prostak radzi sobie. Bierze kobielą na kiej; a między dragany Idzie: chcąc też oszukać/ jaksam oszukany. Jakoż/ napadł na swego: gdy go Dragon zoczył. Zerwawszy kobiel z kija/ między ludzie skoczył. Krzyknie Chłop/ rzkomo goniąć/ woła za Draganem: Wróć mi kobiel/ wróć; bo cię oskarżę przed Panem. Lecz umknął prędko Dragon/ wesoł/ że bez szody; Chłopweselszy; czym prędzej z wozem do gospody Kazał sobie dać piwa: rad że zbył kłopota/ Którym go zaraziła/ owa to niecnota Dragon zaś/ w kąt gdzieś wszedszy/ otworzy kobielą; Aż się cienkie pieluszki/ nadziecinie/ bielą
prostak rádźi sobie. Bierze kobielą ná kiey; á między drágány Idźie: chcąc też oszukáć/ iáksam oszukány. Iákoż/ nápádł na swego: gdy go Drágon zoczył. Zerwawszy kobiel z kijá/ między ludzie skoczył. Krzyknie Chłop/ rzkomo goniąć/ woła zá Drágánem: Wroć mi kobiel/ wroć; bo ćię oskarżę przed Pánem. Lecz vmknął prędko Drágon/ wesoł/ że bez szody; Chłopweselszy; czym prędzey z wozem do gospody Kazał sobie dáć piwá: rad że zbył kłopotá/ Ktorym go záráźiłá/ owá to niecnotá Drágon záś/ w kąt gdźieś wszedszy/ otworzy kobielą; Aż się ćienkie pieluszki/ nádźiećinie/ bielą
Skrót tekstu: ŁączZwier
Strona: D3v
Tytuł:
Nowe zwierciadło
Autor:
Jakub Łącznowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1678
Data wydania (nie później niż):
1678
Diabeł, wiernego do cudzołóstwa namówił. a Cudzołożnik? o to owca za gardło pochwycona; a jakoż to za gardło pochwycona owca Cudzołożnik? jadałeś wiele, pijałeś nazbyt, nie wiedziałeś, co też to jest umartwić się: i niedziw że cię pokusa cielesna zwyciężyła. a dawnożeś się spowiedał, oskarżyłeś się zaraz z-pierwszych, zaraz z-początkowych myśli szpetnych? nie myślałeś o tym! Wilk gardłoć już zżymał. Pamiętasz owe jedwabne słówka, w-ten czas cię czart za gardło brał. Lùpus ovis guttur apprehendit. i przyszłoć do grzechu adulterium persussit. Kościele, Pasterstwo, co z-tym uczynisz
Diaboł, wiernego do cudzołostwá námowił. á Cudzołożnik? o to owcá zá gardło pochwycona; á iákoż to zá gárdło pochwycona owcá Cudzołożnik? iadałeś wiele, pijałeś názbyt, nie wiedźiałeś, co też to iest vmartwić się: i niedźiw że ćię pokusa ćielesna zwyćiężyłá. a dawnożeś się zpowiedał, oskárżyłeś się záraz z-pierwszych, záraz z-początkowych myśli szpetnych? nie myślałeś o tym! Wilk gárdłoć iuż zżymał. Pámiętasz owe iedwabne słowká, w-ten czas ćię czárt zá gárdło brał. Lùpus ovis guttur apprehendit. i przyszłoć do grzechu adulterium persussit. Kośćiele, Pásterstwo, co z-tym vczynisz
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 67
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
/ dla którego oprawdzić się trudno/ wielu traci. Takci Patriarcha Józef od żony Pytifaronowej plugawej nierządnice spotwarzony do więzienia wrzucony/ tak Nabot ukąszony/ tak od Sędziów i starców ludu Izraelskiego pobożna Zuzanna spotwarzona. Tak Bellerofon od Antei do Prętusa udany/ tak Fędra do Tezeusa małżonka z Herkulesem zewnętrznego zwroconego piekła Hippolita kłamliwie oskarżyła. Ta potwarz że się przy wszystkich dworach tak świeckich Panów; jako i duchownych Prałatów wkrzewiła/ śmiałbym ich i ciebie Prawósł: Czyt: napomnieć w te słowa: Jeśliby stanął świadek łżywy (jakowych dwaj było przeciwko Nabota) przeciw człowiekowi winiąc go o przestenpstwo/ staną oba/ którzy sprawę mają przed
/ dla ktorego oprawdźić się trudno/ wielu tráći. Tákći Pátriárchá Iozeph od żony Pytifáronowey plugáwey nierządnice spotwarzony do więźienia wrzucony/ ták Nábot vkąszony/ ták od Sędźiow y stárcow ludu Izráelskiego pobożna Zuzánná spotwarzoná. Ták Bellerophon od Antei do Prętusá vdány/ ták Phędrá do Tezeusá małżonká z Herkulesem zewnętrznego zwroconego piekłá Hippolitá kłamliwie oskárżyłá. Tá potwarz że się przy wszystkich dworách ták swieckich Pánow; iáko y duchownych Práłatow wkrzewiłá/ smiałbym ich y ćiebie Práwosł: Czyt: nápomnieć w te słowá: Iesliby stánął świádek łżywy (iákowych dwáy było przećiwko Nábotá) przeciw człowiekowi winiąc go o przestẽpstwo/ stáną obá/ ktorzy spráwę máią przed
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 164.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
jest raritas.
Po południu zaś widziałem jedną extraordinariam raritatem. Niedaleko od muru miasta są trzy potężne drzewa, podle siebie in aequali proportione stojące, które in verso modo rosną, tak iż, co ma być do góry wszytkie gałęzie i same corpus drzewa na dół rosną. O których ta jest historia, iż raz oskarżono trzech szlachty o coś
niewinnie do kurfirszta - obwinionych tedy rigore iuris kazał ściąć. Owi zaś nie mogąc czymś testificari suam innocentiam, idąc na śmierć, prosili, aby im ten fawor był /138/ wyświadczony po śmierci, iż kędy ich pochowają, aby na tym miejscu na mogiłach drzewa wkopano, które: „Tak
jest raritas.
Po południu zaś widziałem jedną extraordinariam raritatem. Niedaleko od muru miasta są trzy potężne drzewa, podle siebie in aequali proportione stojące, które in verso modo rostą, tak iż, co ma być do góry wszytkie gałęzie i same corpus drzewa na dół rostą. O których ta jest historia, iż raz oskarżono trzech szlachty o coś
niewinnie do kurfirszta - obwinionych tedy rigore iuris kazał ściąć. Owi zaś nie mogąc czymś testificari suam innocentiam, idąc na śmierć, prosili, aby im ten fawor był /138/ wyświadczony po śmierci, iż kędy ich pochowają, aby na tym miejscu na mogiłach drzewa wkopano, które: „Tak
Skrót tekstu: BillTDiar
Strona: 317
Tytuł:
Diariusz peregrynacji po Europie
Autor:
Teodor Billewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Marek Kunicki-Goldfinger
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Biblioteka Narodowa
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2004
. A Niktymene na stąpiła na uczciwość moje. Miktymene córka Nikteusa, która się nierządną miłością ojca była jęła: za co w sowę obrócona była. B Po wszystkim Lezbie. Lesbos jest wysep na morzu Egiejskim, tak rzeczony od Osadce Lezba. Argument Powieści Czternastej.
KRuk, lekce ważąc przestrogę daną od Wrony: przecię oskarżył Koronidę u Apollina, że na nim nie przestawając, Ischtsowi młodzieńcowi, synowi Elatowemu, też podczas rada bywała; o co on rozgniewawszy się, gamratkę z łuku zabił: czego potym żałując, Krukowi dla pletliwości białą farbę odjął, a czarną pióra jego odział. Chciał też i umierającej poratować lekarstwy, ale daremnie: bo
. A Niktymene ná stąpiłá ná vczćiwość moie. Miktymene corká Nikteusá, ktora się nierządną miłośćią oycá byłá ięłá: zá co w sowę obrocona byłá. B Po wszystkim Lezbie. Lesbos iest wysep ná morzu AEgieyskim, ták rzeczony od Osadce Lezbá. Argument Powieśći Czternastey.
KRuk, lekce ważąc przestrogę dáną od Wrony: przećię oskárżył Koronidę v Apolliná, że na nim nie przestawáiąc, Ischtsowi młodzieńcowi, synowi Elátowemu, też podczás rádá bywáłá; o co on rozgniewawszy się, gámratkę z łuku zabił: czego potym żáłuiąc, Krukowi dla pletliwośći białą farbę odiął, á czarną piorá iego odział. Chćiał też y vmieráiącey porátować lekárstwy, ále dáremnie: bo
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 85
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
potem starosta żmudźki, i Szeniawski, naówczas kanonik wileński, wprędce biskup kujawski, a potem krakowski.
Druga koniunktura szwedzka i moskiewska z takowych była początków. Patkul, obersztelejtnant szwedzki, hoży i udatny, był w regimencie generała jednego starego, a żonę młodą i piękną mającego, który postrzegłszy Patkula admisją u żony swojej, oskarżył go przed królem szwedzkim Karolem Dwunastym o praktyki przeciwko majestatowi z postronnymi czynione. Wzięto w areszt Patkula, z którego gdy uciekł, człek obrotny i śmiały, umyślił się na samym królu mścić się swego aresztu. Obiegł dwory: duński, moskiewski i polski, remonstrując młodość króla szwedzkiego i pobudzając każdy dwór do odebrania swoich awulsów
potem starosta żmujdzki, i Szeniawski, naówczas kanonik wileński, wprędce biskup kujawski, a potem krakowski.
Druga koniunktura szwedzka i moskiewska z takowych była początków. Patkul, obersztelejtnant szwedzki, hoży i udatny, był w regimencie generała jednego starego, a żonę młodą i piękną mającego, który postrzegłszy Patkula admisją u żony swojej, oskarżył go przed królem szwedzkim Karolem Dwunastym o praktyki przeciwko majestatowi z postronnymi czynione. Wzięto w areszt Patkula, z którego gdy uciekł, człek obrotny i śmiały, umyślił się na samym królu mścić się swego aresztu. Obiegł dwory: duński, moskiewski i polski, remonstrując młodość króla szwedzkiego i pobudzając każdy dwór do odebrania swoich awulsów
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 65
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
mi nie kontradykował, ale kiedy żadnym sposobem uprosić się nie dał, poszedłem na górę do celi przeora augustiańskiego na kombinacją z Pacem, starostą chwejdańskim, teraźniejszym kasztelanem żmudźkim. Już się spodziewali moi adwersarze, że ja ustąpię, a już byli uknowali sobie tę plantę, ażeby sejmik był zerwany, i o te zerwanie oskarżyć mię przed Sapiehą kanclerzem, a zatem dyzgracjować mię u tego pana. Gdy tedy ja byłem na górze u przeora, Suzin podkomorzy kazał synowi swemu wyniść z protestacją contra totum actum. Laskowski, regent mój, czy to ex condicto z Suzinem, czyli też używając tej okazji, namówił szlachtę, ażeby z manifestem wyszła
mi nie kontradykował, ale kiedy żadnym sposobem uprosić się nie dał, poszedłem na górę do celi przeora augustiańskiego na kombinacją z Pacem, starostą chwejdańskim, teraźniejszym kasztelanem żmujdzkim. Już się spodziewali moi adwersarze, że ja ustąpię, a już byli uknowali sobie tę plantę, ażeby sejmik był zerwany, i o te zerwanie oskarżyć mię przed Sapiehą kanclerzem, a zatem dyzgracjować mię u tego pana. Gdy tedy ja byłem na górze u przeora, Suzin podkomorzy kazał synowi swemu wyniść z protestacją contra totum actum. Laskowski, regent mój, czy to ex condicto z Suzinem, czyli też używając tej okazji, namówił szlachtę, ażeby z manifestem wyszła
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 233
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
miał z dominikanami brzeskimi w grodzie brzeskim, którą, gdy się od sumy wyderkafowej upominali dominikanie o prowizją, on chciał inkwizycji, czego gdy nie wygrał, a kazano prowizją od ostatniego zapłacić kwitu, koledzy moi: Chrzanowski podstarości i Buczyński sędzia, zwalili to na mnie, a sami inaczej sądzili. Tak tedy mię oskarżyli przed kanclerzem, plotek i kłamstw wiele przydawszy.
Pisałem ja do Sapiehy kanclerza, justyfikując się i wszystko, jak się stało, rzetelnie opisując. Jakoż ten mój list zaczął u tego dobrego pana mieć jakikolwiek walor, ale sama księżna Sapieżyna, kanclerzyna lit., którą ubiegli plotkami swymi moi adwersarze, mając przy tym
miał z dominikanami brzeskimi w grodzie brzeskim, którą, gdy się od sumy wyderkafowej upominali dominikanie o prowizją, on chciał inkwizycji, czego gdy nie wygrał, a kazano prowizją od ostatniego zapłacić kwitu, koledzy moi: Chrzanowski podstarości i Buczyński sędzia, zwalili to na mnie, a sami inaczej sądzili. Tak tedy mię oskarżyli przed kanclerzem, plotek i kłamstw wiele przydawszy.
Pisałem ja do Sapiehy kanclerza, justyfikując się i wszystko, jak się stało, rzetelnie opisując. Jakoż ten mój list zaczął u tego dobrego pana mieć jakikolwiek walor, ale sama księżna Sapieżyna, kanclerzyna lit., którą ubiegli plotkami swymi moi adwersarze, mając przy tym
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 234
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
a wtem nadeszła Sapieżyna kanclerzyna, przed którą gdy podskarbi nadworny zaczął moje justyfikowania się i zaprzysięgania się eksplikować, nie ruszyło to jej bynajmniej, ale przyjechawszy do męża powiedała, iż mię widziała świętokradzko komunikującego. Dawałem się ja winnym w tym, w czym byłem winien, ale w dziesięcioro więcej mię niewinnie opletli i oskarżyli.
Raz jechałem konno do zamku. Spotkałem się z kanclerzem, któremu pokornie się skłoniłem. Zawołał mię do siebie. Gadał ze mną jadącym przy karecie o potocznych rzeczach, ale dosyć łagodnie i łaskawie. Asystowałem mu potem, przed karetą jeżdżąc, aż do nocy, a potem znowu widząc oziębłość,
a wtem nadeszła Sapieżyna kanclerzyna, przed którą gdy podskarbi nadworny zaczął moje justyfikowania się i zaprzysięgania się eksplikować, nie ruszyło to jej bynajmniej, ale przyjechawszy do męża powiedała, iż mię widziała świętokradzko komunikującego. Dawałem się ja winnym w tym, w czym byłem winien, ale w dziesięcioro więcej mię niewinnie opletli i oskarżyli.
Raz jechałem konno do zamku. Spotkałem się z kanclerzem, któremu pokornie się skłoniłem. Zawołał mię do siebie. Gadał ze mną jadącym przy karecie o potocznych rzeczach, ale dosyć łagodnie i łaskawie. Asystowałem mu potem, przed karetą jeżdżąc, aż do nocy, a potem znowu widząc oziębłość,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 237
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
dla mnie księcia Radziwiłła, wojewodę wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks. Lit., o owe laudum przeciwko niemu na Sejmiku gospodarskim brzeskim względem czopowego szelężnego uczynione, gdyż Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski (który był autorem tej materii o czopowe i przeciwko któremu sejmikowi Tołłoczko, przyjaciel nasz, z innymi protestował się), oskarżył mię przed księciem hetmanem, jakobym ja był autorem tego sejmiku, siebie zaś emundując, produkował laudum, dowodząc, że się nie podpisał. Ja, wiedząc o gniewie księcia hetmana, nie bywałem u niego na pokojach. To znowu uraziło księcia hetmana. Musiałem tedy jechać na te pokoje, gdzie książę hetman
dla mnie księcia Radziwiłła, wojewodę wileńskiego, hetmana wielkiego W. Ks. Lit., o owe laudum przeciwko niemu na Sejmiku gospodarskim brzeskim względem czopowego szelężnego uczynione, gdyż Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski (który był autorem tej materii o czopowe i przeciwko któremu sejmikowi Tołłoczko, przyjaciel nasż, z innymi protestował się), oskarżył mię przed księciem hetmanem, jakobym ja był autorem tego sejmiku, siebie zaś emundując, produkował laudum, dowodząc, że się nie podpisał. Ja, wiedząc o gniewie księcia hetmana, nie bywałem u niego na pokojach. To znowu uraziło księcia hetmana. Musiałem tedy jechać na te pokoje, gdzie książę hetman
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 244
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986