Boże ciałem się stało, Bóg pokory, Człowiek wysoki. Myślił na początku Bóg i Bogarodzicy/ abowiem na ten czas wszytkie stworzenia swe które miały być/ wartował jako karty w wielkiej księdze/ a brał z każdego dostojeństwa i zacności co przedniejsze/ które potym wszystkie w jednej Mariej Pannie zamknął/ aby była własna z niej Pandora/ (to jest wszelakimi dary opatrzona) nie ona/ o której Poetowie bajali. I dla tego Epifaniusz ś. zowie Pannę nieba i ziemie tajemnicą: to jest/ cokolwiek ma w sobie niebo i ziemia zacnego/ wszytko to cudownym skróceniem ma Bogarodzica: Bernard ś. Bogarodzicę światem najosobliwszym zowie/ zbudowanym w sprawiedliwości i
Boże ćiáłem się sstáło, Bog pokory, Człowiek wysoki. Myślił ná początku Bog i Bogárodźicy/ ábowiem ná ten czás wszytkie stworzenia swe ktore miáły być/ wártował iáko kárty w wielkiey kśiędze/ á brał z káżdego dostoieństwá y zacnośći co przednieysze/ ktore potym wszystkie w iedney Máryey Pánnie zámknął/ áby byłá własna z niey Pándorá/ (to iest wszelákimi dáry opátrzona) nie oná/ o ktorey Poetowie báiáli. I dla tego Epiphániusz ś. zowie Pánnę niebá y źiemie táiemnicą: to iest/ cokolwiek ma w sobie niebo y źiemiá zacnego/ wszytko to cudownym skroceniem ma Bogárodźicá: Bernárd ś. Bogárodźicę świátem nayosobliwszym zowie/ zbudowánym w spráwiedliwośći y
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 4
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Pielgrzymów na szczepy, chcąc je przynieść do swoich Krajów, ucinających po gałązce, wysuszone, rozebrane, albo trzęsieniem ziemi obalone, eksundacją Morza Martwego zamulone: albo od Nieprzyjaciół Wiary Świętej z gruntu wycięte: aby nie było racyj tam peregrynowania, i lustrowania ich Kraju; tudzież aby jaka z Jabłek Sodomskich, jako ex pyxide Pandory na nich się nie wysypała Calamitas. Albo tandem rozumieć, że cudem Boskim, te Frukta z gładzone, aby niewierni, na tak osobliwe nie patrzyli Owoce, będąc sami jabłkiem pod strażą piekielnego smoka. Żebym zaś tak godnym Autotom cytowanym, osobli wie SS. Augustynowi, Cyprianowi, tudzież Bruchardowi, i Bredenbatio oczywistim
Pielgrzymow na szczepy, chcąc ie przynieść do swoich Kraiow, ucinaiących po gałązce, wysuszone, rozebrane, albo trzęsieniem ziemi obalone, exundacyą Morza Martwego zamulone: albo od Nieprzyiacioł Wiary Swiętey z gruntu wycięte: aby nie było racyi tam peregrynowania, y lustrowania ich Kraiu; tudziesz aby iaka z Iabłek Sodomskich, iako ex pyxide Pandory na nich się nie wysypała Calamitas. Albo tandem rozumieć, że cudem Boskim, te Frukta z gładzone, aby niewierni, na tak osobliwe nie patrzyli Owoce, będąc sami iabłkiem pod strażą piekielnego smoka. Zebym zaś tak godnym Autotom cytowanym, osobli wie SS. Augustynowi, Cypryanowi, tudziesz Bruchardowi, y Bredenbathio oczywistim
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 119
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Kto pyta, prawdy szuka, i wiadomości nie omylnej; albo wielorakie Pytanie i odpo wiedź na nie, szesnastu kwestyami odprawione.
TYTUŁ DRUGI. Święte ostatki, nasze dostatki; albo Losy katolickiego szczęścia, Świętych Bożych kości: albo nowe Katakumby Świętych ciał pełne.
TYTUŁ TRZECI. Jadów i czartowskich zdrad Matka Tessalia: puszka Pandory pod pokrywką dobroci, nieszczęść, chorób i śmierci pełna: albo o czarcie, opętanych, czarnoksięstwie, czartach, upierach scienda osobliwe.
TYTUŁ CZWARTY. Plinius informujący plenius, albo Suplement skompendyowany o cudach natury w pierwszej Części ATEN nie pomieszczonych.
TYTUŁ PIĄTY. Kto z BOGIEM i industrią gospodarzy, BÓG go obdarzy:
Kto pyta, prawdy szuka, y wiadomości nie omylney; albo wielorakie Pytanie y odpo wiedź na nie, szesnastu kwestyami odprawione.
TYTUŁ DRUGI. Swięte ostatki, nasze dostatki; albo Losy katolickiego szczęścia, Swiętych Bożych kości: álbo nowe Katakumby Swiętych ciał pełne.
TYTUŁ TRZECI. Iadow y czartowskich zdrad Matka Thessalia: puszka Pandory pod pokrywką dobroci, nieszczęść, chorob y śmierci pełna: albo o czarcie, opętanych, czarnoksięstwie, czartach, upierach scienda osobliwe.
TYTUŁ CZWARTY. Plinius informuiący plenius, albo Supplement skompendyowany o cudach natury w pierwszey Części ATEN nie pomieszczonych.
TYTUŁ PIĄTY. Kto z BOGIEM y industryą gospodarzy, BOG go obdarzy:
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 12
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, oczy, psując. Nie jestem Barontusz, Usuard, Ado. Skarga, Kto chce więcej napisać, niech swe zdrowie targa. Jak Żywoty Świętych czytać uczy Ovenus. SS. Vitas legere et non vivere, frustra est: Sanctorum vitás degite non legite. TYTUŁ TRZECI. JADÓW i CZARTOWSKICH ZDRAD MATKA TESSALIA. PUSZKA PANDORY pod Pokrywką Dobroci Nieszczęść, chorób, i śmierci PEŁNA. Albo O CZARCIE, OPĘTANYCH, CZARNOKSIĘSTWIE, CZARACH, i UPIERACH Ścienda.
NIe jest to nowa rzecz, ani przed jaką kilkaset lat zmyślona, że są na Świecie czarci, albo źli Aniołowie; gdyż nas Wiara uczy, iż ich BÓG stworzył wtedy, kiedy
, oczy, psuiąc. Nie iestem Barontusż, Usuard, Ado. Skárga, Kto chce więcey napisać, niech swe zdrowie targa. Iak Zywoty Swiętych czytać uczy Ovenus. SS. Vitas legere et non vivere, frustra est: Sanctorum vitás degite non legite. TYTUŁ TRZECI. IADOW y CZARTOWSKICH ZDRAD MATKA THESSALIA. PUSZKA PANDORY pod Pokrywką Dobroci Nieszczęść, choròb, y śmierci PEŁNA. Albo O CZARCIE, OPĘTANYCH, CZARNOKSIĘSTWIE, CZARACH, y UPIERACH Scienda.
NIe iest to nowa rzecz, ani przed iaką kilkaset lat zmyślona, że są na Swiecie czarci, albo źli Aniołowie; gdyż nas Wiara uczy, iż ich BOG stworzył wtedy, kiedy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 201
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
virtutibus orbi terrarum clarissima.
W naszej Koronie od Królów Korony Krwią zjednoczonych, a z Francuskiej strony Od Prosapiej cnych Margrafów onych Zdawna wsławionych.
I już Twój w młodym Twego wieku czasie Uważającym statek ludziom zda się, Iż na Twą głowę Gradyw przy Palladzie Twej, swój laur kładzie.
Nad to przy danych Tobie jak Pandorze Talentach z nieba, wszytkich, przy honorze Twym, gdy Twą wszytkimskłonność pokazujesz, Serca krępujesz. Anno Dñi 1693. Die 30. Mensis Februarij.
Stąd dałci Bóg w Twym młodym wieku łaskę Tę, żeś otrzymał Marszałkowską laskę, A wszyscyć tej czci winszowali zgodnie Na Sejmie w Grodnie. Boś tam
virtutibus orbi terrarum clarissima.
W nászey Koronie od Krolow Korony Krwią ziednoczonych, á z Fráncuskiey strony Od Prosapiey cnych Márgráffow onych Zdawná wsłáwionych.
Y iuż Twoy w młodym Twego wieku czáśie Vwáżaiącym statek ludźiom zda się, Iż ná Twą głowę Grádyw przy Palládźie Twey, swoy laur kłádźie.
Nád to przy dánych Tobie iák Pándorze Tálentách z niebá, wszytkich, przy honorze Twym, gdy Twą wszytkimskłonność pokázuiesz, Sercá krępuiesz. Anno Dñi 1693. Die 30. Mensis Februarij.
Ztąd dałći Bog w Twym młodym wieku łáskę Tę, żeś otrzymał Márszałkowską laskę, A wszyscyć tey czći winszowáli zgodnie Ná Seymie w Grodnie. Boś tám
Skrót tekstu: BesKuligHer
Strona: 3
Tytuł:
Heraklit chrześcijański
Autor:
Piotr Besseusz
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Kollegium Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1694
Data wydania (nie wcześniej niż):
1694
Data wydania (nie później niż):
1694
PANDORA STAROŻYTNA MONARCHÓW POLSKICH JAN OLBRACHT, KRÓL POLSKI
Było wielo po śmierci Kazimierza cnego Zamieszania około Królestwa Polskiego. Bo właśnie jako w bedłkach naszy przebirali. Na tego i owego wzajem wotowali. Atoli Bóg to sprawił, Olbrycht był obrany I od arcybiskupa jest koronowany. Zaczem tajemnie zaraz ligę uczynili, Zobopólnie by z sobą bracia
PANDORA STAROŻYTNA MONARCHÓW POLSKICH JAN OLBRACHT, KRÓL POLSKI
Było wielo po śmierci Kazimierza cnego Zamieszania około Królestwa Polskiego. Bo właśnie jako w bedłkach naszy przebirali. Na tego i owego wzajem wotowali. Atoli Bóg to sprawił, Olbrycht był obrany I od arcybiskupa jest koronowany. Zaczem tajemnie zaraz ligę uczynili, Zobopólnie by z sobą bracia
Skrót tekstu: ObodzPanBar_I
Strona: 323
Tytuł:
Pandora starożytna monarchów polskich
Autor:
Aleksander Obodziński
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1640
Data wydania (nie wcześniej niż):
1640
Data wydania (nie później niż):
1640
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Koniecpolscy; Fyrlejowie Minscy/ de tota Christianitate optimè meriti. A teras dla jednej Visitej; albo Legacji; albo przyniesienia Upominków na wesele/ mamy pozwalać naszyncom młodszym/ aby te Coronides Adnominum, woduznym od obcych Monarchów brali? Boże tego niedaj. XLII.
Nesciunt quid petunt. A co wiedzieć niemaszli tam jakiej Pandory? albo skrytego Inuolucrum, niezrozumiałych Characterów/ et Implicitum Pactum cum collatorybus? Bo snadź/ i Homagium poprzysiąc potrzeba/ jako Indigenat w Polsce? I klwały się potrosze takie tytuły/ z faworami/ na przesłych onych dawniejszych Electyach. Jakoż i po szwiezo zmarłym/ Zig. III. Panu naszym/ też jeden tytułowany
Koniecpolscy; Fyrleiowie Minscy/ de tota Christianitate optimè meriti. A teras dla iedney Visitey; álbo Legatiey; álbo przyniesienia Vpominkow ná wesele/ mámy pozwalác nászyncom młodszym/ áby te Coronides Adnominum, woduznym od obcych Monarchow bráli? Boże tego nieday. XLII.
Nesciunt quid petunt. A co wiedziec niemaszli tam iákiey Pandory? álbo skrytego Inuolucrum, niezrozumiáłych Cháracterow/ et Implicitum Pactum cum collatoribus? Bo snadz/ y Homagium poprzysiąc potrzeba/ iáko Indigenat w Polszcze? I klwáły się potrosze tákie tituły/ z fauorámi/ ná przesłych onych dawnieyszych Electyach. Iákosz y po szwiezo zmarłym/ Zig. III. Pánu nászym/ tesz ieden tytułowány
Skrót tekstu: GrodzPrzes
Strona: D
Tytuł:
Przestroga o tytułach i dygnitarstwach
Autor:
Adam Grodziecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1634
Data wydania (nie wcześniej niż):
1634
Data wydania (nie później niż):
1634
Elizyjum widział dusze wzięte, Skąd siła Maro wierszem szczerozłotym Napisał o tym. Ja zaś, Zamoyski, przebacz, o co proszę, Iż nic o zacnych Przodkach Twych nie niosę, Bo materia, że nie k temu była, W tym przewiniła. Snać sam Apollo, syn niebieskiej góry, Chwałę ich dla swej zachował Pandory, On Przodków Twoich, on chce chwalić Ciebie Grając na niebie. A ja z mym rytmem, którym zbierał w trwodze Po rozmaitej lawirując drodze, Tobie się kłaniam, k Tobie maszty chylę, Przyjmże je mile! Przymi mą nawę, a styr w swoję rękę I kompas weźmi podróżny w opiekę. Chceszli
Elizyjum widział dusze wzięte, Skąd siła Maro wierszem szczerozłotym Napisał o tym. Ja zaś, Zamoyski, przebacz, o co proszę, Iż nic o zacnych Przodkach Twych nie niosę, Bo materyja, że nie k temu była, W tym przewiniła. Snać sam Apollo, syn niebieskiej gory, Chwałę ich dla swej zachował Pandory, On Przodków Twoich, on chce chwalić Ciebie Grając na niebie. A ja z mym rytmem, którym zbierał w trwodze Po rozmaitej lawirując drodze, Tobie się kłaniam, k Tobie maszty chylę, Przyjmże je mile! Przymi mą nawę, a styr w swoję rękę I kompas weźmi podróżny w opiekę. Chceszli
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 30
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
tomkę Jaśnie Wielmożną MAGDALENĘ MIKOŁAJA, STANISŁAWA KOSSAKO WSKIEGO Kasztelana Kijowskiego z CZURYŁOWNY zrodzonego i ALEKsANDRY POTOCKIJ Podskarbiny Nadwornej Koronnej CÓRKĘ, najkochańszą MATKĘ Twoję, droższą nad Kleopatry choć z Królewstwem w walorze skomparowaną Perłę, odważną w Cnotach Heroicznych Kamillę, do BOGA przykładnym życiem każdego ciągnącą Wendę, z serc ludzkich triumfującą Zenobię, nie skomparowanych przymiotów Pandorę, wysoką w zacność bez poniżenia drugich Olimpię, pełną łaskawości Klementynę, na Szpitale, Klasztory, Kościoły, hojną Elżbietę. Siostry Jej cztery Zakonnice KOSSAKOWSKIE Kasztelanki Kijowskie są to cztery Kardynalne Cnoty; dwie przy Pochodni Świętego DOMINIKA ogniem Boskiej rozgorzałe Miłości Starożytnych Panien Westnalnych w niewinności i czujności odnawiające Historią. Trzecia Benedyktynka już z Kasynu
tomkę Iaśnie Wielmożną MAGDALENĘ MIKOŁAIA, STANISŁAWA KOSSAKO WSKIEGO Kászteláná Kiiowskiego z CZURYŁOWNY zrodzonego y ALEXANDRY POTOCKIY Podskárbiny Nádworney Koronney CORKĘ, naykochańszą MATKĘ Twoię, droższą nád Kleopátry choć z Krolewstwem w wálorze skompárowáną Perłę, odważną w Cnotách Heroicznych Kámillę, do BOGA przykłádnym życiem káżdego ćiągnącą Węndę, z serc ludzkich tryumfuiącą Zenobię, nie skompárowánych przymiotow Pándorę, wysoką w zacność bez poniżenia drugich Olympię, pełną łáskáwośći Klementynę, ná Szpitale, Klasztory, Kościoły, hoyną Elżbietę. Siostry Iey cztery Zakonnice KOSSAKOWSKIE Kásztelánki Kiiowskie są to cztery Kárdynalne Cnoty; dwie przy Pochodni Swiętego DOMINIKA ogniem Boskiey rozgorzáłe Miłośći Stárożytnych Pánien Westnalnych w niewinnośći y czuynośći odnawiaiące Historyą. Trzecia Benedyktynka iuż z Kasynu
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 7
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746
słowy: Cum claustra haec frangentur, aperieturq arca et Palatium, eruntq conspicua, quae hactenus latuerunt; tunc quales hic vides in panno expresas gentes, Hispanias invadent, et sibi subiugabunt. Były twarze tam wyrażone Arabów. Kazał Król to znowu zamknąć, i Zamek Toletański: ale praedestinata neminĕ fallunt, bo jak de Pyxide Pandory, wszystko złe z owej tykanej skrzyni wysypało się na Hiszpanię od Saracenów i Maurów od lat 30. czyli 17. opanowaną; jakoż przyszłego zaraż roku Tolet przez Żydów wydany Maurom. W Mieście tym jest Parafii 27. Klasztorów 38. Arcybiskup tutejszy ma Intraty rocznej 2 kroć sto tysięcy Talerów, a według drugich,
słowy: Cum claustra haec frangentur, aperieturq arca et Palatium, eruntq conspicua, quae hactenus latuerunt; tunc quales hic vides in panno expresas gentes, Hispanias invadent, et sibi subiugabunt. Były twárze tam wyrażone Arabow. Kazáł Krol to znowu zamknąć, y Zámek Toletański: ále praedestinata neminĕ fallunt, bo iak de Pyxide Pandory, wszystko złe z owey tykaney skrzyni wysypało się ná Hiszpanię od Sarácenow y Maurow od lat 30. czyli 17. opanowáną; iakoż przyszłego zaráż roku Tolet przez Zydow wydany Maurom. W Mieście tym iest Parafii 27. Klasztorow 38. Arcybiskup tuteyszy ma Intráty roczney 2 kroć sto tysięcy Talerow, á według drugich,
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 27
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746