niech diabeł weźmie. SATYRA II. Na Lizjobrasków i zmyślonych obojej płci Nabożniczków.
I Owych ze diabły/ miły Stanisławie Nie lubią/ co mi owo zakrzywiwszy główkę Chodzą/ jakoby z Panem Bogiem dziś gadali. Nie wierzę ani ufam takowej twarzyczce/ W której to postać święta/ Haiduckie sumnienie. Wszytko o Panu BOgu. Pacioreczki w ręku Ustawicznie i Książką/ i żywoty świętych. Z których o jako mało tych przykładów biorą Które świętemi czynią. Znałem takowego Co pacierzy gwałt mówił/ a odrwił każdego. Cicha wodeczka rada brzegi więc podrywa/ Takowe są naturki tych to Sycofantów Przykrytych skorką owczą/ wewnątrz szczerych wilków. Postawka święta, sumnienia pasz
niech dyabeł weźmie. SATYRA II. Ná Lizyobráskow y zmyślonych oboiey płći Nabożniczkow.
Y Owych ze dyabły/ miły Stánisławie Nie lubią/ co mi owo zákrzywiwszy głowkę Chodzą/ iákoby z Pánem Bogiem dźiś gadali. Nie wierzę áni vfam tákowey twarzyczce/ W ktorey to postáć święta/ Haiduckie sumnienie. Wszytko o Pánu BOgu. Paćioreczki w ręku Vstawicznie y Xiąszką/ y żywoty świętych. Z ktorych o iáko máło tych przykładow biorą Ktore świętemi czynią. Znałem tákowego Co paćierzy gwałt mowił/ á odrwił kożdego. Cichá wodeczká rada brzegi więc podrywa/ Tákowe są naturki tych to Sycofantow Przykrytych skorką owczą/ wewnątrz szczerych wilkow. Postawka święta, sumnienia pasz
Skrót tekstu: OpalKSat1650
Strona: 42
Tytuł:
Satyry albo przestrogi do naprawy rządu i obyczajów w Polszcze
Autor:
Krzysztof Opaliński
Miejsce wydania:
Amsterdam
Region:
zagranica
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Dominika ś. opisany od dawnych Historyków, i świeżo od Ojca Antoniego Societatis Jezu.
TA Panienka jako Gołębiczka w dziecińskim życiu wszytkie lata swe prowadziła/ i w prostości świątobliwej żyła. Zaledwie się nauczyła pozdrawiać Naświętszej Panny/ za każdym pozdrowieniem przyklękała do ziemie. Tak to nie miło było przeklętemu szatanowi/ że jej częstokroć przerywał Pacioreczki/ i rozrzucał: lecz ona będąc niezwyciężoną/ nieustawała w postanowionym nabożeństwie swoim. Wziąwszy Habit ś. Tercjańskiej/ nowym szturmem nacierała na nieprzyjaciela dusze i ciała: bo sowitych postów/ modlitw/ dyscyplin/ czułości/ umartwienia sobie przyczyniała/ aby nie afekty i zmysły nią rządziły/ ale ona niemi. Kto abowiem w
Dominiká ś. opisány od dawnych Historykow, y świeżo od Oycá Antoniego Societatis Iesv.
TA Pánienká iáko Gołębiczká w dźiećińskim żyćiu wszytkie látá swe prowádźiłá/ y w prostośći świątobliwey żyłá. Záledwie się náuczyłá pozdrawiáć Naświętszey Pánny/ zá káżdym pozdrowieniem przyklękáłá do źiemie. Ták to nie miło było przeklętemu szátánowi/ że iey częstokroć przerywał Páćioreczki/ y rozrzucał: lecz oná będąc niezwyćiężoną/ nieustawáłá w postánowionym nabożeństwie swoim. Wźiąwszy Hábit ś. Tercyańskiey/ nowym szturmem náćieráłá ná nieprzyiaćielá dusze y ćiáłá: bo sowitych postow/ modlitw/ dyscyplin/ czułośći/ vmartwienia sobie przyczyniáłá/ áby nie áffekty y zmysły nią rządźiły/ ále oná niemi. Kto ábowiem w
Skrót tekstu: OkolNiebo
Strona: 46
Tytuł:
Niebo ziemskie aniołów w ciele
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Okolski
Drukarnia:
Drukarnia Jezuitów
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
obyczajowość, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1644
Data wydania (nie później niż):
1644