z papieru sposobem wzwyż powiedzianym głowę z szyją/ potym ręce/ nogi (bez łokciów jednak i goleni) Tułup z drotu albo płótna/ napchnionego czym uczynią. Na nim uformują/ ufałduja płótno na suknią/ na płaszcz/ jako zechce. Płótno naniosą kretą/ lentrychem rozprawioną/ skrzypiem zrownają/ gulfarbą/ gdzie chcą pozłocić albo posrebrzyć/ naniosą/ i pozłocą albo posrebrzą. Na srebro dla lasserowania/ kładą farby przezroczyste jakie są/ na zieloną/ gryszpan dystillowany; na czerwoną lakę/ na żółtą szafran/ etc. Tym sposobem robione posągi/ osoby Świętych znajdziesz gdzieindziej niemało na Ołtarzach/ miasto sztuk sznycerkich/ Osobliwie wysoko aby na nie ciężały
z pápieru sposobem wzwyż powiedźiánym głowę z szyią/ potym ręce/ nogi (bez łokćiow iednák i goleni) Tułup z drotu álbo płotna/ nápchnionego czym uczynią. Ná nim uformuią/ ufałduia płotno ná suknią/ ná płászcz/ iáko zechce. Płotno nániosą kretą/ lentrychem rospráwioną/ skrzypiem zrownáią/ gulfárbą/ gdźie chcą pozłoćić álbo posrebrzyć/ nániosą/ i pozłocą albo posrebrzą. Ná srebro dlá lásserowániá/ kłádą farby przezroczyste iákie są/ ná źieloną/ gryszpán distillowány; na czerwoną lákę/ ná żołtą száfran/ etc. Tym sposobem robione posągi/ osoby Swiętych znaydziesz gdźieindźiey niemáło ná Ołtárzách/ miásto sztuk sznycerkich/ Osobliwie wysoko áby ná nie ćiężáły
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 164
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
. tamże są i insze Statuj jako Wenery z Kupidynem/ Cleopatri/ Antoninowa maluckiego/ którego Adrianus Cezar barzo miłował. a te statuj było naleziono u Z. Marcina na gorze. Naostatku Papież Paweł Trzeci dał wymalować Sąd Pański nad ołtarzem w Kaplicy Papieża Sykstusa sławnemu Malarzowi/ którego zwano Michael Angelus Bonarotti, i dał pozłocić pałac Konklavis rzeczony/ w której na wierzchu uczynił cudną kaplicę: którą tenże malarz malował. do Rzymu. O zarzeczu, to jest co za Tybrem.
NAprzód to zarzecze zwali Janiculus/ a to od góry która jest nad tym miejscem. Zwano też to miastem Rawenatów/ a to dla żołnierzów których chowano przeciwko Marc
. támże są y insze Státuy iáko Venery z Cupidinem/ Cleopatri/ Antoninowa máluckiego/ ktorego Adrianus Caesar bárzo miłował. á te státuy było náleźiono u S. Marćiná ná gorze. Náostátku Papież Páweł Trzeći dał wymálowáć Sąd Páński nád ołtarzem w Káplicy Papieżá Syxtusá sławnemu Malárzowi/ ktorego zwano Michael Angelus Bonarotti, y dał pozłoćić páłac Conclavis rzeczony/ w ktorey ná wierzchu uczynił cudną káplicę: ktorą tenże malarz málował. do Rzymu. O zarzeczu, to iest co zá Tybrem.
NAprzod to zarzecze zwáli Ianiculus/ á to od gory ktora iest nád tym mieyscem. Zwano też to miástem Ráwenátow/ á to dla żołnierzow ktorych chowano przećiwko Márc
Skrót tekstu: CesPiel
Strona: 40
Tytuł:
Pielgrzym włoski
Autor:
Franciszek Cezary
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Siebeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
dał świadectwo.
Lichtarzyków na serduszkach para srebrnych.
Zielniczków na serduszkach z gareł srebrnych ofiarowanych 2.
Anno 1667, die 2 maii, dzbanuszków małych czwarta para sprawiła się z drobnych wot i tabliczek, które się do ozdoby zażyć nie mogły. Ważą grzywien 3 i półtora, to Jego Mość Ks. Witkowski i drugie dał pozłocić z jednej strony tedy i dlatego pokładł herby swoje.
Anno 1668, die 20 augusti. Dzwonek srebrny u złotnika zamieniłem za wota drobne, nóżki, serduszka etc., który waży grzywnę jedną i łut, nadto dałem mu srebra łut w kontentacji.
Anno 1669, die 20 septembris. Jej Mość Panna Anna
dał świadectwo.
Lichtarzyków na serduszkach para srebrnych.
Zielniczków na serduszkach z gareł srebrnych ofiarowanych 2.
Anno 1667, die 2 maii, dzbanuszków małych czwarta para sprawiła się z drobnych wot i tabliczek, które się do ozdoby zażyć nie mogły. Ważą grzywien 3 i półtora, to Je^o^ Mość Ks. Witkowski i drugie dał pozłocić z jednej strony tedy i dlatego pokładł herby swoje.
Anno 1668, die 20 augusti. Dzwonek srebrny u złotnika zamieniłem za wota drobne, nóżki, serduszka etc., który waży grzywnę jedną i łut, nadto dałem mu srebra łut w contentatiej.
Anno 1669, die 20 septembris. Jej Mość Panna Anna
Skrót tekstu: InwDomLwowGęb
Strona: 312
Tytuł:
Inwentarz akcesyjny kaplicy Domagaliczów
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1645 a 1702
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1702
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
kubek? Kiedyby było szczere śrebro/ ale w probie/ w ogniu/ siła odejdzie. Postojcie zważemy je. Oto macie sześć grzywien/ pięć łotów/ trzy stojce. A więcby z tego nie miało być? Już ja jako nalepiej uczynię/ spatrzę/ co z tego być może. A dacie je też pozłocić? Nic/ jedno do tego sznura przyprawcie mi parę śrebrnych zakowek. Bych wiedział (wiedziała) żeby nie wiele kosztowało dałbych (dałabych) tę yzbę/ ten pokoj pięknie pomalować. Panie Malarzu/ cobyście wzięli od malowania tej kownaty? Wy/ jako to mój sąsiad/ dacie
kubek? Kiedyby było szcżere śrebro/ ále w probie/ w ogniu/ siłá odeydźie. Postoyćie zważemy je. Oto maćie sześć grzywien/ pięć łotow/ trzy stoyce. A więcby z tego nie miáło być? Iuż ja jáko nalepiey ucżynię/ spátrzę/ co z tego bydź może. A daćie je też pozłoćić? Nic/ jedno do tego sznurá przyprawćie mi parę śrebrnych zákowek. Bych wiedźiał (wiedźiáłá) żeby nie wiele kosztowáło dałbych (dáłábych) tę yzbę/ ten pokoy pięknie pomálowáć. Pánie Málárzu/ cobyśćie wźięli od málowánia tey kownáty? Wy/ jáko to moy sąsiad/ dáćie
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 67
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612