biorą Pańskiej, i zowią te okruszyny po Grecku Antydotum, po prostu Dora, niby Communionis Vicarium, która Dora inaczej się zowie panis Eulogicus z Greckiego. Postanowił Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
tę Ceremonią Pius Papież jedenasty w porządku Papieżów, żyjący za Antonina Werusa Cesarza Rzymskiego teste Goar, a to aby z Ofiary praesentes partycypowali cokolwiek, którzy nie komunikują.
Kościół Łaciński zażywa Ceremonii na Wielki Piątek nakształt Mszy, a niejest Mszą, tylko reprezentacją Ukrzyżowania Pana Chrystusa na Gorze Kalwaryiskiej. Dlatego Hostyę Kapłan podnosi na Wielki Piątek poświęconą, łamie ją, i puszcza partykułę jej w kielich w wino proste, i tak konsummuje. Mszy zaś albo
biorą Pańskiey, y zowią te okruszyny po Grecku Antidotum, po prostu Dora, niby Communionis Vicarium, ktorá Dora inaczey się zowie panis Eulogicus z Greckiego. Postanowił Podobieństwo Ceremonii Łacińskich z Greckiemi
tę Ceremonią Pius Papież iedenasty w porządku Papieżow, żyiący za Antonina Werusa Cesarza Rzymskiego teste Goar, á to aby z Ofiary praesentes partycypowali cokolwiek, ktorzy nie kommunikuią.
Kościoł Łaciński zażywa Ceremonii na Wielki Piątek nakształt Mszy, á nieiest Mszą, tylko reprezentacyą Ukrzyżowania Pana Chrystusa na Gorze Kalwaryiskiey. Dlatego Hostyę Kapłan podnosi na Wielki Piątek poświęconą, łamie ią, y puszcza partykułę iey w kielich w wino proste, y tak konsummuie. Mszy zaś albo
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 51
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
ichm. panom plebanom iuxta decretum pontificium inhibitionesque et decretum z miastem Poznaniem i innymi miastami polskimi i W.Ks Litewskiego - -
15. Kiedy tot calamitatibus pressa Rzplta z dóbr wszystkich zdezolowanych ani połowy nie partycypuje intraty, res iustitiae, aby przynajmniej do 10 lat ichm. duchowieństwo od sum wyderkafowych per medium tylko census annualis partycypowali i do płacenia per septem a centum possessores bonorum nie pociągali.
ichm. panom plebanom iuxta decretum pontificium inhibitionesque et decretum z miastem Poznaniem i innymi miastami polskimi i W.Ks Litewskiego - -
15. Kiedy tot calamitatibus pressa Rzplta z dóbr wszystkich zdezolowanych ani połowy nie partycypuje intraty, res iustitiae, aby przynajmniej do 10 lat ichm. duchowieństwo od sum wyderkaffowych per medium tylko census annualis partycypowali i do płacenia per septem a centum possessores bonorum nie pociągali.
Skrót tekstu: PunktaDuchRzecz
Strona: 275
Tytuł:
Punkta z instrukcyi województw, ziem i powiatów ...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
teksty sejmowe
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1720
Data wydania (nie wcześniej niż):
1720
Data wydania (nie później niż):
1720
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Rzeczpospolita w dobie upadku 1700-1740. Wybór źródeł
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Gierowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
gdziebym była, dowiedzieć się nie mógł. Drugi przyniósł mi Żyd, jak się z dalszego opisania pokaże. Te listy zawierają w sobie większą część tego, co go w Moskwie, i Syberyj potkało. Podam je tu tedy, w cale ich nie odmieniwszy. Zawsze się zdaje, jakobyśmy więcej z niejakiego partycypowali przypadku, gdy go ten sam opo- wiada, którego potkał. Też same barziej objaśnią cnotliwy Hrabi charakter, i jego jednostajną ku mnie miłość. O jakoż wielka była? J to w ten prawie czas, gdy mię tak gorąco kochał, i to wszystko dla mnie ponosił, co tylko jemu nędzy przyczyniać mogło; Ja
gdziebym była, dowiedzieć śię nie mogł. Drugi przyniosł mi Zyd, iak śię z dalszego opisania pokaże. Te listy zawieraią w sobie większą część tego, co go w Moskwie, i Syberyi potkało. Podam ie tu tedy, w cale ich nie odmieniwszy. Zawsze śię zdaie, iakobyśmy więcey z nieiakiego partycypowali przypadku, gdy go ten sam opo- wiada, ktorego potkał. Też same barziey obiaśnią cnotliwy Hrabi charakter, i iego iednostayną ku mnie miłość. O iakoż wielka była? J to w ten prawie czas, gdy mię tak gorąco kochał, i to wszystko dla mnie ponośił, co tylko iemu nędzy przyczyniać mogło; Ja
Skrót tekstu: GelPrzyp
Strona: F2
Tytuł:
Przypadki szwedzkiej hrabiny G***
Autor:
Christian Fürchtegott Gellert
Tłumacz:
Anonim
Drukarnia:
Jan Chrystian Kleyb
Miejsce wydania:
Lipsk
Region:
zagranica
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
polskiemi wojskami od impetycji kwarcianych oganiał. ROK PAŃSKI 1708.
§. 1. Wieliczka, ta była zasmakowała Rybińskiemu: dla tego zaraz po nowym roku ruszył się z Wiśnicza soli polizać, bo natenczas dochody mensae regiae w ręku marszałka konfederackiego były, a ten ich udzielał, komu chciał, a najwięcej generałowie i regimentarze wojskowi partycypowali ich. Gdy się zaś ludzie wojewody kijowskiego z tej strony Wisły tak rozpościerali, wysłał Rybiński 2 tysięczny podjazd z 20 lekkich chorągwi Garbowieckiego, którzy w wigilią trzech króli przeszli Wisłę w nocy na Kraków, a w sam dzień świętych 3 królów, naprzód w Słomianym Brzesku, potem po inszych miejscach, poznosili owych wojewody kijowskiego
polskiemi wojskami od impetycyi kwarcianych oganiał. ROK PAŃSKI 1708.
§. 1. Wieliczka, ta była zasmakowała Rybińskiemu: dla tego zaraz po nowym roku ruszył się z Wiśnicza soli polizać, bo natenczas dochody mensae regiae w ręku marszałka konfederackiego były, a ten ich udzielał, komu chciał, a najwięcéj generałowie i regimentarze wojskowi partycypowali ich. Gdy się zaś ludzie wojewody kijowskiego z téj strony Wisły tak rozpościerali, wysłał Rybiński 2 tysięczny podjazd z 20 lekkich chorągwi Garbowieckiego, którzy w wigilią trzech króli przeszli Wisłę w nocy na Kraków, a w sam dzień świętych 3 królów, naprzód w Słomianym Brzesku, potém po inszych miejscach, poznosili owych wojewody kijowskiego
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 129
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
w marcu przy ostatniej racie, kazali sobie dać po tynfowi z dymu każdego, na żyto dla infanterii stojących po miastach. Nie było takiego, żeby się był o to ujął i spytał: ca co? i z czyjego rozkazu? Ani owi primores województw, (choć brali konsolacje) dychnęli, bo sami z Sasami partycypowali owego zdzierstwa z ubogch ludzi, albo ich za to ochroniono.
§. 2. Z Denhofa marszałka konfderacji sandomierskiej żadniej konsolacji rzeczpospolita nie miała, owsżem ten usiadłszy na bezbożnej stolicy w Warszawie z generałem lejtnantem saskim Januszem de Heberstein, komu chciał pofolgował w kontrybucjach, a kogo chciał oppressit. A powinien był Denhof dobrem sumieniem
w marcu przy ostatniéj racie, kazali sobie dać po tynfowi z dymu każdego, na żyto dla infanteryi stojących po miastach. Nie było takiego, żeby się był o to ujął i spytał: ca co? i z czyjego rozkazu? Ani owi primores województw, (choć brali konsolacye) dychnęli, bo sami z Sasami partycypowali owego zdzierstwa z ubogch ludzi, albo ich za to ochroniono.
§. 2. Z Denhoffa marszałka konfderacyi sandomirskiéj żadniéj konsolacyi rzeczpospolita nie miała, owsźem ten usiadłszy na bezbożnéj stolicy w Warszawie z generałem lejtnantem saskim Januszem de Heberstein, komu chciał pofolgował w kontrybucyach, a kogo chciał oppressit. A powinien był Denhoff dobrém sumieniem
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 220
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849