balneo Mariae: to jest/ kiedy naczynie ono szklane w którym jest woda ciepliczna/ wkładamy w drugie naczynie/ w którym jest woda ciepła albo wrząca: ale i ten sposób jest do rozłączenia wody od pomieszania materiaeue przytrudniejszy. Drugim kształtem może być to odprawowano per alembicationem ficcam: a ten sposób takowy jest. Niechaj w piecku który jest urobiony do dystillowania/ ze spodu będzie ogień gorzał/ w wierzchniej dziurze albo w głębokości/ wstawisz naczynie gliniane szerokie/ jako to dunica/ pełne piasku: weźmiej że kołbę szklaną pełną wody cieplicznej/ o której chcesz doskonałą probę mieć: i połowice onej kołby wstaw w piasek onej donice/ a na wierzch kołby
balneo Mariae: to iest/ kiedy nacżynie ono śkláne w ktorym iest wodá ćieplicżna/ wkładamy w drugie nacżynie/ w ktorym iest wodá ćiepła álbo wrząca: ále y ten sposob iest do rozłącżenia wody od pomieszánia materiaeue przytrudnieyszy. Drugim kształtem może bydź to odpráwowano per alembicationem ficcam: á ten sposob tákowy iest. Niechay w piecku ktory iest vrobiony do distillowánia/ ze spodu będźie ogień gorzał/ w wierzchniey dźiurze álbo w głębokośći/ wstáwisz nacżynie gliniáne szerokie/ iáko to dunicá/ pełne piasku: weźmiey że kołbę śklaną pełną wody ćieplicżney/ o ktorey chcesz doskonáłą probę mieć: y połowice oney kołby wstaw w piasek oney donice/ á ná wierzch kołby
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 78.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
wtóre w wodę/ która woda przez onę rurkę szklaną ciecze/ i chłodnieje częścią od samej rurki/ która jest sama z siebie zimna/ częścią też od onej wody zimnej/ której nalano w onę drewnianą beczolkę/ i tak ona para nie wywietrzeje/ choć się obróciła w wodę: a tak długo podkładajcie ognia pod on piecek/ aż wszystka woda rozejdzie się w parę. A potym jeśli co pozostanie wody/ postawić na słońcu/ aby jeszcze od słońca była wytrawiona/ a on fus który został na dnie/ niechaj uschnie od słońca. Figura Piecka. A Piecek. B Donica pełna piasku. C Kołba w której woda Ciepliczna. D Helm
wtore w wodę/ ktora wodá przez onę rurkę śkláną ćiecże/ y chłodnieie cżęśćią od sámey rurki/ ktora iest sámá z śiebie źimna/ cżęśćią też od oney wody źimney/ ktorey nálano w onę drewniáną becżolkę/ y ták oná párá nie wywietrzeie/ choć się obroćiłá w wodę: á ták długo podkłádayćie ogniá pod on piecek/ áż wszystká wodá rozeydźie się w párę. A potym iesli co pozostánie wody/ postáwić ná słońcu/ áby ieszcże od słońcá byłá wytrawiona/ á on fus ktory został ná dnie/ niechay vschnie od słońcá. Figurá Piecká. A Piecek. B Donicá pełná piasku. C Kołbá w ktorey wodá Cieplicżna. D Helm
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 79,
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
wywietrzeje/ choć się obróciła w wodę: a tak długo podkładajcie ognia pod on piecek/ aż wszystka woda rozejdzie się w parę. A potym jeśli co pozostanie wody/ postawić na słońcu/ aby jeszcze od słońca była wytrawiona/ a on fus który został na dnie/ niechaj uschnie od słońca. Figura Piecka. A Piecek. B Donica pełna piasku. C Kołba w której woda Ciepliczna. D Helm. E Rura szklana. F Beczka drewniana z zimną wodą. Po przepuszczeniu tedy takowej wody cieplicznej/ pierwej aniżeli ostydnie on fus/ który pozostał w kołbie/ przyłóż nozdrze do niego albo do tej kołby/ i wąchaj co za zapach:
wywietrzeie/ choć się obroćiłá w wodę: á ták długo podkłádayćie ogniá pod on piecek/ áż wszystká wodá rozeydźie się w párę. A potym iesli co pozostánie wody/ postáwić ná słońcu/ áby ieszcże od słońcá byłá wytrawiona/ á on fus ktory został ná dnie/ niechay vschnie od słońcá. Figurá Piecká. A Piecek. B Donicá pełná piasku. C Kołbá w ktorey wodá Cieplicżna. D Helm. E Rurá śklána. F Becżká drewniána z źimną wodą. Po przepuszcżeniu tedy tákowey wody ćieplicżney/ pierwey ániżeli ostydnie on fus/ ktory pozostał w kołbie/ przyłoż nozdrze do niego álbo do tey kołby/ y wąchay co zá zapách:
Skrót tekstu: SykstCiepl
Strona: 80.
Tytuł:
O cieplicach we Skle ksiąg troje
Autor:
Erazm Sykstus
Drukarnia:
Krzysztof Wolbramczyk
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
nim nie spieszne bywa i niektóre.
Kominy też mają być dobrze ulepione/ Przestrone i wysoko na górę wniesione: Dla tego aby iskry z pieca nie padały Na miechy/ więc huty by nie zapalały. Pójdźmyż też i do młota gdzie żelazo kują/ Trzeba jako tam kunszty i to wiedzieć stoją: Dobrzeli jest kowalski piecek ulepiony/ Jeśli dobrze naprawny/ w miaręli przestrony. O Gospodarstwie
Jeśli forma porządna jest stoi w miarę/ Z takim okiem co węgla w nim nie wiele góre. Którym aby się dule czyniły nie małe/ A żelazo w nich było nie drące i całe.
Jeśliże też u piecka w korycie jest glina Tłusta zawżdy
nim nie spieszne bywa y niektore.
Kominy też máią bydź dobrze vlepione/ Przestrone y wysoko ná gorę wnieśione: Dla tego áby iskry z piecá nie pádáły Ná miechy/ więc huty by nie zápaláły. Podźmysz też y do młotá gdźie żelázo kuią/ Trzebá iáko tám kunszty y to wiedzieć stoią: Dobrzeli iest kowálski piecek vlepiony/ Iesli dobrze napráwny/ w miáręli przestrony. O Gospodarstwie
Iesli formá porządna iest stoi w miárę/ Z tákim okiem co węgla w nim nie wiele gore. Ktorym áby sie dule czyniły nie máłe/ A żelázo w nich było nie drące y cáłe.
Iesliże też v piecká w koryćie iest gliná Tłusta záwżdy
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: I2v
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
wiedzieć stoją: Dobrzeli jest kowalski piecek ulepiony/ Jeśli dobrze naprawny/ w miaręli przestrony. O Gospodarstwie
Jeśli forma porządna jest stoi w miarę/ Z takim okiem co węgla w nim nie wiele góre. Którym aby się dule czyniły nie małe/ A żelazo w nich było nie drące i całe.
Jeśliże też u piecka w korycie jest glina Tłusta zawżdy/ az wodą dobrze umieszana: Którą zwierzchu na piecu węgle rozpalone (Dla tym lepszego grzania) ma być polewane.
Młot też ma być niemały kształtnie urobiony/ Nie nazbyt też wysoki/ równy z każdej strony. V którego trzeba mieć równą twardą banę/ Tak iżby mią mógł zawżdy
wiedzieć stoią: Dobrzeli iest kowálski piecek vlepiony/ Iesli dobrze napráwny/ w miáręli przestrony. O Gospodarstwie
Iesli formá porządna iest stoi w miárę/ Z tákim okiem co węgla w nim nie wiele gore. Ktorym áby sie dule czyniły nie máłe/ A żelázo w nich było nie drące y cáłe.
Iesliże też v piecká w koryćie iest gliná Tłusta záwżdy/ áz wodą dobrze vmieszána: Ktorą zwierzchu ná piecu węgle rospalone (Dla tym lepszego grzania) ma bydź polewáne.
Młot też ma bydź niemáły kształtnie vrobiony/ Nie názbyt też wysoki/ rowny z káżdey strony. V ktorego trzebá mieć rowną twárdą banę/ Ták iżby mią mogł zawżdy
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: I2v
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
jak się godzi. Ma każdy wiernie robić i strzec tego zawżdy/ Aby szkody nie czynił panu swemu nigdy. Koszykarz.
KOrzykarza też trzeba mieć chłopa rącego/ Na posługę kowalską do pieca małego. Któryby ochędożnie zawżdy miał u młota/ A pilnował przy piecu gdy idzie robota.
Przed kowaniem żelaza naprzód ma mieć mały Piecek wychędożony/ tak aby nie były W nim przywary i żuzel: a potym do niego Ma z węgla muru nakłaść w spodek chędogiego.
Potym węgle na piecek ma dawać młocone/ Z piasku/ z piaszczyn/ z kamienia dobrze wycudzone, Dopiero niechaj puszcza mięszki a polewa Hamrajem ogień/ niech się żelazo rozgrzewa.
Bo gdy
iák sie godźi. Ma káżdy wiernie robić y strzedz tego záwżdy/ Aby szkody nie czynił pánu swemu nigdy. Koszykarz.
KOrzykarzá też trzebá mieć chłopá rącego/ Ná posługę kowálską do piecá máłego. Ktoryby ochędożnie záwżdy miał u młotá/ A pilnował przy piecu gdy idźie robotá.
Przed kowániem żelázá naprzod ma mieć máły Piecek wychędożony/ ták áby nie były W nim przywáry y żuzel: á potym do niego Ma z węgla muru nákłáść w spodek chędogiego.
Potym węgle ná piecek ma dáwáć młocone/ Z piasku/ z piasczyn/ z kámienia dobrze wycudzone, Dopiero niechay puscza mięszki á polewa Hámráiem ogień/ niech sie żelázo rozgrzewa.
Bo gdy
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: Kv
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
/ Na posługę kowalską do pieca małego. Któryby ochędożnie zawżdy miał u młota/ A pilnował przy piecu gdy idzie robota.
Przed kowaniem żelaza naprzód ma mieć mały Piecek wychędożony/ tak aby nie były W nim przywary i żuzel: a potym do niego Ma z węgla muru nakłaść w spodek chędogiego.
Potym węgle na piecek ma dawać młocone/ Z piasku/ z piaszczyn/ z kamienia dobrze wycudzone, Dopiero niechaj puszcza mięszki a polewa Hamrajem ogień/ niech się żelazo rozgrzewa.
Bo gdy często na węgle rozpalone leje Taką wodą/ tedy się zawżdy spieszniej grzeje: Więc i węgla (a zwłaszcza gdy słabe) mniej góre/ Broni z pieca
/ Ná posługę kowálską do piecá máłego. Ktoryby ochędożnie záwżdy miał u młotá/ A pilnował przy piecu gdy idźie robotá.
Przed kowániem żelázá naprzod ma mieć máły Piecek wychędożony/ ták áby nie były W nim przywáry y żuzel: á potym do niego Ma z węgla muru nákłáść w spodek chędogiego.
Potym węgle ná piecek ma dáwáć młocone/ Z piasku/ z piasczyn/ z kámienia dobrze wycudzone, Dopiero niechay puscza mięszki á polewa Hámráiem ogień/ niech sie żelázo rozgrzewa.
Bo gdy często ná węgle rospalone leie Táką wodą/ tedy sie záwżdy spieszniey grzeie: Więc y węgla (á zwłasczá gdy słábe) mniey gore/ Broni z piecá
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: Kv
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
ażby fusu namniej na spodku nie było. Tak będziesz miał ziemię rektifikowaną/ którą zgęścisz i wyszuszysz/ aż się prochem stanie. Potym ją spuścisz w szklenicę/ z innemi elementami/ albo żywioły/ które się zaraz rozejdą/ a każde się w swój żywioł obróci/ bo tam jest Elementum wody. To postawić w piecku na popiele/ alembik dobrze zalutowawszy/ także rurę z recipientem. Ale potrzeba/ żeby Alembik miał w wierzchu otwór abo dziurę/ to jest w kolbie swej/ żeby mógł przez nie lejkiem wody w Alembik przylewać/ którą po wlaniu zaraz pilnie nakrywać. W piecku podniecić ogień/ naprzód lekki i mały/ potym im dalej
áżby fusu namniey ná spodku nie było. Ták będźiesz miał źiemię rektifikowáną/ ktorą zgęśćisz y wyszuszysz/ áż się prochem sstanie. Potym ią spuśćisz w szklenicę/ z innemi elementámi/ álbo żywioły/ ktore się záraz rozeydą/ á káżde się w swoy żywioł obroći/ bo tám iest Elementum wody. To postáwić w piecku ná popiele/ álembik dobrze zálutowawszy/ tákże rurę z recipientem. Ale potrzebá/ żeby Alembik miał w wierzchu otwor ábo dźiurę/ to iest w kolbie swey/ żeby mogł przez nie liykiem wody w Alembik przylewáć/ ktorą po wlaniu záraz pilnie nákrywać. W piecku podniećić ogień/ naprzod lekki y máły/ potym im dáley
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 334
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
obróci/ bo tam jest Elementum wody. To postawić w piecku na popiele/ alembik dobrze zalutowawszy/ także rurę z recipientem. Ale potrzeba/ żeby Alembik miał w wierzchu otwór abo dziurę/ to jest w kolbie swej/ żeby mógł przez nie lejkiem wody w Alembik przylewać/ którą po wlaniu zaraz pilnie nakrywać. W piecku podniecić ogień/ naprzód lekki i mały/ potym im dalej tym więtszy/ aż kwaś odejdzie/ jeno niedać wszystkiemu wyniść/ tylko żeby z półkwarty wszytkiego zostało. Bo gdzieby się wszytka wodka wyciągnęła/ ono co nadnie zostało/ skrzepłoby się/ i w bryły stwardniało. Odetkawszy tedy dziurę w wierzchu Kapitela
obroći/ bo tám iest Elementum wody. To postáwić w piecku ná popiele/ álembik dobrze zálutowawszy/ tákże rurę z recipientem. Ale potrzebá/ żeby Alembik miał w wierzchu otwor ábo dźiurę/ to iest w kolbie swey/ żeby mogł przez nie liykiem wody w Alembik przylewáć/ ktorą po wlaniu záraz pilnie nákrywać. W piecku podniećić ogień/ naprzod lekki y máły/ potym im dáley tym więtszy/ áż kwáś odeydźie/ ieno niedać wszystkiemu wyniść/ tylko żeby z pułkwarty wszytkiego zostáło. Bo gdźieby się wszytká wodká wyćiągnęłá/ ono co nádnie zostáło/ zkrzepłoby się/ y w bryły stwárdniáło. Odetkawszy tedy dźiurę w wierzchu Kápitelá
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 334
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613