gdzie odprawiwszy święta uroczystość; tydzień potym został w Monastyru/ mało co posługując/ a więcej pogody i czasu do wypełnienia Bogu mierzskiego zamysłu swego upatrując. Z Soboty tedy na Niedzielę/ po odprawie wieczornego nabożeństwa/ na Paweczernicy został w Cerkwi pod schodkami; zmyśliwszy sobie ciężką chorobę/ pod temi to/ któremi idą na Chory Połatę: gdzie leżącego nie postrzegszy Paraecclesiarchowie/ Pankrati i Joana/ zamknęli: on o trzeciej wylazł z swego łogowiska/ siadł w ławkach Bratnich/ a wysłuchawszy że na Monastyru cicho/ puści się od Obraza Naśw: Panny/ i ściągnąwszy rękę/ te chce odbierać/ których nie nadał klejnoty; na co gdy się męży/
gdźie odpráwiwszy święta vroczystość; tydźień potym został w Monástyru/ máło co posługuiąc/ á więcey pogody y czásu do wypełnienia Bogu mierzskiego zámysłu swe^o^ vpátruiąc. Z Soboty tedy ná Niedźielę/ po odpráwie wieczornego nabożeństwá/ ná Páweczernicy został w Cerkwi pod schodkámi; zmyśliwszy sobie ćiężką chorobę/ pod temi to/ ktoremi idą ná Chory Połátę: gdźie leżącego nie postrzegszy Páráecclesiárchowie/ Pánkráti y Ioáná/ zámknęli: on o trzeciey wylazł z swego łogowiská/ śiadł w łáwkách Brátnich/ á wysłuchawszy że ná Monástyru ćicho/ puśći się od Obrázá Naśw: Pánny/ y śćiągnąwszy rękę/ te chce odbieráć/ ktorych nie nádał kleynoty; ná co gdy się męży/
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 121.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ że w pustej Cerkwi ktoś tak rano chwałę Bożą z taką harmonią odprawuje; zsiedli z wozów swych/ przyszli pod samą Cerkiew/ a wniść do niej nie mogąc że zamknione drzwi/ muru wielką sztuką i rumów kupą niemałą zawalone były/ przez rysy/ które w ścianach nieprzyjazna ręka i niebios niepogoda poczyniły/ obaczyli na Połatach przewdzięcznych Muzykantów w białe szaty odzianych/ a stwożeni i przelęknieni tym widzeniem/ puścili się do Przeoświęconego Ojca METROPOLITA, i temu o tym/ na co patrzali i co słyszeli/ referowali. Na co się on zdumiawszy/ pocznie im też to co i sam widział takim porządkiem powiadać: Wyszedłem prawi przed przyjazdem waszym z
/ że w pustey Cerkwi ktoś ták ráno chwałę Bożą z táką hármonią odpráwuie; zśiedli z wozow swych/ przyszli pod sámą Cerkiew/ á wniść do niey nie mogąc że zámknione drzwi/ muru wielką sztuką y rumow kupą niemáłą záwálone były/ przez rysy/ ktore w śćiánách nieprzyiázna ręká y niebios niepogodá poczyniły/ obaczyli ná Połátách przewdźięcznych Muzykántow w białe száty odźiánych/ á stwożeni y przelęknieni tym widzeniem/ puśćili się do Przeoświęconego Oycá METROPOLITA, y temu o tym/ ná co pátrzáli y co słyszeli/ referowáli. Ná co się on zdumiawszy/ pocznie im też to co y sam widźiał tákim porządkiem powiádáć: Wyszedłem práwi przed przyiázdem wászym z
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 196.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638