ect. Reipublica ducentibus ect. ipse defuisti, ect. milites ab eadem expeditione alienos reddidisti, Peditatum nostrum ect. Reipublica, per subordinatas Personas ad seditionemsollicitari fecisti. Vtq pars eius ex Castris elaberetur, effecisti. Dziesiąta obiectia, żem z Królem I. Mością za Dniepr nie był, iże Regimenty, i Chorągwie poodrywał.
JAko co tkniesz, to fałsz wszytko w Mandacie tym, tak i to coś teraz namienił Nieszedłem sam z Królem Jego Mością na Wojnę, i niebyłem, bo nie tak Antecesorowie I. K. Mości zachęcali do usługi swojej Poddanych, zwłaszcza którzy cokolwiek mogą w Ojczyźnie, jako mię Jego Królewska
ect. Reipublica ducentibus ect. ipse defuisti, ect. milites ab eadem expeditione alienos reddidisti, Peditatum nostrum ect. Reipublica, per subordinatas Personas ad seditionemsollicitari fecisti. Vtq pars eius ex Castris elaberetur, effecisti. Dźieśiąta obiectia, żem z Krolem I. Mośćią zá Dniepr nie był, iże Regimenty, y Chorągwie poodrywał.
IAko co tkniesz, to fałsz wszytko w Mándaćie tym, ták y to coś teraz námienił Nieszedłem sąm z Krolem Iego Mośćią ná Woynę, y niebyłem, bo nie ták Antecessorowie I. K. Mośći záchęcáli do vsługi swoiey Poddánych, zwłaszczá ktorzy cokolwiek mogą w Oyczyznie, iáko mię Iego Krolewska
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 102
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
, jako je wszyscy popieczętowali. Ale on koniecznie zaraz swoich napierał się do sprawy kamienieckiej dokumentów, mówiąc, że będzie na tym siła szkodować. Tandem, abym nie dał okazji do mówienia, że szkody jego jestem przyczyną, poszedłem z nim do skarbca do szkatuły, aby sobie do pomienionej sprawy wybrał dokumenta. Poodrywał zatem pieczęcie i brał papiery, i sam regestr wziętych papierów bez żadnego wyrażenia, tylko z datą lat pisał. Znalazł między tymiż papierami obwolutę ręką śp, ojca mego napisaną — ograniczenie Klekowicz. Upominał się tego dokumentu, mówiłem, aby go sobie szukał, ale gdy go w skrzyni tejże nie znalazł,
, jako je wszyscy popieczętowali. Ale on koniecznie zaraz swoich napierał się do sprawy kamienieckiej dokumentów, mówiąc, że będzie na tym siła szkodować. Tandem, abym nie dał okazji do mówienia, że szkody jego jestem przyczyną, poszedłem z nim do skarbca do szkatuły, aby sobie do pomienionej sprawy wybrał dokumenta. Poodrywał zatem pieczęcie i brał papiery, i sam regestr wziętych papierów bez żadnego wyrażenia, tylko z datą lat pisał. Znalazł między tymiż papierami obwolutę ręką śp, ojca mego napisaną — ograniczenie Klekowicz. Upominał się tego dokumentu, mówiłem, aby go sobie szukał, ale gdy go w skrzyni tejże nie znalazł,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 412
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
nam Bogi/ którzyby szli przed nami: bo Mojżeszowi/ mężowi temu/ który nas wywiódł z ziemi Egipskiej nie wiemy co się stało . 2. Tedy im rzekł Aaron: Odejmijcie nausznice złote które są na uszach żon waszych/ synów waszych/ i corek waszych: a przynieście do mnie. 3. I poodrywał wszystek lud nausznice złote które były na uszach ich/ a przynieśli do Aarona. 4. Które gdy odebrał z ręku ich/ wykształtował je rylcem i uczynił z nich cielca odlewanego. I rzekli/ Ći są Bogowie twoi Izraelu/ którzy cię wywiedli z ziemie Egipskiej. 5. Co ujrzawszy Aaron/ zbudował Ołtarz przed nim
nám Bogi/ ktorzyby szli przed námi: bo Mojzeszowi/ mężowi temu/ ktory nas wywiodł z źiemi Egipskiey nie wiemy co śię stáło . 2. Tedy im rzekł Aáron: Odejmijćie náusznice złote ktore są ná uszách żon wászych/ synow wászych/ y corek wászych: á przynieśćie do mnie. 3. Y poodrywáł wszystek lud náusznice złote ktore były ná uszách ich/ á przynieśli do Aároná. 4. Ktore gdy odebrał z ręku ich/ wykształtował je rylcem y uczynił z nich ćielcá odlewánego. Y rzekli/ Ći są Bogowie twoji Izráelu/ ktorzy ćię wywiedli z źiemie Egipskiey. 5. Co ujrzawszy Aáron/ zbudował Ołtarz przed nim
Skrót tekstu: BG_Wj
Strona: 89
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Wyjścia
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632