Pismem dało mu. Niewinny dla sprawiedliwości przez zazdrości, i zawziętość, z plotek, z bajek, bez dowodów namniejszych, bez probaciej, na koniec, bez praesumpciej podobnej. Niewinni, do Delator niechcący skarżyć, dyspensowany przez Pseudo Teologów, przeciwko nauce Kościoła świętego, tenże corrumpowany, Świadków przenajęto, Sędziów z Nieprzyjaciół poobierano, bo przeciwko formie Stanu Rzeczypospolitej, przeciwko formie sądu, i sprawiedliwości, sądzony. Bo, w jego Sądzie, zrujnowana Wolność, obalona Izba Poselska. Powtóre: Tenże Niewinny, tak wielce uciążony, okrutnie traktowany. Czyni przez wszytkie śrzodki spokojne, przez całej Ojczyzny, Prywatnych i obcych Przyjaciół, i Panów
Pismem dáło mu. Niewinny dla spráwiedliwośći przez zazdrośći, y zawźiętość, z plotek, z baiek, bez dowodow namnieyszych, bez probaciey, ná koniec, bez praesumpciey podobney. Niewinni, do Delator niechcący skárżyć, dispensowány przez Pseudo Theologow, przećiwko náuce Kośćiołá świętego, tenże corrumpowány, Swiádkow przenáięto, Sędźiow z Nieprzyiaćioł poobierano, bo przećiwko formie Stanu Rzeczypospolitey, przećiwko formie sądu, y sprawiedliwośći, sądzony. Bo, w iego Sądźie, zruinowána Wolność, obálona Izba Poselska. Powtore: Tenże Niewinny, ták wielce vćiążony, okrutnie tráctowány. Czyni przez wszytkie śrzodki spokoyne, przez cáłey Oyczyzny, Priwatnych y obcych Przyiaćioł, y Pánow
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 48
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
sami tylko Deputaci z Marszałkiem zasiadając na sesjach, traktowali Celeriorem Cursum, Consultationum Publicarum ze by głosów czasu niezabierac I prędszą w każdej Materyjej Nomine Powiatu swego dać Deklaracyją. Non praeclusa jednak via przymowieniasię każdemu szlachcicowi choć Nie Deputat uprosiwszy sobie głos u Marszałka do Materyjej o której powinien był wprzód mieć dobrą od Deputata swego Informacyją. Poobierano tedy w partykularnych kołach Deputatów po Dwóch z kodego powiatu gdzie tez i mnie z Powiatu Lelowskiego kazali IchMSC sobie słuzyć i stanąłem Deputatem z Panem Wojciechem Giebułkowskiem. Deputaci do koła
Zasiadalismy tedy w Polu przed Namiotami królewskiemi koło Wielkie żałozywszy, A koło nas Arbitrów konnych zawsze kilka I kilkanaście czasem Tysięcy jednych trzezwiech drugich pijanych.
sami tylko Deputaci z Marszałkięm zasiadaiąc na sessyach, traktowali Celeriorem Cursum, Consultationum Publicarum ze by głosow czasu niezabierac I prędszą w kozdey Materyiey Nomine Powiatu swego dac Deklaracyią. Non praeclusa iednak via przymowięniasię kozdemu szlachcicowi choc Nie Deputat uprosiwszy sobie głos u Marszałka do Materyiey o ktorey powinięn był wprzod mieć dobrą od Deputata swego Informacyią. Poobierano tedy w partykularnych kołach Deputatow po Dwoch z kodego powiatu gdzie tez y mnie z Powiatu Lelowskiego kazali IchMSC sobie słuzyć y stanąłęm Deputatem z Panem Woyciechęm Giebułkowskiem. Deputaci do koła
Zasiadalismy tedy w Polu przed Namiotami krolewskiemi koło Wielkie załozywszy, A koło nas Arbitrow konnych zawsze kilka I kilkanascie czasęm Tysięcy iednych trzezwiech drugich piianych.
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 242
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
, a to z tej miary. Słyszeć było natenczas, że zjazd miał być, kędy między cesarzem rzymskim i jego elektorami, a królem francuskim wojna dawno zaczęta i siła chrześcijaństwu wszystkiemu szkodzącą przez pewne umowy uspokojona być miała. Skutku też tej umowy czekać się zdało, na którą pewnych sublegatów tamże zaraz na sejmie Rok 1679
poobierano, boć to była wielce radośna nowina, spodziewając się, że za zgodnym wszystkich państw chrześcijańskich kombinowaniem się i nam Polakom, od którego z nich, albo od wszystkich, jakiekolwiek przeciwko zajuszonemu Turczynowi mogą być posiłki.
Obrany pierwej do cesarza chrześcijańskiego Lubomirski kawaler, obmawiając Rzeczypospolitą i siebie samego, jakoby miał co
, a to z tej miary. Słyszeć było natenczas, że zjazd miał być, kędy między cesarzem rzymskim i jego elektorami, a królem francuskim wojna dawno zaczęta i siła chrześcijaństwu wszystkiemu szkodzącą przez pewne umowy uspokojona być miała. Skutku też tej umowy czekać się zdało, na którą pewnych sublegatów tamże zaraz na sejmie Rok 1679
poobierano, boć to była wielce radośna nowina, spodziewając się, że za zgodnym wszystkich państw chrześcijańskich kombinowaniem się i nam Polakom, od którego z nich, albo od wszystkich, jakiekolwiek przeciwko zajuszonemu Turczynowi mogą być posiłki.
Obrany pierwej do cesarza chrześcijańskiego Lubomirski kawaler, obmawiając Rzeczypospolitą i siebie samego, jakoby miał co
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 501
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
życiu, honorze i fortunie illaese zostanie), zwiedziony poddał się. Lecz mu nic nie dotrzymano; samego Siennickiego do cara zaprowadzono, gdzie na siotce w kajdanach i ciężkiem więzieniu umarł mizernie, a Bychów, owę zacną fortecę, funditus demoliowali Moskwa. ROK 1707.
§. 10. Na kapturowe sądy po ogłoszonem interregnum poobierano było sędziów, ale się nigdzie nie sądziły te sądy, i zaraz poczęto żwawo myśleć o elekcji, i de subjecto na tron; ale się nie chciał nikt podjąć, bojąc się szwedzkiej potencji, tylko hetman Sieniawski, ufając w cara, lecz się z tem nie bardzo wydawał. Zaczem konfederacja sandomierska postrzegłszy intencje jego
życiu, honorze i fortunie illaese zostanie), zwiedziony poddał się. Lecz mu nic nie dotrzymano; samego Siennickiego do cara zaprowadzono, gdzie na siotce w kajdanach i ciężkiém więzieniu umarł mizernie, a Bychów, owę zacną fortecę, funditus demoliowali Moskwa. ROK 1707.
§. 10. Na kapturowe sądy po ogłoszoném interregnum poobierano było sędziów, ale się nigdzie nie sądziły te sądy, i zaraz poczęto żwawo myśleć o elekcyi, i de subjecto na tron; ale się nie chciał nikt podjąć, bojąc się szwedzkiéj potencyi, tylko hetman Sieniawski, ufając w cara, lecz się z tém nie bardzo wydawał. Zaczém konfederacya sendomirska postrzegłszy intencye jego
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 120
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849