Alec trzeciego dnia Pan Bóg skarał Mentekukulego bo go z działa postrzelono Jako by go Nie sama kula uderzyła ale trzaska z okrętu od kule wycięta obiedwie mu podcięła łysty Chciał tez to popisać się bo był nic niesprawił a przez dwie zimie chleb ziadał i chciał czegoś bez nas dokazać. Osadził owe okręty Olęderskie i inne posprowadzawszy Kupieckie z wymi ludźmi wjechał między Fioniją i Frydryzent jak ko poczęli obracać i stej strony i stej wrócił się z konfuzyją i łytek nad wieruszył znać że Ordynacja Boska taka była Aby jako tę Fortecę tak sławną tak że i Tam tę Prowincyją nie szpada Niemiecka ale Polska zawojowała szabla. Chcąc tez to podobno Bóg nadgrodzić Narodowi naszemu
Alec trzeciego dnia Pan Bog skarał Mentekukulego bo go z działa postrzelono Iako by go Nie sama kula uderzyła ale trzaska z okrętu od kule wycięta obiedwie mu podcięła łysty Chciał tez to popisac się bo był nic niesprawił a przez dwie zimie chleb ziadał y chciał czegos bez nas dokazać. Osadził owe okręty Olęderskie y inne posprowadzawszy Kupieckie z wymi ludzmi wiechał między Fioniią y Frydryzent iak ko poczęli obracac y ztey strony y ztey wrocił się z konfuzyią y łytek nad wieruszył znać że Ordynacyia Boska taka była Aby iako tę Fortecę tak sławną tak że y Tam tę Prowincyią nie szpada Niemiecka ale Polska zawoiowała szabla. Chcąc tez to podobno Bog nadgrodzić Narodowi naszemu
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 71v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
około siebie; tamże w Lubomli odprawowała się komisja hibernowa pod laską Leduchowskiego i asygnacje wojsku wydano. A że się Sasi w Zamościu ufundowali, osadził też marszałek Dubno infanterią, których tam 400 wprowadził z pułkownikiem Hanem, consentiente haerede Lubomirskiego starosty sandomierskiego, który nie tylko tam praesidium wprowadzić pozwolił, lecz i prowiantami, armatą (posprowadzawszy z inszych miejsc) i prochami opatrzył, a do konfederacji kilkaset ludzi pod pułkownikiem Zawolskim posłał. A że gęsto wojska w około Lubomli stały, a niewymownie ich przybywało, począł był głód ściskać żołnierzów, lecz niewysławiony Leduchowski zabiegł temu: sprowadził z Wołynia bardzo wiele prowiantów, opatrzył rajtarie, dragonie i infanterie nowym należytym wiktem
około siebie; tamże w Lubomli odprawowała się komissya hibernowa pod laską Leduchowskiego i assygnacye wojsku wydano. A że się Sasi w Zamościu ufundowali, osadził téż marszałek Dubno infanteryą, których tam 400 wprowadził z pułkownikiem Hanem, consentiente haerede Lubomirskiego starosty sandomirskiego, który nie tylko tam praesidium wprowadzić pozwolił, lecz i prowiantami, armatą (posprowadzawszy z inszych miejsc) i prochami opatrzył, a do konfederacyi kilkaset ludzi pod pułkownikiem Zawolskim posłał. A że gęsto wojska w około Lubomli stały, a niewymownie ich przybywało, począł był głód ściskać żołnierzów, lecz niewysławiony Leduchowski zabiegł temu: sprowadził z Wołynia bardzo wiele prowiantów, opatrzył rajtarye, dragonie i infanterye nowym należytym wiktem
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 258
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849