tego, że już niemal wszyscy pp. senatorowie mieli mi tego wiernie dopomóc, a jeszcze gruntowniej się temu oponować, tymem przy takim napomnieniu był tego pewniejszy, że ten zamysł miał stanąć. Ale mię ta nadzieja omyliła, gdyż tym goręcej arcyksiężna IM. przez swoje instrumenta utriusque sexus, jako i przez te korespondenty swe popierać tego nalazła ten sposób, że dobre i pobożne IKMci intentum przełomiła i te adherenty swe do prze wiedzenia nie jedno tego małżeństwa, ale kilka innych rzeczy (o czem będzie niżej) animowała. Stądże ono na przeszły sejm praktykowanie ludzi, sposabianie rozmaitemi sposoby wielkich asy-
stencjej, czego żałosnych skutków doznalibyśmy byli,
tego, że już niemal wszyscy pp. senatorowie mieli mi tego wiernie dopomóc, a jeszcze gruntowniej się temu oponować, tymem przy takim napomnieniu był tego pewniejszy, że ten zamysł miał stanąć. Ale mię ta nadzieja omyliła, gdyż tym goręcej arcyksiężna JM. przez swoje instrumenta utriusque sexus, jako i przez te korespondenty swe popierać tego nalazła ten sposób, że dobre i pobożne JKMci intentum przełomiła i te adherenty swe do prze wiedzenia nie jedno tego małżeństwa, ale kilka innych rzeczy (o czem będzie niżej) animowała. Stądże ono na przeszły sejm praktykowanie ludzi, sposabianie rozmaitemi sposoby wielkich asy-
stencyej, czego żałosnych skutków doznalibyśmy byli,
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 266
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
evacuationis sasów tractabatur. Wszak tam także weszła była majestas in arenam cum libertate, i co ex cardinibus wzruszono, należy pod starą laską uspokoić, aby nie stało się controversum pod nową. Ipan Jaroszewski poseł wyszogrodzki wywodził konstytucje Annorum 1562, 1567, 1569, 1607 1609, et continuam praxim, iż posłowie w całości praw popierać powinni, i że tu są po to od województw przysłani. Konstytucja Anni 1690 o porządku sejmowania to proscribit, toć należy do syć uczynić prawu: co się tknie kontrowersji ratione alternaty dowodził, jako na sejmie roku 1611 była alternata przy Małej-Polsce i przeniosła się do litewskiej prowincji. Teraz kiedy jest turnus na
evacuationis sasów tractabatur. Wszak tam także weszła była majestas in arenam cum libertate, i co ex cardinibus wzruszono, należy pod starą laską uspokoić, aby nie stało się controversum pod nową. Jpan Jaroszewski poseł wyszogrodzki wywodził konstytucye Annorum 1562, 1567, 1569, 1607 1609, et continuam praxim, iż posłowie w całości praw popierać powinni, i że tu są po to od województw przysłani. Konstytucya Anni 1690 o porządku sejmowania to proscribit, toć należy do syć uczynić prawu: co się tknie kontrowersyi ratione alternaty dowodził, jako na sejmie roku 1611 była alternata przy Małej-Polsce i przeniosła się do litewskiéj prowincyi. Teraz kiedy jest turnus na
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 406
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
mógł od pospolitego prawa grzechu pierworódnego Matkę Syna swego ekscypować, i niewinną w pierwszym momencie życia zachować. Co że i uczynił, nabożne powszechnego prawie kościoła katolickiego w tym zdanie. Sykstusa V. pozwalającego dzień uroczysty Niepokalanego poczęcia. Aleksandra VII. determinującego uroczystość poświęcenia Maryj w pierwszym momencie Jej życia, stwierdza powaga. Concilium Trydeńskiego popiera propozycja Sess: 5. w te słowa. Oświadcza ten powszechny Synod, iż nie jest jego intencyj aby miał do dekretu o grzechu pierworódnym, pociągać Błogosławioną i Niepokalaną Pannę Marią Matkę Boską. Oprócz tylu innych Doktorów Świętych świadczy Nerembergiusz cap: 23 Iż samego Świętego Dominika ta była Sentencja stosująca się do Concilium Frankofurdyeńskiego, Jako
mogł od pospolitego prawa grzechu pierworodnego Mátkę Syna swego excypować, y niewinną w pierwszym momencie życia zachować. Co że y uczynił, nabożne powszechnego prawie kościoła katolickiego w tym zdanie. Syxtusa V. pozwalaiącego dzień uroczysty Niepokalanego poczęcia. Alexandra VII. determinuiącego uroczystość poświęcenia Maryi w pierwszym momencie Iey życia, ztwierdza powaga. Concilium Trydeńskiego popiera propozycya Sess: 5. w te słowa. Oświadcza ten powszechny Synod, iż nie iest iego intencyi aby miał do dekretu o grzechu pierworodnym, pociągać Błogosławioną y Niepokalaną Pannę Maryą Matkę Boską. Oprocz tylu innych Doktorow Swiętych świadczy Nerembergiusz cap: 23 Iż samego Swiętego Dominika tá była Sentencya stosuiąca się do Concilium Frankofurdyeńskiego, Jako
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: A4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
za podsiadką ową I rzecze: „Gdyby szacować się przyszło, Niemało by z tej kompaniji wyszło. A burmistrzowa prym by mogła trzymać, Co się to teraz jak złe chce odymać.” Ukropem oblej mężów za zniewagę, Każdy z nich afront bierze na uwagę. Ci olejową łają, ci jej bronią, Owi obelgi popierają dłonią. Przyszło do tegoć, że się ów dom cały Zwaśnił za honor, aż ściany trzeszczały.
Powiem wam jeszcze o szlachetnym biesie, Tak jak nauka rodzicielska niesie: Miał ociec syna dobrze podrosłego,
Którego chciał dać do dworu jakiego I mówi: „Słuchaj, jużeś podrósł z laty, Szpetna, byś
za podsiadką ową I rzecze: „Gdyby szacować się przyszło, Niemało by z tej kompaniji wyszło. A burmistrzowa prym by mogła trzymać, Co się to teraz jak złe chce odymać.” Ukropem oblej mężów za zniewagę, Każdy z nich afront bierze na uwagę. Ci olejową łają, ci jej bronią, Owi obelgi popierają dłonią. Przyszło do tegoć, że się ów dom cały Zwaśnił za honor, aż ściany trzeszczały.
Powiem wam jeszcze o szlachetnym biesie, Tak jak nauka rodzicielska niesie: Miał ociec syna dobrze podrosłego,
Którego chciał dać do dworu jakiego I mówi: „Słuchaj, jużeś podrósł z laty, Szpetna, byś
Skrót tekstu: DembowPunktBar_II
Strona: 479
Tytuł:
Punkt honoru
Autor:
Antoni Sebastian Dembowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1749
Data wydania (nie wcześniej niż):
1749
Data wydania (nie później niż):
1749
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
racji do upadłej upierać i przy niej tamować activitatem izby. Tamuję sesyj kilka i kilkanaście, czas sejmu tymczasem wycieńczam. Nie uznają na ostatek jedni w izbie moich za sprawiedliwe racje? Ale czy podobna, żebym i takich kilku mych w izbie nie znalazł przyjaciół, którzy je za publiczne i ważne uznają i przy mnie popierać je będą? Ja zaś sam, którego „oppozycja nie z prywatnych, ale tylko z publicznych i wielkich racyj, dość dobrze wyłożonych w izbie, mieć wszelką wagę i skutek powinna”, nie dam do niczego przystąpić, muszą mój respektować głos, beze mnie izba nic skonkludować nie może: to tak nic z aukcji
racyi do upadłej upierać i przy niej tamować activitatem izby. Tamuję sessyj kilka i kilkanaście, czas sejmu tymczasem wycieńczam. Nie uznają na ostatek jedni w izbie moich za sprawiedliwe racyje? Ale czy podobna, żebym i takich kilku mych w izbie nie znalazł przyjaciół, którzy je za publiczne i ważne uznają i przy mnie popierać je będą? Ja zaś sam, którego „oppozycyja nie z prywatnych, ale tylko z publicznych i wielkich racyj, dość dobrze wyłożonych w izbie, mieć wszelką wagę i skutek powinna”, nie dam do niczego przystąpić, muszą mój respektować głos, beze mnie izba nic skonkludować nie może: to tak nic z aukcyi
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 138
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
na to? Któż go naznaczy? Kto to forum destynować będzie? Czyli szlachta na sejmie, którzy myśl taką, żeby szlachcica za wolny głos sądzić, za bluźnierstwo i świętokradztwo mają i za największy poczytają zgwałconej wolności kryminał...
Że się na ostatek stany Rzpltej na ten projekt, mocno go i całymi siłami popierając, zgodzą albo na ostatek że go konfederacja ustanowi, a sejm aprobować będzie, desperować cale nie masz o czym, boć to jest, w rzeczy samej biorąc, bardzo wielki, a bardziej skuteczny postrach na wszystkich, a na złych wędzidło niżeli w egzekucji tak srogi. Bo gdy ten, trybunał da kilka przykładów
na to? Któż go naznaczy? Kto to forum destynować będzie? Czyli szlachta na sejmie, którzy myśl taką, żeby szlachcica za wolny głos sądzić, za bluźnierstwo i świętokradztwo mają i za największy poczytają zgwałconej wolności kryminał...
Że się na ostatek stany Rzpltej na ten projekt, mocno go i całymi siłami popierając, zgodzą albo na ostatek że go konfederacyja ustanowi, a sejm approbować będzie, desperować cale nie masz o czym, boć to jest, w rzeczy samej biorąc, bardzo wielki, a bardziej skuteczny postrach na wszystkich, a na złych wędzidło niżeli w egzekucyi tak srogi. Bo gdy ten, trybunał da kilka przykładów
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 139
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
proponować i usilnie radzić, kiedy się to na nic nie zda i nic z sejmu nie będzie. Cóż to za meritum dziś, że kto był i dziesięć razy posłem? Cóż zrobił dobrego Ojczyźnie? Co i senatorowi, by najmędrszemu i najpoczciwszemu, potym wielkimi zdaniami senatorskie napełniać wota, by najwalniejszy Rzplitej rozsądnie i gorliwie popierać interes, kiedy wie zapewne, że rada jego żadnego nie weźmie skutku? Co po tym by najdoskonalszemu i najbardziej akredytowanemu ministrowi i jak najwierniej, jak najrozum
niej, jak najusilniej co głosem ministrowskim doradzać, wysilać rozum dla wielkich ułatwienia trudności, kiedy jak na dłoni widzi, że to daremna fatyga, że nic z sejmu
proponować i usilnie radzić, kiedy się to na nic nie zda i nic z sejmu nie będzie. Cóż to za meritum dziś, że kto był i dziesięć razy posłem? Cóż zrobił dobrego Ojczyźnie? Co i senatorowi, by najmędrszemu i najpoczciwszemu, potym wielkimi zdaniami senatorskie napełniać wota, by najwalniejszy Rzplitej rozsądnie i gorliwie popierać interess, kiedy wie zapewne, że rada jego żadnego nie weźmie skutku? Co po tym by najdoskonalszemu i najbardziej akkredytowanemu ministrowi i jak najwierniej, jak najrozum
niej, jak najusilniej co głosem ministrowskim doradzać, wysilać rozum dla wielkich ułatwienia trudności, kiedy jak na dłoni widzi, że to daremna fatyga, że nic z sejmu
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 172
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
może, kiedy mają głos zupełnie wolny i na wszystkich radach kłaniają im się, i o ich zdanie proszą, czasem i płacą łakomszym i interesowanym kryski i suffra-
gia, kiedy szlachta wszędzie i u nas dawnych wieków odrzucali i odrzucają, które im się nie zdadzą, propozycyje, kiedy każdemu wolno swój powiedzieć i mocno popierać sentyment, który jeżeli sprawiedliwy jest, musi się utrzymać, a czasem podobno się i mniej sprawiedliwy dla wolności utrzyma, to więc, proszę, czyli ta szlachta, te i inne tysiączne prerogatywy, przywileje, dystynkcyje i ozdoby mająca, nie była albo czyli nie jest prawdziwa i arcywolna szlachta, choć obrad publicznych rwać
może, kiedy mają głos zupełnie wolny i na wszystkich radach kłaniają im się, i o ich zdanie proszą, czasem i płacą łakomszym i interessowanym kryski i suffra-
gia, kiedy szlachta wszędzie i u nas dawnych wieków odrzucali i odrzucają, które im się nie zdadzą, propozycyje, kiedy każdemu wolno swój powiedzieć i mocno popierać sentyment, który jeżeli sprawiedliwy jest, musi się utrzymać, a czasem podobno się i mniej sprawiedliwy dla wolności utrzyma, to więc, proszę, czyli ta szlachta, te i inne tysiączne prerogatywy, przywileje, dystynkcyje i ozdoby mająca, nie była albo czyli nie jest prawdziwa i arcywolna szlachta, choć obrad publicznych rwać
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 192
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
stanowiono będzie”. Niech kto pokaże jedno in toto Volumine legum słowo, żeby prócz domówienia się przez każdego posła, prócz rekwirowania powszechnej posłów zgody (nie jednomyślnej zgody) pozwalało prawo rwać sejmy i rady jednemu.
Więc to to jest esencja wolnego głosu móc się o wszystko każdemu domówić, perswadować, zdanie swoje reprezentować i popierać, napominać o to, co się widzi zdrożnego, dopomnieć się mocno i wolno o wszystko, zdaniem swoim i powagą wpływać we wszystkie obrady, ustawy i w rezolucyje interesów ojczystych, sentencyją swoją czyli kryską wolną na którąkolwiek stronę szafować, czyli tu, czyli tam się przypisać, raz z tymi, drugi raz z
stanowiono będzie”. Niech kto pokaże jedno in toto Volumine legum słowo, żeby prócz domówienia się przez każdego posła, prócz rekwirowania powszechnej posłów zgody (nie jednomyślnej zgody) pozwalało prawo rwać sejmy i rady jednemu.
Więc to to jest essencyja wolnego głosu móc się o wszystko każdemu domówić, perswadować, zdanie swoje reprezentować i popierać, napominać o to, co się widzi zdrożnego, dopomnieć się mocno i wolno o wszystko, zdaniem swoim i powagą wpływać we wszystkie obrady, ustawy i w rezolucyje interessów ojczystych, sentencyją swoją czyli kryską wolną na którąkolwiek stronę szafować, czyli tu, czyli tam się przypisać, raz z tymi, drugi raz z
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 233
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
sposób, niechaj to objawić i komunikować patriotom i wolnym obywatelom raczy, byleby tylko nie prywaty, ale czysta miłość Ojczyzny dyktowała ten inszy jakiżkolwiek ubezpieczenia Rzpltej sposób. „Pamiętać trzeba, że tu kwestii nie masz o nas żyjących, ale idzie o królów i Rzepltą nieśmiertelnych.” § 25 Republikanci pośredni swoję plantę popierają i konkluzyja tej materii.
Aleć gdy nie można tak łatwo republikantom za elekcjami dogodzić, a obmierzły i okropny nierząd zostającą tak dawno bez sejmów Rzepltą przydusza i do ostatniej ją przybliża zguby, republikanci pośredni, zachwaliwszy gorliwość republikantów za elekcjami, zachwalają sposób od nich podany ugruntowania pluralitatis dla Ojczyzny; tylko tenże sam sposób
sposób, niechaj to objawić i kommunikować patryjotom i wolnym obywatelom raczy, byleby tylko nie prywaty, ale czysta miłość Ojczyzny dyktowała ten inszy jakiżkolwiek ubezpieczenia Rzpltej sposób. „Pamiętać trzeba, że tu kwestyi nie masz o nas żyjących, ale idzie o królów i Rzepltą nieśmiertelnych.” § 25 Republikanci pośredni swoję plantę popierają i konkluzyja tej materyi.
Aleć gdy nie można tak łatwo republikantom za elekcyjami dogodzić, a obmierzły i okropny nierząd zostającą tak dawno bez sejmów Rzepltą przydusza i do ostatniej ją przybliża zguby, republikanci pośredni, zachwaliwszy gorliwość republikantów za elekcyjami, zachwalają sposób od nich podany ugruntowania pluralitatis dla Ojczyzny; tylko tenże sam sposób
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 282
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955