Polski, jako z Litwy, miarkując się bacznie. Bo jeśliby przy drugiej potrzeba granicy Budować co takiego, żeby robotnicy Także wolnymi byli od wszelkich podatków, Naznaczając na tę rzecz i z szlacheckich statków, I z kościelnych poddane, jednego obrawszy, Który by zawiadował, a władzą mu dawszy, Aby według potrzeby zamki pobudował Na granicy i stare tudzież ręwidow.ał, Objeżdżając królestwo tak wszytko wokoło. A gdzie by co naprawić trzeba i na czoło Wystawić municyją z sąsiadów któremu, Tam uchwałę sejmową dzierżawcy onemu Powiedziawszy, wizerunk do budynku podać, Eżby sam roboty przyjrzał pilnie żądać, Tudzież aby intraty trzecią część obrócił I darował, a robił
Polski, jako z Litwy, miarkując się bacznie. Bo jeśliby przy drugiej potrzeba granicy Budować co takiego, żeby robotnicy Także wolnymi byli od wszelkich podatków, Naznaczając na tę rzecz i z szlacheckich statków, I z kościelnych poddane, jednego obrawszy, Który by zawiadował, a władzą mu dawszy, Aby według potrzeby zamki pobudował Na granicy i stare tudzież ręwidow.ał, Objeżdżając królestwo tak wszytko wokoło. A gdzie by co naprawić trzeba i na czoło Wystawić municyją z sąsiadów któremu, Tam uchwałę sejmową dzierżawcy onemu Powiedziawszy, wizerunk do budynku podać, Aeżby sam roboty przyjrzał pilnie żądać, Tudzież aby intraty trzecią część obrócił I darował, a robił
Skrót tekstu: StarVotBar_I
Strona: 309
Tytuł:
Votum o naprawie Rzeczypospolitej
Autor:
Szymon Starowolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1625
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Król Egipski/ gdy przysłał do niego/ aby mu zupełnej ofiary część jednę/ któraby oraz najslachetniejsza i najszkodliwsza była/ posłał/ Język wyrznąwszy oddać jemu rozkazał/ powiadając iż w ciele ludzkim szlachetniejszego członka/ nad język/ ani szkodliwego być nie może. Ten ludzie przed tym jako bestie żyjące do kupy zgromadził/ miasta pobudował/ prawa dał/ ludzkości i wszytkich cnot wyuczył: ten jest szafarzem zbawiennej nauki/ Quęcunque dixerint vobis facite: ten pokoj rzecz świętą/ i dar Boży wszelkiemu człowiekowi jedna/ i wszystko cokolwiek może być dobrego/ z niego pochodzi. A przeto że on złego jako i dobrego początkiem jest. tak abowiem słyszelismy Cheronczyka
Krol Egipski/ gdy przysłał do niego/ áby mu zupełney ofiáry część iednę/ ktoraby oraz naysláchetnieysza y nayszkodliwsza byłá/ posłał/ Ięzyk wyrznąwszy oddáć iemu roskazał/ powiadáiąc iż w ćiele ludzkim szláchetnieyszego członká/ nád ięzyk/ áni szkodliwego bydź nie może. Ten ludzie przed tym iáko bestye żyiące do kupy zgromádził/ miástá pobudował/ práwá dáł/ ludzkośći y wszytkich cnot wyuczył: ten iest száfárzem zbáwienney nauki/ Quęcunque dixerint vobis facite: ten pokoy rzecz świętą/ y dar Boży wszelkiemu człowiekowi iedna/ y wszystko cokolwiek może bydz dobrego/ z niego pochodzi. A przeto że on złego iáko y dobrego początkiem iest. ták ábowiem słyszelismy Cheronczyká
Skrót tekstu: KunWOb
Strona: D2
Tytuł:
Obraz szlachcica polskiego
Autor:
Wacław Kunicki
Drukarnia:
Drukarnia dziedziców Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1615
Data wydania (nie wcześniej niż):
1615
Data wydania (nie później niż):
1615
ducatus Lithuaniae, gdyż civitates maritimae raro et difficulter sine adiumento classis capiuntur et expugnantur.
Trzecia kondycja pactorum conventorum była ta, że KiM. quinque arces finitimas powinien construere. Jakoż nieboszczyk pan Abrahamowicz, wojewoda smoleński, dobrze świadomy tauryckich krajów, bywając tam in legationibus od króla Augusta, powiadał, że gdzieby też zamki pobudował na gruncie KiM. abo uroczyskach, miedzy którymi też mianował Szlachcińce, które niegdy zabudował był Dymitr Wiśniowiecki, homo privatus, i był wielce silen Tatarom, musieliby Tatarowie abo imperata facere, abo coacti fame in veterem nidum za Wołhę migrare, gdyż sterile solum Tauricae i tam wyżywieniaby mieć zatym nie mogli, gdyż
ducatus Lithuaniae, gdyż civitates maritimae raro et difficulter sine adiumento classis capiuntur et expugnantur.
Trzecia kondycya pactorum conventorum była ta, że KJM. quinque arces finitimas powinien construere. Jakoż nieboszczyk pan Abrahamowicz, wojewoda smoleński, dobrze świadomy tauryckich krajów, bywając tam in legationibus od króla Augusta, powiadał, że gdzieby też zamki pobudował na gruncie KJM. abo uroczyskach, miedzy którymi też mianował Szlachcińce, które niegdy zabudował był Dymitr Wiśniowiecki, homo privatus, i był wielce silen Tatarom, musieliby Tatarowie abo imperata facere, abo coacti fame in veterem nidum za Wołhę migrare, gdyż sterile solum Tauricae i tam wyżywieniaby mieć zatym nie mogli, gdyż
Skrót tekstu: DyskRokCz_II
Strona: 428
Tytuł:
38. Dyskurs około rokoszu, przez zjazd lubelski in diem sextam Augusti miedzy Sendomierzem a Pokrzywnicą roku 1606 uchwalonego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
, ją potym darowasi Z. Franciszkowi Asyzkiemu, takim sposobem. Mąż pobożny na Imię Zaccardus Pustelnik na niskościach góry Subasji przy krętym Strumieniu zwanym po Włosku Rivotorti, alias Rivus tortus nie daleko Domu swego zbudował Oratorium, wnim Obraz Depositionis Chrysti de Cruce, alias Najss Panny trzymającej Chrystusa na łonie, zdjętego z Krzyża, pobudował celki na Pustelników. Obraz ten zrazu zwano Sancta Maria Zaccardy, potym Sancta Maria Rivotorti. Po śmierci Pustelnika miejsce te puste stało, które Z. Franciszek Asyzki casu napadłszy, noc całą się modlił tam, potym osiadł, założył Seminarium. A jak zebrał 12 Braci, udał się do Opata góry Subasius Benedyktyńskiego, prosząc
, ią potym darowasi S. Franciszkowi Assyzkiemu, takim sposobem. Mąż pobożny na Imie Zaccardus Pustelnik na niskościach gory Subasii przy krętym Strumieniu zwanym po Włosku Rivotorti, alias Rivus tortus nie daleko Domu swego zbudował Oratorium, wnim Obraz Depositionis Christi de Cruce, alias Nayss Panny trzymaiącey Chrystusa na łonie, zdiętego z Krzyża, pobudował celki na Pustelnikow. Obraz ten zrazu zwano Sancta Maria Zaccardi, potym Sancta Maria Rivotorti. Po śmierci Pustelnika mieysce te puste stáło, ktore S. Franciszek Assyzki casu napadłszy, noc całą się modlił tam, potym osiadł, záłożył Seminarium. A iak zebrał 12 Braci, udał się do Opáta gory Subasius Benedyktyńskiego, prosząc
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 213
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
fundi Nicolai Długosz inter vicinos sibi ex parte Alberti Masłyk una et Matie Boczar ex altera. — Za pozwoleniem jego Mczi p. Bernata Czepielowskiego na ten czas pana i dzierżawce naszego wsi naszej vbogiej prawo wychodziło na grunt do Mikołaja Długosza, wojta na ten czas naszego Wolskiego, i opatrzyli budynek, który Mikołaj Długosz kostem swoim pobudował, który budynek i poprawę gruntu widząc prawo i obszaczowawszy znaleźli i obsaczowali według saczunku swego grzywien dwadzieścia i dwie liczby i monety Polskiej, których to grzywien 22 jego M. p. Bernat Czepielowski do zapisu do ksiąg zapisać dozwolił i zapisane jest, co słysząc Mikołaj Długosz prawu groszem swoim pamiętne oblozeł. (p. 327
fundi Nicolai Długosz inter vicinos sibi ex parte Alberti Masłyk una et Mathiae Boczar ex altera. — Za pozwoleniem iego Mczi p. Bernata Czepielowskiego na tęn czas pana ÿ dzierzawce naszego wsi naszeÿ vbogieÿ prawo wÿchodziło na grunt do Mikołaia Długosza, woytha na ten czas naszego Wolskiego, y opatrzyli budynek, ktory Mikołay Długosz kostem swoim pobudował, ktory budynek y poprawę gruntu widząc prawo y obszaczowawszÿ znalezli y obsaczowali według saczunku swego grzÿwięn dwadziescia y dwie liczby y monety Polskiey, ktorych to grzywien 22 iego M. p. Bernath Czepielowski do zapisu do xiąg zapisac dozwolił y zapisane iest, co słysząc Mikołaÿ Dlugosz prawu groszem swoim pamiętne oblozeł. (p. 327
Skrót tekstu: KsKomUl
Strona: 54
Tytuł:
Księga gromadzka wsi Komborska Wola
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Komborska Wola
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1604 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1604
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
Bóg początkiem jest/ i końcem naszym) cokolwiek jesteśmy/ cokolwiek w sobie mamy/ cokolwiek uczynić dobrego możemy/ wszytko to jego jest/ jemu powinno/ jemu oddano być ma większym i ściślejszym prawem/ niżeli żniwo temu/ który je posiał; niżeli wino temu/ który winnicę szczepił; niżeli dom temu/ który go pobudował. Tak dalece/ iż jako ów któryby cudzą winnicę obrał/ cudzy dom zasiewek pożął/ cudzy dom naszedł/ jako złodziej i najezdnik karany być ma: tak każdy człowiek który siebie samego/ to jest albo dusze/ albo ciało/ albo jakieżkolwiek dzieło swoje odwróciwszy od Boga przeciw wolej jego i upodobaniu/ na swą
Bog początkiem iest/ y końcem nászym) cokolwiek iestesmy/ cokolwiek w sobie mámy/ cokolwiek uczynić dobrego możemy/ wszytko to iego iest/ iemu powinno/ iemu oddano być ma większym y śćisleyszym prawem/ niżeli żniwo temu/ ktory ie pośiał; niżeli wino temu/ ktory winnicę szczepił; niżeli dom temu/ ktory go pobudował. Tak dalece/ iż iako ow ktoryby cudzą winnicę obrał/ cudzy dom zaśiewek pożął/ cudzy dom nászedł/ iáko złodźiey y náiezdnik karany być ma: ták każdy człowiek ktory śiebie sámego/ to iest albo dusze/ albo ćiało/ albo iákieżkolwiek dźieło swoie odwroćiwszy od Bogá przećiw woley iego y upodobániu/ ná swą
Skrót tekstu: BujnDroga
Strona: 9
Tytuł:
Droga do domu
Autor:
Michał Bujnowski
Drukarnia:
Akademia Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Jaśnie Wielebnego J.M.Ks. Szyszkowskiego, Biskupa Warmińskiego.
Pamiętam, tu były piaski, Natenczas namniejszej laski Nie znalazłby żaden człowiek, W starodawny kiedyś nasz wiek. A teraz wielkie budynki, Onych kominów murynki, Stajnie, studnia i ogrody, Przed wroty zginęły brody. Wielki to gospodarz sprawił, Pobudował i naprawił. Ten dwór ma pokoje wcześne; Gdyby wieczne, nie docześne,
A danoby mi wybierać, Nie chciałbym więcej przebierać. Dwór J.M.P. Szałapskiego.
I ten zdawna Blumofów był, Póki jeszcze na świecie żył. Zacne budynki postawił, Drugi dwór przy nich zostawił I
Jaśnie Wielebnego J.M.X. Szyszkowskiego, Biskupa Warmińskiego.
Pamiętam, tu były piaski, Natenczas namniejszej laski Nie znalazłby żaden człowiek, W starodawny kiedyś nasz wiek. A teraz wielkie budynki, Onych kominów murynki, Stajnie, studnia i ogrody, Przed wroty zginęły brody. Wielki to gospodarz sprawił, Pobudował i naprawił. Ten dwór ma pokoje wcześne; Gdyby wieczne, nie docześne,
A danoby mi wybierać, Nie chciałbym więcej przebierać. Dwór J.M.P. Szałapskiego.
I ten zdawna Blumofów był, Póki jeszcze na świecie żył. Zacne budynki postawił, Drugi dwór przy nich zostawił I
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 97
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
stajnie w przestronności, Studnia z kuchnią jest dla gości. Przyjazdy są dwa do niego, Także i wyjazdy z niego. Dwór J.M.P. Zamojskiego, Starosty Kałuskiego
Pamiętam, gdy jeszcze pole Na tym miejscu ani role Nie były, jedno plac pusty, Byłem tu raz w mięsopusty. Potym Lipski pobudował Dwór pański, prędko zgotował, W którym są dwoiste gmachy, A nad nimi górne dachy. Masz tam stajnie i ogródek, W pierwszym budynku przygródek; Wkoło parkan z baszteczkami, Kształtny w rogach z wieżyczkami. A brama sama wpośrodku, Z altaneczką i weśrodku. Wrota jedne od ulice, A drugie zboku
stajnie w przestronności, Studnia z kuchnią jest dla gości. Przyjazdy są dwa do niego, Także i wyjazdy z niego. Dwór J.M.P. Zamojskiego, Starosty Kałuskiego
Pamiętam, gdy jeszcze pole Na tym miejscu ani role Nie były, jedno plac pusty, Byłem tu raz w mięsopusty. Potym Lipski pobudował Dwór pański, prędko zgotował, W którym są dwoiste gmachy, A nad nimi górne dachy. Masz tam stajnie i ogródek, W pierwszym budynku przygródek; Wkoło parkan z baszteczkami, Kształtny w rogach z wieżyczkami. A brama sama wpośrodku, Z altaneczką i weśrodku. Wrota jedne od ulice, A drugie zboku
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 118
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
Lublinca, na Koszęcinie i Turnawie, etc. Panu memu Mciwemu.
CALLIOPE z PARNASSV/ śliczna MUSA moja/ Która z HIPPOKREŃSKIEGO słodką wodą zdroa. Uczone pisorymy przedtym napawała/ ta i mnie na ten prosty rytm pióra podała/
Którymech O Libańskich pierwszych Oficynach Żelaznych pisał: które w Syryskich krainach/ TUBALKAIN LAMECHÓW Syn był pobudował Przed potopem/ w których miedź/ i żelazo kował.
Potym zaś po Potopie/ w drugim wieku świata/ Przez kogo się zaczęła takowa robota. Kto był pierwszym kuźnikiem/ i w której krainie Napierwej zaś nastało/ żelaza kowanie.
I to wszytko jako się w gospodarstwie rządzić/ Tym kuźnicznym potrzeba: i taki przywodzić
Lublincá, ná Koszęćinie y Turnáwie, etc. Pánu memu Mćiwemu.
CALLIOPE z PARNASSV/ śliczna MVSA moiá/ Ktora z HIPPOKRENSKIEGO słodką wodą zdroá. Vczone pisorymy przedtym nápawáłá/ tá y mnie ná ten prosty rythm piorá podáłá/
Ktorymech O Libáńskich pierwszych Officynách Zeláznych pisał: ktore w Syryskich kráinách/ TVBALKAIN LAMECHOW Syn był pobudował Przed potopem/ w ktorych miedź/ y żelázo kował.
Potym záś po Potopie/ w drugim wieku świátá/ Przez kogo sie záczęłá tákowa robotá. Kto był pierwszym kuźnikiem/ y w ktorey kráinie Napierwey zás nástáło/ żelázá kowánie.
Y to wszytko iáko sie w gospodárstwie rządźić/ Tym kuźnicznym potrzebá: y táki przywodźić
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: A4
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
: co ogniem kowali.
Te Kuźnice acz była woda popsowała W Potop/ jednak pamiątka o nich przecię trwała V potomków NOEGO: Które zasię TUBAL Syn JAFETÓW wynalazł/ barzo sztuczny kowal.
Przez obaczenie rudy tamże: którą była W potop woda (zdjąwszy z niej ziemię) obnażyła. I z tąd zaś tam Kuźnice znowu pobudował/ A w tym dziele pierwszego mistrza naśladował. Drudzy mienią/ iż JAFET bacząc syna swego TUBALA, być do kruszców i gór pochopnego. Ukazał mu tamżę sam pod Libanem ony Miesyca: gdzie TUBALKAIN miał swe oficyny. O Tubalkainie pierwszym Kuzniku
I tu w naszych krainach tych czasów/ najdują Jeszcze takowe rudy: w ługach
: co ogniem kowáli.
Te Kuźnice ácz byłá wodá popsowáłá W Potop/ iednák pámiątká o nich przećię trwáłá V potomkow NOEGO: Ktore zaśię THVBAL Syn IAPHETOW wynálazł/ bárzo sztuczny kowal.
Przez obaczenie rudy támże: ktorą byłá W potop wodá (zdiąwszy z niey źiemię) obnáżyłá. Y z tąd záś tám Kuźnice znowu pobudował/ A w tym dźiele pierwszego mistrzá náśládował. Drudzy mienią/ iż IAPHET bacząc syná swego THVBALA, bydź do kruszcow y gor pochopnego. Vkazał mu támżę sam pod Libanem ony Miesyca: gdźie THVBALKAIN miáł swe officyny. O Tubálkáinie pierwszym Kuzniku
Y tu w nászych kráinách tych czásow/ náyduią Iescze tákowe rudy: w ługách
Skrót tekstu: RoźOff
Strona: B3
Tytuł:
Officina ferraria
Autor:
Walenty Roździeński
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
hutnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612