iż w dwudziestym pierwszym roku mógł się nazwać doskonałym ze wszech miar Kawalerem. Gdy pierwszy raz trafiło mu się zobaczyć Konstancją, uczuł zaraz tak wielkie wzruszenie serca, iż od tego czasu nigdy mu z myśli nie wychodziła. Wzajemnie Konstancja zniewoloną została bardziej przymiotami niżeli układnością Teodora. Nie mogła się długo utaić z obopolna miłość, poprzysięgli ją sobie wieczną. W tym Interes poróżnił Ojców. Konstancja zaraz surowy odebrała rozkaz, nigdy w dom nie przyjmować Teodora, ani nawet listów od niego odbierać. W krótkim czasie poniewolone przyobiecana w małżeństwo, gdy o tym doniosła Teodorowi, takowy od niego odebrała respons.
„Jedyne od lat kilku ukontentowanie moje było myśleć o
iż w dwudziestym pierwszym roku mogł się nazwać doskonałym ze wszech miar Kawalerem. Gdy pierwszy raz trafiło mu się zobaczyć Konstancyą, uczuł zaraz tak wielkie wzruszenie serca, iż od tego czasu nigdy mu z myśli nie wychodziła. Wzaiemnie Konstancya zniewoloną została bardziey przymiotami niżeli układnością Theodora. Nie mogła się długo utaić z obopolna miłość, poprzysięgli ią sobie wieczną. W tym Interes porożnił Oycow. Konstancya zaraz surowy odebrała rozkaz, nigdy w dom nie przyimować Teodora, ani nawet listow od niego odbierać. W krotkim czasie poniewolone przyobiecana w małżeństwo, gdy o tym doniosła Teodorowi, takowy od niego odebrała respons.
„Jedyne od lat kilku ukontentowanie moie było mysleć o
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 157
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Konradowi Głogowskie i Krośnińskie. Miecisław utracił w krótce Opawskie, donacją uczyniwszy; jako Miechowski cap: 19. lib: 3. Uspokojony zewsząd Bolesław ekspedycją uczynił przeciw Prusom, ale ci przestraszeni deklarowali się przez Posłów trybut Polsce dawać, i Chrzest Z przyjąć; jakoż przyjeły całe Prusy Chrzest Z. Roku 1164. i poprzysięgli hołd Monarchom Polskim, ale jak prędko ostąpił z Wojskiem Bolesław, tak zaraz i Wiary Z. odstąpili; o czym Długosz pisze; nieupomniał się Kryspus, dopiero jak Poczęli najeżdżać granice Polskie, i hołdu abo trybutu nieoddawać ruszył się przeciw nim z Wojskiem, ale zdradą naprowadzony na błota z Wojskiem w lasach,
Konradowi Głogowskie i Krośnińskie. Miećisław utraćił w krótce Opawskie, donacyą uczyniwszy; jako Miechowski cap: 19. lib: 3. Uspokojony zewsząd Bolesław ekspedycyą uczynił przećiw Prusom, ale ći przestraszeni deklarowali śię przez Posłów trybut Polszcze dawać, i Chrzest S przyjąć; jakoż przyjéły całe Prusy Chrzest S. Roku 1164. i poprzyśięgli hołd Monarchom Polskim, ale jak prętko ostąpił z Woyskiem Bolesław, tak zaraz i Wiary S. odstąpili; o czym Długosz pisze; nieupomniał śię Kryspus, dopiero jak poczeli najeżdżać granice Polskie, i hołdu abo trybutu nieoddawać ruszył śię przećiw nim z Woyskiem, ale zdradą naprowadzony na błota z Woyskiem w lasach,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 22
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
laudamus. Póki jednak zgody jednostajnej nie masz, poty nie może Prymas nominować. Po nominacyj Posłowie obranego Króla przysiąc powinni na podane sobie Pacta Conventa, i jako Król obrany Pryncypał ich one poprzysięże, które, jeżeli Cudzoziemiec , w Granice Polskie wjeżdżając przysiadz powinien, jako Król August II. i teraźniejszy Regnant na Tarnowskich górach poprzysięgli; jeżeli zaś Polak, to je powinien poprzysiądz w Kościele Z. Jana. PACTA CONVENTA zamykają w sobie Kondycje podane Regnantowi do prowadzenia dobrego, i sprawiedliwego Rządu, i do obserwowania Praw, Swobód, i wolności Ojczyzny, według których powinien się sprawować. Te Pacta Conventa na każdym Sejmie powinne być czytane, jeżeliby
laudamus. Poki jednak zgody jednostayney nie masz, poty nie może Prymas nominować. Po nominacyi Posłowie obranego Króla przysiądz powinni na podane sobie Pacta Conventa, i jako Król obrany Pryncypał ich one poprzyśięże, które, jeżeli Cudzoźiemiec , w Granice Polskie wjeżdżając przyśiadz powinien, jako Król August II. i teraźnieyszy Regnant na Tarnowskich górach poprzyśięgli; jeżeli zaś Polak, to je powinien poprzyśiądz w Kośćiele S. Jana. PACTA CONVENTA zamykają w sobie Kondycye podane Regnantowi do prowadzenia dobrego, i sprawiedliwego Rządu, i do obserwowania Praw, Swobod, i wolnośći Oyczyzny, według których powinien śię sprawować. Te Pacta Conventa na każdym Seymie powinne być czytane, jeżeliby
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 141
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
należeli, po Polsce różnie mieszkający, tego mi denegowano, a sprowadzić ich też w tak krótkim czasie, jako naznaczono było, niepodobna. Obrony i oczywiste dowody moje odrzucano, świadków po przenajmowano. Jest tego dokumentem Resipiscentia Pana Romanowskiego, i Pana Ołtarzowskiego dwóch świadków, którzy sumnieniem ruszeni, że mię za przymuszeniem Pana Radziejowskiego poprzysięgli, jeden w Grodzie Włodzimirskim, drugi zaś vltrò do mnie, do Obozu, pod Wartę przyjechawszy, submisse mię przepraszając, ręki swojej pismem zeznali. Ustępuję ja z Ojczyzny. Piętnasty. Co zaś za świadkowie byli, i jako jedni corrupti, drudzy coacti. Wypis z Ksiąg Grodzkich Zamku Włodzimierskiego, Roku Tysiąc Sześćset Seśćdziesiątego
należeli, po Polszcze rożnie mieszkáiący, tego mi denegowano, á sprowádzić ich też w ták krotkim czáśie, iáko naznáczono było, niepodobna. Obrony y oczywiste dowody moie odrzucano, świádkow po przenáymowano. Iest tego documentem Resipiscentia Páná Románowskiego, y Páná Ołtarzowskiego dwoch świádkow, ktorzy sumnieniem ruszeni, że mię zá przymuszeniem Páná Rádźieiowskiego poprzyśięgli, ieden w Grodźie Włodźimirskim, drugi záś vltrò do mnie, do Obozu, pod Wártę przyiechawszy, submisse mię przepraszáiąc, ręki swoiey pismem zeználi. Vstępuię ia z Oyczyzny. Piętnasty. Co záś zá świádkowie byli, y iáko iedni corrupti, drudzy coacti. Wypis z Kśiąg Grodzkich Zamku Włodźimierskiego, Roku Tyśiąc Sześćset Seśćdźieśiątego
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 147
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
. Część TRZECIA
Aż też jedna po drugiej wieści polatują, Ze Król z-Hanem pokoj tym czasem traktują: Lekkie pierwej i różne, wnet pewniejsze potym, Kiedy Hański Karasbej wyprawiony o tym, Przez Trębacza na naszych z-pód wałów zawoła, Dajcie laszy Munsztułuk, nowina wesoła, Król z-Hanem już Braterstwo sobie poprzysięgli: A Chłopi, postaremu w swoje się zaprzęgli Pańszczyźny i zwyczaje: oprócz których więcej Będzie teraz w-Regestrze czterdziestu tjęcy Co przebrańszych Junaków. Na co nasi, lubo Sarkną ciężko: nie jednak traktując go grubo, Tylkoż mu odpowiedzą: Ze od Pana swego Czekają z-tą nowiną kogo sprawniejszego. Teraz się nie
. CZESC TRZECIA
Aż też iedna po drugiey wieśći polatuią, Ze Krol z-Hánem pokoy tym czasem traktuią: Lekkie pierwey i rożne, wnet pewnieysze potym, Kiedy Háński Karasbey wyprawiony o tym, Przez Trębacza na naszych z-pod wałow zawoła, Dayćie laszy Munsztułuk, nowiná wesoła, Krol z-Hánem iuż Bráterstwo sobie poprzysięgli: A Chłopi, postáremu w swoie się zaprzęgli Páńszczyźny i zwyczáie: oprocz ktorych więcy Bedźie teraz w-Regestrze czterdźiestu tyięcy Co przebrańszych Iunákow. Ná co nasi, lubo Sarkną ćieszko: nie iednak traktuiąc go grubo, Tylkoż mu odpowiedzą: Ze od Pána swego Czekaią z-tą nowiną kogo sprawnieyszego. Teraz się nie
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 95
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
Na tym było zawisło wszytkie me staranie, bym z małej rzeczy mogła mieć wielkie zebranie. Jakoż tak mi fortuna w handlach posłużyła, żem skarbami dom wszytek cale napełniła. Wtym okręt, dopływając kresu swego biegu, rozbił mi się już prawie przy ojczystym brzegu. Wnet dłużnicy, co stoły moje zasiadali, poprzysięgli, że u mnie nigdy nic nie brali. I tak jak wody psują sól, i wody rodzą, tak i zbiory, skąd przyszły, tąż drogą odchodzą. O, jak ci dni spokojniej swoich zażywają, co i handlów nie wiodą, i wojny nie znają! Porzuciłam spław tedy z tymże powtórzeniem
Na tym było zawisło wszytkie me staranie, bym z małej rzeczy mogła mieć wielkie zebranie. Jakoż tak mi fortuna w handlach posłużyła, żem skarbami dom wszytek cale napełniła. Wtym okręt, dopływając kresu swego biegu, rozbił mi się już prawie przy ojczystym brzegu. Wnet dłużnicy, co stoły moje zasiadali, poprzysięgli, że u mnie nigdy nic nie brali. I tak jak wody psują sól, i wody rodzą, tak i zbiory, skąd przyszły, tąż drogą odchodzą. O, jak ci dni spokojniej swoich zażywają, co i handlów nie wiodą, i wojny nie znają! Porzuciłam spław tedy z tymże powtórzeniem
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 116
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
ludzką słyną.
Q. Czy własniż to byli koronni synowie? R. Mieszańcy, ale spraw swych właśni wyrodkowie. Q. A było też poczciwych co wżdy między nimi? R. Było, ale większa część z mózgi drapieżnymi. Q. Cóż ich do zbytkowania takiego przywiodło? R. Na płacz ludzki i zdzierstwo poprzysięgli godło. Q. A długo też nieszczęsną ojczyznę łupili? R. Póki z ostatniej nici jej nie obłupili. Q. A czemuż te na koniec spalili rozbójce? R. Bo się bali, by piorun nie trząsł na przywódcę. TERTIUM EpitafiUM
Rozbójstwo rodzicielką, łupiestwo ochmistrzyni, Płaczu ludzkiego fasa krzywd hospodaryni. Tu
ludzką słyną.
Q. Czy własniż to byli koronni synowie? R. Mieszańcy, ale spraw swych właśni wyrodkowie. Q. A było też poczciwych co wżdy między nimi? R. Było, ale większa część z mózgi drapieżnymi. Q. Cóż ich do zbytkowania takiego przywiodło? R. Na płacz ludzki i zdzierstwo poprzysięgli godło. Q. A długo też nieszczęsną ojczyznę łupili? R. Póki z ostatniej nici jej nie obłupili. Q. A czemuż te na koniec spalili rozbójce? R. Bo się bali, by piorun nie trząsł na przywódcę. TERTIUM EPITAPHIUM
Rozbójstwo rodzicielką, łupiestwo ochmistrzyni, Płaczu ludzkiego fasa krzywd hospodaryni. Tu
Skrót tekstu: MorszHSumBar_I
Strona: 278
Tytuł:
Sumariusz
Autor:
Hieronim Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Poeci polskiego baroku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jadwiga Sokołowska, Kazimiera Żukowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1965
Herlisiusa czyli Ehrlichshausen rozpustnie życiąc. Damy Szlacheckie najeżdzając, przeciwko czystości zbytnie wykraczając, urazili tym Obywatelów Prusaków, którzy do Króla Kazimierza sagellonidy wysłali Posłów, poddając się w protekcję i Poddaństwo jego wieczne. Zaczym Król posłał Andrzeja Biskupa Poznańskiego i Jana Koniecpolskiego Kanclerza W. Kor: do Prus: przed któremi Nobilitas i Miasta poprzysięgli na Poddaństwo i Wierność Polakom. Potym na Sejmie Grudziąskim są zjednoczone Ziemie Pruskie, i inkorporowane do Korony Polskiej, gdzie 16 Panów Radnych obrano do Rządu Rzeczy Pospolitej. Skończyła się tandem Wojna z Kryżakami R. 1460 z klęską Krzyżaków nie raz zniesionych trwająca lat 150 za samego Króla Kazimierza lat 14, a Ziemie Michałowska,
Herlisiusa czyli Ehrlichshausen rospustnie życiąc. Damy Szlacheckie naieżdzaiąc, przeciwko czystości zbytnie wykraczaiąc, urázili tym Obywatelow Prusakow, ktorzy do Krola Kazimierza sagellonidy wysłali Posłow, poddaiąc się w protekcyę y Poddanstwo iego wieczne. Zaczym Krol posłał Andrzeia Biskupa Poznanskiego y Iana Koniecpolskiego Kanclerza W. Kor: do Prus: przed ktoremi Nobilitas y Miásta poprzysięgli na Poddanstwo y Wierność Polakom. Potym na Seymie Grudziąskim są ziednoczone Ziemie Pruskie, y inkorporowane do Korony Polskiey, gdzie 16 Panow Radnych obrano do Rządu Rzeczy Pospolitey. Skończyła się tandem Woyna z Kryżakami R. 1460 z klęską Krzyżakow nie raz zniesionych trwaiąca lat 150 za samego Krolá Kazimierza lat 14, a Ziemie Michałowska,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1051
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
memu, a Oskierka, starosta mozyrski, cześnikowicz lit., barzo tam nacierał, tak otrzymałem z konsystorza wileńskiego inhibicją, ażeby ponieważ Zarankówna deklarowała bratu memu — i przysięgi między sobą małżeńskie na kartkach popisawszy, i te kartki za ręce Pruszanowskiemu, wojskiemu rzeczyckiemu, koligatowi Zarankówny, dawszy, oboje sobie w kaplicy poprzysięgli, ażeby z kim innym żaden pleban szlubu jej dawać nie ważył się.
Tymczasem Zawisza, starosta starodubowski, przyjechał do Wilna, z którym ja dawną miałem poufałość i znajomość, który Zawisza dowiedziawszy się o tej inhibicji, z żalem mi ją wymawiał. Przecież go ułagodziłem. Popiliśmy się z sobą. Deklarował
memu, a Oskierka, starosta mozyrski, cześnikowicz lit., barzo tam nacierał, tak otrzymałem z konsystorza wileńskiego inhibicją, ażeby ponieważ Zarankówna deklarowała bratu memu — i przysięgi między sobą małżeńskie na kartkach popisawszy, i te kartki za ręce Pruszanowskiemu, wojskiemu rzeczyckiemu, koligatowi Zarankówny, dawszy, oboje sobie w kaplicy poprzysięgli, ażeby z kim innym żaden pleban szlubu jej dawać nie ważył się.
Tymczasem Zawisza, starosta starodubowski, przyjechał do Wilna, z którym ja dawną miałem poufałość i znajomość, który Zawisza dowiedziawszy się o tej inhibicji, z żalem mi ją wymawiał. Przecież go ułagodziłem. Popiliśmy się z sobą. Deklarował
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 340
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
tenże dekret był ważniejszy jako juramentem stwierdzony, kazał trybunał, ażeby Giecewicz, podstoli wileński, ową darowaną od żony jego Bohuszowi nocną czapeczkę juramentem komprobował. Kazał trybunał dwom braci Kontowtom, patriotom województwa wileńskiego, wierutnym hultajom, pod wielą kondemnatami będącym, aby także na absentowanie się Abramowicza, pisarza ziemskiego wileńskiego, od sądów poprzysięgli.
Te tedy dzieło zrobiwszy, chlubili się, że całą Litwę od jarzma Abramowiczowskiego i Bohuszowskiego — w wielkiej pysze i absolutności nieznośnego — uwolnili. Rozgłaszali, że gdy po tym dekrecie Fleming, marszałek trybunalski, z sądów do swego pałacu jechał, tedy wiele szlachty, klękając przed karetą jego, za te odsądzenia dziękowali.
tenże dekret był ważniejszy jako juramentem stwierdzony, kazał trybunał, ażeby Giecewicz, podstoli wileński, ową darowaną od żony jego Bohuszowi nocną czapeczkę juramentem komprobował. Kazał trybunał dwom braci Kontowtom, patriotom województwa wileńskiego, wierutnym hultajom, pod wielą kondemnatami będącym, aby także na absentowanie się Abramowicza, pisarza ziemskiego wileńskiego, od sądów poprzysięgli.
Te tedy dzieło zrobiwszy, chlubili się, że całą Litwę od jarzma Abramowiczowskiego i Bohuszowskiego — w wielkiej pysze i absolutności nieznośnego — uwolnili. Rozgłaszali, że gdy po tym dekrecie Fleming, marszałek trybunalski, z sądów do swego pałacu jechał, tedy wiele szlachty, klękając przed karetą jego, za te odsądzenia dziękowali.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 666
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986