tym przykładem iść przyszło Jego M. Panu N. który zamysły swe do szczęśliwego skutku przywieść usiując chęci swej uprzejmej i miłości serdecznej przeciwko W. M. M. Pannie przez te upominki pokazuje/ nie wątpiąc że wdzięcznie od Wmci Mciwej Panny będą przyjęte. Te wszytkie mowy mają być dyrygowane przy różnych chęci od Pana młodego ofiarowaniu; i przy jakimkolwiek upominków, abo podarunków, oddawaniu: mogąc stosować upominków skutek, i istotę jako się niżej napisze. Mowa przydziękowaniu za upominki, z strony PANNY.
Wątpić nie możemy Mciwy Panie o tym by namniej/ coś W. M. M. Pan powiedział w mowie swojej/ że nic takowanego znaleźć
tym przykłádem iść przyszło Je^o^ M. Pánu N. ktory zámysły swe do szczęśliwego skutku przywieść vśiuiąc chęći swey vprzeymey y miłośći serdeczney przećiwko W. M. M. Pánnie przez te vpominki pokázuie/ nie wątpiąc że wdźięcżnie od Wmći Mćiwey Pánny będą przyięte. Te wszytkie mowy maią być dyrygowane przy rożnych chęći od Páná młodego ofiárowániu; y przy iakimkolwiek vpominkow, abo podarunkow, oddawaniu: mogąc stosować vpominkow skutek, y istotę iáko sie niżey nápisze. Mowá przydźiękowániu zá vpominki, z strony PANNY.
WAtpić nie możemy Mćiwy Pánie o tym by namniey/ coś W. M. M. Pan powiedźiał w mowie swoiey/ że nic tákowánego ználeść
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: B
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Krowy cielnej, to Święto zowiąc Fordycidia. Poświęcali i czyścili Okręty, albo Flotę zabi tych bydląt, wnętrzności rzucając na wodę, jako uczynił Ścipio u Liwiusza. Pola swoje oczyszczając, winem je polewali, według Katona Trzody Owiec czyścili Pasterze wodą kropiąc, i ziemią na nie rzucając. Palisę Boginię Pasterzów wenerując, Mleka ciepłego ofiarowaniem,Koszar zdobieniem przez nawieszanie Wieńców według Owidiusza Domy swoje poświęcali,siarkę paląc, teste Pliniô. Francuzi tę Ceremonię Expiaationis Miast czynili, ludzi zabijali na Przedmieściach kamieńmi, według Laktanciusza.
Rzeczy zaś Deorum Custodiae tebyły oddane i poświęcone u Starożytnej Zabobonności. Apollonowi dedykowane Laurowe Drzewo, Oliwne i Lotos (po Polsku non bene exprimitur
Krowy cielney, to Swięto zowiąc Fordicidia. Poświącali y czyścili Okręty, álbo Flottę zábi tych bydląt, wnętrzności rzucaiąc ná wodę, iáko uczynił Scipio u Liwiuszá. Polá swoie oczyszczáiąc, winem ie polewali, według Katona Trzody Owiec czyścili Pásterze wodą kropiąc, y ziemią ná nie rzucáiąc. Palisę Boginię Pásterzow weneruiąc, Mleká ciepłego ofiárowániem,Koszár zdobieniem przez náwieszánie Wieńcow według Owidiuszá Domy swoie poświęcáli,siárkę paląc, teste Pliniô. Fráncuzi tę Ceremonię Expiaationis Miast czynili, ludzi zábiiáli ná Przedmieściách kámieńmi, według Laktanciusza.
Rzeczy záś Deorum Custodiae tebyły oddane y poświęcone u Starożytney Zabobonności. Apollonowi dedykowane Laurowe Drzewo, Oliwne y Lotos (po Polsku non bene exprimitur
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 23
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, ludzie, i niżli diabła, boją, że już siła ludzi pragnie śmierci, na takie przepychy ich nie chcąc patrzeć, wołając ustawicznie: Exsurge, domine, adiuva nos! Tu coś przecię z nieumiejętności i niewiadomości jest w senacie, jednak przysięgę, że nie voluntarium, ale za ambicjami, za szeptami, za ofiarowaniem i kamieńby nawiedli.
Trzeci stopień : Czyni przeciw prawu. — Cóż czyni?— Syna chce koronować. — Ja tego nie wiem, ale niech mi to pan Wojewoda wywiedzie. Mieli przodkowie naszy liberam electionem, jako i my mamy, a czemuż przez tych lat 700 (jako wiemy o sprawach przodków naszych
, ludzie, i niżli dyabła, boją, że już siła ludzi pragnie śmierci, na takie przepychy ich nie chcąc patrzeć, wołając ustawicznie: Exsurge, domine, adiuva nos! Tu coś przecię z nieumiejętności i niewiadomości jest w senacie, jednak przysięgę, że nie voluntarium, ale za ambicyami, za szeptami, za ofiarowaniem i kamieńby nawiedli.
Trzeci stopień : Czyni przeciw prawu. — Cóż czyni?— Syna chce koronować. — Ja tego nie wiem, ale niech mi to pan Wojewoda wywiedzie. Mieli przodkowie naszy liberam electionem, jako i my mamy, a czemuż przez tych lat 700 (jako wiemy o sprawach przodków naszych
Skrót tekstu: DeklPisCz_II
Strona: 323
Tytuł:
Deklaracya pisma pana Wojewody krakowskiego, w Stężycy miedzy ludzie podanego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
, cośmy jednak rozumieli, że ten siejmik z pozwolenia ichmci pp. posłów, którzy się tu do nas z przeszłego siejmu wzięli, być słusznie złożony.
Kontentujemy się, przy tym z uniżoną wdzięcznością przyjmujemy deklaracyję J. K. M. w tych rzeczach, które o J. K. M. roznoszą i ofiarowaniem J. K. M. dalszym, jeżliby czego jeszcze więcej w tym beło potrzeba, i w Warszawie na przeszłym siejmie, jakośmy to ichmci pp. senatorów tam będących wyrozumieli, i tu przez im. p. posła w instrukcyjej tej, którą od J. K. M. miał, nam uczynionej i
, cośmy jednak rozumieli, że ten siejmik z pozwolenia ichmci pp. posłów, którzy się tu do nas z przeszłego siejmu wzięli, być słusznie złożony.
Kontentujemy się, przy tym z uniżoną wdzięcznością przyjmujemy deklaracyję J. K. M. w tych rzeczach, które o J. K. M. roznoszą i ofiarowaniem J. K. M. dalszym, jeżliby czego jeszcze więcej w tym beło potrzeba, i w Warszawie na przeszłym siejmie, jakośmy to ichmci pp. senatorów tam będących wyrozumieli, i tu przez jm. p. posła w instrukcyjej tej, którą od J. K. M. miał, nam uczynionej i
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 295
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
z Poznania 7 marca 1607 r.
- - Życzylibyśmy byli, żeby pisanie wm. naszego m. pana prędzej nam było oddane, a nie w ten czas dopiero, gdy już deliberacyje nasze, któreśmy sami czynili, przez nas skończone i konkludowane były. Lecz utcunque z należną wdzięcznością i podziękowaniem to i ofiarowanie wm. naszego m. pana, i obmyśliwanie o sprawach R. P. przejmujemy, życząc tego spólnie z waszmością naszym m. panem, aby Pan Bóg nad utrapioną ojczyzną naszą zlitować się, a sam ją w takim razie ratować, a z tego burzliwego morza do spokojnego portu z pociechą nas synów jej przyprowadzić raczył
z Poznania 7 marca 1607 r.
- - Życzylibyśmy byli, żeby pisanie wm. naszego m. pana prędzej nam było oddane, a nie w ten czas dopiero, gdy już deliberacyje nasze, któreśmy sami czynili, przez nas skończone i konkludowane były. Lecz utcunque z należną wdzięcznością i podziękowaniem to i ofiarowanie wm. naszego m. pana, i obmyślawanie o sprawach R. P. przejmujemy, życząc tego spólnie z waszmością naszym m. panem, aby Pan Bóg nad utrapioną ojczyzną naszą zlitować się, a sam ją w takim razie ratować, a z tego burzliwego morza do spokojnego portu z pociechą nas synów jej przyprowadzić raczył
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 358
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
możecie. Aby jednak w czas i doskonale do wiadomości zupełnej wm. J. K. M. przywieść i obwieścić dostatecznie mógł o tych na ojczyznę naszę następujących a prawie czwałem się walących niebezpieczeństwach i trwogach, zesłać mię tu J. K. M. raczył na ten zjazd podług prawa i zwyczaju dawnego przed sejmem z ofiarowaniem pański swojej ku wm. wiernym poddanym łaski, z winszowaniem zamyślnych od Pana Boga przy zdrowiu dobrym fortun i z zupełnym kredensem i instrukcyją, z której bym celniejsze i wiadomsze pericula od Turków, Tatar, a najwięcej z Wołach i od Moskwy nadchodzące, wm. moim m. panom przełożył. Pewien J. K
możecie. Aby jednak w czas i doskonale do wiadomości zupełnej wm. J. K. M. przywieść i obwieścić dostatecznie mógł o tych na ojczyznę naszę następujących a prawie czwałem się walących niebezpieczeństwach i trwogach, zesłać mię tu J. K. M. raczył na ten zjazd podług prawa i zwyczaju dawnego przed sejmem z ofiarowaniem pański swojej ku wm. wiernym poddanym łaski, z winszowaniem zamyślnych od Pana Boga przy zdrowiu dobrym fortun i z zupełnym kredensem i instrukcyją, z której bym celniejsze i wiadomsze pericula od Turków, Tatar, a najwięcy z Wołach i od Moskwy nadchodzące, wm. moim m. panom przełożył. Pewien J. K
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 484
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
jako jej ratował Od śmierci i jako się jej potem zachował. Zerbin, co Izabellę piękną z swem żywotem Na jednej szali trzymał, zdumiał się, a potem Uklęknął na kolana i grabi dziękował, Że mu dwa jednem razem żywoty darował. PIEŚŃ XXIII.
LXX.
Dłużejby się bawili beli dziękowaniem I wzajemnem przyjaźni swej ofiarowaniem, By beli nie słyszeli huku w onem czesie, Który się jem ozywał głośno w bliskiem lesie. Porwali się do koni i hełmy włożyli Na głowy, które beli dopiero odkryli; Ledwie siodeł dopadli, kiedy jadącego Z lasu ujźrzeli z panną rycerza jednego.
LXXI.
Mandrykardem się własnem imieniem mianował, Który Orlanda wszędzie szukał
jako jej ratował Od śmierci i jako się jej potem zachował. Zerbin, co Izabellę piękną z swem żywotem Na jednej szali trzymał, zdumiał się, a potem Uklęknął na kolana i grabi dziękował, Że mu dwa jednem razem żywoty darował. PIEŚŃ XXIII.
LXX.
Dłużejby się bawili beli dziękowaniem I wzajemnem przyjaźni swej ofiarowaniem, By beli nie słyszeli huku w onem czesie, Który się jem ozywał głośno w blizkiem lesie. Porwali się do koni i hełmy włożyli Na głowy, które beli dopiero odkryli; Ledwie siodeł dopadli, kiedy jadącego Z lasu ujźrzeli z panną rycerza jednego.
LXXI.
Mandrykardem się własnem imieniem mianował, Który Orlanda wszędzie szukał
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_II
Strona: 213
Tytuł:
Orland szalony, cz. 2
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905
dziedzicem, ze i jego synem Radzą mu, ani brał na się fatygi Być przywłaszczonem Cezarianinem Ale ów mając rady te za figi Zemstę Ojcowską celem ma jedynem I w Brunduzjiskie, wprzód wysławszy szpiegi Dla zdrad zabójców; sam zawija brzegi. XL. Gdzie go załoga przymie nad spodzianie I Cezarowym wita Sukcesorem Stąd śmielszi czyni wnet ofiarowanie I zwie się Cesarz lubo inszym torem Rzymianie takie mają przywłaszczanie Biorąc do imion swych, cudze pozorem On Octawiego wyzuwszy nazwisko Samo to chciał mieć, Cesarz za przezwisko XLI. Więc na to imię wkształt prawego Syna Wielki tłum zaraz do niego się zgarnie Tych przyjazn, owych służba w to nagina A Niewolnicy bardziej dla spizarnie
dziedzicem, ze y iego synem Radzą mu, ani brał na się fatigi Bydz przywłasżczonem Caezaryaninem Ale ow maiąc rady te za figi Zemstę Oycowską celem ma iedynem I w Brunduzyiskie, wprzod wysławszy szpiegi Dla zdrad zaboycow; sam zawija brzegi. XL. Gdzie go załoga przymie nad spodzianie I Caezarowym wita sukcessorem Ztąd smielśźy czyńi wnet ofiarowanie I zwie się Caesarz lubo inszym torem Rzymianie takie máią przywłaszczanie Biorąc do imion swych, cudze pozorem On Octawiego wyzuwszy nazwisko Samo to chciał miec, Caesarz za przezwisko XLI. Więc na to imię wkształt prawego Syna Wielki tłum zaraz do niego się zgarnie Tych przyiazn, owych służba w to nagina A Niewolnicy bardziey dla spizarnie
Skrót tekstu: ChrośKon
Strona: 65
Tytuł:
Pharsaliej... kontynuacja
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Klasztor Oliwski
Miejsce wydania:
Oliwa
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1693
Data wydania (nie później niż):
1693
wiezionych, które się w Rewlu zostawały, nierychłe rot, choć po uchwale poborów, przypowiedanie, niesmęcenie się ex adversis tum casibus ani weselenie ex prosperis i wdzięczności słabej tym, co tam gardłowali, pokazowanie, nieratowanie przynamniej posłaniem dworskiej piechoty, jako prosieł IMP. Starosta żmudzki, prawie extremis laborujący pod ten czas, wzgardzenie ofiarowaniem IMP. Wojewody krakowskiego z strony stawienia
tysiąca człowieka swym własnym groszem, zdrajców jawnych, Szwedów i Inflantczyków, przy sobie bawienie, w nich się kochanie i w Inflanciech odpychanie Polaków i Litwy osadzanie.
Gdy P. Bóg przez IMP. Starostę żmudzkiego conatum instrumenti Austriaci w Inflanciech zraził, długo się czekać zdało, ażby
wiezionych, które się w Rewlu zostawały, nierychłe rot, choć po uchwale poborów, przypowiedanie, niesmęcenie się ex adversis tum casibus ani weselenie ex prosperis i wdzięczności słabej tym, co tam gardłowali, pokazowanie, nieratowanie przynamniej posłaniem dworskiej piechoty, jako prosieł JMP. Starosta żmudzki, prawie extremis laborujący pod ten czas, wzgardzenie ofiarowaniem JMP. Wojewody krakowskiego z strony stawienia
tysiąca człowieka swym własnym groszem, zdrajców jawnych, Szwedów i Inflantczyków, przy sobie bawienie, w nich się kochanie i w Inflanciech odpychanie Polaków i Litwy osadzanie.
Gdy P. Bóg przez JMP. Starostę żmudzkiego conatum instrumenti Austriaci w Inflanciech zraził, długo się czekać zdało, ażby
Skrót tekstu: PrakStężCz_II
Strona: 293
Tytuł:
O praktykach, pod Stężycą dopiro tylko inparabolis odkrytych
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918