/ temuż oczekiwaniu Wmć dosyć uczynić nasycą się da Pan Bóg oczy Mci na syci się i pożądana cnota laterośli: Domu tego rozkoszą : czego my/ jako przyjaciele/ Wmci uprzejmie życzymy. Aktach Pogrzebnych. Mowy przy Mowa przy Pogrzebie Panny.
W Tym naszym spolnym życiu M. M. PP. wiele nam rzeczy pociesznych i świętych Natura użyczyła/ i jakoby w jaki wianek zgromadziła. Frymarkiem jednak jakim i z nami postępuje: raz smutku/ drugi raz wesela dziś szczęścia/ jutro przygody/ teraz żywota/ wiele potym śmierci wygladać każe. Nie dziwować jednak musimy ponieważ w tym porządek Przedwiecznego Pana upatrujemy. Bo jako wszelkiej pociesze naszej różnemu szczęściu
/ temuż ocżekiwániu Wmć dosyć vcżynić nasycą sie da Pan Bog oczy Mći ná syći sie y pożądana cnota láterośli: Domu tego roskoszą : cżego my/ iáko przyiaćiele/ Wmći vprzeymie życżymy. Aktach Pogrzebnych. Mowy przy Mowá przy Pogrzebie Pánny.
W Tym naszym spolnym życiu M. M. PP. wiele nam rzecży poćiesznych y świętych Naturá vżycżyłá/ y iákoby w iáki wianek zgromádźiłá. Frymárkiem iednák iákim i z námi postępuie: raz smutku/ drugi raz wesela dźiś szcżęśćia/ iutro przygody/ teraz żywota/ wiele potym śmierći wygladáć każe. Nie dźiwowáć iednak muśimy ponieważ w tym porządek Przedwiecżnego Páná vpátruiemy. Bo iáko wszelkiey poćiesze nászey rożnemu szczęśćiu
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Fv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ i teraz po dokończeniu krótkiego życia jego tejżeście osiwadczyć nie zaniechali/ nie respektujac na trudy/ odległość miejsca i na zabawy (bez których z nas żaden nie jest) gospodarskie . Za co niech Pan Bóg Wm. M. P. tę chęć i łaskę hojnymi pociechami nagradza. Ich Mć. Pokrewni/ w czym pocieszniejszym Wmciom mym Mciwym Panom odslugować i odchęcać gotowi/ przez mnie za tę usługę/ uniżenie dziękując. Aktach Pogrzebnych Mowy przy Mowa przy Pogrzebie zmarłego Małżonka.
JEst to niepochybny kres każdego człowieka Moi M. Panowie/ że każdy który na świat przychodzi z chodzić mu z niego gdy czas przyjdzie potrzeba/ umrzeć każdy musi ktokolwiek
/ y teraz po dokońcżeniu krotkiego żyćia iego teyżeśćie ośiwádcżyć nie zániechali/ nie respektuiac ná trudy/ odległość mieysca y ná zábawy (bez ktorych z nas żaden nie iest) gospodárskie . Zá co niech Pan Bog Wm. M. P. tę chęć y łaskę hoynymi pociechami nagradza. Ich Mć. Pokrewni/ w cżym poćiesznieyszym Wmćiom mym Mćiwym Pánom odslugowáć y odchęcáć gotowi/ przez mie zá tę vsługę/ vniżenie dziękuiąc. Aktach Pogrzebnych Mowy przy Mowá przy Pogrzebie zmárłego Małżonká.
IEst to niepochybny kres káżdego cżłowieká Moi M. Pánowie/ że káżdy ktory na świát przychodźi z chodźić mu z niego gdy czás przyidźie potrzebá/ vmrzeć káżdy muśi ktokolwiek
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F3v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
zamierzone dni żywota swego, Nikt nie ujdzie Dekretu nieuchronionego. Cóż nam już czynić przyjdzie/ jedno wm. Mym M. PP. za tęochotęj łąskę/ którąście Wm. ninacz nierespektując pakazali/ na ten Akt się żałosny stawiwszy/ podziękować: niech Pan Bóg zdarzy aby ta chęć i łaska za pogodą pocieszniejszą/ Wm. odsłużona być mogła. Aktach Pogrzebnych. Mowy przy Mowa przy Pogrzebie Małżonki zmarłej.
DObrze któryś Filozof powiedział/ że ciała nasze upadkowi i skażeniu podległy bo ręce śmiertelne nic nieśmiertelnego na świat nie wydały. Niech obfituje człowiek w bogactwach i dostatkach wszelakich/ śmierć jednak na to nic nie respektuje: a to nawiększa
zámierzone dni żywotá swego, Nikt nie vydźie Dekretu nieuchronionego. Coż nam iuż czynić przyidźie/ iedno wm. Mym M. PP. zá tęochotęy łąskę/ ktorąśćie Wm. ninacz nierespektuiąc pakazali/ ná ten Akt sie żáłosny stáwiwszy/ podźiękowáć: niech Pan Bog zdárzy aby ta chęć y łáská zá pogodą poćiesznieyszą/ Wm. odsłużona bydz mogłá. Aktach Pogrzebnych. Mowy przy Mowá przy Pogrzebie Małżonki zmárłey.
DObrze ktoryś Philozoph powiedział/ że ćiáłá nasze vpadkowi y skáżeniu podległy bo ręce śmiertelne nic nieśmiertelnego ná świát nie wydáły. Niech obfituie cżłowiek w bogáctwách y dostátkach wszelákich/ śmierć iednak ná to nic nie respektuie: á to nawiększa
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: F4v
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
/ sobie w czasie szczęśliwym prośbę/ w przygodzie samej chęć dobrowolnie pokazujecie/ bieżąc na ratunek smutku przyjacielskiego/ za co nie tylko i dziękujemy zobopolnie/ ale i Pana Boga prosimy/ aby nic tak żałosnego na Domy i Osoby Wm. nie przywodził. Owszem błogosławieństwem opatrując i pociechami żądanemi obmyślawając żeby zdarzył/ abyśmy w pocieszniejszych potrzebach Wm. M. M. PP. te łaskę od sługować mogli. Aktach Pogrzebowych. Mowy przy Mowa przy Pogrzebie Wdowca.
NIewiem aby się kto znalazł wtym teraźniejszym żałosnym naszym zgromadzeniu M. M.PP. któryby/ patrząć na tę żałosnoą Procfessyą/ nie przyzwolił zemną wespół na te słowa. Cóż
/ sobie w czáśie szcżęśliwym prośbę/ w przygodźie sámey chęć dobrowolnie pokázuiećie/ bieżąc ná ratunek smutku przyiaćielskiego/ zá co nie tylko y dźiękuiemy zobopolnie/ ále y Páná Bogá prośimy/ áby nic ták żáłosnego ná Domy y Osoby Wm. nie przywodźił. Owszem błogosłáwieństwem opátruiąc y poćiechámi żądánemi obmyślawáiąc żeby zdárzył/ ábysmy w poćiesznieyszych potrzebách Wm. M. M. PP. te łáskę od sługowáć mogli. Aktach Pogrzebowych. Mowy przy Mowá przy Pogrzebie Wdowcá.
NIewiem áby sie kto znalazł wtym teráźnieyszym záłosnym nászym zgromádzeniu M. M.PP. ktoryby/ pátrząć ná tę żáłosnoą Procfessyą/ nie przyzwolił zemną wespoł ná te słowá. Coż
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: Gv
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
wszyscy mamy/ jej zajzrac. Mamy i stąd żalu naszego niemałe uspokojenie/ gdy ochotęj uprzejmość Wmciów moich M. PP. w tym zacnym z gromadznieu gronie widziemy/ która niech Pan Bóg WM wszystkim pociechami nagradza w długim i szczęśliwym zdrowiu chowając. My zaś zapopolnie/ na żądanie i rozkazanie przyjacielskie. WM. bodaj w pociesznych sprawach/ obstągować gotowi jesteśmy. Mowa przy Aktach pogrzebowych Respons na Mowę Pogrzebową, do strony wezwanych.
JEst to ta nasza lichota śmiertelności/ co prędki a niespodziewany koniec na każdego przychodzi/ ma przecieaparencją swoję a w wielu swych scześliwościach ma siła rzeczy/ co jakąś pamięć nieśmiertelności rodzą/ ma urodzenie Chrześcijańskie ma ywchowanie bogobojne/
wszyscy mamy/ iey zayzrac. Mamy y ztąd żalu nászego niemáłe vspokoienie/ gdy ochotęy vprzeymość Wmćiow moich M. PP. w tym zácnym z gromádznieu gronie widźiemy/ ktora niech Pan Bog WM wszystkim poćiechámi nágradza w długim y szcżeśliwym zdrowiu chowaiąc. My zás zapopolnie/ ná żądanie y roskazánie przyiaćielskie. WM. boday w poćiesznych spráwách/ obstągowáć gotowi iestesmy. Mowa przy Aktách pogrzebowych Respons ná Mowę Pogrzebową, do strony wezwánych.
IEst to tá nászá lichotá śmiertelnośći/ co prędki á niespodźiewány koniec ná káżdego przychodźi/ ma przećieáppárencyą swoię á w wielu swych scżeśliwośćiach ma śiłá rzecży/ co iákąś pámięć nieśmiertelnośći rodzą/ ma vrodzenie Chrześćiáńskie ma ywchowánie bogoboyne/
Skrót tekstu: SpiżAkt
Strona: G3
Tytuł:
Spiżarnia aktów rozmaitych przy zalotach, weselach, bankietach, pogrzebach
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
postrachem odkrycia ich mógł się IKM. do tego przywieść, aby był tych zamysłów absoluti dominii, także i fakcji jako środka do tego służącego, zaniechał, pogotowiu aby tym praktykom był już tandem koniec uczynił i Rzpltą, jakiby się mógł najgruntowniejszy znaleźć sposób, w tym ubezpieczył, a zatym zawarcie sejmu i prędkie i pocieszne, mogłoli było, być; gdzieby też i to nie szło, abyśmy wżdy w kupie będąc, zrazu o sobie radzić mogli, z temi, co są na sejmie, porozumiawszy się. To consilium tym barziej mi smakować poczęło, kiedy IKM. Krakowa prawie pustkami bez wszelakiej opatrzności odjechać, a rzeczy
postrachem odkrycia ich mógł się JKM. do tego przywieść, aby był tych zamysłów absoluti dominii, także i fakcyej jako środka do tego służącego, zaniechał, pogotowiu aby tym praktykom był już tandem koniec uczynił i Rzpltą, jakiby się mógł najgruntowniejszy znaleść sposób, w tym ubezpieczył, a zatym zawarcie sejmu i prędkie i pocieszne, mogłoli było, być; gdzieby też i to nie szło, abyśmy wżdy w kupie będąc, zrazu o sobie radzić mogli, z temi, co są na sejmie, porozumiawszy się. To consilium tym barziej mi smakować poczęło, kiedy JKM. Krakowa prawie pustkami bez wszelakiej opatrzności odjechać, a rzeczy
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 285
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
zatopić się mogą. W tych przeszłych z nieprzyjacielem utarczkach, między inszemi więźniami dostało się pokojowego Graf Turnowego, rozsądnego człowieka, który o wszystkiem dostateczną umie dać sprawę. Confessata jego na osobnej posyłam W. K. Mści karcie. Niewątpliwa jest rzecz, że nieprzyjaciel na jaką się może największą potęgę zdobywa. My z radością pociesznej jakiej nowiny o gruntownem jakim postanowieniu sejmowem wyglądam; nihilominus jednak W. K. M. P. M. M. proszę, abyś securitati
publicae prospicere raczył. Bo lubo niewątpiemy nic; że sprawiedliwej sprawie W. K. Mści, i naszej ochocie P. Bóg pobłogosławić będzie raczył: jednak gdyby ani nowe
zatopić się mogą. W tych przeszłych z nieprzyjacielem utarczkach, między inszemi więźniami dostało się pokojowego Graf Turnowego, rozsądnego człowieka, który o wszystkiém dostateczną umie dać sprawę. Confessata jego na osobnej posyłam W. K. Mści karcie. Niewątpliwa jest rzecz, że nieprzyjaciel na jaką się może największą potęgę zdobywa. My z radością pociesznéj jakiéj nowiny o gruntowném jakiém postanowieniu sejmowém wyglądam; nihilominus jednak W. K. M. P. M. M. proszę, abyś securitati
publicae prospicere raczył. Bo lubo niewątpiemy nic; że sprawiedliwej sprawie W. K. Mści, i naszej ochocie P. Bóg pobłogosławić będzie raczył: jednak gdyby ani nowe
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 98
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
i zatrzymania wojska zawczasu obmyślone niebyły: byłaby rzecz niebezpieczeństwa pełna. Co uważeniu W. K. Mści, P. M. M. oddawszy, wierność poddaństwa i t. d. OD PANA HETMANA DO KsIĘDZA KANCLERZA
, z obozu pod Gniewem, dnia 27. Lipca 1628.
Lubo z wielkiem uciążeniem nowiny pociesznej o konklusiej Sejmu wyglądamy, przecie jednak co się tu u nas w tym zgniłym i dżdżystym czasie dzieje J. K. Mści oznajmuję. Posyłam i confessata więźniów onegdaj dostanych, z których Wm., mój miłościwy pan, o wszystkiem dostatecznie zrozumiesz. Zrozumiesz i o potędze nieprzyjacielskiej, która ma i której się jeszcze spodziewa
i zatrzymania wojska zawczasu obmyślone niebyły: byłaby rzecz niebespieczeństwa pełna. Co uważeniu W. K. Mści, P. M. M. oddawszy, wierność poddaństwa i t. d. OD PANA HETMANA DO XIĘDZA KANCLERZA
, z obozu pod Gniewem, dnia 27. Lipca 1628.
Lubo z wielkiém uciążeniem nowiny pociesznéj o conclusiej Sejmu wyglądamy, przecie jednak co się tu u nas w tym zgniłym i dżdżystym czasie dzieje J. K. Mści oznajmuję. Posyłam i confessata więźniów onegdaj dostanych, z których Wm., mój miłościwy pan, o wszystkiém dostatecznie zrozumiesz. Zrozumiesz i o potędze nieprzyjacielskiéj, która ma i któréj się jescze spodziewa
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 99
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
: oberszter jeden Joan Chenderson, drugiego niewie jak zowią; ale jeszcze byli z okrętów niewysiedli.
Drudzy wieźniowie toż powiadają co pierwszy. OD PANA HETMANA DO KsIĘDZA KANCLERZA
, w obozie pod Gniewem, dnia 28. Lipca 1628.
Z takiem uciążeniem i tak długo wiadomości z Sejmu czekali a przecięśmy się nic pociesznego doczekać niemogli. Co lubo nam żal i ciężkość czyni, P. Boże jednak daj, żeby większego niebezpieczeństwa i zguby nieprzyniosło ojczyźnie: bo nieprzyjaciel, który nas najachał, co raz to mocniejszy, a my, co go wypierać chcemy, co raz to słabsi: znak że się to nie accorduje; wojsko
: oberszter jeden Joan Chenderson, drugiego niewie jak zowią; ale jescze byli z okrętów niewysiedli.
Drudzy wieźniowie toż powiadają co pierwszy. OD PANA HETMANA DO XIĘDZA KANCLERZA
, w obozie pod Gniewem, dnia 28. Lipca 1628.
Z takiém uciążeniem i tak długo wiadomości z Sejmu czekali a przecięśmy się nic pociesznego doczekać niemogli. Co lubo nam żal i ciężkość czyni, P. Boże jednak daj, żeby większego niebespieczeństwa i zguby nieprzyniosło ojczyznie: bo nieprzyjaciel, który nas najachał, co raz to mocniejszy, a my, co go wypierać chcemy, co raz to słabsi: znak że się to nie accorduje; wojsko
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 101
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
powinni, oświadczyć. Publiczne postanowienie Sejmu przeszłego doszło nas, które niewielką nam nadzieję, a nieprzyjacielowi postrach przyniosło, do pomyślnego i prędkiego skończenia tej wojny, upatrując miasto większej gorącości, co raz tem większą oziębłość; jeżeli jest co secretius gruntowniejszego, z serca życzę: bo za tą powszechną uchwałą, nic doskonałego, nic pociesznego nie tylko sobie nikt obiecować niemoże, ale owszem każdy do tak nieporządnej wojny, na której się sława i reputacia traci a obmowiska usczypliwych języków zyskują, serce i ochotę gubić musi. Z nas każdy, byle się okazja podała, dla hańby i sromoty krwią swoją koniec tej wojnie uczynić życzy. W. K.
powinni, oświadczyć. Publiczne postanowienie Sejmu przeszłego doszło nas, które niewielką nam nadzieję, a nieprzyjacielowi postrach przyniosło, do pomyślnego i prętkiego skończenia tej wojny, upatrując miasto większéj gorącości, co raz tém większą oziębłość; jeżeli jest co secretius gruntowniejszego, z serca życzę: bo za tą powszechną uchwałą, nic doskonałego, nic pociesznego nie tylko sobie nikt obiecować niemoże, ale owszem każdy do tak nieporządnej wojny, na której się sława i reputacia traci a obmowiska usczypliwych języków zyskują, serce i ochotę gubić musi. Z nas każdy, byle się okazya podała, dla hańby i sromoty krwią swoją koniec tej wojnie uczynić życzy. W. K.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 103
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842