Łęk w drobne trzaski skruszył u siodła pośledni. Prawda, iż go nie ranił, bo najtwardsze ciało Najduższy ostrej szable raz za fraszkę miało. Ale Orland twarz przeciął i w brzuchu szkodliwą Ranę zadał, z jelity krew mu tocząc żywą.
XCIII.
Już zdesperował Gradas, dwa dobre potoki Widząc krwie swej, co jego pobroczyła boki, A ów jeszcze nieranny, a ów niedraśniony, Po wielu razach ciężkich prędszy do obrony. Zaczem prawej swej ręce lewą pomagając Spuszcza szablę; ta z góry haniebnie spadając, Jak chce Serykan srogi, w czoło uderzyła I wspaniałego grabię zaraz ogłuszyła. .
XCI
Głowę, piersi, brzuch oraz miecz, przykro
Łęk w drobne trzaski skruszył u siodła pośledni. Prawda, iż go nie ranił, bo najtwardsze ciało Najduższy ostrej szable raz za fraszkę miało. Ale Orland twarz przeciął i w brzuchu szkodliwą Ranę zadał, z jelity krew mu tocząc żywą.
XCIII.
Już zdesperował Gradas, dwa dobre potoki Widząc krwie swej, co jego pobroczyła boki, A ów jeszcze nieranny, a ów niedraśniony, Po wielu razach ciężkich prędszy do obrony. Zaczem prawej swej ręce lewą pomagając Spuszcza szablę; ta z góry haniebnie spadając, Jak chce Serykan srogi, w czoło uderzyła I wspaniałego grabię zaraz ogłuszyła. .
XCI
Głowę, piersi, brzuch oraz miecz, przykro
Skrót tekstu: ArKochOrlCz_III
Strona: 250
Tytuł:
Orland szalony, cz. 3
Autor:
Ludovico Ariosto
Tłumacz:
Piotr Kochanowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1620
Data wydania (nie wcześniej niż):
1620
Data wydania (nie później niż):
1620
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1905