powinni. i iż wiary Cerkwie Rzymskiej być/ jest być Katolikiem. i iż Rzymskim Biskuperm być w społeczności/ jest być w społeczności Cerkwie Powszechnej. i kto z Rzymskim Biskupem nie zbiera/ ten rozprasza/ i tym podobne. Historykowie zaś Cerkiewni o tejże Cerkwi Rzymskiej i o jej Biskupie częstymi razy w pismach swych owak mówić najdują się.[...] lib. 3. c. 3 Hier. in Apolog: cont Ruff. Cypr. lib. 4. Epist: 3. ad Antonim: Hier: Epist: ad Damasum: Epist. Rom.
SOCRATES: Rzymska Cerkiew nad insze Cerkwie ma Przywileje. Tenże/ Kanon/ mówi/
powinni. y iż wiáry Cerkwie Rzymskiey bydź/ iest bydź Kátholikiem. y iż Rzymskim Biskuperm bydź w społecżnośći/ iest bydź w społecznośći Cerkwie Powszechney. y kto z Rzymskim Biskupem nie zbiera/ ten rosprasza/ y tym podobne. Historykowie záś Cerkiewni o teyże Cerkwi Rzymskiey y o iey Biskupie cżęstymi rázy w pismach swych owák mowić náyduią sie.[...] lib. 3. c. 3 Hier. in Apolog: cont Ruff. Cypr. lib. 4. Epist: 3. ad Antonim: Hier: Epist: ad Damasum: Epist. Rom.
SOCRATES: Rzymska Cerkiew nád insze Cerkwie ma Przywileie. Tenże/ Kanon/ mowi/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 162
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
wlazło to wszystkim w-oczy, wlazło w-vważanie. 8. Alcuinus to słowo Tomas, z-Zydowskiego tłumaczy Abyssus przepaść, albo głębokość; a zaś to słowo Didymus, tłumaczy Geminus obojętny. A są te oboje słowa służące na nazwisko jednemuż Apostołowi. I słusznie, bo kto Geminus obojętny, raz tak, drugi raz owak, nigdy takiego nie wyrozumiesz: będzie się odprawował Senat Apostołski, Sejmikowanie Uczniów Pańskich, cóż z-niego wyczerpniesz? Nic. Abyssus. Ba i żeby się nie wydał do koła nie przyjdzie. Non erat cum eis nie był z-niemi. 9. Daje Chryzostom Święty przyczynę gruntowną, czemu nie był Tomasz z-innemi Uczniami Pańskiemi
wlázło to wszystkim w-oczy, wlázło w-vważánie. 8. Alcuinus to słowo Thomas, z-Zydowskiego tłumáczy Abyssus przepáść, álbo głębokość; á zas to słowo Didymus, tłumáczy Geminus oboiętny. A są te oboie słowá służące ná nazwisko iednemuż Apostołowi. I słusznie, bo kto Geminus oboiętny, raz ták, drugi raz owák, nigdy tákiego nie wyrozumiesz: będźie się odpráwował Senát Apostolski, Seymikowánie Vczniow Páńskich, coż z-niego wyczerpniesz? Nic. Abyssus. Bá i żeby się nie wydał do kołá nie przyidzie. Non erat cum eis nie był z-niemi. 9. Dáie Chryzostom Swięty przyczynę grontowną, czemu nie był Tomász z-innemi Vczniami Páńskiemi
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 30
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
, zboża zbyt gęste się zrodziły, Że zaledwie wężowie przez nie przełaziły. Od tych czasów chłop tylko wolej swej pilnował, Nad dżdżem i słońcem Bogu władzą tę darował. Wszystko chętnie przyjmując, co z przejźrzenia jego Przyszło, i doczekał się żniwa obfitego. Tak się ma bogobojny słowy nie domagać, By go tak abo owak Pan Bóg miał wspomagać. Wie nasze doległości, wie, czego nam trzeba, I ten, który dał zęby, da dostatek chleba. XCIX. Zdradliwy w swoim pod czas w sidle ginie. O LWIE, O WILKU I LISZCE.
W jaskini lew schorzały leżał, udręczony Chorobą niezwyczajną, barzo obciążony. Wszystkie
, zboża zbyt gęste się zrodziły, Że zaledwie wężowie przez nie przełaziły. Od tych czasów chłop tylko wolej swej pilnował, Nad dżdżem i słońcem Bogu władzą tę darował. Wszystko chętnie przyjmując, co z przejźrzenia jego Przyszło, i doczekał się żniwa obfitego. Tak się ma bogobojny słowy nie domagać, By go tak abo owak Pan Bóg miał wspomagać. Wie nasze doległości, wie, czego nam trzeba, I ten, który dał zęby, da dostatek chleba. XCIX. Zdradliwy w swoim pod czas w sidle ginie. O LWIE, O WILKU I LISZCE.
W jaskini lew schorzały leżał, udręczony Chorobą niezwyczajną, barzo obciążony. Wszystkie
Skrót tekstu: VerdBłażSet
Strona: 94
Tytuł:
Setnik przypowieści uciesznych
Autor:
Giovanni Mario Verdizzotti
Tłumacz:
Marcin Błażewski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wilhelm Bruchnalski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1897
DE SACRIS ETIAM CRESCIT MEA POMPA TIARIS. To jest: Z Prałackich Infuł roście moja chwała w triumfach. Drugie Trophaeum pod płaszczem abo Kapą Cesarską zagonkami gronostajkowemi/ znaczyło świat/ na wierzchu Korona Cesarska/ po stronach zaś Korony Królewskie/ Książęce/ i Potentatów/ z ich Sceptrami/ Regimentami/ rozmaitym sposobem i tak i owak podającemi/ które wszytkie iż pod panowanie swoje śmierci podbiła/ tak wiersz ten opiewał: VT POPVLIS REGES SIC IMPERO REGIBVS IPSA. To jest: Jak narodom Królowie, tak ja sama panuję Królom. Trzecie było rozmaitego oręża/ tak staroświeckiego jako i teraźniejszym kształtem zrobionego. które w jakieśkolwiek zwycięstwa sławne/ nakoniec jednak i
DE SACRIS ETIAM CRESCIT MEA POMPA TIARIS. To iest: Z Práłackich Infuł rośćie moiá chwałá w tryumphách. Drugie Trophaeum pod płaszczem ábo Kápą Cesárską zagonkámi gronostáykowemi/ znáczyło świat/ ná wierzchu Koroná Cesárska/ po stronách záś Korony Krolewskie/ Kśiążęce/ y Potentatow/ z ich Sceptrámi/ Regimentámi/ rozmáitym sposobem y ták y owák podáiącemi/ ktore wszytkie iż pod pánowanie swoie śmierći podbiłá/ ták wiersz ten opiewał: VT POPVLIS REGES SIC IMPERO REGIBVS IPSA. To iest: Iák narodom Krolowie, ták ia sámá pánuię Krolom. Trzećie było rozmáitego oręża/ ták stároświeckiego iáko y teráznieyszym kształtem zrobionego. ktore w iákieśkolwiek zwyćięstwá sławne/ nákoniec iednák y
Skrót tekstu: RelKat
Strona: C
Tytuł:
Relacja albo przełożenie zacnej pamiątki i wspaniałego katafalku uczynionego przez ojców Societatis Jesu w ich kościele w domu profesów w Rzymie
Autor:
Antonio Gerardi
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
architektura
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
w ostatecznym jako się wyżej wspomniało/ pragnieniu/ atoli się nie zmieściła/ dla miłości Boga Ojca swego/ i mojej: to mówiąc przydaje z Chryzostomem świętym: Kto Boga miłuje/ ten co mówię/ pojmuje. Adam: Twardyś barzo na mię/ miewałemci ja u siebie ludzi duchownych/ i Zakonników/ którychem dobrze owak nie raz uczestował. JAN: Aleć się też nie jednego podobno z nóg do głowy osądziło. Adam: Bywało to. JAN: Tym gorzej. Adam Insza Zakonikom/ a insza nam świeckim. JAN: Jeżeli na zielonym drzewie to się dzieje, a cóż na suchym? Adam: Podobno sam chcesz być
w ostatecznym iako się wyżey wspomniało/ prágnieniu/ átoli się nie zmieśćiła/ dla miłośći Bogá Oyca swego/ y moiey: to mowiąc przydáie z Chryzostomem świętym: Kto Boga miłuie/ ten co mowię/ poymuie. Adam: Twardyś barzo na mię/ miewałemći ia v siebie ludźi duchownych/ y Zakonnikow/ ktorychem dobrze owák nie ráz vczestował. IAN: Aleć się też nie iednego podobno z nog do głowy osądźiło. Adam: Bywało to. IAN: Tym gorzey. Adam Inszá Zakonikom/ á inszá nam świeckim. IAN: Ieżeli ná źielonym drzewie to się dźieie, á coż ná suchym? Adam: Podobno sam chcesz byc
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 52
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
z lekkim i nieprzystojnym wspominaniem studentów Jezuickich/ i zniewagą samychże Jezuitów/ że się mu tamże ozwano z tymże/ aby jego inconsideracją i niebaczność wmowie pokazano/ i tu niewiem co zdrogi? Gdy powiadają Jezuitom grożąc że ten abo ów Pan/ ten abo ów szlachcić odpowiada wam/ że tak abo owak zwami będziem suo tempore postępować/ co za dziw/ że sę Jezuici podczas ozowią/ mówiąc. A któż temu Panu/ abo szlachcicowi/ nie pamiętającemu że jest Katolikiem/ a że Jezuici są kapłani i zakonikami Katolickiemi/ dał tę moc/ aby miał contra omne ius et nefas przewodzić/ jako się jemu powdoba nad sobie
z lekkim y nieprzystoynym wspominániem studentow Iezuickich/ y zniewagą sámychże Iezuitow/ że się mu támże ozwáno z tymże/ áby iego inconsideracyą y niebácżność wmowie pokazano/ y tu niewiem co zdrogi? Gdy powiádáią Iezuitom grożąc że ten ábo ow Pan/ ten ábo ow szláchćić odpowiáda wam/ że ták ábo owák zwámi będźiem suo tempore postępowáć/ co zá dźiw/ że sę Iezuići podczás ozowią/ mowiąc. A ktosz temu Pánu/ ábo szláchćicowi/ nie pámiętáiącemu że iest Kátolikiem/ á że Iezuići są kápłani y zakonikámi Kátolickiemi/ dał tę moc/ áby miał contra omne ius et nefas przewodźić/ iáko się iemu powdobá nád sobie
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 143
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
ojcowskiej obietnice, nie uczynili pactis conventis dosyć ojca swego. Tak to mądrze przodkowie naszy znosili, upominając się zawsze tego, co byli powinni, i przecię Kazimierzowych trzech synów Olbrachta, Aleksandra i Zygmunta Starego, jednego po drugim, brali za króle. Pactis conventis acz się im nie dosyć stało, woleli tak, niż owak, bo z Litwą wojnę wiedli; nieprzyjaźni, jako dziś z Moskwą od Litwy, takośmy mieli od Małej Polski, Wołynia. Czytamy kroniki, jakośmy z Litwą kłopoty miewali; znacznie doznawały tego lubelskie, lwowskie, sędomierskie kraje: woleli powoli upominać się prawa swego, niż się do gwałtownych sposobów z pany swemi
ojcowskiej obietnice, nie uczynili pactis conventis dosyć ojca swego. Tak to mądrze przodkowie naszy znosili, upominając się zawsze tego, co byli powinni, i przecię Kazimierzowych trzech synów Olbrachta, Aleksandra i Zygmunta Starego, jednego po drugim, brali za króle. Pactis conventis acz się im nie dosyć stało, woleli tak, niż owak, bo z Litwą wojnę wiedli; nieprzyjaźni, jako dziś z Moskwą od Litwy, takośmy mieli od Małej Polski, Wołynia. Czytamy kroniki, jakośmy z Litwą kłopoty miewali; znacznie doznawały tego lubelskie, lwowskie, sędomierskie kraje: woleli powoli upominać się prawa swego, niż się do gwałtownych sposobów z pany swemi
Skrót tekstu: BazylAntidotCz_III
Strona: 271
Tytuł:
Na skrypt, co sejm gani Catilina jakiś, który skrypt nazwany Bazyliszek, antidotum spokojnego szlachcica i prawdziwej wolności pragnącego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Koło
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
uczy. Nauka tedy teraźniejsza/ bawi się okolo spraw ludzkich/ z szczerej wolej ludzkiej pochodzących/ ile ludzie przez nie mogą się zstać dobremi i doskonałemi. A sprawy ludzkie/ mają też swoje przyczyny/ z których pochodzą/ i zstają się. Materia spraw ludzkich/ są odmienne dzieje ludzkie/ które mogą tak abo owak być uczynione: bo zależą na wolności ludzkiej. Materia wnętrzna są ludzkie namiętności/ porywczości/ wzruszenia do tego/ czego się duszy zabaży. Forma abo postać spraw ludzkich/ i wielki początek żywota błogosławion^o^ jest/ cnota. Naczynie czyniące te cnoty/ są: Wolność ludzka/ i wola/ namysł/ wybór/ abo raczej
vczy. Nauka tedy teraznieysza/ báwi się okolo spraw ludzkich/ z sczerey woley ludzkiey pochodzących/ ile ludźie przez nie mogą się zstáć dobremi y doskonáłemi. A spráwy ludzkie/ maią też swoie przyczyny/ z ktorych pochodzą/ y zstaią się. Materya spraw ludzkich/ są odmienne dzieie ludzkie/ ktore mogą ták ábo owák być vczynione: bo zależą ná wolnośći ludzkiey. Máterya wnętrzna są ludzkie namiętnośći/ porywczośći/ wzruszenia do tego/ czego się duszy zabáży. Formá ábo postać spraw ludzkich/ y wielki początek żywotá błogosłáwion^o^ iest/ cnotá. Naczynie czyniące te cnoty/ są: Wolność ludzka/ y wola/ namysł/ wybor/ abo raczey
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 119
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
: Wolność ludzka/ i wola/ namysł/ wybór/ abo raczej sam człowiek/ który wedle cnoty żyje. Koniec spraw ludzkich/ jest najwyższe dobro/ szczęście: Abowiem sprawy ludzkie/ przez poczciwe i przystojne/ ściągają się do najwyższego dobra/ i szczęścia. A iż sprawy ludzkie/ mogą być/ i tak i owak/ według wolej każdego uczynione/ nie te czynią błogosławionym i szczęśliwym człowieka/ ale te/ które bywają przystojnie uczynione: a przystojnie uczynione sprawy/ cnoty są podłe/ od roztropności dobrego człowieka: Bo roztropność kieruje sprawami ludzkiemi/ i czym aby były dobre/ i chwały godne. Przyczyny spraw ludzkich. Które sprawy szczęśliwym czynią
: Wolność ludzka/ y wola/ namysł/ wybor/ abo raczey sam człowiek/ ktory wedle cnoty żyie. Koniec spraw ludzkich/ iest naywyższe dobro/ sczęście: Abowiem spráwy ludzkie/ przez poczćiwe y przystoyne/ śćiągáią się do naywyższego dobrá/ y sczęśćia. A iż spráwy ludzkie/ mogą być/ y ták y owák/ według woley káżdego vczynione/ nie te czynią błogosłáwionym y sczęśliwym człowieka/ ále te/ ktore bywáią przystoynie vczynione: á przystoynie vczynione spráwy/ cnoty są podłe/ od rostropnośći dobrego człowieká: Bo rostropność kieruie spráwami ludzkiemi/ y czym áby były dobre/ y chwały godne. Przyczyny spraw ludzkich. Ktore spráwy sczęsliwjm czynią
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 119
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
: kiedy owo komu nałają i przyłają. 5. Nic nie czynić/ to jest/ w próżnych rzeczach czas trawić. Skąd powiedział Kato: Lepiej jest próżnować/ niż nic nie czynić. 6. Nagorszy/ zle czynić. Patrzajże tedy/ iż dobre czynienie/ doskonałość jest żywota. Ni tak/ ni owak czynić/ jest żyć bez pożytku: próżnować/ jest o życie niedbać. Z przyłaja czynić/ jest o żywocie prawym nie myślić. Nic nie czynić/ niepożytecznie czas obracać. Zle czynić/ jest żywot psować/ i w śmierć go obracać. Do sprawowania trzech rzeczy potrzeba. Stopniów sprawowania sześć. Jako dostajemy
: kiedy owo komu náłaią y przyłaią. 5. Nic nie czynić/ to iest/ w prożnych rzeczách czás trawić. Zkąd powiedział Cato: Lepiey iest prożnowáć/ niż nic nie czynić. 6. Nagorszy/ zle czynić. Patrzayże tedy/ iż dobre czynienie/ doskonałość iest żywota. Ni tak/ ni owák czynić/ iest żyć bez pożytku: prożnowáć/ iest o żyćie niedbać. Z przyłaiá czynić/ iest o żywoćie prawym nie myślić. Nic nie czynić/ niepożytecznie czas obrácáć. Zle czynić/ iest żywot psować/ y w śmierć go obracáć. Do spráwowania trzech rzeczy potrzebá. Stopniow spráwowánia sześć. Iáko dostáiemy
Skrót tekstu: PetrSEt
Strona: 120
Tytuł:
Etyki Arystotelesowej [...] pierwsza część
Autor:
Sebastian Petrycy
Drukarnia:
Maciej Jędrzejowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
filozofia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618