M. P. i zacnego Domu Wmci wszytkie pociechy swoje zasadziwszy życzliwością i inszemi zasługami one sobie bozyskać wielce pragnie. Więc i tęchwiloę wyciągają/ i powinność sama każe na złość tym czasom dzisia pokwaszonym/ gdy post nastole mięso pust nadchodzi/ a z tej wieczerzy Kapłona już z stołu wypycha: żeby na odziecz słodkości osobne przyniesione były/ które kwoli ochronieniu zdrowia są urobione. Te naten czas Wm. M. M. P .nie tak wtych blahych przysmakach jako w samej życzliwości Jego M smak swój uważywszy/ to to z chęci pochodzi na ten czas przyjąć raczyła/ do rad aż Pan Bóg da inszą pogodę w dalszych zamysłach
M. P. y zacnego Domu Wmći wszytkie poćiechy swoie zásádźiwszy życżliwośćią y inszemi zásługámi one sobie bozyskáć wielce prágnie. Więc y tęchwiloę wyćiągáią/ y powinność sámá każe ná złość tym cżásom dźiśia pokwászonym/ gdy post nástole mięso pust nádchodźi/ á z tey wieczerzy Kápłoná iuż z stołu wypycha: żeby ná odźiecż słodkośći osobne przynieśione były/ ktore kwoli ochronieniu zdrowia są vrobione. Te náten czás Wm. M. M. P .nie ták wtych bláhych przysmákách iáko w sámey życżliwośći Iego M smák swoy vważywszy/ to to z chęći pochodźi ná ten czás przyiąć racżyłá/ do rad áż Pan Bog da inszą pogodę w dálszych zamysłách
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: B2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
cierpliwości/ zawsze trwała/ dotad aż do według Dekretu Boskiego osierocona/ przez odeszcie zacnego i wielce w Ojczyźnie zasłużonego Małżonka swego z tego świata: tychże cnot wyżej pomienionych aż do ostatniego życia swego terminu/ im dalej tym barziej przestrzegała: wielką żałość przynosiła pokrewnym i inszym pozostałym przyjaciółom swym tym przypadkiem do każdego z osobna należącym. Awielka jednak i radość używająca smutek teraźniejszy. Bo mówiąc jako do nas wszytkich tak osobliwie do żadny Familii swojej. Dziś mnie a jutro tobie. Dekret Pański jest nieodmienny według którego termin każdego na świecie żyjącego na rękach swoich naterminował. Patrząc tedy na przygodę moję wy namilszy przyjaciele moi/ nie mnie/ ale grzechów
ćierplowośći/ záwsze trwáłá/ dotad áż do wedlug Dekretu Boskiego ośierocona/ przez odeszćie zacnego y wielce w Oycżyznie zásłużonego Małżonká swego z tego świátá: tychże cnot wyżey pomienionych áż do ostátniego żyćia swego terminu/ im daley tym bárźiey przestrzegałá: wielką żáłość przynośiłá pokrewnym y inszym pozostáłym przyiaćiołom swym tym przypadkiem do káżde^o^ z osobná należącym. Awielka iednak y rádość vżywáiąca smutek teráźnieyszy. Bo mowiąc iáko do nas wszytkich tak osobliwie do zadny Fámiliey swoiey. Dźiś mnie á iutro tobie. Dekret Páński iest nieodmienny według ktore^o^ termin każde^o^ ná świećie żyiące^o^ ná rękách swoich náterminował. Pátrząc tedy ná przygodę moię wy namilszy przyiaćiele moi/ nie mnie/ ale grzechow
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G2v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
było rodzoną pojąć. Stądże ta dyspensacja przed Panem Bogiem, który widzi, za jaką się co szczerością dzieje, miejsca mieć, jako i owej pierwszej przysiędze WKMci na owo prawo derogować nie może, gdyż i to, że na przysięgę swą dyspensacjej choć, ultro oblatam, WKM. brać nie masz, z osobna WKM. poprzysiąc raczyłeś. Ale jest coś dalej, to odstąpienie własnego upodobania swego z obrazą tak wielką, nie jedno ludzką, ale podobno i Boską, co nie mogło być, jedno gwałtem wielkim albo barzo smacznemi kondycjami na WKMci wymożone, między któremi jakom w Warszawie naraził, a responsu żadnego nie odniówszy
było rodzoną pojąć. Stądże ta dyspensacya przed Panem Bogiem, który widzi, za jaką się co szczerością dzieje, miesca mieć, jako i owej pierwszej przysiędze WKMci na owo prawo derogować nie może, gdyż i to, że na przysięgę swą dyspensacyej choć, ultro oblatam, WKM. brać nie masz, z osobna WKM. poprzysiąc raczyłeś. Ale jest coś dalej, to odstąpienie własnego upodobania swego z obrazą tak wielką, nie jedno ludzką, ale podobno i Boską, co nie mogło być, jedno gwałtem wielkim albo barzo smacznemi kondycyami na WKMci wymożone, między któremi jakom w Warszawie naraził, a responsu żadnego nie odniówszy
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 279
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
kawecan włoży, Zginął, nad którym wisi, Dawidzie, sąd boży. 29 (F). POST TRES SAEPE DIES VILESCIT PISCIS ET HOSPES, NI SALE SIT CONDITUS AC SPECIALIS AMICUS
Trzy dni gość, trzy dni świeża w domu moim ryba, Dalej już powszednieje i smak traci, chyba
Tamtej sól, temu przyjaźń osobna posłuży, Że ryba dobra i gość będzie gościem dłużej. 30 (P). NA DYSZLU ŻYWOT ZALECENIE CZĘSTYCH PODROŻY
Nie wiem, jeśli kto, lecz ja nie chwalę nikomu, Że bywszy gospodarzem, gości w swoim domu. Włócząc się bez przestanku, żyje jak na dworze, Wszytko swoje w tłumoku, wszytko chowa
kawecan włoży, Zginął, nad którym wisi, Dawidzie, sąd boży. 29 (F). POST TRES SAEPE DIES VILESCIT PISCIS ET HOSPES, NI SALE SIT CONDITUS AC SPECIALIS AMICUS
Trzy dni gość, trzy dni świeża w domu moim ryba, Dalej już powszednieje i smak traci, chyba
Tamtej sól, temu przyjaźń osobna posłuży, Że ryba dobra i gość będzie gościem dłużej. 30 (P). NA DYSZLU ŻYWOT ZALECENIE CZĘSTYCH PODROŻY
Nie wiem, jeśli kto, lecz ja nie chwalę nikomu, Że bywszy gospodarzem, gości w swoim domu. Włócząc się bez przestanku, żyje jak na dworze, Wszytko swoje w tłumoku, wszytko chowa
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 24
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
dziad, że już nie odmłodnę. Większego jednak dziwu twoje wąsy godne, Gdy piętnastym ode mnie młodszym bywszy rokiem, Babąś wrócił, jechawszy do Rzymu otrokiem, Gdzie jeżeliś się tylko temu trudził kwoli, I w Polsce wąsy lada cyrulik ogoli; Chyba że przy metresach dostało się i twej Gębie, bo tam osobne są od tego brzytwy. Nie oszpeci żadnego szlachcica, kiedy mu Potrzeba każe jechać do Kołaczyc z Rzymu: Takiegoć to nie mają rzemieślnika Włochy, Żeby ludziom po gębie nawłóczył przepłochy. 107. BIGOS W ŻAŁOBIE
Chcąc panna bigos w kuchni zaprawić co prędzej, Pójdzie z garnkiem do szafy po ocet, gdzie między Flaszami stał
dziad, że już nie odmłodnę. Większego jednak dziwu twoje wąsy godne, Gdy piętnastym ode mnie młodszym bywszy rokiem, Babąś wrócił, jechawszy do Rzymu otrokiem, Gdzie jeżeliś się tylko temu trudził kwoli, I w Polszczę wąsy leda cyrulik ogoli; Chyba że przy metresach dostało się i twej Gębie, bo tam osobne są od tego brzytwy. Nie oszpeci żadnego szlachcica, kiedy mu Potrzeba każe jechać do Kołaczyc z Rzymu: Takiegoć to nie mają rzemieślnika Włochy, Żeby ludziom po gębie nawłóczył przepłochy. 107. BIGOS W ŻAŁOBIE
Chcąc panna bigos w kuchni zaprawić co prędzej, Pójdzie z garnkiem do szafy po ocet, gdzie między Flaszami stał
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 53
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Pełno plugastwa, pełno w całym domu smrodu, Choć z drugim końcem panny wypchną do wychodu.
Toż zebrawszy drobiankę owę na przystawkę, Gotują nowomodną na zimno potrawkę, Wsuwszy cukru, rozynków i coś cynamonu. Skoro ów, przetrzeźwiony, uprasza perdonu: Że nie on, wino winno, że pijane błędy Respekty i osobne mieć powinny względy. Któż nie podrwił pijany uczynkiem i słowy? Dosyć mamy karania, nazajutrz ból głowy. Świętym ludziom, skoro ich mocne wino zmorzy, Dziesięćkroć się, niźli nam, przydawało gorzej; Lepiej, kto się ma gniewać, kto ma kawy liczyć, Nie poić i tak często zdrowia nam nie życzyć.
Pełno plugastwa, pełno w całym domu smrodu, Choć z drugim końcem panny wypchną do wychodu.
Toż zebrawszy drobiankę owę na przystawkę, Gotują nowomodną na zimno potrawkę, Wsuwszy cukru, rozynków i coś cynamonu. Skoro ów, przetrzeźwiony, uprasza perdonu: Że nie on, wino winno, że pijane błędy Respekty i osobne mieć powinny względy. Któż nie podrwił pijany uczynkiem i słowy? Dosyć mamy karania, nazajutrz ból głowy. Świętym ludziom, skoro ich mocne wino zmorzy, Dziesięćkroć się, niźli nam, przydawało gorzej; Lepiej, kto się ma gniewać, kto ma kawy liczyć, Nie poić i tak często zdrowia nam nie życzyć.
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 163
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, którzy porzuciwszy Świat na Pustelniczych umartwieniach założyli zbawienie dusz swoich, i tym samym przykładem wielu zbawienia łaknących pociągneli za sobą, których kompasją zdjęci Monarchowie Chrześcijańscy Klasztory i Fundacje rozprzestrzeniali, i Monarchowie Polscy do tegoż samego myśli swoje pobożne skierowali, ufundowawszy wiele Klasztorów z znacznemi Intratami. Na przełożonych tychże Klasztorów Opatów lub Proboszczów osobne także i znaczne Intraty przyłączyli.
Na te znaczne Intraty Opatów zapatrzywszy się Zygmunt I. najpierwej postanowił z Stanami Rzeczypospolitej żeby zawsze Opatami lub Proboszczami Szlachta Polscy z Ojca i Matki byli, a jeżeliby się w Klasztorze nie znalazł Szlachcic, tedy nakazano, żeby z inszego Klasztoru wziąć tejże reguły Profesa lub świeckiego Księdza z
, którzy porzućiwszy Swiat na Pustelniczych umartwieniach założyli zbawienie dusz swoich, i tym samym przykładem wielu zbawienia łaknących poćiągneli za sobą, których kompassyą zdjęći Monarchowie Chrześćiańscy Klasztory i Fundacye rozprzestrzeniali, i Monarchowie Polscy do tegoż samego myśli swoje pobożne zkierowali, ufundowawszy wiele Klasztorów z znacznemi Intratami. Na przełożonych tychże Klasztorów Opatów lub Proboszczów osobne także i znaczne Intraty przyłączyli.
Na te znaczne Intraty Opatów zapatrzywszy śię Zygmunt I. naypierwey postanowił z Stanami Rzeczypospolitey żeby zawsze Opatami lub Proboszczami Szlachta Polscy z Oyca i Matki byli, á jeżeliby śię w Klasztorze nie znalazł Szlachćic, tedy nakazano, żeby z inszego Klasztoru wźiąć teyże reguły Professa lub świeckiego Xiędza z
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 191
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
według Konstyt: Roku 1661.
Podskarbi Nadworny należy do Prowentów samych Królewskich, i zawsze Dworu powinien pilnować, żeby importowanemi Prowentami od Podskarbiego W. K. szafował według woli Królewskiej. W niebytności Podskarbiego Wielkiego może odbierać wszelkie Prowenta do skarbu Królewskiego i kwitować. Przysięgi obydwóch Podskarbich wolno widzieć w Statucie. Podskarbi Ziem Pruskich jest osobny, którego Królowi wolno kreować, ale nie rachuje się Podskarbiemu W. K. tylko Stanom Pruskim. w PolscE. O HETMANACH.
HEtmani lub tak wielkim Honorem się zaszczycają, nie mają jednak miejsca w Senacie, ale ten honor zwyczajnie bierą zasłużeni w Radzie i na wojnie Senatorowie, a jeżeli nie Senatorowie, to którego
według Konstyt: Roku 1661.
Podskarbi Nadworny należy do Prowentów samych Królewskich, i zawsze Dworu powinien pilnować, żeby importowanemi Prowentami od Podskarbiego W. K. szafował według woli Królewskiey. W niebytnośći Podskarbiego Wielkiego może odbierać wszelkie Prowenta do skarbu Królewskiego i kwitować. Przyśięgi obódwóch Podskarbich wolno widźieć w Statućie. Podskarbi Ziem Pruskich jest osobny, którego Królowi wolno kreować, ale nie rachuje śię Podskarbiemu W. K. tylko Stanom Pruskim. w POLSZCZE. O HETMANACH.
HEtmani lub tak wielkim Honorem śię zaszczycają, nie mają jednak mieysca w Senaćie, ale ten honor zwyczaynie bierą zasłużeni w Radźie i na woynie Senatorowie, á jeżeli nie Senatorowie, to którego
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 209
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Ławników Ziemskich 8. którzy zasiadają na Sądach Ziemskich wraz z Sedziami, po nich Pisarze Ziemscy. Ci wszyscy powinni być Szlachta i Posessyonaci, tak jako w Koronie i Litwie. Z Magistratu Toruńskiego dwóch Asesorów w sądach Ziemskich Chełmińskich zasiadają. ZIEMSCY. O PODKOMORZYCH.
POdkomorzy powinien być Szlachcic i Posessyonat, i przysięgać powinien według osobnej dla siebie Roty. tak Konstytucja 1588. Obligacja ich jest na kondefcensye graniczne jeździć, granice uznawać, i rozgraniczac miedzy Dobrami, powinien mieć swego Komornika lub kilku Szlachty Posessyonatów przysiężnych, którzy na miejscu Podkomorzego mogą graniczyć akta graniczne pod swoim kluczem konserwować według Konstytucyj 1588.
Podkomorzy ma najpierwsze miejsce po Senatorach, i z tąd
Ławników Ziemskich 8. którzy zaśiadają na Sądach Ziemskich wraz z Sedźiami, po nich Pisarze Ziemscy. Ci wszyscy powinni być Szlachta i Possessyonaći, tak jako w Koronie i Litwie. Z Magistratu Toruńskiego dwóch Assessorów w sądach Ziemskich Chełmińskich zaśiadają. ZIEMSCY. O PODKOMORZYCH.
POdkomorzy powinien byc Szlachćic i Possessyonat, i przyśięgać powinien według osobney dla śiebie Roty. tak Konstytucya 1588. Obligacya ich jest na kondefcensye graniczne jezdźić, granice uznawać, i rozgraniczac miedzy Dobrami, powinien mieć swego Komornika lub kilku Szlachty Possessyonatów przyśiężnych, którzy na mieyscu Podkomorzego mogą graniczyć akta graniczne pod swoim kluczem konserwować według Konstytucyi 1588.
Podkomorzy ma naypierwsze mieysce po Senatorach, i z tąd
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 221
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
graniczne pod swoim kluczem konserwować według Konstytucyj 1588.
Podkomorzy ma najpierwsze miejsce po Senatorach, i z tąd Podkomorzych zowią Książętami Stanu Rycerskiego.
Podkomorzy Lwowski po Staroście Lwowskim ma miejsce według Konstytucyj 1658. Podkomorzy Sandomierski powinien mieć swego Pisarza Szlachcica Posessyonata, przysiężnego, który akta graniczne w Zamku Sandomierskim konserwować powinien, i dekreta graniczne w osobną każdego Powiatu Książkę wpisować, 1631. Tenże sam porządek Województwo Krakowskie przyjęło. Podkomorzy Krakowski nie tylko jest Sędzia graniczny ale Inspektór Zup Wielickich, i Bocheńskich, za co pensyą znaczną bierze solną. On także sam prezyduje na Sejmikach Województwa Krakowskiego.
W Litwie każdy Powiat ma swego Podkomorzego, ale i on powinien mieć swego
graniczne pod swoim kluczem konserwować według Konstytucyi 1588.
Podkomorzy ma naypierwsze mieysce po Senatorach, i z tąd Podkomorzych zowią Xiążętami Stanu Rycerskiego.
Podkomorzy Lwowski po Starośćie Lwowskim ma mieysce według Konstytucyi 1658. Podkomorzy Sendomirski powinien mieć swego Pisarza Szlachćica Possessyonata, przyśiężnego, który akta graniczne w Zamku Sendomirskim konserwować powinien, i dekreta graniczne w osobną każdego Powiatu Książkę wpisować, 1631. Tenże sam porządek Województwo Krakowskie przyjęło. Podkomorzy Krakowski nie tylko jest Sędźia graniczny ale Inspektor Zup Wielickich, i Bocheńskich, za co pensyą znaczną bierze solną. On także sam prezyduje na Seymikach Województwa Krakowskiego.
W Litwie każdy Powiat ma swego Podkomorzego, ale i on powinien mieć swego
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 221
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763