tam nawiedzać nie będą. Sekretów i tajemnic/ których będziesz rozumiał (jeśli potemu Zonę będziesz miał) możesz się zwierzyć. Nie wszytkieć to Zony świergodliwe/ jako o nich rozumiecie: prędzej pod czas między wami znajdzie takiego/ co jak morze wszytko na wierzch wyrzuci/ ile po pijanu; Jest i między wami gwałt plotków/ nie macie nam czego wymawiać. Przyjaciół możesz mieć by najwięcej/ i nie wiem żeby tak głupia Zona być miała/ coby się gniewała o to. Miej ty przyjaciół ile na dobre nie na picie samo/ nie na zbytki/ miej (mowię) przyjaciół: byleś przyjaciółek/ podwyrzanych nie miał: bo
tám náwiedzáć nie będą. Sekretow y táiemnic/ ktorych będźiesz rozumiał (ieśli potemu Zonę będźiesz miał) możesz się zwierzyć. Nie wszytkieć to Zony świergodliwe/ iáko o nich rozumiećie: prędzey pod czas między wámi znaydźie tákiego/ co iák morze wszytko ná wierzch wyrzući/ ile po piiánu; Iest y między wámi gwałt plotkow/ nie maćie nám czego wymawiáć. Przyiacioł możesz mieć by náywięcey/ y nie wiem żeby ták głupia Zona bydź miałá/ coby się gniewáłá o to. Miey ty przyiaćioł ile ná dobre nie ná pićie sámo/ nie ná zbytki/ miey (mowię) przyiácioł: byleś przyiaćiołek/ podwyrzánych nie miał: bo
Skrót tekstu: GorzWol
Strona: 42
Tytuł:
Gorzka wolność młodzieńska
Autor:
Andrzej Żydowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1670 a 1700
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1700