(jako oni zowią), 300 dragonii kniazia Aleksandra Daniełowicza Mężyka, pierwszego książcia moskiewskiego, i najwyższego rządcy i konsyliarza carskiego. Ci Moskwa niewymowne krzywdy czynili okolicznym obywatelom. Ludzi sine discrimine status et conditionis batożkami (ich terminem mówiąc) to jest palcatami jako palce grubemi, obnażywszy w plecy bili, głowę i nogi człekowi poprzysiadawszy. Prowianty wybierali na carowicza i ludzi jego; te musiano odwozić do Koniecpola ze wszystkich dóbr generaliter, z których nie tylko victualia dla koni i ludzi brali, ale też musiano na dwór carowiczowi dawać żelaza, podkowy, hufnale, skóry, kożuchy, łoje, woski, smoły, wszystkiego in magna copia: nie wybierali
(jako oni zowią), 300 dragonii kniazia Aleksandra Daniełowicza Mężyka, pierwszego książcia moskiewskiego, i najwyższego rządcy i konsyliarza carskiego. Ci Moskwa niewymowne krzywdy czynili okolicznym obywatelom. Ludzi sine discrimine status et conditionis batożkami (ich terminem mówiąc) to jest palcatami jako palce grubemi, obnażywszy w plecy bili, głowę i nogi człekowi poprzysiadawszy. Prowianty wybierali na carowicza i ludzi jego; te musiano odwozić do Koniecpola ze wszystkich dóbr generaliter, z których nie tylko victualia dla koni i ludzi brali, ale téż musiano na dwór carowiczowi dawać żelaza, podkowy, hufnale, skóry, kożuchy, łoje, woski, smoły, wszystkiego in magna copia: nie wybierali
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 159
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849
na parol kawalerski od Kraszewskiego, pułkownika natenczas tytułarnego, potem za tę sprawę brygadiera kawalerii aktualnego, ledwo wyszedł za mury klasztorne, został żołnierstwem otoczony, do więzienia wtrącony i rozstrzelany.
Już się po Karłowskim nikt więcej nie znalazł, który by się odważył przeciw partii Czartoryskich najmniejsze czynić zaburzenie. Jedni z przeciwników cicho w domach poprzysiadali, drudzy, którzy mieli potrzebę szukania łaski Familii, nie widząc nikogo z przeciwka, przy którym by obstawać mogli, do niej się przywiązali.
W czasie opisanych zamieszków w kraju sejm konwokacyjny w Warszawie odprawiał się spokojnie, przeniósłszy się z izby poselskiej do senatorskiej po obraniu marszałka. Który to sejm, jako w czasie
na parol kawalerski od Kraszewskiego, pułkownika natenczas tytularnego, potem za tę sprawę brygadiera kawalerii aktualnego, ledwo wyszedł za mury klasztorne, został żołnierstwem otoczony, do więzienia wtrącony i rozstrzelany.
Już się po Karłowskim nicht więcej nie znalazł, który by się odważył przeciw partii Czartoryskich najmniejsze czynić zaburzenie. Jedni z przeciwników cicho w domach poprzysiadali, drudzy, którzy mieli potrzebę szukania łaski Familii, nie widząc nikogo z przeciwka, przy którym by obstawać mogli, do niej się przywiązali.
W czasie opisanych zamieszków w kraju sejm konwokacyjny w Warszawie odprawiał się spokojnie, przeniósłszy się z izby poselskiej do senatorskiej po obraniu marszałka. Który to sejm, jako w czasie
Skrót tekstu: KitPam
Strona: 138
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jędrzej Kitowicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak