śmiałymi fortuna obraca swe koła, Wszędzie tchórza namaca i na piecu zgoła; To jest zdrowie w przegranej, z dawnego przysłowia, Nie mieć żadnej nadzieje żywota i zdrowia. A kto swój żywot kładzie, kto go lekce waży, Już panem jest twojemu, już siedź jak na straży. Toż skoro się potwierdzą i popluną dłoni, Czoła przetrą i szłyku posuną po skroni, Zepną tabor a działa, których ośm dwadzieścia Ciągnęli, tak rozsadzą, że nikędy prześcia Nie mógł mieć nieprzyjaciel, którego impetu I ostatniej fortuny czekają dekretu. Toż gdy się Turcy na nich ze wszech stron wyskipią, Gdy się zbliżą a wozy tu i owdzie szczypią
śmiałymi fortuna obraca swe koła, Wszędzie tchórza namaca i na piecu zgoła; To jest zdrowie w przegranej, z dawnego przysłowia, Nie mieć żadnej nadzieje żywota i zdrowia. A kto swój żywot kładzie, kto go lekce waży, Już panem jest twojemu, już siedź jak na straży. Toż skoro się potwierdzą i popluną dłoni, Czoła przetrą i szłyku posuną po skroni, Zepną tabor a działa, których ośm dwadzieścia Ciągnęli, tak rozsadzą, że nikędy prześcia Nie mógł mieć nieprzyjaciel, którego impetu I ostatniej fortuny czekają dekretu. Toż gdy się Turcy na nich ze wszech stron wyskipią, Gdy się zbliżą a wozy tu i owdzie szczypią
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 104
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
.
PÓd ten czas: gdy się na to zamieszanie zbierało/ które Kometa trzecia wrożyła/ że i śmierć Cesarza Chrześcijańskiego Mati[...] sza praesagowała.
Tatarowie naród pieski/ po śmierci wielkiego Hetmana. Zamojskiego/ który im prawa pisał/ jako jeden Cellerofon/ zaraz w targneli nie tylko na każdy rok/ ale na każdy Miesiąc Podołe plun
drowali/ i więcej niż sześćset wsiznieśli/ które się były za strachu Zamojskiego/ jako drugiego Witolda osadziły. Król Jego Mość nasz M. Pan. chcąc to uskromnić/ obesłał Turka/ dla czego Tatarom taki wstęp na Podole daje/ acz się im Chocim puścił/ przecię to nie pomoże: On zacny i nie śmiertelnej
.
POd ten czás: gdy się ná to zámieszánie zbieráło/ ktore Kometá trzećia wrożyłá/ że y śmierć Cesarzá Chrześćiańskiego Máthi[...] szá praeságowáłá.
Táthárowie narod pieski/ po śmierći wielkiego Hetmáná. Zamoyskiego/ ktory im práwá pisał/ iáko ieden Cellerofon/ zaraz w tárgneli nie tylko ná każdy rok/ ále ná każdy Mieśiąc Podołe plun
drowáli/ y wiecey niż sześćset wśiznieśli/ ktore się były zá stráchu Zamoyskiego/ iáko drugiego Witoldá osádźiły. Krol Iego Mość nász M. Pan. chcąc to vskromnić/ obesłał Turká/ dla czego Táthárom táki wstęp ná Podole dáie/ acż się im Choćim puśćił/ przećię to nie pomoże: On zacny y nie śmiertelney
Skrót tekstu: ZrzenNowiny
Strona: B4v
Tytuł:
Nowe nowiny z Czech, Tatar i Węgier
Autor:
Jan Zrzenczycki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620