, skoro miną zapustne ostatki, Gdzie dotąd niosą woły, cielęta do jatki. Jedno u śmierci marce, jedno maje, kwietnie: Kiedy chce i kogo chce, bez minuty zetnie. 135 (P). OCCASIO FACIT FUREM
Złym położeniem złodziej, a niewiara druga Przyczyną, że się często psuje wierny sługa. Nie posądzaj, komuś już swych powierzył kluczy. Niejeden, zabiegając zdradzie, zdradzać uczy: Rozliczne wiary jego wymyślając próby, Dotąd mu niewiadome podaje sposoby. Kogo nie rządzi cnota ani bojaźń boża, Choćby miał stookiego Argusa za stróża, Niech ztem kłódek zamyka, jeszcze w większej liczy Złodziej, im co subtelniej ukradnie,
, skoro miną zapustne ostatki, Gdzie dotąd niosą woły, cielęta do jatki. Jedno u śmierci marce, jedno maje, kwietnie: Kiedy chce i kogo chce, bez minuty zetnie. 135 (P). OCCASIO FACIT FUREM
Złym położeniem złodziej, a niewiara druga Przyczyną, że się często psuje wierny sługa. Nie posądzaj, komuś już swych powierzył kluczy. Niejeden, zabiegając zdradzie, zdradzać uczy: Rozliczne wiary jego wymyślając próby, Dotąd mu niewiadome podaje sposoby. Kogo nie rządzi cnota ani bojaźń boża, Choćby miał stookiego Argusa za stróża, Niech stem kłódek zamyka, jeszcze w większej liczy Złodziej, im co subtelniej ukradnie,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 66
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
w zazdrości. 14. Ale obleczcie się w PAna JEzusa CHrystusa: a nie czyńcie starania o ciele ku wykonywaniu pożądliwości. Rozd. XIII. AD ROMANOS. Rozd. XIV. ROZDZIAŁ XIV. Małe w wierze zaleca. 15. I żebyśmy ich nie gorszyli rozkazuje. 16. Małych napomina, żeby mocniejszych nie posądzali. 19. Żeby tak w budowaniu zobopolnym. 20. i w granicach miłości. 22. wolność Chrześcijańska stanęła. 1
. A Tego który jest w wierze słaby przyjmujcie; nie na sprzeczania około sporów. 2. Boć jeden wierzy/ iż może jeść wszystko: a drugi będąc słaby/ jarzynę jada. 3
w zazdrośći. 14. Ale oblecżćie śię w PAná JEzusá CHrystusá: á nie cżyńćie stáránia o ćiele ku wykonywániu pożądliwośći. Rozd. XIII. AD ROMANOS. Rozd. XIV. ROZDZIAŁ XIV. Máłe w wierze záleca. 15. Y żebysmy ich nie gorszyli rozkázuje. 16. Máłych nápomina, żeby mocniejszych nie posądzáli. 19. Zeby ták w budowániu zobopolnym. 20. y w gránicach miłośći. 22. wolność Chrześćiáńska stanęła. 1
. A Tego ktory jest w wierze słáby przyjmujćie; nie ná zprzecżánia około sporow. 2. Boć jeden wierzy/ iż może jeść wszystko: á drugi będąc słáby/ járzynę jada. 3
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 172
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
, Kardynałów 200. Arcybiskupów 1600, Świętych Kanonizowanych 56600. W tej materyj napisałem więcej w Części 1 Aten moich.
Tu się znajduje w Kampanii szczęśliwej La Torre de Patria, miejsce niegdy zwane Linternum Wioska, Kolonia Rzymianów, gdzie Ścipio Afrykanus się reiterował, i zicie swe zakończył, z racyj, że go Senat posądzał, jakoby od Antiocha Króla Syryj był corruptus, że z nim nie wojował. Tam się kazał chować napisawszy sobie Nadgrobek: Ingrata Patria, ne quidem Osa mea habes (inni czytają videbis) Stał ten nadgrobek, aż Wandalowie i na same niewinne groby zawzięci i okrutni Roku 455 zepsuli go, został kawałek z literami Patria
, Kardynałow 200. Arcybiskupow 1600, Swiętych Kanonizowanych 56600. W tey materyi napisałem więcey w Części 1 Aten moich.
Tu się znayduie w Kampanii szczęśliwey La Torre de Patria, mieysce niegdy zwáne Linternum Wioska, Kolonia Rzymianow, gdzie Scipio Africanus się reiterowáł, y źycie swe zakończył, z racyi, że go Senat posądzał, iakoby od Antiocha Krola Syrii był corruptus, że z nim nie woiowáł. Tam się kazał chować napisawszy sobie Nádgrobek: Ingrata Patria, ne quidem Osa mea habes (inni czytaią videbis) Stał ten nadgrobek, aż Wandalowie y ná same niewinne groby zawzięci y okrutni Roku 455 zepsuli go, został kawałek z literami Patria
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 225
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
ach Boże jako wdzięczni), a on sam j. m. kędyś z łasa na mrowie ciurów po jego księstwie perciających żałośnie wyglądał. W ten dzień niedzielny gdy się zeszli dwaj pułkownicy, pomieniony Spinello i Strojnowski, trudno się zdało poznać, jakoby Ewangelia ś. potocznym wykładem sprawy wojskowe opiewała; bo się nie godziło posądzać, któryby z nich ,był Faryzeuszem, a który jawnogrzesznikiem; wszakże się to w kilka dni znacznie pokazało, gdy po długim sporze przed arcyksiążęciem o to ktoby (jako się wnet pokaże) ognie zakładał, uszedł pułk Elearski usprawiedliwiony, iż się ognie przez kogo inszego działy, a nie przez nich. Minąwszy
ach Boże jako wdzięczni), a on sam j. m. kędyś z łasa na mrowie ciurów po jego księstwie perciających żałośnie wyglądał. W ten dzień niedzielny gdy się zeszli dwaj pułkownicy, pomieniony Spinello i Strojnowski, trudno się zdało poznać, jakoby Ewangielia ś. potocznym wykładem sprawy wojskowe opiewała; bo się nie godziło posądzać, któryby z nich ,był Faryzeuszem, a który jawnogrzesznikiem; wszakże się to w kilka dni znacznie pokazało, gdy po długim sporze przed arcyksiążęciem o to ktoby (jako się wnet pokaże) ognie zakładał, uszedł pułk Elearski usprawiedliwiony, iż się ognie przez kogo inszego działy, a nie przez nich. Minąwszy
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 91
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
jak(by) trzeciego dnia z Panem Bogiem gadali, a zewnątrz są jadu, chytrości, zdrady pełni. Kiedyście tak pole zależeli, iż wolicie rolą doma orać, niż wolności szlacheckiej swej bronić i o onej radzić, której nam przodkowie naszy krwią nabeli i onej nienaruszonej dotrzymali, przy nam niej nas nie posądzajcie, ale raczej rozsądzajcie, kto cnotliwy, kto dobry, a kto łotr, kto chce dobrego w ojczyźnie, a kto złego. Azali też zatem, gdy się obaczycie, cnota was ruszy, że nam i swemu szlachectwu służyć pomożecie. Ex fructibus tedy eorum, cognoscetis eos, pismo św. mówi. A
jak(by) trzeciego dnia z Panem Bogiem gadali, a zewnątrz są jadu, chytrości, zdrady pełni. Kiedyście tak pole zależeli, iż wolicie rolą doma orać, niż wolności szlacheckiej swej bronić i o onej radzić, której nam przodkowie naszy krwią nabeli i onej nienaruszonej dotrzymali, przy nam niej nas nie posądzajcie, ale raczej rozsądzajcie, kto cnotliwy, kto dobry, a kto łotr, kto chce dobrego w ojczyźnie, a kto złego. Azali też zatem, gdy się obaczycie, cnota was ruszy, że nam i swemu szlachectwu służyć pomożecie. Ex fructibus tedy eorum, cognoscetis eos, pismo św. mówi. A
Skrót tekstu: PokNiewinCz_III
Strona: 378
Tytuł:
Pokazanie niewinności rokoszan, miedzy ludzi podanej
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1606 a 1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1608
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
wzięli od stolice Apostołskiej/ tak i Ojcowie Jezuitowie ab eadem sede Apostolica, wolności swoje i prawa mają na szkoły. Któż tu tedy sądzić ma/ lepszeli Akademicy/ czy Jezuici prawa mają/ jeno ten od którego im są nadane! Inferior Auperiorem iudicare non potest. My ani na Sejmiku/ ani na Sejmie danin Papieskich posądzać nie możemy. Nie ma tu tedy ta sprawa co czynić; nie będzie miała i na Sejmie miejsca. Zaden z Biskupów/ i zdobrych Katolików nie będzie się jej chciał tknąc/ jeno ją do Rzymu odeślią/ do którego że sami Akademikowie pro decisione udali się/ dziwno mi zaprawdę temu/ że się tu
wzięli od stolice Apostołskiey/ ták y Oycowie Iezuitowie ab eadem sede Apostolica, wolnośći swoie y práwá máią ná szkoły. Ktosz tu tedy sądźić ma/ lepszeli Akádemicy/ czy Iezuići práwá máią/ ieno ten od ktorego im są nádáne! Inferior Auperiorem iudicare non potest. My áni ná Seymiku/ áni ná Seymie dánin Pápieskich posądzáć nie możemy. Nie ma tu tedy tá spráwá co czynić; nie będźie miáłá y ná Seymie mieyscá. Zaden z Biskupow/ y zdobrych Kátholikow nie będźie się iey chćiał tknąc/ ieno ią do Rzymu odeslią/ do ktorego że sámi Akádemikowie pro decisione vdáli się/ dźiwno mi záprawdę temu/ że się tu
Skrót tekstu: SzemGrat
Strona: 128
Tytuł:
Gratis plebański
Autor:
Fryderyk Szembek
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1627
Data wydania (nie wcześniej niż):
1627
Data wydania (nie później niż):
1627
poczekaj mało. Aciekawość sędziów nie rozmyślnych/ sprawuje osławę rodowitych i zacnych familyj/ niebezpieczeństwo vćciwych osób/ zawiedzenie wielu sumnienia/ tak tych których powoływają/ jako i samych lekkomyślnych sędziów. Bo bez prawnie potępionego na stos drew doczesnej męki/ aduszę swoje na potępienie wieczne dekretnie/ jako mówi pismo/ wczem drugiego posądzasz/ wtem siebie samego potępiasz. Tychże też Najwyższych Pasterzów Kościoła powszechnego i nasi starzy a pobożni przodkowie Polacy i Królowie naśladując/ na ochronę sumnienia swojego postanowili/ i i Konstytucją toż co i oni/ jeszcze ściślejszą obwarowali. Masz o tym jasną Konstytucją na walnem Sejmie Krakowskim/ za Zygmunta starego/ roku Pańskiego 1543.
poczekay máło. Aćiekawość sędziow nie rozmyślnych/ spráwuie osławę rodowitych y zácnych fámilyi/ niebespieczeństwo vććiwych osob/ záwiedzenie wielu sumnienia/ ták tych ktorych powoływáią/ iáko y sámych lekkomyślnych sędźiow. Bo bez práwnie potępionego ná stos drew doczesney męki/ áduszę swoie ná potępienie wieczne dekretnie/ iáko mowi pismo/ wczem drugiego posądzasz/ wtem śiebie sámego potępiasz. Tychże też Naywyższych Pásterzow Kośćiołá powszechnego y náśi stárzi á pobozni przodkowie Polacy y Krolowie náśláduiąc/ ná ochronę sumnienia swoiego postánowili/ y y Constitutią tosz co y oni/ iescże śćiśleyszą obwárowali. Masz o tym iásną Constitutią ná wálnem Seymie Krákowskim/ za Zygmuntá stárego/ roku Páńskiego 1543.
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 8
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
dobrym sumnieniem. A zasz to nieczarownica/ uciekać się do diabła o pomoc jeśliby go supersticiami probował/ aby mu wyjawił kto czarownicą kto nie? przez pławienie/ przez opłotki/ przez krzyżów na pewnych miejscach pewnym olejem smarowanie/ przez samych gołąbków jedzenie/ przez pewnych słów choć z pisma ś. wyjętych mówienie/ gdy posądzasz o czary drugiego na sercu a wezdrgniesz się. A kiejsz to i kędy tego kościół ś. matka nasza miła uczy? Czemuż tego w Agendach swoich/ miedzy inne egzorcyzmy niewłożyła? zakazując aby innych Agend nie używano/ oprócz tych które nam podała. Podobno zapomniała. Coć teraz nastają mędrsze kurczęta aniżeli kokosz
dobrym sumnieniem. A zasz to nieczarownica/ vćiekać się do diabłá o pomoc ieśliby go supersticiami probował/ áby mu wyiáwił kto czárownicą kto nie? przez pławienie/ przez opłotki/ przez krzyżow ná pewnych mieyscách pewnym oleiem smárowanie/ przez samych gołąbkow iedzenie/ przez pewnych słow choć z pismá ś. wyiętych mowienie/ gdy posądzasz o czáry drugiego ná sercu á wezdrgniesz sie. A kieysz to y kędy tego kośćioł ś. mátká nászá miła vczy? Czemusz tego w Agendách swoich/ miedzy inne exorćismy niewłożyłá? zákázuiąc aby innych Agend nie vżywano/ oprocz tych ktore nam podáłá. Podobno zápomniáła. Coć teraz nástáią mędrsze kurczętá ániżeli kokosz
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 91
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
by niezaraził i nie zawiódł nierozmyślną ciekawością sumnienia swego/ bez uważnej a zdrowej porady/ w tak trudnej sprawie ladajako poczynając. Gdyż tu nie o barana ale o drogie kupno Chrystusowe/ o sławę ludzką/ o zdrowie tak duszne jako i cielesne/ tak twoje jako i tych/ którzy lekkomyślnie z tobą i nieporządnie posądzają. Idzie i o samego Boga/ abyś nie był przeciwnikiem jego/ on ozywia a ty od niego ożywione/ nierosądnie zabijasz/ pragnąc nędznej garzci krwie bliźniego twego. Cóż ci się z tej porywczej ciekawości i nierosądnej zawiąże? jedno przeklęctwo wieczne tobie i domowi twemu/ tu i na onym świecie wieczne. Gdyż po
by niezáráźił y nie záwiodł nierozmyślną ćiekáwośćią sumnienia swego/ bez vwáżney á zdrowey porády/ w ták trudney spráwie ládáiáko poczynáiąc. Gdysz tu nie o báráná ále o drogie kupno Chrystusowe/ o sławę ludzką/ o zdrowie ták duszne iáko y ćielesne/ ták twoie iáko y tych/ ktorzy lekkomyślnie z tobą y nieporządnie posądzaią. Idźie y o sámego Bogá/ ábyś nie był przećiwnikiem iego/ on ozywiá á ty od niego ożywione/ nierosądnie zabiiasz/ prágnąc nędzney gárzći krwie bliźniego twego. Cosz ći sie z tey porywczey ćiekáwośći y nierosądney záwiąże? iedno przeklęctwo wieczne tobie y domowi twemu/ tu y ná onym świećie wieczne. Gdysz po
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 117
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
Respons przeciwko niejakiemu cenzorowi, który konstytucje sejmowe anni 1607 oblique interpretował, ludzie cnotliwe i Rzpltej zasłużone szczypiąc
.
Miłościwy Panie Szwagrze!
Czytałem onego cenzora volumen, który konstytucjom naszym sejmowym wykład czyni i jakoby nie tylko per capita , ale i per puncta postanowienia sejmowe posądza, a co najgorsza, i ludzie uczciwe, cnotliwe, ojczyźnie i królom panom swym zasłużone, szczypie niewstydliwie piórem swym, nie pomniąc
na ono: Qui confidit suae, non invidet virtuti alienae. Jam ci nie vates, ale ledwo się nie domyślam, kto jest, i odkryję go potym, bo phrasim znam
Respons przeciwko niejakiemu cenzorowi, który konstytucye sejmowe anni 1607 oblique interpretował, ludzie cnotliwe i Rzpltej zasłużone szczypiąc
.
Miłościwy Panie Szwagrze!
Czytałem onego cenzora volumen, który konstytucyom naszym sejmowym wykład czyni i jakoby nie tylko per capita , ale i per puncta postanowienia sejmowe posądza, a co najgorsza, i ludzie uczciwe, cnotliwe, ojczyźnie i królom panom swym zasłużone, szczypie niewstydliwie piórem swym, nie pomniąc
na ono: Qui confidit suae, non invidet virtuti alienae. Jam ci nie vates, ale ledwo się nie domyślam, kto jest, i odkryję go potym, bo phrasim znam
Skrót tekstu: RespCenzCz_III
Strona: 319
Tytuł:
Respons przeciwko niejakiemu cenzorowi
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1607
Data wydania (nie wcześniej niż):
1607
Data wydania (nie później niż):
1607
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918