od złych krost tak podziubany I takie po, nim srogie poczynią się rany, Że między nierównymi doły i pagórki Mogłyby się wróble lądz abo nieśne kurki. A więc jako kłopoty i rożne przygody Przypadają częstokroć na poczciwe brody Nie tylko od żelaza abo od owego Sposobu od poety tegoż wspomnionego, Kiedy ją złe kołtuny pokręcą w powrozy Abo kiedy się w gęstej kniei tej zamnoży Zwierząt sześcioronogich; nuż kiedy w drużynie Zwadliwej broda trzeszczy a folga czuprynie: Co mówię i poważnej przydaje się brodzie I innym członkom, tejże nos podlega szkodzie, Ba i nierówno większej. Jakie więc chłopięta Wytrzymywają na nim stosy niebożęta, Gdy go funtami dają.
od złych krost tak podziubany I takie po, nim srogie poczynią się rany, Że między nierownymi doły i pagorki Mogłyby się wroble lądz abo nieśne kurki. A więc jako kłopoty i rożne przygody Przypadają częstokroć na poczciwe brody Nie tylko od żelaza abo od owego Sposobu od poety tegoż wspomnionego, Kiedy ją złe kołtuny pokręcą w powrozy Abo kiedy się w gęstej kniei tej zamnoży Zwierząt sześcioronogich; nuż kiedy w drużynie Zwadliwej broda trzeszczy a folga czuprynie: Co mowię i poważnej przydaje się brodzie I innym członkom, tejże nos podlega szkodzie, Ba i nierowno większej. Jakie więc chłopięta Wytrzymywają na nim stosy niebożęta, Gdy go funtami dają.
Skrót tekstu: MorszZWierszeWir_I
Strona: 387
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1675
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1675
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910
moczony tak jako w Drukarni zażywają. Miej i gummi dragant rozpuszczony nie zbyt gęsty ani zbyt rzadki. To wszystko pogotowawszy. Wlej dragantu w formę drewnianą farbami wedle upodobania nakrop ów dragant gęsto żeby się prawie nimi okrył. Toż grzebieniem wzdłuż po wierzchu lekko przeciągnij przez dragant i farby/ możesz jeszcze i piórem jako chcesz pokręcić na wiry owe farby i dragant. Możeszli same tak tylko farby na dragancie bez przeciągnienia grzebieniem i pomieszania piórem zostawić jak Jaspis. Toż dopiero papier od końca jednego zlekka spuszczać na farby/ aż do drugiego końca formy; palcem po brzegach arkusz lekko nacisnąwszy i zaraz znowu lekko arkusz ufarbowawszy podnosząc/ wyjąć
moczony ták iáko w Drukárni záżywáią. Miey i gummi drágánt rospuszczony nie zbyt gęsty áni zbyt rzadki. To wszystko pogotowawszy. Wley drágántu w formę drewniáną fárbámi wedle upodobaniá nákrop ow dragánt gęsto żeby się práwie nimi okrył. Toż grzebieniem wzdłuż po wierzchu lekko przećiągniy przez drágánt i fárby/ możesz ieszcze i piorem iáko chcesz pokręćić ná wiry owe fárby i drágánt. Możeszli same ták tylko fárby ná dragánćie bez przećiągnieniá grzebieniem i pomieszániá piorem zostáwić iák Iáspis. Toż dopiero pápier od końcá iedne^o^ zlekká spuszczáć na fárby/ aż do drugiego końcá formy; pálcem po brzegách arkusz lekko nácisnąwszy i záráz znowu lekko árkusz ufarbowáwszy podnosząc/ wyiąć
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 239
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
bo i sen się oczu jąć nie mógł, wstałem bardzo rano i wyjechałem w niesłychane deszcze; tak dalece, że gdyby nie płaszcz de notre frere, wniwecz bym się był obrócił i zmókł bardziej niżeli mysz. W ten tedy deszcz przyjechałem do kwatery Króla IMci, w której wszyscy spali; gdzie pokręciwszy się, musiałem aż tu do samego jechać obozu; gdzie także mało co zastawszy ludzi, musiałem tak ni tego ni owego kawęczyć, bo co żywo odjechało do Warszawy, a ja tylko za wszystkich nie wiedzieć dlaczego pokutuję. I przez dziś pokutować będę, bo się stąd nie ruszym, lubo to było konkludowane
bo i sen się oczu jąć nie mógł, wstałem bardzo rano i wyjechałem w niesłychane deszcze; tak dalece, że gdyby nie płaszcz de notre frere, wniwecz bym się był obrócił i zmókł bardziej niżeli mysz. W ten tedy deszcz przyjechałem do kwatery Króla JMci, w której wszyscy spali; gdzie pokręciwszy się, musiałem aż tu do samego jechać obozu; gdzie także mało co zastawszy ludzi, musiałem tak ni tego ni owego kawęczyć, bo co żywo odjechało do Warszawy, a ja tylko za wszystkich nie wiedzieć dlaczego pokutuję. I przez dziś pokutować będę, bo się stąd nie ruszym, lubo to było konkludowane
Skrót tekstu: SobJListy
Strona: 122
Tytuł:
Listy do Marysieńki
Autor:
Jan Sobieski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1665 a 1683
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1683
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Czytelnik"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
, obrawszy inszych między puszkarzami, jako się powi niży. ROZDZIAŁ III
Inżynier, cejgwart, cechmistrz, kolegowie i inszy wszyscy mają się po obiedzie zgromadzić na salę. ROZDZIAŁ IV
Pisarz ma popisać imiona wszystkich puszkarzów tych, którzy ni mają urzędów, każdego z osobna, na kartce równy, jedna jako i druga, i pokręcić je mocno, a pokłaść w worek. ROZDZIAŁ V
Pisarz wiele kartek czczych ma także nagotować, tąż miarą, jako i te pisane imiona, na których nic ni ma być pisano i ma wziąć z tej sumy 5, na których pisać ma: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeci kolega,
, obrawszy inszych między puszkarzami, jako się powi niży. ROZDZIAŁ III
Indzinier, cejgwart, cechmistrz, kolegowie i inszy wszyscy mają się po obiedzie zgromadzić na salę. ROZDZIAŁ IV
Pisarz ma popisać imiona wszystkich puszkarzów tych, którzy ni mają urzędów, każdego z osobna, na kartce równy, jedna jako i druga, i pokręcić je mocno, a pokłaść w worek. ROZDZIAŁ V
Pisarz wiele kartek czczych ma także nagotować, tąż miarą, jako i te pisane imiona, na których nic ni ma być pisano i ma wziąć z tej sumy 5, na których pisać ma: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeci kolega,
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 467
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
wiele kartek czczych ma także nagotować, tąż miarą, jako i te pisane imiona, na których nic ni ma być pisano i ma wziąć z tej sumy 5, na których pisać ma: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeci kolega, na 4 pisarz, na 5 sługa, i także je pokręcić, jako i drugie, i ma je w inszy worek włożyć. ROZDZIAŁ VI
Inżynier ma potym siedzieć na środku sale pod ścianą i każe wszystkim drugim siedzieć po obu stron sale według każdego godności. ROZDZIAŁ VII
Inżynier zaś rozkaże chłopcu małemu, aby brał kartki ręką prawą z worka onego, gdzie są na nich imiona puszkarzów
wiele kartek czczych ma także nagotować, tąż miarą, jako i te pisane imiona, na których nic ni ma być pisano i ma wziąć z tej sumy 5, na których pisać ma: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeci kolega, na 4 pisarz, na 5 sługa, i także je pokręcić, jako i drugie, i ma je w inszy worek włożyć. ROZDZIAŁ VI
Indzinier ma potym siedzieć na środku sale pod ścianą i każe wszystkim drugim siedzieć po obu stron sale według każdego godności. ROZDZIAŁ VII
Indzinier zaś rozkaże chłopcu małemu, aby brał kartki ręką prawą z worka onego, gdzie są na nich imiona puszkarzów
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 467
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
które nie są pisane, tylko te pięć, na których mają być urzędy. Które by się imię trafiło z prawy ręki na jaki urząd, który będzie brał lewą ręką, będzie wybrany i mają wynijść wszyscy pięć z sale, czekając. ROZDZIAŁ VIII
Pisarz znowu będzie pisał tych imiona, którzy na kartkach zostali, i pokręcić je także, jako i pirwy, a włożyć je do worka. ROZDZIAŁ IX
Pisarz ma tąż miarą, jakie na nich napisane są imiona, urobić białych, nie pisanych i ma wziąć z nich 5, a napisać na nich: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeciej kolega, na 4 pisarz
które nie są pisane, tylko te pięć, na których mają być urzędy. Które by się imię trafiło z prawy ręki na jaki urząd, który będzie brał lewą ręką, będzie wybrany i mają wynijść wszyscy pięć z sale, czekając. ROZDZIAŁ VIII
Pisarz znowu będzie pisał tych imiona, którzy na kartkach zostali, i pokręcić je także, jako i pirwy, a włożyć je do worka. ROZDZIAŁ IX
Pisarz ma tąż miarą, jakie na nich napisane są imiona, urobić białych, nie pisanych i ma wziąć z nich 5, a napisać na nich: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeciej kolega, na 4 pisarz
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 467
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
włożyć je do worka. ROZDZIAŁ IX
Pisarz ma tąż miarą, jakie na nich napisane są imiona, urobić białych, nie pisanych i ma wziąć z nich 5, a napisać na nich: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeciej kolega, na 4 pisarz, na 5 sługa, i ma ich pokręcić jako i drugie, a pokłaść do inszego worka. ROZDZIAŁ X
Inżynier każe znowu chłopcu małemu brać tymże sposobem, jako i pierwy, a na który się kartce trafi znowu imię, na te kartki, które są napisane na urzędy, będzie obrany. I tak mają wynijść obrani teraźniejszy, jako i pierwszy, a
włożyć je do worka. ROZDZIAŁ IX
Pisarz ma tąż miarą, jakie na nich napisane są imiona, urobić białych, nie pisanych i ma wziąć z nich 5, a napisać na nich: na pirwszy cechmistrz, na drugi kolega, na trzeciej kolega, na 4 pisarz, na 5 sługa, i ma ich pokręcić jako i drugie, a pokłaść do inszego worka. ROZDZIAŁ X
Indzinier każe znowu chłopcu małemu brać tymże sposobem, jako i pierwy, a na który się kartce trafi znowu imię, na te kartki, które są napisane na urzędy, będzie obrany. I tak mają wynijść obrani teraźniejszy, jako i pierwszy, a
Skrót tekstu: AquaPrax
Strona: 467
Tytuł:
Praxis ręczna działa
Autor:
Andrzej Dell'Aqua
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1639
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1639
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Tadeusz Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1969
od złych krost tak podziubany I takie po nim srogie poczynią się rany, Że między nierównymi doły i pagórki Mogłyby się ląc smocy, padalce, jaszczurki. A więc jako kłopoty i rożne przygody Przypadają częstokroć na poczciwe brody Nie tylko od żelaza abo od owego Sposobu od Poety tegoż wspomnionego, Kiedy ją złe kołtuny pokręcą w powrozy Albo kiedy się w gęstej jej kniei namnoży Źwierząt sześcioronogich, lub kiedy w drużynie Zwadliwej broda trzeszczy, a folga czuprynie, Co mówię, i poważnej przydaje się brodzie, I inszym członkom, tejże nos podlega szkodzie, Ba! — i nierówno większej. Jakie więc chłopięta Wytrzymawają na nim stosy niebożęta,
od złych krost tak podziubany I takie po nim srogie poczynią się rany, Że między nierównymi doły i pagórki Mogłyby się ląc smocy, padalce, jaszczurki. A więc jako kłopoty i rożne przygody Przypadają częstokroć na poczciwe brody Nie tylko od żelaza abo od owego Sposobu od Poety tegoż wspomnionego, Kiedy ją złe kołtuny pokręcą w powrozy Albo kiedy się w gęstej jej kniei namnoży Źwierząt sześcioronogich, lub kiedy w drużynie Zwadliwej broda trzeszczy, a folga czuprynie, Co mówię, i poważnej przydaje się brodzie, I inszym członkom, tejże nos podlega szkodzie, Ba! — i nierowno większej. Jakie więc chłopięta Wytrzymawają na nim stosy niebożęta,
Skrót tekstu: MorszZWybór
Strona: 198
Tytuł:
Wybór wierszy
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1658 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1658
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1975