sciendum, że ryby nie mają pulmonem, alias plucnika, dlatego nie oddy chają,iako probuje Demokryt przeciw Anaksagorze, Aristoteles przeciw Pliniuszowi, i Conimbricenses: albowiem na ochłodzenie naturalnego ciepła, dość na nich zimnej wody; dla ożywienia zaś spirituum animalium wystarczy im ciepło przyrodzone i krew. Pewna jednak, że niektóre ryby mają płucnik, i przez pysk oddychają, jako to ryby Delphini albo świnie morskie, Physeteres, alias sikawki ryby, Balenae alias wieloryby, dlatego z głowy ich wynika fistula albo sikawka. A że są zimnej kompleksyj, rzadko oddychają, i pluca ich nie są krwiste, tylko fungosi to jest dziurkowate jak gębka; jak raz w
sciendum, że ryby nie maią pulmonem, alias plucnika, dlatego nie oddy chaią,iako probuie Demokryt przeciw Anaxagorze, Aristoteles przeciw Pliniuszowi, y Conimbricenses: albowiem na ochłodzenie naturalnego ciepła, dość na nich zimney wody; dla ożywienia zaś spirituum animalium wystarczy im ciepło przyrodzone y krew. Pewna iednak, że niektore ryby maią płucnik, y przez pysk oddychaią, iako to ryby Delphini albo swinie morskie, Physeteres, alias sikawki ryby, Balenae alias wieloryby, dlatego z głowy ich wynika fistula albo sikawka. A że są zimney komplexyi, rzadko oddychaią, y pluca ich nie są krwiste, tylko fungosi to iest dziurkowate iak gębka; iak raz w
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 283
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, że skorę z jednego zdarszy, same kości, gdy z mięsa obrane są, jak okręty jakie na pokoje i separacje podzielone, w których nawet tameczni obywatele mieszkają, tylko że takim mieszkańcom ustawnie się śni, że w morskich są niebezpieczni nawałnościach. Wieloryby nie mają naturalnie oskrzelów albo piór, mają jednak nad inne ryby płucnik, powietrzem i wodą oddychają, fistułą albo sikawką w czole mianą, wodę rzucają jak całe potoki, nią zalewają okręty. Dwie małe rybki są w konsyderacyj wieloryba, jedna Musculus pław, albo glisnik; długa wężowej formy biała, która jest przewodnikiem, i niby rotmanem, ogonem swoim jak dyszlem drogę pokazuje Wielorybowi; i
, że skorę z iednego zdarszy, same kości, gdy z mięsa obrane są, iak okręty iakie na pokoie y separacye podzielone, w ktorych nawet tameczni obywatele mieszkaią, tylko że takim mieszkańcom ustawnie się sni, że w morskich są niebespieczni nawałnościach. Wieloryby nie maią naturalnie oskrzelow albo pior, maią iednak nad inne ryby płucnik, powietrzem y wodą oddychaią, fistułą albo sikawką w czole mianą, wodę rzucaią iak całe potoki, nią zalewaią okręty. Dwie małe rybki są w konsyderacyi wieloryba, iedna Musculus pław, albo glisnik; długa wężowey formy biała, ktora iest przewodnikiem, y niby rotmanem, ogonem swoim iak dyszlem drogę pokazuie Wielorybowi; y
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 307
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
a przez pięć godzin w kotle ukropu wrzącego warzyć/ a rannemu rano/ i na noc/ po sześci łyżkach odmierzając/ ciepło dawać pić/ póki się rany nie zawrą dostatecznie/ które się barzo rychło po takowym trunku goją. Item.
Item, Rany wszelakie goi/ wziąć Rzepiku sześć garści/ Zanklu/ Pienięźniku/ Płucniku/ abo Majowej Miodunki po trzy garści/ Płonnego języka wołowego/ Potoczniku/ kwiecia z Głogu/ Powoju wonnego/ liścia Lankowego/ abo Konwaliowego/ Czartowego żebra/ świniego Mleczu/ abo podróżniku polnego co i Mniszą Główką drudzy zowią/ Biedrzeńcowego ziela bez korzenia/ Benedyktu z korzeniem/ po dwu garści/ liścia Kopytnikowego/ kwiatu
á przez pięć godźin w kotle vkropu wrzącego wárzyć/ á ránnemu ráno/ y ná noc/ po sześći łyszkách odmierzáiąc/ ćiepło dáwáć pić/ poki się rány nie záwrą dostátecznie/ ktore się bárzo rychło po tákowym trunku goią. Item.
Item, Rány wszelákie goi/ wźiąć Rzepiku sześć gárści/ Zánklu/ Pienięźniku/ Płucniku/ ábo Máiowey Miodunki po trzy gárśći/ Płonnego ięzyká wołowego/ Potoczniku/ kwiećia z Głogu/ Powoiu wonnego/ liśćia Lankowego/ ábo Konwáliowego/ Czártowego źiebrá/ świniego Mleczu/ ábo podrożniku polnego co y Mniszą Głowką drudzy zowią/ Biedrzeńcowego źiela bez korzenia/ Benediktu z korzeniem/ po dwu gárśći/ liśćia Kopytnikowego/ kwiátu
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 276
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
Dla możniejszych ludzi może łyżka jedna lub dwie olejku migdałowego z olbrotem zmięszawszy służyć.
Albo weźmi: Świeżego olbrotu łot jeden. Proszku lukrecyj pułłota. Lodowatego cukru białego 2. łoty.
Zmięszawszy na proszek na koniec noża biorąc, w herbacie następującej codziennie zażywaj. Weźmi: Ziela bukwicowego lub lepiczniku po łacinie Farfara nazwanego. Ziołka płucniku, albo pulmonaria. Weroniki każdego garść jednę. Betoniki pułgarści. Lukrecyj pułłota.
Pokrajawszy i zmięszawszy, nalej wrzącej wody kwartę lub więcej, pij według upodobania ciepło, zażywając przytym proszku wzwyż pomienionego. Zewnątrz piersi ciepłym lnianym olejem smarować możesz, przykładając nań ciepłą chustę wykadzoną cukrem lub bursztynem. A gdyc sapka prawie
Dla możnieyszych ludźi może łyszka iedna lub dwie oleyku migdałowego z olbrotem zmięszawszy służyć.
Albo weźmi: Swieżego olbrotu łot ieden. Proszku lukrecyi pułłota. Lodowatego cukru białego 2. łoty.
Zmięszawszy na proszek na koniec noża biorąc, w herbacie następuiącey codźiennie zażyway. Weźmi: Ziela bukwicowego lub lepiczniku po łaćinie Farfara nazwanego. Ziołka płucniku, albo pulmonaria. Weroniki każdego garść iednę. Betoniki pułgarśći. Lukrecyi pułłota.
Pokraiawszy y zmięszawszy, naley wrzącey wody kwartę lub więcey, piy według upodobania ćiepło, zazywaiąc przytym proszku wzwyz pomienionego. Zewnątrz piersi ćiepłym lnianym oleiem smarować możesz, przykładaiąc nań ćiepłą chustę wykadzoną cukrem lub bursztynem. A gdyc sapka prawie
Skrót tekstu: BeimJelMed
Strona: 107
Tytuł:
Medyk domowy
Autor:
Samuel Beimler
Tłumacz:
Jan Jerzy Jelonek
Drukarnia:
Michał Wawrzyniec Presser
Miejsce wydania:
Leszno
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
pożyteczne, womitorium nie zawsze, chyba na początku choroby, i gdy natura skłonna będzie do tego: krwi upuszczenie nie z ręki, lecz z nogi jest bardzo pomocne. Purgans, weźmi Senesu, Rhabarbarum, Agaryku, Polipodium, każdego po dwa łoty, Hizopu. Lebiodki, Szanty białej, konradku, polnej Driakwi, Płucniku, każdego po dwie szczypty, korzenia Omanowego, nasienia Krokosowego, obojga po pułtora łota, nasienia Pokrzywianego łot, Fiołkowego korzenia trzy ćwierci łota, wszystko zgruba przetłukszy i pokrajawszy, włóż do worka, namocz w pułgarcu Wina przez tydzień; zawsze worek wyzymając i znowu zanurzając, tego Wina dawaj choremu codzień po kwaterce
pożyteczne, womitorium nie záwsze, chybá ná początku choroby, y gdy náturá skłonná będźie do tego: krwi upuszczenie nie z ręki, lecz z nogi iest bárdzo pomocne. Purgáns, weźmi Senesu, Rhabarbarum, Agaryku, Polipodium, káżdego po dwá łoty, Hizopu. Lebiodki, Szánty białey, konrádku, polney Dryakwi, Płucniku, káżdego po dwie szczypty, korzenia Ománowego, nasienia Krokosowego, oboygá po pułtorá łotá, naśienia Pokrzywiánego łot, Fijałkowego korzenia trzy ćwierći łotá, wszystko zgrubá przetłukszy y pokráiawszy, włoż do worká, námocz w pułgárcu Winá przez tydźień; záwsze worek wyzymáiąc y znowu zánurzáiąc, tego Winá daway choremu codźień po kwáterce
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 54
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716
kwiatki ziela Z. Jana i Przetacznik, może przydać trochę i korzenia żywokostu. Sposoby leczenia
Item na toż jest rzecz bardzo dobra zażywać Balsamu czarnego w tymże konfekcie Różowym.
Item weźmi kolofoniej czystej, Kadzidła, obojga po skrupule, zmieszaj z rożą w cukrze smażoną, daj z powtarzaniem.
Item weźmi ziela Krwawniku, Płucniku co na drzewach rośnie, kwiatków ziela Z. Ana, Przetaczniku, Konradku, korzenia żywokostu, każdego ileć się zda, warz w mleku, dawaj choremu pić z rana i na noc po pół kwarty.
Item uwarz korzenie żywokostu w wodzie, przebij przez sito, włóż cukru, smaż żeby było gęsto, dawaj tego
kwiatki źiela S. Janá y Przetácznik, może przydáć troche y korzenia żywokostu. Sposoby leczenia
Item ná tosz iest rzecz bárdzo dobra záżywáć Bálsamu czárnego w tymże konfekćie Rożowym.
Item weźmi kolofoniey czystey, Kádźidłá, oboygá po skrupule, zmieszay z rożą w cukrze smażoną, day z powtarzániem.
Item weźmi źiela Krwáwniku, Płucniku co ná drzewách rośnie, kwiatkow źiela S. Aná, Przetáczniku, Konrádku, korzenia żywokostu, káżdego ileć się zda, warz w mleku, daway choremu pić z ráná y ná noc po puł kwárty.
Item uwarz korzenie żywokostu w wodźie, przebiy przez śito, włoż cukru, smaż żeby było gęsto, daway tego
Skrót tekstu: PromMed
Strona: 82
Tytuł:
Promptuarium medicum
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1716
Data wydania (nie wcześniej niż):
1716
Data wydania (nie później niż):
1716