay z sokiem Cybuli, przykłáday.
Item weźmi listek Tutiuniu suchego
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 86
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
, potym przyłóż Driakiew z Czosnkiem utartą kilka razy, dalej dogajaj maścią należytą.
Item pospolity jest zwyczaj gdy kogo Zmia lubo Wąż ukąsi, że nalawszy mleka do naczynia zanurzają w niem część zranioną, a do tego mleka nasadzają żab wodnyc.
Item na wszelkie jadowite ukąszenie dostań Myszy żywej, rozerzni ją w pół, i obmywszy w przód rane przyłóż, tęż ma moc i Kura rozerznięta, także Glisty ziemne.
Item żaby z Wężami mają wielką antipatia, z kąd gdy ukąsi wąż jadowity, dostań żab zwyczajnych z wody, odrzyj ze skory, rozetrzyj i obmywszy wprzód rane, przykładaj, także uwarzywszy je, polewkę pij bez obrzydzenia.
Item łajna
, potym przyłoż Dryakiew z Czosnkiem utártą kilka rázy, dáley dogaiay máśćią náleżytą.
Item pospolity iest zwyczay gdy kogo Zmiiá lubo Wąż ukąśi, że nalawszy mleká do naczynia zánurzáią w niem część zranioną, á do tego mleká násadzáią żab wodnyc.
Item ná wszelkie iádowite ukąszenie dostań Myszy żywey, rozerzni ią w poł, y obmywszy w przod ráne przyłoż, tęsz ma moc y Kurá rozerznięta, tákże Glisty źiemne.
Item żáby z Wężámi máią wielką antipatia, z kąd gdy ukąśi wąż iádowity, dostań żab zwyczaynych z wody, odrzyi ze skory, rozetrzyi y obmywszy wprzod ráne, przykłáday, tákże uwárzywszy ie, polewkę piy bez obrzydzenia.
Item łáyná
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 150
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
.
Item na wszelkie jadowite ukąszenie dostań Myszy żywej, rozerzni ją w pół, i obmywszy w przód rane przyłóż, tęż ma moc i Kura rozerznięta, także Glisty ziemne.
Item żaby z Wężami mają wielką antipatia, z kąd gdy ukąsi wąż jadowity, dostań żab zwyczajnych z wody, odrzyj ze skory, rozetrzyj i obmywszy wprzód rane, przykładaj, także uwarzywszy je, polewkę pij bez obrzydzenia.
Item łajna kurze świeże przykładane wyciągają jad z rany. różnych chorób.
Prości ludzie mają zwyczaj że skoro jadowity gad ukąsi, zaraz napijają się swojej własnej uryny, i rane nią obmywają.
Item na wypędzenie z domu wszelkiego gadu to jest Wężów,
.
Item ná wszelkie iádowite ukąszenie dostań Myszy żywey, rozerzni ią w poł, y obmywszy w przod ráne przyłoż, tęsz ma moc y Kurá rozerznięta, tákże Glisty źiemne.
Item żáby z Wężámi máią wielką antipatia, z kąd gdy ukąśi wąż iádowity, dostań żab zwyczaynych z wody, odrzyi ze skory, rozetrzyi y obmywszy wprzod ráne, przykłáday, tákże uwárzywszy ie, polewkę piy bez obrzydzenia.
Item łáyná kurze świeże przykłádane wyćiągáią iád z rány. rożnych chorob.
Prośći ludźie máią zwyczay że skoro iádowity gad ukąśi, záraz napijáią się swoiey własney uryny, y ráne nią obmywáią.
Item ná wypędzenie z domu wszelkiego gádu to iest Wężow,
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 150
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716