łuckiego, ale mi się kiedy nie podobała, musiałem drugą nająć u ip. Łoskiego podstarościego warszawskiego, z krzywdą moją, bo mi ksiądz pieniędzy dla uczynionego bezemnie kontraktu wrócić nie chciał, i tak sto dukatów bitych zginęło, a za nową stancję musiałem dać 250 tal.
Na tym sejmie plausibilissime przez niedziel półtrzeci mając dyrekcję starej laski, kiedy prowincje dwie koronne zgodzić się o alternatę nie mogły, proposuerunt confirmationem laski przy mojej dyrekcji. Tandem kiedy w. księstwu litewskiemu nie zdało się to ob turnum ich, który przypadał z alternaty na sejm przyszły, Ventum ad media: et post concertationes plurimas zdałem laskę ip. Szczuce referendarzowi
łuckiego, ale mi się kiedy nie podobała, musiałem drugą nająć u jp. Łoskiego podstarościego warszawskiego, z krzywdą moją, bo mi ksiądz pieniędzy dla uczynionego bezemnie kontraktu wrócić nie chciał, i tak sto dukatów bitych zginęło, a za nową stancyę musiałem dać 250 tal.
Na tym sejmie plausibilissime przez niedziel półtrzeci mając dyrekcyę staréj laski, kiedy prowincye dwie koronne zgodzić się o alternatę nie mogły, proposuerunt confirmationem laski przy mojéj dyrekcyi. Tandem kiedy w. księstwu litewskiemu nie zdało się to ob turnum ich, który przypadał z alternaty na sejm przyszły, Ventum ad media: et post concertationes plurimas zdałem laskę jp. Szczuce referendarzowi
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 68
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Zapusty odprawiliśmy szczęśliwie, bardzo wesoło z ichm. pp. sąsiady przy dobrem winie. Po zapustach wyprawiłem 27 Februarii (żonę) do Wilna i do Warszawy. Z Rohotnej na Ukrainę do Berdyczewa wyjechałem 8 Martii. Jechałem na Słuck dla dostania pieniędzy, kędy stanąwszy 10^go^, bawiłem się przez dni półtrzecia, traktowany ustawicznie od ip. Siennickiego stolnika chełmskiego gubernatora tamecznego, od któregom pewnym kontraktem wziął dwadzieścia tysięcy. Wyjechałem stamtąd 13^go^. Droga mi służyła w pogodzie aż na miejsce, com miał za dobry prognostyk; ale w Pińszczyznie i od Międzyrzeca pod Połonną, koło Dąbrówki, arcy-niecnotliwą w puszczach miałem drogę,
Zapusty odprawiliśmy szczęśliwie, bardzo wesoło z ichm. pp. sąsiady przy dobrém winie. Po zapustach wyprawiłem 27 Februarii (żonę) do Wilna i do Warszawy. Z Rohotnéj na Ukrainę do Berdyczewa wyjechałem 8 Martii. Jechałem na Słuck dla dostania pieniędzy, kędy stanąwszy 10^go^, bawiłem się przez dni półtrzecia, traktowany ustawicznie od jp. Siennickiego stolnika chełmskiego gubernatora tamecznego, od któregom pewnym kontraktem wziął dwadzieścia tysięcy. Wyjechałem ztamtąd 13^go^. Droga mi służyła w pogodzie aż na miejsce, com miał za dobry prognostyk; ale w Pińszczyznie i od Międzyrzeca pod Połonną, koło Dąbrówki, arcy-niecnotliwą w puszczach miałem drogę,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 74
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Justyny oo. benedyktynów dość wspaniały, w ołtarzach pięknych malowania osobliwe. Ogród gdzie są osobliwe zioła, jako to: antypacją i sympacją z człowiekiem mające, bo jedne do człowieka rąk skłaniają się, drugie umykają niby uciekając. W Padwie półtora dnia bawiłem się, wyjechałem stamtąd.
10^go^ Septembris. Do Moncelze mil półtrzecia. Do Ravigo mil 3: tu granica Wenetów z papieżem.
11^go^. Do Ferrary mil 4: miasto papieskie dość wielkie, forteca bardzo dobra i ostrożność w niem jest. Do Sampierino mil 3: droga wysadzona drzewami winem wiązanemi.
12^go^. Do Bononii mil dwie lekkich; stałem w Bononii u człowieka poczciwego Austeria
Justyny oo. benedyktynów dość wspaniały, w ołtarzach pięknych malowania osobliwe. Ogród gdzie są osobliwe zioła, jako to: antypatyą i sympatyą z człowiekiem mające, bo jedne do człowieka rąk skłaniają się, drugie umykają niby uciekając. W Padwie półtora dnia bawiłem się, wyjechałem ztamtąd.
10^go^ Septembris. Do Moncelze mil półtrzecia. Do Ravigo mil 3: tu granica Wenetów z papieżem.
11^go^. Do Ferrary mil 4: miasto papiezkie dość wielkie, forteca bardzo dobra i ostrożność w niem jest. Do Sampierino mil 3: droga wysadzona drzewami winem wiązanemi.
12^go^. Do Bononii mil dwie lekkich; stałem w Bononii u człowieka poczciwego Austeria
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 84
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Panny do Loretu; Item okno; którędy archanioł Gabriel wszedł, zwiastując; Item miejsce to, gdzie Ona modliła się natenczas; Item mizeria domku ubogiego, który dłubią i biorą sobie ludzie na relikwie, przecie go nie ubywa. Zażywszy nabożeństwa, wyjechałem die 20 rano.
20^go^. Z Loretu do Maceraty mil półtrzeci: droga pięknemi równemi górami, na nich winnic obfitością, a w dolinach pełno oliwnego drzewa, tu się zaczyna kraj oliwny. Z Maceraty do Waleinary, wsi, mil 4.
21^go^. Do Saranelle górami i skałami mil trzy; stałem a S. Angelo. Do Fulinu mil 3 górami gładkiemi, z których
. Panny do Loretu; Item okno; którędy archanioł Gabryel wszedł, zwiastując; Item miejsce to, gdzie Ona modliła się natenczas; Item mizerya domku ubogiego, który dłubią i biorą sobie ludzie na relikwie, przecie go nie ubywa. Zażywszy nabożeństwa, wyjechałem die 20 rano.
20^go^. Z Loretu do Maceraty mil półtrzeci: droga pięknemi równemi górami, na nich winnic obfitością, a w dolinach pełno oliwnego drzewa, tu się zaczyna kraj oliwny. Z Maceraty do Waleinary, wsi, mil 4.
21^go^. Do Saranelle górami i skałami mil trzy; stałem a S. Angelo. Do Fulinu mil 3 górami gładkiemi, z których
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 87
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
. Byłem też i w domku Portiunculae; tamem celę św. Franciszka i inne particularites widział. Z Fulinu do Asyża mil blisko dwie polskie, ale z drogi do Rzymu, dla tego te dwie mile non computantur. Z Fulina do Spoleto mil 4, miasto między wielkiemi górami. 23^go^. Do Terni mil półtrzeci, górami bardzo wielkiemi i wysokiemi. Do Otricoli przez góry i skały drogą bardzo złą mil półtrzeci. Te pięć mil, które my ujechali przez dzień cały, lasem oliwnym przejechaliśmy.
24^go^. Do Castelnovo mil 5 polskich, kraj dziwnie piękny w równinie i polach, gdzieniegdzie pagórki, na których specjalne knieje. Austeria
. Byłem téż i w domku Portiunculae; tamem celę św. Franciszka i inne particularites widział. Z Fulinu do Asyża mil blizko dwie polskie, ale z drogi do Rzymu, dla tego te dwie mile non computantur. Z Fulina do Spoleto mil 4, miasto między wielkiemi górami. 23^go^. Do Terni mil półtrzeci, górami bardzo wielkiemi i wysokiemi. Do Otricoli przez góry i skały drogą bardzo złą mil półtrzeci. Te pięć mil, które my ujechali przez dzień cały, lasem oliwnym przejechaliśmy.
24^go^. Do Castelnovo mil 5 polskich, kraj dziwnie piękny w równinie i polach, gdzieniegdzie pagórki, na których specyalne knieje. Austerya
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 88
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
widział. Z Fulinu do Asyża mil blisko dwie polskie, ale z drogi do Rzymu, dla tego te dwie mile non computantur. Z Fulina do Spoleto mil 4, miasto między wielkiemi górami. 23^go^. Do Terni mil półtrzeci, górami bardzo wielkiemi i wysokiemi. Do Otricoli przez góry i skały drogą bardzo złą mil półtrzeci. Te pięć mil, które my ujechali przez dzień cały, lasem oliwnym przejechaliśmy.
24^go^. Do Castelnovo mil 5 polskich, kraj dziwnie piękny w równinie i polach, gdzieniegdzie pagórki, na których specjalne knieje. Austeria piękna nowa i gospodarz w niej bardzo poczciwy.
Do Rzymu mil 3, stanąłem późno w
widział. Z Fulinu do Asyża mil blizko dwie polskie, ale z drogi do Rzymu, dla tego te dwie mile non computantur. Z Fulina do Spoleto mil 4, miasto między wielkiemi górami. 23^go^. Do Terni mil półtrzeci, górami bardzo wielkiemi i wysokiemi. Do Otricoli przez góry i skały drogą bardzo złą mil półtrzeci. Te pięć mil, które my ujechali przez dzień cały, lasem oliwnym przejechaliśmy.
24^go^. Do Castelnovo mil 5 polskich, kraj dziwnie piękny w równinie i polach, gdzieniegdzie pagórki, na których specyalne knieje. Austerya piękna nowa i gospodarz w niéj bardzo poczciwy.
Do Rzymu mil 3, stanąłem późno w
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 88
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
do króla posłów: ip. Ogińskiego podskarbiego nadwornego wiel. księstwa lit. i p. Wołyńskiego cum speciosis rationibus, waląc winę na Sapiehów że ugoda nie doszła. Wojsko na trzy części Litwy rozpuszczono: na Zmujdź, na Ruś i koło Grodna.
Hostilitas w tym roku wielka była: pod Dąbrowną naprzód chłopów sapieżyńskich wycięto półtrzecia tysiąca, dobytek pobrano, zboże pożęto, Karszę sługę ip. stolnika wiel. księstwa lit. przywodzącego chłopów wzięto, tandem przysiągł super fidelitate rzeczypospolitej. Potem chłopów i kozaków łojowskich zniesiono. Pan Bildziukiewicz też z p. Jurewiczem z Bychowa często wypadali i ekskursjami naprzykrzali się republikantom.
Eodem Anno ip. Jerzego Kryszpina starostę orszańskiego
do króla posłów: jp. Ogińskiego podskarbiego nadwornego wiel. księstwa lit. i p. Wołyńskiego cum speciosis rationibus, waląc winę na Sapiehów że ugoda nie doszła. Wojsko na trzy części Litwy rozpuszczono: na Zmujdź, na Ruś i koło Grodna.
Hostilitas w tym roku wielka była: pod Dąbrowną naprzód chłopów sapieżyńskich wycięto półtrzecia tysiąca, dobytek pobrano, zboże pożęto, Karszę sługę jp. stolnika wiel. księstwa lit. przywodzącego chłopów wzięto, tandem przysiągł super fidelitate rzeczypospolitej. Potém chłopów i kozaków łojowskich zniesiono. Pan Bildziukiewicz téż z p. Jurewiczem z Bychowa często wypadali i exkursyami naprzykrzali się republikantom.
Eodem Anno jp. Jerzego Kryszpina starostę orszańskiego
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 210
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
bankiecie obok z senatorem, Który trefnisia w sukni szachowanej W regiestrze chował z inszymi dworzany. Ten, stojąc przed nim, kiwa głową długo: „O, wielkiż to nos, wielki nos! czy mu go Garncarz robił? czy od kowala kuty? Czy się gdzie matka zapatrzyła w szkuty?
Jest tu z półtrzecia pewnie mięsa funta; Czy Piekarskiego kilof na Zygmunta?” „Pogański synu — szlachcic rzecze głosem — Nie dopieroż ja z swoim chodzę nosem, A wżdy nikędy nie wadził nikomu, Nie wierzę, ale naprawa w tym domu.” Każe senator wziąć błazna do warty, Zganić korbaczem tak niewczesne żarty, Aż kontentując
bankiecie obok z senatorem, Który trefnisia w sukni szachowanej W regiestrze chował z inszymi dworzany. Ten, stojąc przed nim, kiwa głową długo: „O, wielkiż to nos, wielki nos! czy mu go Garncarz robił? czy od kowala kuty? Czy się gdzie matka zapatrzyła w szkuty?
Jest tu z półtrzecia pewnie mięsa funta; Czy Piekarskiego kilof na Zygmunta?” „Pogański synu — szlachcic rzecze głosem — Nie dopieroż ja z swoim chodzę nosem, A wżdy nikędy nie wadził nikomu, Nie wierzę, ale naprawa w tym domu.” Każe senator wziąć błazna do warty, Zganić korbaczem tak niewczesne żarty, Aż kontentując
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 383
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
ale niecnotliwe ich posługi. PRZEŁOŻONA Z NIEMIECKIEGO JĘZYKA PRZEZ JANA ZRZENCZYCKIEGO NA HERB STARODAWNY P. Z.
Bądź żołnierzowi, bądź się księdzu krzyż dostanie, Oba mają o wielkim zwycięstwie staranie. Żołnierz krzyża Pańskiego bije przeciwniki, A kapłan czarty gromi, duszne najezdniki. Więc nie półtora krzyża, cny Zuchowski, tobie, Ale półtrzecia cnota dała ku ozdobie, Iż jeśli-ć się o czarta, lub o niewiernego Złamie jeden, do swego miej się zakonnego. Szczęśliwi, którzy herby bogobojne noszą, Bo ich cnotę pod niebo sprawy ich wynoszą. JEGO MOŚCI KSIĘDZU ALBINOWI ZUCHOWSKIEMU, ORD. BB MARTYRUM DE POENITENTIA, PROBOSZCZOWI TRZCIŃSKIEMU ETC. PANU MEMU
ale niecnotliwe ich posługi. PRZEŁOŻONA Z NIEMIECKIEGO JĘZYKA PRZEZ JANA ZRZENCZYCKIEGO NA HERB STARODAWNY P. Z.
Bądź żołnierzowi, bądź się księdzu krzyż dostanie, Oba mają o wielkim zwycięstwie staranie. Żołnierz krzyża Pańskiego bije przeciwniki, A kapłan czarty gromi, duszne najezdniki. Więc nie półtora krzyża, cny Zuchowski, tobie, Ale półtrzecia cnota dała ku ozdobie, Iż jeśli-ć się o czarta, lub o niewiernego Złamie jeden, do swego miej się zakonnego. Szczęśliwi, którzy herby bogobojne noszą, Bo ich cnotę pod niebo sprawy ich wynoszą. JEGO MOŚCI KSIĘDZU ALBINOWI ZUCHOWSKIEMU, ORD. BB MARTYRUM DE POENITENTIA, PROBOSZCZOWI TRZCIŃSKIEMU ETC. PANU MEMU
Skrót tekstu: ErZrzenAnKontr
Strona: 358
Tytuł:
Anatomia Martynusa Lutra Erazma z Roterdama
Autor:
Erazm z Rotterdamu
Tłumacz:
Jan Zrzenczycki
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
XXI. ATLAS DZIECINNY KARTA XX. ATLAS DZIECINNY. KARTA XXII. ROZDZIAŁ XXII W którym eksplikuje się Karta dwudziesta druga.
P. Co za część Świata widzisz na tej Karcie? O. Widzę Amerykę, która się inaczej nazywa Nowym światem, bo niedawnemi wieki odkryta, zowie się także Indyą Zachodnią. Więcej, jak półtrzecia sta lat minęło, jako Krzysztof Kolumbus rodem Genueńczk, pierwszy odkrył ten Kraj w północnych stronach: jego zaś torem idąc Ameryk Vespucius rodem Florenczyk więcej wynalazł w południowych stronach, i przeto od jego imienia cała ta część ziemi nazywa się Ameryką. P. Pod jakim powietrzem ta część ziemi zostaje, jak się rządziła przedtym,
XXI. ATLAS DZIECINNY KARTA XX. ATLAS DZIECINNY. KARTA XXII. ROZDZIAŁ XXII W ktorym explikuie się Karta dwudziesta druga.
P. Co za część Swiata widzisz na tey Karcie? O. Widzę Amerykę, ktora się inaczey nazywa Nowym światem, bo niedawnemi wieki odkryta, zowie się także Indyą Zachodnią. Więcey, jak połtrzecia sta lat minęło, iako Krzysztof Kolumbus rodem Genueńczk, pierwszy odkrył ten Kray w połnocnych stronach: iego zaś torem idąc Ameryk Vespucius rodem Florenczyk więcey wynalazł w południowych stronach, y przeto od iego imienia cała ta część ziemi nazywa się Ameryką. P. Pod iakim powietrzem ta część ziemi zostaie, iak się rządziła przedtym,
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 243
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772