sobie widziały, opowiedziane przez proroka (Isai. 32.) I będzie miasto wdzięcznej woniej śmród, miasto włosa utrafionego łysina, i miasto pasa powróz, a miasto kształcika miękkiego siermięga, Oni twoi bohatyrowie padną na wojnie, i mężni w bitwie. Powstańże teraz nędznico, a obejzrzyj się, niemasz za tobą poganiacza na bachmacie żadnego, odwiązano od ciebie powrozy, wracaj się do miłej ojczyzny twojej, z którą już, już miałaś się była pożegnać na wieki. Czołemże uderz Bogu twemu, (który dał takie serce wojskom króla J. Mci) obrońcy twemu, za wielkiem nabożeństwem królewskiem, abyś do świebody przyszła.
sobie widziały, opowiedziane przez proroka (Isai. 32.) I będzie miasto wdzięcznej woniej śmród, miasto włosa utrafionego łysina, i miasto pasa powróz, a miasto kształcika miękkiego siermięga, Oni twoi bohatyrowie padną na wojnie, i mężni w bitwie. Powstańże teraz nędznico, a obejzrzyj się, niemasz za tobą poganiacza na bachmacie żadnego, odwiązano od ciebie powrozy, wracaj się do miłej ojczyzny twojej, z którą już, już miałaś się była pożegnać na wieki. Czołemże uderz Bogu twemu, (który dał takie serce wojskom króla J. Mći) obrońcy twemu, za wielkiem nabożeństwem królewskiém, abyś do świebody przyszła.
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 269
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
chmury więc podaje: Skąd gromy/ skąd pioruny/ śle na świat szeroki. Lecz ani się w ten czas mógł zdobyć na obłoki/ Które było nad ziemię wyprowadzić trzeba: Ani mogły i deszczów mieć do spuszczenia z nieba. Zagrzmiawszy jednak/ puścił prawicą od ucha Dobrze wymierny piorun/ którym koł/ i ducha L Poganiacza pozbawił oraz: zaczym swymi Uskromił zaraz ognie ogniami srogimi. Konie z strachu przypadszy/ w zad skok udziałały/ Z szyj śli zbywszy/ porwanych leców odbieżały. Na jednym miejscu uzdy/ na drugim złamana Oś leży/ od mocnego dyszla oderwana. W tej stronie spice się z koł porozmiatywały/ W tej tylko znaki woza
chmury więc podáie: Skąd gromy/ skąd pioruny/ śle ná świát szeroki. Lecz áni się w ten czás mogł zdobydź ná obłoki/ Ktore było nád źiemię wyprowádźić trzebá: Ani mogły y deszczow mieć do spuszczenia z niebá. Zágrzmiawszy iednák/ puśćił práwicą od vchá Dobrze wymierny piorun/ ktorym koł/ y duchá L Pogániáczá pozbáwił oraz: záczym swymi Vskromił záraz ognie ogniámi srogimi. Konie z stráchu przypadszy/ w zad skok vdźiałáły/ Z szyi śli zbywszy/ porwánych lecow odbieżáły. Ná iednym mieyscu vzdy/ ná drugim złamána Oś leży/ od mocnego dyszlá oderwána. W tey stronie spice się z koł porozmiátywáły/ W tey tylko znáki wozá
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 70
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
być, że Poetowie udali to między ludzie, jakoby ona na swych ramionach miała niebo trzymać. H Wszyscy się walimy w mieszaninę. To jest w ono Chaos, w on nieporządek rzeczy, który był przed światem. I Ale Ociec wszechmocny. Jowisz abo Jupiter. K I tym co wóz dał. Foebem. L Poganiacza. Faetonta. Przemian Owidyuszowych M Erydan w się przyjmuje. Erydan rzeka jest we Włoszech, w którą wpadł Faeton piorunem zabity. Argument powieści Czwartej.
SIostry Faetontowe Heliady, żałosny upadek i śmierć brata swego opłakując, dobrotliwością i miłosierdziem Bogów, w drzewa Topolowe, przy grobie jego, obrócone są. A łzy ich (
bydź, że Poetowie vdáli to między ludźie, iákoby oná ná swych rámionách miáłá niebo trzymáć. H Wszyscy się wálimy w mieszáninę. To iest w ono Cháos, w on nieporządek rzeczy, ktory był przed świátem. I Ale Oćiec wszechmocny. Iowisz ábo Iupiter. K Y tym co woz dał. Phoebem. L Pogániáczá. Phaetontá. Przemian Owidyuszowych M Erydán w się przyimuie. Erydán rzeká iest we Włoszech, w ktorą wpadł Pháeton piorunem zábity. Argument powieści Czwartey.
SIostry Pháetontowe Heliády, żáłosny vpadek y śmierć brátá swego opłákuiąc, dobrotliwośćią y miłośierdziem Bogow, w drzewá Topolowe, przy grobie iego, obrocone są. A łzy ich (
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 70
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Lekarzem/ Oni tak uczynili/ a o to zmarły Lekarz znowu ożył/ i wszyscy którzy lekarstwa jego zażyli/ stali się nietylko Zdrowymi ale i nieśmiertelnymi. und Parabeln. und Parabeln. III. Podobieństwo. O Ośle i Osłowzarcy.
OSieł szedł razu jednego pod wielkim Ciężarem/ tak/ że się pocił/ którego Poganiacz szkaradnie bił i co dzień jeszcze więtszy Cieżar na niego kładł. Osłowzarca mimo idąc chciał go od takowego Ciężaru uwolnić/ ale on nie chciał/ mówiąc wolę być codzień bitym/ aniżeli mizernie pożartym. IV. Podobieństwo. O Jednym który nagorzego Nieprzyjaciela swego pielegnował.
JEdnego ostrzegano żeby się Nieprzyjaciela swego strzegł/ który go
Lekarzem/ Oni tak uczynili/ á o to zmárły Lekarz znowu ożył/ y wszyscy ktorzy lekárstwá iego záżyli/ stáli się nietylko Zdrowymi ale y niesmiertelnymi. und Parabeln. und Parabeln. III. Podobienstwo. O Osle y Osłowzarcy.
OSieł szedł rázu iednego pod wielkim Ciężarem/ ták/ że się pocił/ ktorego Poganiacz szkárádnie bił y co dźień ieszcże więtszy Cieżar ná niego kładł. Osłowzarca mimo idąc chciał go od tákowego Ciężaru uwolnić/ ale on nie chciał/ mowiąc wolę być codźien bitym/ aniżeli mizernie pożártym. IV. Podobienstwo. O Iednym ktory nágorzego Nieprzyiacielá swego pielegnował.
IEdnego ostrzegano żeby się Nieprzyiaciela swego strzegł/ ktory go
Skrót tekstu: MalczInstGleich
Strona: 7
Tytuł:
Nova et methodica institutio [...] Gleichnus
Autor:
Stanisław Jan Malczowski
Drukarnia:
G.M. Nöller
Miejsce wydania:
Ryga
Region:
Inflanty
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
w wielkim Księstwie Litewskim choć są pszczoły, miód ich non in ea praestantia, dla ulów smolnych et ob defectum kwiatów takowych, wyjąwszy tylko lipieć Litewski nad wszystkie preferowany miody, koło Kowna osobliwie: gdzie go z Lipowych obszernych lasów tam pszczoły zbierają. Pszczoły od początku zimy, aż do zachodu gwiazdy arcturus, to jest poganiacza dni 60. całych, snem żyją, wtedy nie mają być tykane: a od wschodu tej gwiazdy, aż do aequinoctium wiosnowego, gdy trochę pociepleje, już czuwają, nie śpią. Jak zaczerwią, tedy in spatio dni 45. pszczołki młode wywodzą się. Matka (jakom sam dociekł) ma żądło,ale
w wielkim Xięstwie Litewskim choć są pszczoły, miod ich non in ea praestantia, dla ulòw smolnych et ob defectum kwiatow takowych, wyiąwszy tylko lipieć Litewski nad wszystkie preferowany miody, koło Kowna osobliwie: gdzie go z Lipowych obszernych lasow tam pszczoły zbieraią. Pszczoły od początku zimy, aż do zachodu gwiazdy arcturus, to iest poganiaczá dni 60. całych, snem żyią, wtedy nie maią być tykane: á od wschodu tey gwiazdy, aż do aequinoctium wiosnowego, gdy troche pociepleie, iuż czuwaią, nie spią. Iak zaczerwią, tedy in spatio dni 45. pszczołki młode wywodzą się. Matka (iakom sam dociekł) ma żądło,ale
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 317
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
i wyśmienitej. Na nich tam jeżdżą, tłumoki, juki, towary, prowadzą, bez kułbaki i uzdeczek. Uchodzą na dzień po cztery mile. Srebro z Potosi na nich prowadzą do Aryki Miasta, odległych od siebie na mil 70. Jeśliby która Całego świata, praecipue o AMERYCE
nazbyt obciążona, albo od swego Poganiacza, lub Pana nie dyskretnie była traktowana, pada na drodze, póty się nie chcąc ruszyć, aż Poganiacz, czyli Panów nie ukaresuje jej głaskaniem i słowy łagodnemi, lub też nie ujmie ciężaru, jako pisze August: Zarat Histor: Pervan. lib. 3. cap. 2. Chodzi ich stadami po 300.
y wyśmienitey. Na nich tam ieżdżą, tłumoki, iuki, towáry, prowadzą, bez kułbaki y uzdeczek. Uchodzą na dzień po cztery mile. Srebro z Potosi na nich prowadzą do Ariki Miasta, odległych od siebie na mil 70. Ieśliby ktora Całego świata, praecipuè o AMERICE
nazbyt obciążona, albo od swego Poganiacza, lub Pana nie dyskretnie była tráktowana, pada na drodze, póty się nie chcąc ruszyć, aż Poganiacz, czyli Pánów nie ukaresuie iey głaskaniem y słowy łagodnemi, lub też nie uymie ciężaru, iako pisze August: Zarat Histor: Pervan. lib. 3. cap. 2. Chodzi ich stadami po 300.
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 620
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. Uchodzą na dzień po cztery mile. Srebro z Potosi na nich prowadzą do Aryki Miasta, odległych od siebie na mil 70. Jeśliby która Całego świata, praecipue o AMERYCE
nazbyt obciążona, albo od swego Poganiacza, lub Pana nie dyskretnie była traktowana, pada na drodze, póty się nie chcąc ruszyć, aż Poganiacz, czyli Panów nie ukaresuje jej głaskaniem i słowy łagodnemi, lub też nie ujmie ciężaru, jako pisze August: Zarat Histor: Pervan. lib. 3. cap. 2. Chodzi ich stadami po 300. na górach, a czasem po 400. Są między niemi jedne z wełną wielką, drugie trochę porosłe,
. Uchodzą na dzień po cztery mile. Srebro z Potosi na nich prowadzą do Ariki Miasta, odległych od siebie na mil 70. Ieśliby ktora Całego świata, praecipuè o AMERICE
nazbyt obciążona, albo od swego Poganiacza, lub Pana nie dyskretnie była tráktowana, pada na drodze, póty się nie chcąc ruszyć, aż Poganiacz, czyli Pánów nie ukaresuie iey głaskaniem y słowy łagodnemi, lub też nie uymie ciężaru, iako pisze August: Zarat Histor: Pervan. lib. 3. cap. 2. Chodzi ich stadami po 300. na górach, a czásem po 400. Są między niemi iedne z wełną wielką, drugie troche porosłe,
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 620
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. Dwunasty Ryby liczy gwiazd 34.
XXXII. Konstelacyj Północych liczy się 23. Pierwsza Niedzwiedź większy, albo wóz Niebieski złożony z gwiazd 35. Druga Niedzwiedź mniejszy, gdzie i gwiazda polarna, albo żeglarska się znajduje, złożona z gwiazd 7. Trzecia Smok złożona z gwiazd 31. Czwarta Ceseusz z gwiazd 13. Piąta Poganiacz z gwiazd 23. Szósta korona z gwiazd 9. Siódma Herkules z gwiazd 31. Ośma Lutnia z gwiazd 11. Dziewiąta Łabędź z gwiazd 20. Dziesiąta Kasjopea z gwiazd 13. Jedenasta Perseusz z gwiazd 29. Dwunasta Woźnica z gwiazd 18. Pietnasta Strzała z gwiazd 5. Szesnasta Orzeł z gwiazd 15. Siedmnasta Antynous
. Dwanasty Ryby liczy gwiazd 34.
XXXII. Konstellacyi Pułnocnych liczy się 23. Pierwsza Niedzwiedź większy, álbo woz Niebieski złożony z gwiazd 35. Druga Niedzwiedź mnieyszy, gdzie y gwiazda polarna, álbo żeglarska się znayduie, złożona z gwiazd 7. Trzecia Smok złożona z gwiazd 31. Czwarta Ceseusz z gwiazd 13. Piąta Poganiacz z gwiazd 23. Szosta korona z gwiazd 9. Siodma Herkules z gwiazd 31. Osma Lutnia z gwiazd 11. Dziewiąta Łabędź z gwiazd 20. Dziesiąta Kassyopea z gwiazd 13. Jedenasta Perseusz z gwiazd 29. Dwanasta Woźnica z gwiazd 18. Pietnasta Strzała z gwiazd 5. Szesnasta Orzeł z gwiazd 15. Siedmnasta Antynous
Skrót tekstu: BystrzInfAstron
Strona: Nv
Tytuł:
Informacja Astronomiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
i w dalsze niewymowił bym się czasy. Jeżeli by na Cokolwiek przygodziła by się usługa moja WMMPaniej sam się dobrowolnie z odzywąm ochotą. Po krwawej mi marsa nasyciwszy się zababawami już tez potrzebniejszą ku starości rad bym odmienił sarzą. To jest uczyć się ekonomiki przy dobrej jakiej Gospodyniej przystawszy za parobka albo jako tu zowią poganiacza WMoja Wielce MŚCia Pani jeżeli niemasz kompletu sług sobie potrzebnych a ja w kompucie zyczliwych zmieścić się mogę jeżeli moję do swojej usługi gardzic będziesz ochotę czyli akceptować racz się rekolligować o zasługach zaś w żadną niewchodzę kontrowersyją aż wprzód od WMM Paniej usłyszę jaką ta moja do przysługi WMM Paniej opowiedziana ochota przyjęta będzie wdziecznością.
y w dalsze niewymowił bym się czasy. Iezeli by na Cokolwiek przygodziła by się usługa moia WMMPaniey sąm się dobrowolnie z odzywąm ochotą. Po krwawey mi marsa nasyciwszy się zababawami iuz tez potrzebnieyszą ku starosci rad bym odmięnił sarzą. To iest uczyc się aekonomiki przy dobrey iakiey Gospodyniey przystawszy za parobka albo iako tu zowią poganiacza WMoia Wielce MSCia Pani iezeli niemasz kompletu sług sobie potrzebnych a ia w kompucie zyczliwych zmiescić się mogę iezeli moię do swoiey usługi gardzic będziesz ochotę czyli akceptować racz się rekolligować o zasługach zaś w zadną niewchodzę kontrowersyią asz wprzod od WMM Paniey usłyszę iaką ta moia do przysługi WMM Paniey opowiedziana ochota przyięta będzie wdziecznoscią.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 222v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
(133) Rekognicja uczciwego Wojciecha Michalika ratione granic zeznana. — Na rekwizycją pracowitego Wojciecha Tokarza wsi Ptaszkowy rugownika stanąwszy osobiście uczciwy Wojciech Michalik tejże Ptaszkowy kmieć dawny przed sądem zagajonym prawa rugowego, pod ciężarem sumnienia swego zeznał te formalia: Na widenskę wojnę mogło mi być lat 12 albo 15, bom już był dobrym poganiaczem, pamiętam potym, jakem już został gospodarzem za pana Michalczewskiego dzierżawcy naszego, kiedy zjechał do nas był także Jan Biało dzierżawca starostwa Grybowskiego, w ten czas za nim wszystko pospólstwo wyszło Grybowskie, nam też p. Michalczewski rozkazał i wyszedłszy nad rzekę, która idzie z Cisowca, przyslismy w samę granicę, tj.
(133) Rekognicya uczciwego Woyciecha Michalika ratione granic zeznana. — Na rekwizycyą pracowitego Woyciecha Tokarza wsi Ptaszkowy rugownika stanąwszy osobiście uczciwy Woyciech Michalik teyże Ptaszkowy kmieć dawny przed sądem zagaionym prawa rugowego, pod ciężarem sumnienia swego zeznał te formalia: Na widenskę woynę mogło mi bydz lat 12 albo 15, bom iuż był dobrym poganiaczem, pamiętam potym, iakem iuż został gospodarzem za pana Michalczewskiego dzierzawcy naszego, kiedy ziachał do nas był także Ian Biało dzierzawca starostwa Grybowskiego, w ten czas za nim wszystko pospolstwo wyszło Grybowskie, nam też p. Michalczewski rozkazał y wyszedłszy nad rzekę, ktora idzie z Cisowca, przyslismy w samę granicę, tj.
Skrót tekstu: KsPtaszUl_4
Strona: 569
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Ptaszkowa, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Ptaszkowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1767
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921