mam przyjąć pomocy, iżem w Głowę całował Związkowych, mówiących mi że Królem będę, odpowiadając: w Waszych to rękach moi dobrzy Bracia. Na tak bezecną kalumnią, i głupią, nierzecz godna i co odpowiedzieć, bo Sejm Roku 1661. pokazał oczywiście, z czyjej to kuźniej, i jak jawny fałsz. Wszakże pamiętno wszytkiej Rzeczyposp: kiedy Pan Czyż Podkomorzy Wileński, upomniał się tego Panu Pacowi Kanclerzowi Litewskiemu, aby to co na Sejmikach, o kiemsiś w Koronie Królestwa afekującym rozsiał, objawił Rzeczypospolitej. Upomniały się tego z wielką gorącością tamże Województw Posłowie, temuż Panu Kanclerzowi, prosili, aby tak szkodliwy ambitum odkrył, i przestrzegł Rzeczposp
mam przyiąć pomocy, iżem w Głowę cáłował Zwiąskowych, mowiących mi że Krolem będę, odpowiádáiąc: w Wászych to rękách moi dobrzy Bráćia. Ná ták bezecną kálumnią, y głupią, nierzecz godna y co odpowiedźieć, bo Seym Roku 1661. pokazał oczywiśćie, z czyiey to kuźniey, y iák iáwny fałsz. Wszákże pámiętno wszytkiey Rzeczyposp: kiedy Pan Czyż Podkomorzy Wileński, vpomniał się tego Pánu Pacowi Kánclerzowi Litewskiemu, áby to co ná Seymikách, o kiemśiś w Koronie Krolestwá affekuiącym rozśiał, obiáwił Rzeczypospolitey. Vpomniáły się tego z wielką gorącośćią támże Woiewodztw Posłowie, temuż Pánu Kánclerzowi, prośili, áby ták szkodliwy ambitum odkrył, y przestrzegł Rzeczposp
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 129
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, kasztelana brzeskiego, od pisarstwa ziemskiego wileńskiego, a Bohusza od regencji ziemskiej wileńskiej i nawet przeciwko im stawał. A że
oczywista była mu zadana fabrykacja pewnego dokumentu jemu służącego, więc bojąc się odsądzenia od patronostwa i kary za fabrykacją wskazania, szukał u pełnego litości księcia hetmana klemencji, suplikując, aby go nie sądzono.
Pamiętno mi było, jak ten niepodściwy Jakowicki kulawy, którego diabłem kulawym zwano, plenipotent księcia kanclerza w Nowogródku podczas laski Flemingowskiej, gdym był u Hołowczyca, patrona trybunalskiego, także plenipotenta księcia kanclerza, na kombinacji w sprawie naszej z księciem kanclerzem, alias na ułożeniu punktów do tego bezbożnego dekretu kondyktowego, jak tenże,
, kasztelana brzeskiego, od pisarstwa ziemskiego wileńskiego, a Bohusza od regencji ziemskiej wileńskiej i nawet przeciwko im stawał. A że
oczywista była mu zadana fabrykacja pewnego dokumentu jemu służącego, więc bojąc się odsądzenia od patronostwa i kary za fabrykacją wskazania, szukał u pełnego litości księcia hetmana klemencji, suplikując, aby go nie sądzono.
Pamiętno mi było, jak ten niepodściwy Jakowicki kulawy, którego diabłem kulawym zwano, plenipotent księcia kanclerza w Nowogródku podczas laski Flemingowskiej, gdym był u Hołowczyca, patrona trybunalskiego, także plenipotenta księcia kanclerza, na kombinacji w sprawie naszej z księciem kanclerzem, alias na ułożeniu punktów do tego bezbożnego dekretu kondyktowego, jak tenże,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 824
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Szpilowskim, tak i teraz geminatis precibus ponawiam, aby odrobina ta Panis Regii mogła mu się dostać, ile gdy jest w Starostwie moim Drohowiskim Munere WMMPana otrzymanym Przeszły Posessor już umarł cale ten za którym pisze, appromissam WMPana gratiam ut Vitam expectat jak najprędzej, Mało te rzecz celeritate uczynisz WMPan większą, i u mnie zawsze pamiętno przy dawniejszych Obligacjach uktórych Jestem. Do Im[...] Bohuna Biskupa Chełmińskiego Podkanclerzego Koron.
ImscPan Szpilkowski który i Sam gloriatur łasko WMPana, i o afekcie Jego ku mnie za który cum intimo wdzięczności Sensu unizenie dziękuję nie raz mi czynił relacją. Teraz przy Instancyj mojej otrzymał od ImPana Kanclerza Koronnego MMP^a^ deklaracją na Wojtowstwo Mikołajowskie wstarostwie moim
Szpilowskim, tak y teraz geminatis precibus ponawiam, aby odrobina ta Panis Regii mogła mu się dostać, ile gdy iest w Starostwie moim Drohowiskim Munere WMMPana otrzymanym Przeszły Possessor iuz umarł cale ten za ktorym pisze, appromissam WMPana gratiam ut Vitam expectat iak nayprędzey, Mało te rzecz celeritate uczynisz WMPan większą, y u mnie zawsze pamiętno przy dawnieyszych Obligacyach uktorych Jestem. Do Jm[...] Bohuna Biskupa Chełminskiego Podkanclerzego Koron.
JmscPan Szpilkowski ktory y Sam gloriatur łasko WMPana, y o affekcie Jego ku mnie za ktory cum intimo wdzięcznośći Sensu unizenie dziękuię nie raz mi czynił relacyą. Teraz przy Instancyi moiey otrzymał od JmPana Kanclerza Koronnego MMP^a^ deklaracyą na Woytowstwo Mikołajowskie wstarostwie moim
Skrót tekstu: RzewKor
Strona: 47
Tytuł:
Korespondencja
Autor:
Wacław Rzewuski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1720 a 1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1720
Data wydania (nie później niż):
1750
nie Iza będzie, żałosnej matce, jedno zapomniawszy ku wam wrodzonej miłości, włożyć to na Boga mego, a u niego z was prosić prędkiej a słusznej sprawiedliwości. Nie Iza mi nawet będzie dla oczyszczenia mego, jedno to dać wpisać w metrykę wszystkiego świata, aby to na was przyschło i aby to u wszech narodów pamiętno było, że wy sami jesteście przyczyną tego ostatniego upadku i żałobliwego zginienia swego. Bo azażem się ja tak wiele kroć dziwnie fortelnym i potężnym na mię zasadzonym nieprzyjaciołom z niektórymi tylko cnotliwymi syny swemi a bracią waszą prawie nad siły i ich i moje o wolności i o sławę moję i waszę nie zastawiała? Azażem
nie Iza będzie, żałosnej matce, jedno zapomniawszy ku wam wrodzonej miłości, włożyć to na Boga mego, a u niego z was prosić prędkiej a słusznej sprawiedliwości. Nie Iza mi nawet będzie dla oczyszczenia mego, jedno to dać wpisać w metrykę wszystkiego świata, aby to na was przyschło i aby to u wszech narodów pamiętno było, że wy sami jesteście przyczyną tego ostatniego upadku i żałobliwego zginienia swego. Bo azażem się ja tak wiele kroć dziwnie fortelnym i potężnym na mię zasadzonym nieprzyjaciołom z niektórymi tylko cnotliwymi syny swemi a bracią waszą prawie nad siły i ich i moje o wolności i o sławę moję i waszę nie zastawiała? Azażem
Skrót tekstu: HerburtStrzałaCz_II
Strona: 168
Tytuł:
Strzała, którą Korona polska, śmiertelna już matka, strażą obtoczona, z ciężkiego więzienia swego do dziatek swych stanu rycerskiego wypuściła
Autor:
Jan Szczęsny Herburt
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918