damaszczenów, a wreście potrzeba ich też często okopywać. Krzewią się przez roższczki z korzenia wychodzące i kostki w ziemi zakopane lepiej jednak przez sadzenie i inokulizacją. Potrzeba ich obierać ze skor suchych, z gumy i z wilków okrzesywać, i nie potrzebnych gałązek z odziomka wypuszczających się. Szkodzi im gnój świeży, pomaga jednak dawny oborowy.
4. Wiśnie i trześnie białe, Lubią pospolitą ziemię, pomiernie tłustą, przeciwko południa, albo wschodu leżące. Nie lubią piaszczystej i suchej. Propagacja ich z kostek w ziemię wsadzonych, albo z korzenia gałązek wyrastających. Lepiej jednak gdy są szczepione w pniaczek niski, to jest w odziomek. Przesadzone bywają w Jesieni
dámaszczenow, á wreśćie potrzebá ich też często okopywáć. Krzewią się przez roższczki z korzenia wychodzące y kostki w źiemi zákopáne lepiey iednák przez sádzenie y inokulizacyą. Potrzebá ich obierać ze skor suchych, z gumy y z wilkow okrzesywáć, y nie potrzebnych gáłązek z odźiomká wypuszczáiących się. Szkodźi im gnoy świeży, pomaga iednák dawny oborowy.
4. Wiśnie y trześnie białe, Lubią pospolitą źiemię, pomiernie tłustą, przećiwko południa, álbo wschodu leżące. Nie lubią piaszczystey y suchey. Propágácya ich z kostek w źiemię wsadzonych, álbo z korzenia gáłązek wyrastáiących. Lepiey iednák gdy są szczepione w pniaczek niski, to iest w odźiomek. Przesádzone bywaią w Jeśieni
Skrót tekstu: DuńKal
Strona: E2v
Tytuł:
Kalendarz polski i ruski na rok pański 1741
Autor:
Stanisław Duńczewski
Drukarnia:
Paweł Józef Golczewski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
kalendarze
Tematyka:
astrologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741
chodząc w cyrkuł czynisz do tejże wsi nawrót. XIX
Szerszeń jada cudzy miód, choć nań nie pracuje, I pszczółki rugować z ich hulów usiłuje; Tak gdy żołnierz na cudzą pracą zboża godzi, Na toż przysłowie sobie u świata ugodzi. XX
Już bezpiecznie mieszkajcie, zwierza dzikie, w lesie, Bo żołnierz oborowym zwierzętom śmierć niesie. Chcesz wiedzieć umiejętność szczwacza? — Mów tak żartem: Sam Pan jest łowczym zwierząt tych, a sługa chartem. XXI
Wszytko ma stać i ma trwać, i prawem się rządzić, Tylko żołnierz sarmacki chce bez prawa błądzić. XXII
Nie dba żołnierz o prawo; wolą miasto prawa Ma. Jaki autor
chodząc w cyrkuł czynisz do tejże wsi nawrót. XIX
Szerszeń jada cudzy miód, choć nań nie pracuje, I pszczółki rugować z ich hulów usiłuje; Tak gdy żołnierz na cudzą pracą zboża godzi, Na toż przysłowie sobie u świata ugodzi. XX
Już bezpiecznie mieszkajcie, zwierza dzikie, w lesie, Bo żołnierz oborowym źwierzętom śmierć niesie. Chcesz wiedzieć umiejętność szczwacza? — Mów tak żartem: Sam Pan jest łowczym źwierząt tych, a sługa chartem. XXI
Wszytko ma stać i ma trwać, i prawem się rządzić, Tylko żołnierz sarmacki chce bez prawa błądzić. XXII
Nie dba żołnierz o prawo; wolą miasto prawa Ma. Jaki autor
Skrót tekstu: KuligDemBar_II
Strona: 369
Tytuł:
Demokryt śmieszny albo śmiech Demokryta chrześcijańskiego
Autor:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965