i bronić się do upadłej atakującym Turkom, Słudzy i lóźni wsiadszy na Pańskie konie pouciekali, w tym Turcy i Tatarzy tłumem wpadszy na naszych, wiele żywcem pobrali, a Hetman Zołkiewski 73. lat mający broniąc się zabity, głowa jego Stambułu posłana, i więźniowie Koniecpolski Hetman Polny, Łukasz Zołkiewski i inni. Potym Nieprzyjaciel plądrował Wołyń i Ruś, Król przestraszony tą klęską Sejm złożył w Listopadzie, na którym czym prędzej podatki uchwalone na wojnę Turecką i Komenda dana Chodkiewiczowi Hetmanowi Litt: Podczas tego Sejmu Piekarski Szlachcic wchodzącego do Kościoła Króla zdradą dwa razy obuchem uderzył chcąc zabić, ale chybił, nazajutrz osądzony od Rzeczypospolitej prowadzony w Rynek, któremu kat palce
i bronić śię do upadłey attakującym Turkom, Słudzy i lóźni wśiadszy na Pańskie konie poućiekali, w tym Turcy i Tatarzy tłumem wpadszy na naszych, wiele żywcem pobrali, á Hetman Zołkiewski 73. lat mający broniąc śię zabity, głowa jego Stambułu posłana, i więźniowie Koniecpolski Hetman Polny, Łukasz Zołkiewski i inni. Potym Nieprzyjaćiel plądrował Wołyń i Ruś, Król przestraszony tą klęską Seym złożył w Listopadźie, na którym czym prędzey podatki uchwalone na woynę Turecką i Kommenda dana Chodkiewiczowi Hetmanowi Litt: Podczas tego Seymu Piekarski Szlachćic wchodzącego do Kośćioła Króla zdradą dwa razy obuchem uderzył chcąc zabić, ale chybił, nazajutrz osądzony od Rzeczypospolitey prowadzony w Rynek, któremu kat palce
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 80
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
HISTORIE ARCYPIĘKNE DO WIEDZENIA POTRZEBNE, TO JEST ESTERY, JUDYTY I ZUZANNY WIRSZEM POLSKIM OPISANE CAPUT SECUNDUM Holofernes od Nabuchodonozora jest wysłany, aby wszystkie te królestwa i narody plądrował i podbił. Opisana jest potencja wojska jego i gdy siła miejsc podobywał, okrutny strach wszystkich objął.
Już Nabuchodonozor na swym siedział tronie Lat trzynaście, gdy go myśl wzięła ku obronie Plonoru swego oraz i o ukaraniu, Gdy skutek chciał uczynić już swojemu zdaniu. Dwudziestego drugiego dnia, a zaś miesiąca Pierwszego już się bierze
HISTORIE ARCYPIĘKNE DO WIEDZENIA POTRZEBNE, TO JEST ESTERY, JUDYTY I ZUZANNY WIRSZEM POLSKIM OPISANE CAPUT SECUNDUM Holofernes od Nabuchodonozora jest wysłany, aby wszystkie te królestwa i narody plądrował i podbił. Opisana jest potencja wojska jego i gdy siła miejsc podobywał, okrutny strach wszystkich objął.
Już Nabuchodonozor na swym siedział tronie Lat trzynaście, gdy go myśl wzięła ku obronie Plonoru swego oraz i o ukaraniu, Gdy skutek chciał uczynić już swojemu zdaniu. Dwudziestego drugiego dnia, a zaś miesiąca Pierwszego już się bierze
Skrót tekstu: JabłJHistBar_II
Strona: 526
Tytuł:
Historie arcypiękne do wiedzenia potrzebne ...
Autor:
Jan Kajetan Jabłonowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
gdy przeciw biegowi własnemu idzie/ to jest od wschodu na pułnocy ku zachodowi/ jakowy był bieg tego Komety: znaczy nieprzyjaciela ex partibus Meridionalibus. Przegraża odmienność państw: zepsowanie praw: i inszych ucisków obawiać się potrzeba: nie tak dalece nam/ jako inszym krajom barziej/ Północym też krajom obawiać się żeby nieprzyjazny sąsiad nie plądrował/ udając się za ogonem tego Komety. Wschodne też kraje niech nie wykrzykają/ bo ich Coniunctio następuje ostra/ kędy nie raz przyboleją. Kto się dobrze przypatrzył Kosmografiej/ a Komete uważył teraz rzekę że szła przez Zenit Konstantynopolitanum z przodku/ szła i przez merydian Mecha gdzie Mahomet leży/ tam się pierwej efekty pokażą/
gdy przećiw biegowi własnemu idźie/ to iest od wschodu ná pułnocy ku zachodowi/ iákowy był bieg tego Komety: znáczy nieprzyiaćielá ex partibus Meridionalibus. Przegraża odmienność państw: zepsowánie praw: y inszych vćiskow obáwiáć się potrzeba: nie tak dalece nam/ iáko inszym kraiom bárźiey/ Pułnocnym też kráiom obáwiáć się żeby nieprzyiázny samśiad nie plądrował/ vdáiąc się zá ogonem tego Komety. Wschodne też kráie niech nie wykrzykáią/ bo ich Coniunctio nástępuie ostra/ kędy nie raz przyboleią. Kto się dobrze przypátrzył Kosmográphiey/ á Komete vważył teraz rzekę że szłá przez Zenith Konstantinopolitánum z przodku/ szłá y przez merydian Mechá gdzie Máchomet leży/ tám się pierwey effekty pokażą/
Skrót tekstu: ŻędzKom
Strona: B2v
Tytuł:
Kometa z przestrogi niebieskiej
Autor:
Andrzej Żędzianowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Tatarzyn/ przeszedł Azią z wojskiem Milionem/ który Batazeta Cara Tureckiego pojmawszy/ w klatkę wsadziwszy żelazną na pośmiech z sobą woził. 1477. Kometa był czarny/ zatym drogość wielka/ dla suchości zbytniej przez trzy lata/ że lasy od Słońca zapalily się/ Szarańcza i powietrze srogie. Karolus na wojnie zabit. Michometes Węgry plądrował/ tegoż Roku umarł. Także umarł Karol Angielski/ Karol Francuski. Roku 1492. Ukazały się wojska ogromne na powietrzu potykające się/ i chrzęst jako od zbrój słyszano. Kometa przez dwa Miesiąca gorzał. Słońca także z. widziano. Efekty dziwne nastąpiły i długie/ przez kilka lat. Wojny między bracią Olbrychtem i
Tátárzyn/ przeszedł Azią z woyskiem Milionem/ ktory Bátázetá Cárá Tureckiego poimawszy/ w klatkę wsádźiwszy żelázną ná pośmiech z sobą woźił. 1477. Kometá był czarny/ zátym drogość wielka/ dla suchośći zbytniey przez trzy látá/ że lásy od Słońcá zápalily się/ Szárańcza y powietrze srogie. Karolus ná woynie zábit. Michometes Węgry plądrował/ tegoż Roku vmárł. Tákże vmárł Karol Angielski/ Karol Fráncuski. Roku 1492. Vkazáły się woyská ogromne ná powietrzu potykáiące się/ y chrzęst iáko od zbroy słyszano. Kometá przez dwá Mieśiącá gorzał. Słońcá tákże z. widźiano. Effekty dźiwne nástąpiły y długie/ przez kilká lat. Woyny między bráćią Olbrychtem y
Skrót tekstu: ŻędzKom
Strona: Cv
Tytuł:
Kometa z przestrogi niebieskiej
Autor:
Andrzej Żędzianowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
Tegoż Roku kula okrągła ognista/ barzo jasna/ z obłoków przed Zamkiem Krakowskim/ jednej nocy spadła: w ten czas Aleksander Król Polski/ z światem się rozstał. Tatarski najazd odpędzony dla czujności. Król Hiszpański umarł. Wojna między Persem i Wenetami. Roku 1527. Kometa straszny widzian: za którą Turek ziemię Węgierską plądrował. Budzyń wziął/ Wiedeń obległ. Po wszytkiej Niemieckiej ziemi/ grad wielki spadł. który drzewa/ zboża/ winnice/ potłukł/ zatym głód. Roku 1533. Kometa długo gorzał/ między Chrześcijany/ w Węgrzech wojna u Budzynia. Tyberys Rzym zatopił. Powodź wielka w Polsce: Turcy do Niemiec znowu/ którym Karolus
Tegoż Roku kulá okrągłá ognista/ bárzo iásna/ z obłokow przed Zamkiem Krákowskim/ iedney nocy spádłá: w ten czás Alexánder Krol Polski/ z świátem się rozstał. Tátárski náiazd odpędzony dla czuynośći. Krol Hiszpáński vmárł. Woyná między Persem y Wenetámi. Roku 1527. Kometá strászny widźian: zá ktorą Turek źiemię Węgierską plądrował. Budzyń wźiął/ Wiedeń obległ. Po wszytkiey Niemieckiey źiemi/ grad wielki spadł. ktory drzewá/ zboża/ winnice/ potłukł/ zátym głod. Roku 1533. Kometá długo gorzał/ między Chrześćiány/ w Węgrzech woyná v Budzyniá. Tyberys Rzym zátopił. Powodź wielka w Polszcze: Turcy do Niemiec znowu/ ktorym Karolus
Skrót tekstu: ŻędzKom
Strona: C2
Tytuł:
Kometa z przestrogi niebieskiej
Autor:
Andrzej Żędzianowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
astrologia, astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1618
Data wydania (nie wcześniej niż):
1618
Data wydania (nie później niż):
1618
multarum ad eum non approximabunt, że się nie miał dać zmiękczyć łzom takim; i tak za to/ że nie przystał/ czego po nim słusznie chciano/ przy inszych Duchownych wyklęty. Fukseńskiemu też Komesowi/ chciano przywrócić/ co mu pod tę wojnę wzięto/ byle się z Kościołem Katolickim pojednał/ bo i dobra kościelne plądrował/ i insze zbrodnie płodził; gdy też kości Z. Antonina nabożnie prowadzono/ on przechodząc/ żadnej czci im nie oddawał/ co widząc Opat Cystercjeński/ to mu przepowiedział: Ty żadnej czci Świętemu nie czynisz/ wiedzże iż miasta tego państwo utracisz/ i tak się stało. Bo gdy w uporze swym trwał/
multarum ad eum non approximabunt, że się nie miał dáć zmiękczyć łzom tákim; i ták zá to/ że nie przystał/ czego po nim słusznie chćiano/ przy inszych Duchownych wyklęty. Fuxeńskiemu też Komesowi/ chćiano przywroćić/ co mu pod tę woynę wźięto/ byle się z Kośćiołem Kátolickim poiednał/ bo i dobrá kośćielne plądrował/ i insze zbrodnie płodźił; gdy też kośći S. Antoniná nabożnie prowádzono/ on przechodząc/ żadney czći im nie oddawał/ co widząc Opát Cystercyeński/ to mu przepowiedźiał: Ty żadney czći Swiętemu nie czynisz/ wiedzże iż miástá tego páństwo utráćisz/ i ták się stáło. Bo gdy w uporze swym trwał/
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 25
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
mieli/ im barziej są oszukane nadzieje Chrześcijańskie przez ten powrót nazad. A gdy się z wyroku tam uchwalonego gromadziło Wojsko/ Cesarz Rogeriusza/ Komesa Celanu/ i Reginalda/ Komesa Awersy przymuszał/ aby szli na tę wojnę/ co czynił nie tak z nabożeństwa/ jako z łakomstwa/ aby przy tych Komesów niebytności ich dobra plądrował: w czym że Syn Celana na przeszkodzie mógł być Cesarzowi/ dla tego w więzieniu go głodem trapił. Nad to Kościołom/ Wdowom/ Sierotom/ i poddanym Kościoła Rzymskiego w Sycylii przykro się stawiał/ przez zdzierstwo i nowe podatki. Strofowal go o to wszytko Papież/ i kościelną karnością groził/ gdyby tych krzywd nie
mieli/ im bárźiey są oszukáne nádźieie Chrześćiáńskie przez ten powrot názad. A gdy się z wyroku tám uchwalonego gromadźiło Woysko/ Cesarz Rogeryuszá/ Komesá Celánu/ i Regináldá/ Komesá Awersy przymuszał/ áby szli ná tę woynę/ co czynił nie ták z nabożenstwá/ iáko z łakomstwá/ aby przy tych Komesow niebytnośći ich dobrá plądrował: w czym że Syn Celáná ná przeszkodźie mogł bydź Cesárzowi/ dla tego w więźieniu go głodem trapił. Nád to Kośćiołom/ Wdowom/ Sierotom/ i poddánym Kośćiołá Rzymskiego w Sycylii przykro się stáwiał/ przez zdźierstwo i nowe podatki. Strofowal go o to wszytko Papież/ i kośćielną karnośćią groźił/ gdyby tych krzywd nie
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 61
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
Sycylii Rajnalda/ Syna Konradowego/ Książęcia Spoletańskiego/ który z woli Fryderykowej Kościół i Duchownych uciskał/ na krzyż wbijał/ oczy im łupił/ i różnie zabijał/ mając z sobą Saraceny/ i wielkie szkody czyniąc: Brat też jego Bertoldus odstępca/ kościoły zdarszy/ i dobywszy trupów z grobów/ Duchowne wieszał/ i Marchią plądrował/ za co go też i rainalda z towarzyszami Papież wyklął i od wszelkich godności odsądził: a Pandulfa z niewielkim Wojskiem do Królestwa Neapolitańskiego zasławszy/ Fryderykowe pułki tam zwojował/ i miast wiele obronnych dostał wkrótce aż do Kapuj. 5. Kościół grobu Pańskiego saracenom daje. Wiek 13. Rok P. 1228. Grzegorza IX
Sycylii Ráynáldá/ Syná Konrádowego/ Xiążęćiá Spoletanskiego/ ktory z woli Fryderykowey Kośćioł i Duchownych ućiskał/ na krzyż wbiiał/ oczy im łupił/ i rożnie zábiiał/ máiąc z sobą Sáráceny/ i wielkie szkody czyniąc: Brát też iego Bertoldus odstępcá/ kośćioły zdárszy/ i dobywszy trupow z grobow/ Duchowne wieszał/ i Márchią plądrował/ zá co go też i rainalda z towárzyszámi Papież wyklął i od wszelkich godnośći odsądźił: a Pandulfá z niewielkim Woyskiem do Krolestwá Neapolitańskiego zásławszy/ Fryderykowe pułki tám zwoiował/ i miast wiele obronnych dostał wkrotce áż do Kápuy. 5. Kośćioł grobu Panskiego sarácenom dáie. Wiek 13. Rok P. 1228. Grzegorza IX
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 63
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
drugich do Kasyny odesłał na pokutę: insze przesądzone kazał karać/ Duchownych takich z godności/ i przywileju Kleryków składać/ drugich na ustawiczne więzienie skazować. Rzymski też Senat nie mniej surowe prawa na takie wydał. Cesarz Heretyków palić/ bluźniercom języki wywłóczyć/ i odcinać kazał. Ezelina też Heretyka/ który i Kościoły we Włoszech plądrował/ i dobra Kościelne ogniem i żelazem pustoszył/ wiódł do upamiętania Papież swym listem/ i tenże list do dwu Synów jego przesłał. I byli Synowie baczniejszy/ bo się oświadczali/ że sami Ojca mieli wydać Sądowi/ jeśliby się nie upamiętał/ gdyż Boska cześć nad przyrodzone afekty Synów ku Rodzicom ma być przenoszona
drugich do Kássyny odesłał ná pokutę: insze przesądzone kazał káráć/ Duchownych tákich z godnośći/ i przywileiu Klerykow składać/ drugich ná ustáwiczne więźienie skázowáć. Rzymski też Senat nie mniey surowe práwá ná tákie wydał. Cesarz Heretykow palić/ bluźniercom ięzyki wywłoczyć/ i odćináć kazał. Ezeliná też Heretyká/ ktory i Kośćioły we Włoszech plądrował/ i dobrá Kośćielne ogniem i żelázem pustoszył/ wiodł do upamiętánia Papież swym listem/ i tenże list do dwu Synow iego przesłał. I byli Synowie bacznieyszy/ bo się oświadczali/ że sami Oycá mieli wydáć Sądowi/ ieśliby się nie upámiętał/ gdyż Boska cześć nad przyrodzone áffekty Synow ku Rodźicom ma bydź przenoszona
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 70
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
, osobnym taborem; Ordynansów nie słucha, ale na pogodę Czyha, żeby mógł na swe koło puścić wodę. Tedy się tureckiego dywanu w tej mierze Nie radząc, najmłodszego syna swej macierze, Nuradyna z wojsk swoich posyła wyborem, Pod starych wojenników dla rady dozorem, Żeby pobliższy Wołyń i Podole razem I wzdłuż i wszerz plądrował ogniem i żelazem. Poseł do króla Tatarowie w Podole WOJNA CHOCIMSKA
Sam jako zrazu w mili od Osmana stanie, Na tym miejscu z wybiorkiem haramży zostanie, Jednym tylko pańszczyznę odbywając hałła, Bo się orda w potrzeby żadne nie mieszała, Widząc, że tu inaczej niźli na Cecorze, I Turkom się nie po szwie i
, osobnym taborem; Ordynansów nie słucha, ale na pogodę Czyha, żeby mógł na swe koło puścić wodę. Tedy się tureckiego dywanu w tej mierze Nie radząc, najmłodszego syna swej macierze, Nuradyna z wojsk swoich posyła wyborem, Pod starych wojenników dla rady dozorem, Żeby pobliższy Wołyń i Podole razem I wzdłuż i wszerz plądrował ogniem i żelazem. Poseł do króla Tatarowie w Podole WOJNA CHOCIMSKA
Sam jako zrazu w mili od Osmana stanie, Na tym miejscu z wybiorkiem haramży zostanie, Jednym tylko pańszczyznę odbywając hałła, Bo się orda w potrzeby żadne nie mieszała, Widząc, że tu inaczej niźli na Cecorze, I Turkom się nie po szwie i
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 147
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924