wyśmienitych Statuj/ kosztownych Piramid/ od kwiecia różnego/ i Drzewa roźlicznego. Dawnych czasów/ był to jeden Zbor albo Meczet Pogański/ należący naczyjej węgierski/ a potym od Ojca Z. Grzegorza XIII. odjęty/ a naczyjej Niemiecki/ za kościół dany. Który to Kościół/ za żywota swego/ wszytek barzo kosztownie pomalować dawszy/ gdzie wszytkę mękę Zbawiciela naszego/ i wszytkich Męczenników/ którzy dla Jezusa męczeństwo podjeli/ wyrażonych obaczysz: każdego swym własnym/ także i Tyranów/ pod którym który ucierpiał/ opisanych nazwiskiem. Ten Kościół tamtych czasów/ jednemu Fanno/ poświęcony był Boszkowi/ tych zaś czasów/ sroga rzecz zwykłi wnim trzcić
wysmienitych Státuy/ kosztownych Pyrámid/ od kwiećia roznego/ y Drzewá roźlicznego. Dawnych czásow/ był to ieden Zbor álbo Meczet Pogáński/ należący náczyiey węgierski/ á potym od Oycá S. Grzegorzá XIII. odięty/ á náczyiey Niemiecki/ zá kośćioł dány. Ktory to Kośćioł/ zá żywotá swego/ wszytek bárzo kosztownie pomalowáć dawszy/ gdźie wszytkę mękę Zbáwićielá nászego/ y wszytkich Męczennikow/ ktorzy dla Iezusá męczeństwo podieli/ wyrázonych obaczysz: káźdego swym włásnym/ tákże y Tyranow/ pod ktorym ktory vćierpiał/ opisánych názwiskiem. Ten Kośćioł támtych czásow/ iednemu Fánno/ poświęcony był Boszkowi/ tych záś czásow/ sroga rzecz zwykłi wnim trzćić
Skrót tekstu: DelicWłos
Strona: 136
Tytuł:
Delicje ziemie włoskiej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1665
Data wydania (nie wcześniej niż):
1665
Data wydania (nie później niż):
1665
, Kościół z Klasztorem wymurował, który się zowie Z. Klary, tam reponowane pod wielkim Ołtarżem. L.
ŁukaszA Z Ewangelisty zwanego à Luce albo od Włoskiego terminu Lucas to jest wół, 18. Października. On Ewangelią pisał, i Dzieje Apostołskie. Był też Medykiem Antiocheńskim, i Malarzem. Wiele Obrazów Pana Chrystusa pomalował samej Najświętszej Panny 14. inni więcej rachują. On Obraz Matki Najświętszej Częstohowskiej wykonterfektował na cyprysowym stoliku. Umarł Roku po śmierci Chrystusowej 29. Le- O SS. Relikwiach.
ży w Padwie, w Włoszech; niźli tu, w przód z Achai do Carogrodu był sprowadzony. Głosił Ewangelią w Francyj, w Dalmacyj,
, Kościoł z Klásztorem wymurowáł, ktory się zowie S. Kláry, tam reponowane pod wielkim Ołtárżem. L.
LUKASZA S Ewángelisty zwanego à Luce álbo od Włoskiego terminu Lucas to iest woł, 18. Pazdźiernika. On Ewángelią pisáł, y Dźieie Apostolskie. Był też Medykiem Antiocheńskim, y Malárzem. Wiele Obrázow Páná Chrystusa pomalował sámey Náyświętszey Panny 14. inni więcey ráchuią. On Obráz Matki Náyświętszey Częstohowskiey wykonterfektował ná cyprysowym stoliku. Umárł Roku po śmierći Chrystusowey 29. Le- O SS. Relikwiach.
ży w Pádwie, w Włoszech; niźli tu, w przod z Achai do Carogrodu był sprowádzony. Głosił Ewángelią w Fráncyi, w Dálmacyi,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 172
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
od wilczycy karmionych; Juliusza od Brutusa w senacie zabitego, Herkulesa, Gigantomachię, alias wojnę Bożków z Olbrzymami, Tymoteusza w którego spiącego sieci fortuna zagania Królestwa: Capitolium albo Senat Rzymski etc. Co malarzowi dobremu Cudzoziemskiemu, kompozytorowi dobremu, dobrze się z nim stargowawszy zlecić; dawszy mu imaginacją: nie bohomazowi, który monstra pomaluje, risum non admirationem movendo w spektatorze: lubo tę wiek teraźniejszy ma za nic modę, bo zinwentować nie umie
Dach na Pałacach, Dworach, ma być letki, a mocny. alias krokwy mają być z letkiegonaprzykład jodłowego, lipowego, olchowego, a prostego drzewa, często wiązane bantami: nie mają krokwy te leżeć na
od wilczycy karmionych; Iuliusza od Brutusa w senacie zabitego, Herkulesa, Gigantomachię, alias woynę Bożkow z Olbrzymami, Tymoteusza w ktorego spiącego sieci fortuna zagania Krolestwa: Capitolium albo Senat Rzymski etc. Co malarzowi dobremu Cudzoziemskiemu, kompozytorowi dobremu, dobrze się z nim ztargowawszy zlecić; dawszy mu imaginacyą: nie bohomazowi, ktory monstra pomaluie, risum non admirationem movendo w spektatorze: lubo tę wiek teraznieyszy ma za nic modę, bo zinwentować nie umie
Dach na Pałacach, Dworach, ma bydź letki, á mocny. alias krokwy maią bydź z letkiegonaprzykład iodłowego, lipowego, olchowego, á prostego drzewa, często wiązane bantami: nie maią krokwy te leżeć na
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 356
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
/ na jednej części płótna; tymże sposobem sobie postąpisz i na ostatku/ pokostem napuściwszy/ Barwicą go trząsnąwszy etc. Gdy już cale Floryzowanie Barycą skończysz. Wezmij blejwasu albo białej farby/ dobrze na kamieniu malarskim utartej. Rozpraw ją pokostem schnącym białym malarskim. Rozprawiwszy miejsca miedzy floryzo waniem i barwicą zostałe/ nią pomaluj. A będzie miał Altembas tak wydatny/ że go (osobliwie trochę zdala) nikt nie rozezna od prawdziwego. Jeżelić białość nieco za czasem posniedzieje/ Blejwasem znowu łatwo odnowisz. Tak zawsze piękne będzie. Bo barwića nie łatwo spełźnie. Na ułacnienie służyć ci będzie Naprzód to. Sklij kartę nie małą/ na której
/ ná iedney częśći płotná; tymże sposobem sobie postąpisz i ná ostátku/ pokostem nápuśćiwszy/ Bárwicą go trząsnąwszy etc. Gdy iuż cale Floryzowánie Báricą skonczysz. Wezmiy bleywásu álbo biáłey fárby/ dobrze ná kámieniu málarskim utartey. Rozpraw ią pokostem schnącym biáłym málárskim. Rozpráwiwszy mieyscá miedzy floryzo wániem i bárwicą zostáłe/ nią pomáluy. A będźie miáł Altembás ták wydátny/ że go (osobliwie trochę zdalá) nikt nie rozezná od práwdźiwego. Ieżelić biáłość nieco za czásem posniedźieie/ Bleywásem znowu łátwo odnowisz. Ták záwsze piękne będźie. Bo bárwićá nie łátwo zpełźnie. Ná ułácnienie służyć ći będźie Naprzod to. Zkliy kártę nie máłą/ ná ktorey
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 69
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
. Rozerzniej ją za świeża na frukcie. Lej przez uczynioną w formeczce dziurę wosk jaki chcesz/ trochę żywice przydawszy żeby się nie kruszył/ potrzymaj trochę/ ostatek wosku wylej/ a będzie dęty owoc. Ten przy cieple nożykiem/ gładkim drewienkiem/ albo pędzlem w wodzie terpentinowej/ albo gorzałce kilka razy przepalonej umoczonym obrownasz. Pomaluj potym farbą/ gdzie/ którą rozumiesz do rzeczy: jak uschnie/ zanurz w rozprawionym karuku/ a lustr abo glans piękny weźmie. Listki łacno przydasz z papieru albo płótna zielono farbowanego. Za przydatek. Miej sekret osobliwy w którym zrobisz owoc jakoby soczysty/ co go więc gdy dojzrzeje przejrzeć/ jako to wiśnie/ porzyczki
. Rozerzniey ią zá świeża ná frukćie. Ley przez uczynioną w formeczce dziurę wosk iáki chcesz/ trochę żywice przydáwszy żeby się nie kruszył/ potrzymáy trochę/ ostátek wosku wyley/ á będzie dęty owoc. Ten przy ćieple nożykiem/ gładkim drewienkiem/ álbo pędzlem w wodźie terpentinowey/ álbo gorzáłce kilká rázy przepáloney umoczonym obrownász. Pomáluy potym farbą/ gdźie/ ktorą rozumiesz do rzeczy: iák uschnie/ zánurz w rospráwionym káruku/ á lustr ábo gláns piękny wezmie. Listki łacno przydász z pápieru álbo płotná zielono fárbowánego. Zá przydatek. Miey sekret osobliwy w ktorym zrobisz owoc iákoby soczysty/ co go więc gdy doyzrzeie przeyrzeć/ iáko to wisnie/ porzyczki
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 108
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
szumowiny bierz pędzlem i obmywaj robotę. Tak wszelką tłustość z formy zawziętą i zapach gorzałki albo olejku Sassi spędzisz. Naostatek weś laki suchej skrobanej pędzlikiem albo bawełną/ nią dasz rumieniec na junkturach albo przegubach/ na kolanach/ łokciach/ policzkach/ piersiach/ pępku/ etc. Wargi cynobrem zarumienisz/ oczy/ brwi pomaluj/ włosy daj choć ze lnu farbowanego/ o którym niżej. Pędzlem przytym suchym potrzyj robotę/ a glanc weźmie. Jeżeli nad to weźmiesz trochę suchego krochmalu na proch startego/ a tego nabrawszy w rurkę/ nim dumchniesz na robotę wszędzie/ a potym znowu u sty wolno dmuchniesz/ zostanie na robocie coś wielce przyrodzonego
szumowiny bierz pędzlem i obmywáy robotę. Ták wszelką tłustość z formy záwźiętą i zapách gorzałki albo oleyku Sassi spędźisz. Náostátek weś laki suchey skrobaney pędzlikiem álbo bawełną/ nią dász rumieniec ná iunkturách álbo przegubách/ ná kolánách/ łokćiach/ policzkách/ pierśiách/ pępku/ etc. Wárgi cynobrem zárumienisz/ oczy/ brwi pomáluy/ włosy dáy choć ze lnu farbowánego/ o ktorym niżey. Pędzlem przytym suchym potrziy robotę/ a glánc weźmie. Ieżeli nád to wezmiesz trochę suchego krochmálu ná proch stártego/ á tego nábráwszy w rurkę/ nim dumchniesz ná robotę wszędźie/ á potym znowu u sty wolno dmuchniesz/ zostánie ná roboćie coś wielce przyrodzonego
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 152
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Naostatek pędzlem suchym otrzyj/ a weźmie trochę glansu. Ktoby wernisem pokościł lśnącym alboli umoczył w karuku/ kleju z pargamenu robionym/ albo tym nasmarował/ miałby rzecz lśnącą się. Włosy uczynisz jako się rzekło o robocie z wosku. Tymże sposobem wyprawisz i płaską robotę/ Obrazy/ etc. i pomalujesz farbami jakimi należy. Widziałem Obrazów takich niemało /jak właśnie rzezanych/ co im i po trzydziestu lat było/ cale piękne/ nie naruszone/ mol ich nie psował dla żółci w klajstr i lentrych umieszanej. Przydatek. Robią więc i takim sposobem Posągi/ obrazy całe/ bez wielkiej trudności. Ukleją z papieru sposobem
Náostátek pędzlem suchym otrzyi/ á weźmie trochę glánsu. Ktoby wernisem pokośćił lśnącym álboli umoczył w káruku/ kliiu z párgámenu robionym/ albo tym násmárowáł/ miáłby rzecz lśnącą się. Włosy uczynisz iáko się rzekło o roboćie z wosku. Tymże sposobem wypráwisz i płaską robotę/ Obrázy/ etc. i pomáluiesz farbámi iákimi náleży. Widźiáłem Obrázow tákich niemáło /iák włáśnie rzezánych/ co im i po trzydźiestu lát było/ cále piękne/ nie naruszone/ mol ich nie psował dla żołći w kláystr i lentrych umieszaney. Przydatek. Robią więc i tákim sposobem Posągi/ obrázy cáłe/ bez wielkiey trudnośći. Vkleią z pápieru sposobem
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 163
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu stron. Gdy uschnie/ pomaluj drugi i trzeci raz do upodobania. Może krochmal zimną wodą rozprawiwszy/ żeby się tylko wodą zalał/ stemperować trochę lentrychem albo klejem rzadko rozpuszczonym. Tak z gotowego płótna zielonego listków narzniesz/ albo wyrzniesz żelazem ostrym/ na to zrobionym na kształt li- stka. Rozpuść na koniec gummi
) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu stron. Gdy uschnie/ pomáluy drugi i trzeći ráz do upodobániá. Może krochmal źimną wodą rospráwiwszy/ żeby się tylko wodą záláł/ stemperowáć trochę lentrychem álbo kliiem rzádko rozpuszczonym. Tak z gotowego płotná zielonego listkow nárzniesz/ álbo wyrzniesz żelázem ostrym/ ná to zrobionym ná ksztáłt li- stká. Rospuść ná koniec gummi
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 200
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu stron. Gdy uschnie/ pomaluj drugi i trzeci raz do upodobania. Może krochmal zimną wodą rozprawiwszy/ żeby się tylko wodą zalał/ stemperować trochę lentrychem albo klejem rzadko rozpuszczonym. Tak z gotowego płótna zielonego listków narzniesz/ albo wyrzniesz żelazem ostrym/ na to zrobionym na kształt li- stka. Rozpuść na koniec gummi/ gęsto nią namażesz listek dla glansu.
Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu stron. Gdy uschnie/ pomáluy drugi i trzeći ráz do upodobániá. Może krochmal źimną wodą rospráwiwszy/ żeby się tylko wodą záláł/ stemperowáć trochę lentrychem álbo kliiem rzádko rozpuszczonym. Tak z gotowego płotná zielonego listkow nárzniesz/ álbo wyrzniesz żelázem ostrym/ ná to zrobionym ná ksztáłt li- stká. Rospuść ná koniec gummi/ gęsto nią námáżesz listek dlá glánsu.
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 200
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
farbować płótno: Jak kwiatki różne XXI. Insze kwiatki różne jak żyw zechcesz, i różnych kolorów.
ROzepnij płótno piękne na ramach. Pokrochmaluj jako wyżej powiedziano o zielonym płótnie. Na białe kwiecie i roże/ dość zbieleje samym krochmalem: chybabyś chciał i blejwasem. Gdy uschnie/ jeżeli chcesz potym i inszą farbą pomalować/ to probuj farbą czy nie przebija/ boby trzeba gęstszym krochmalem pokrochmalić. Pogładź zdjąwszy z ram/ porznij na listki kwiatków jakich chcesz. Ułóż ćale kwiateczki z nich. Rozpraw farby. Błękitna i pomorańczowa znaj duje się w kramach/ zetrzyj je na malarskim kamieniu/ rozpraw z trochą gummi i wody. Żółta tak
farbowáć płotno: Iák kwiatki rożne XXI. Insze kwiatki rożne iák żyw zechcesz, i roznych kolorow.
ROzepniy płotno piękne ná rámách. Pokrochmáluy iáko wyżey powiedźiáno o źielonym płotnie. Ná biáłe kwiećie i roże/ dość zbieleie sámym krochmalem: chybábyś chćiáł i bleywásem. Gdy uschnie/ ieżeli chcesz potym i inszą fárbą pomálowáć/ to probuy fárbą czy nie przebiiá/ boby trzebá gęstszym krochmálem pokrochmálić. Pogłádź zdiąwszy z rám/ porzniy ná listki kwiátkow iákich chcesz. Vłoż ćále kwiáteczki z nich. Rospraw farby. Błękitná i pomoráńczowá znáy duie sie w krámách/ zetrziy ie ná málarskim kámieniu/ rospráw z trochą gummi i wody. Zołta ták
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 204
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689