przeszłą zmocnił, że podobieństwa żadnego nie masz, abyśmy się mu oprzeć na tym zgonie roku tego i odpór dać mogli, tą resztą poboru, która by od zapłacenia żołnierzowi inflanckiemu zostawała, zwłaszcza, że dochodzą nas wiadomości, iż już niektórzy panowie, co w przeszłym zaciągu K. J. M. pomagali, porozpraszali i sobie te pobory in vim nagrody i na przypowiedziane znowu roti sobie ku opresyjej stanu szlacheckiego. Ażeby je tym rychlej otrzymać mogli, ten pretekst wojny inflanckiej wynaleźli.
Ósma, że z konstytucyjej sejmu przeszłego, którymi nam ten pobór osłodzić miano, nie tylko nie jesteśmy kontenci, ale też widząc w nich ubliżenie
przeszłą zmocnił, że podobieństwa żadnego nie masz, abyśmy się mu oprzeć na tym zgonie roku tego i odpór dać mogli, tą resztą poboru, która by od zapłacenia żołnierzowi inflanckiemu zostawała, zwłaszcza, że dochodzą nas wiadomości, iż już niektórzy panowie, co w przeszłym zaciągu K. J. M. pomagali, porozpraszali i sobie te pobory in vim nagrody i na przypowiedziane znowu roty sobie ku opresyjej stanu ślacheckiego. Ażeby je tym rychlej otrzymać mogli, ten pretekst wojny inflanckiej wynaleźli.
Ósma, że z konstytucyjej sejmu przeszłego, którymi nam ten pobór osłodzić miano, nie tylko nie jesteśmy kontenci, ale też widząc w nich ubliżenie
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 376
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
opłacają dusze, wyjęte z wiecznej niewoli katusze krwią Boską, idąc milionem znowu do bisurmańskiej niewoli okowu. Aże do wzięcia twojego buławy żadnej Korona Polska nie ma sławy; i owszem, hańbę i sromotę wieczną, gdy to, co ręką stary Lech waleczną, odważnem sercem, krwią i potem znaszał, w krótkiem następca czasie porozpraszał. Gdzież one kopce, żelazne kolumny Bolesławowe – jedna, gdzie Dniepr szumny Czarne, a druga, gdzie Bałtyckie Morze głęboka Elba bystrem nurtem porze? Gdzie grunewaldski tryjumf? Gdzie Psie Pole wstydliwe oczy Pilawcami kole? Wyrzuca Gołąb dwakroć oskubiony Orłowi Szwedy na oczy z Kapłony. Smutne Batowy, żałosne Korsunie i Żółte Wody
opłacają dusze, wyjęte z wiecznej niewoli katusze krwią Boską, idąc milijonem znowu do bisurmańskiej niewoli okowu. Aże do wzięcia twojego buławy żadnej Korona Polska nie ma sławy; i owszem, hańbę i sromotę wieczną, gdy to, co ręką stary Lech waleczną, odważnem sercem, krwią i potem znaszał, w krótkiem następca czasie porozpraszał. Gdzież one kopce, żelazne kolumny Bolesławowe – jedna, gdzie Dniepr szumny Czarne, a druga, gdzie Bałtyckie Morze głęboka Elba bystrem nurtem porze? Gdzie grunewaldski tryjumf? Gdzie Psie Pole wstydliwe oczy Pilawcami kole? Wyrzuca Gołąb dwakroć oskubiony Orłowi Szwedy na oczy z Kapłony. Smutne Batowy, żałosne Korsunie i Żółte Wody
Skrót tekstu: PotPocztaKarp
Strona: 70
Tytuł:
Poczta
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
panegiryki
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Muza polska: na tryjumfalny wjazd najaśniejszego Jana III
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Adam Karpiński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1996
na fest zawołany w jego Kościele, krzyczeli peany. Het. Córki Syjońskiej zniósł Architektury, I na jej upad powyciągał sznury, Nie umknął ciężkiej ręki od jej zguby, Obalił przedmur potężny i gruby. I nasyciwszy Narody zdobyczą Uczynił z Miasta pustynią i dziczą. Tet. Bramy na ziemię obalone legły, Skruszył zapory; porozpraszał cegły, Podał w niewolą Króle i Książęta Starł zakon, że go ledwie kto pamięta, I coby przyszłe rzeczy miał z wysoka Przez łaskę Pańską; nie stało Proroka. Jód. Poprzypadali Starcowie na ziemię, Popiołem swoje potrżąsnąwszy ciemię, Przywdzieli ostre na grzbiet włosiennice Szaty na sobie drapali i lice, Toż i niewinne
ná fest záwołany w iego Kośćiele, krzyczeli peány. Heth. Corki Syońskiey zniosł Architektury, I ná iey upad powyćiągał sznury, Nie umknął ćiężkiey ręki od iey zguby, Obalił przedmur potężny i gruby. I nasyćiwszy Narody zdobyczą Vczynił z Miasta pustynią i dźiczą. Theth. Bramy ná źiemię obalone legły, Skruszył zapory; porozpraszał cegły, Podał w niewolą Krole i Xsiążęta Starł zakon, że go ledwie kto pámięta, I coby przyszłe rzeczy miał z wysoka Przez łaskę Páńską; nie stało Proroka. Jod. Poprzypadáli Starcowie ná źiemię, Popiołem swoie potrżąsnąwszy ćiemię, Przywdźieli ostre ná grżbiet włośiennice Szaty ná sobie drapali i lice, Toż i niewinne
Skrót tekstu: ChrośJob
Strona: 185
Tytuł:
Job cierpiący
Autor:
Wojciech Stanisław Chrościński
Drukarnia:
Drukarnia Ojców Scholarum Piarum
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1705
Data wydania (nie wcześniej niż):
1705
Data wydania (nie później niż):
1705