Zarzut pierwszy
Szlachcic zginie od chłopa, od lada szewczyka, Parentelat upadnie lubo od krawczyka; Szkoda nienadgrodzona, by tysiące całe Chłopskie trupów spełniły mogiły niemałe. Odpowiedź pierwsza do szlachty w pospolitości
Znam dobrze szlachty honor i jak mój szacuję, Lecz cię się, miły bracie, pilno wypytuję, Skąd w Polsce najcelniejsze szlachectwa początki, Skąd poszły przywilejów i cnych herbów wziątki? Pod Grunwaldem,
Zarzut pierwszy
Szlachcic zginie od chłopa, od lada szewczyka, Parentelat upadnie lubo od krawczyka; Szkoda nienadgrodzona, by tysiące całe Chłopskie trupów spełniły mogiły niemałe. Odpowiedź pierwsza do szlachty w pospolitości
Znam dobrze szlachty honor i jak mój szacuję, Lecz cię się, miły bracie, pilno wypytuję, Skąd w Polszczę najcelniejsze szlachectwa początki, Skąd poszły przywilejów i cnych herbów wziątki? Pod Grunwaldem,
Skrót tekstu: ZarzLudzRzecz
Strona: 175
Tytuł:
Zarzuty niektóre od jakichś małego serca ludzi...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1734
Data wydania (nie wcześniej niż):
1734
Data wydania (nie później niż):
1734
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
) żadnych szkół innych w całej Polsce, Jurys prudencyj nieznajdzie. Oddadzą do Kancelaryj Szlacheckiego Syna, jego wszystka szkoła pisać i przepisywać seksterny, i byle zrozumiał terminy prawne, miał dobrą pamięć, wymowę, głos dobry; jużci główny Jurysta! Ad statum podźmy, byle umiał Szlachcic Oracją dobrze powiedzieć, był ludzki Parentelat, co wszystko naturae non artis opus. To on i Posłem będzie, i Komisarzem, i Deputatem, i czym będzie chciał; ani się spytają czy młody? czy bywał na funkcyj? czy zna statum? odpowiedzą na pierwsze: nie wszystko też to starym trzeba jednym bywać na funkcjach, na drugie, i na
) żadnych szkoł innych w cáłey Polszcze, Juris prudencyi nieznaydźie. Oddadzą do Kancelaryi Szlacheckiego Syná, iego wszystká szkołá pisáć y przepisywać sexterny, y byle zrozumiał terminy prawne, miał dobrą pamięć, wymowę, głos dobry; iużći głowny Jurystá! Ad statum podźmy, byle umiał Szlachćic Oracyą dobrze powiedźieć, był ludzki Parentelat, co wszystko naturae non artis opus. To on y Posłem będźie, y Kommisarzem, y Deputatem, y czym będźie chćiał; áni się spytaią czy młody? czy bywał ná funkcyi? czy zna statum? odpowiedzą ná pierwsze: nie wszystko też to stárym trzebá iednym bywać ná funkcyach, ná drugie, y ná
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 8
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
.
5to Co zaś do Poborcoe, których instaurował, i składał in antecessum Pos skarbi, kiedy płacą miał w ręku swoich, to samo wielką powinno być racją, żeby płaca wojska w rękach Podskarbiego nigdy niebyła. Bo naprzykład, niechaj ma w każdym Województwie swoich Eksaktórów, dzieśSzlachty dobrze osiadłych, ludzi activos, Parentelatów, każdy z nich przynajmniej po dziesiąci niech do jego fakcyj, woli, i utrzymania interesów zniwoli i przyprowadzi, to na każdym Sejmiku będzie miał sto Szlachty, którzy nietylko jurabunt in verbo magistri, w interesach skarbowych, ale w każdej sprawie Rzeczypospolitej, cokolwiek zechce Podskarbi, to utrzymają, i do tego przyjdzie,
.
5tó Co záś do Poborcoe, ktorych instaurował, y składał in antecessum Pos skarbi, kiedy płacą miał w ręku swoich, to sámo wielką powinno być rácyą, żeby płaca woyská w rękách Podskarbiego nigdy niebyłá. Bo naprzykład, niechay ma w káżdym Woiewodztwie swoich Exaktorow, dźieśSzlachty dobrze ośiadłych, ludźi activos, Parentelatow, káżdy z nich przynaymniey po dźieśiąći niech do iego fakcyi, woli, y utrzymánia interesow zniwoli y przyprowadźi, to ná káżdym Seymiku będźie miał sto Szlachty, którzy nietylko jurabunt in verbo magistri, w interessách skarbowych, ále w káżdey sprawie Rzeczypospolitey, cokolwiek zechce Podskarbi, to utrzymaią, y do tego przyidźie,
Skrót tekstu: RadzKwest
Strona: 146
Tytuł:
Kwestie polityczne
Autor:
Franciszek Radzewski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Do Etiopów miała swe zabiegi, Palladyusza u wszytkich wzajemna Miłość, i żarty, i starość przyjemna. Przez wszytkie stopnie szedł ten honoru, Wzięty w pospólstwie, wzięty i u dworu. Najwyższe rządy otrzymał Senatu, Wschodniego godność wziąwszy Konsulatu. Ten ród Mlodziana. lecz z innego kraju Od starodawnych Fomów, i Dunaju: Parentelatów Dama przypomina; Przez Dziada swego z Matki Celeryna. Temu gdy Egipt porządne sprawował, I z zwyciężonych Partów triumfował: Zyczliwy żołnierz Państwo ofiaruje; Lecz Celerynus Państwa nie przyjmuje. Pogardził tronem, a żywot spokojny Przełożył nadeń, którego przez wojny Mbicjanci gdy się dobijają: O jakich zbrodni więc nie popełniają? Dopiero w
Do Etyopow miáłá swe zabiegi, Pálládyuszá u wszytkich wzáiemna Miłość, y żárty, y stárość przyiemna. Przez wszytkie stopnie szedł ten honoru, Wźięty w pospolstwie, wźięty y u dworu. Naywyższe rządy otrzymał Senatu, Wschodniego godność wźiąwszy Consulatu. Ten rod Mlodźianá. lecz z innego kráiu Od stárodawnych Fomow, y Dunáiu: Párentelatow Dámá przypomina; Przez Dźiádá swego z Mátki Celeryná. Temu gdy Egipt porządne spráwował, Y z zwyćiężonych Pártow tryumfował: Zyczliwy żołnierz Páństwo ofiáruie; Lecz Celerinus Páństwá nie przyimuie. Pogárdźił tronem, á żywot spokoyny Przełożył nádeń, ktorego przez woyny Mbicyánći gdy się dobijaią: O iákich zbrodni więc nie popełniáią? Dopiero w
Skrót tekstu: ClaudUstHist
Strona: 52
Tytuł:
Troista historia
Autor:
Claudius Claudianus
Tłumacz:
Jędrzej Wincenty Ustrzycki
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1700
Data wydania (nie później niż):
1700
który Męstwa Dzielności znaczny assumpt bierze Od swych Herbownych Zwierzów którzy nad inszemi Męstwem siłą i sercem Prym biorą na Ziemi Rad patrzy na Niedzwiedzia że mu kredensuje Przy tym swą Heroinę śliczną prezentuje Lew Ognisty Frontem mu stoi ku pomocy Nigdy nieprzełomany Hieroglifik mocy. Pewien będąc że ten Lew jego Dostojności Wiernie przestrzegać będzie. I Doskonałości Swoich Parentelatów wiernie upilnuje Jako mu zato sławny Poeta szlubuje. Principio Genus Acre Leonum saevaque secla Tuta est virtus . Lucretius Carus . A na to Mars co mówi? Gdy starosto w Niebie Twe Insignia widzi Tuszy ze na Ciebie Po ufale na tamtym miejscu pamiętają I swoich Influencej Życzliwie oddają. Bo Lwa Niedzwiedza Pannę przyznać to
ktory Męstwa Dzielnośći znaczny assumpt bierze Od swych Herbownych Zwierzow ktorzy nad inszemi Męstwem siłą y sercem Prym biorą na Ziemi Rad patrzy na Niedzwiedzia że mu kredensuie Przy tym swą Heroinę sliczną prezentuie Lew Ognisty Frontem mu stoi ku pomocy Nigdy nieprzełomany Hierogliphik mocy. Pewięn będąc że ten Lew iego Dostoynosci Wiernie przestrzegać będzie. I Doskonałosci Swoich Parentelatow wiernie upilnuie Iako mu zato sławny Poeta szlubuie. Principio Genus Acre Leonum saevaque secla Tuta est virtus . Lucretius Carus . A na to Mars co mowi? Gdy starosto w Niebie Twe Insignia widzi Tuszy ze na Ciebie Po ufale na tamtym mieyscu pamietaią I swoich Influencey Życzliwie oddają. Bo Lwa Niedzwiedza Pannę przyznac to
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 271v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688