. znowu w tym stanie będąc, długo w nim fortunnie a z pociechą swą i naszą żył, ale i o to, że się dotąd zwlokło, z wielu miar jestem żałosny, jednak resolutive podług rozkazania WKMci i mego kandoru pisząc, z tej miary nie życzę, widzę bowiem, iż takie małżeństwa tak Pan Bóg potępił, że się
dotąd nikomu na świecie nie nadały, choć i przeżegnanie Ojców świętych przystępowało, ale się prawie w przeklęctwo obracały. Uważam i tę repulsę od tamtych ludzi uczynioną małżeństwa już wszytkiemu światu ogłoszonego, czego choćbyśmy my nie chcieli, ludzie jednak konsyderować nie zaniechają, patrzę i na podanie się ludziom, WKMci niechętnym
. znowu w tym stanie będąc, długo w nim fortunnie a z pociechą swą i naszą żył, ale i o to, że się dotąd zwlokło, z wielu miar jestem żałosny, jednak resolutive podług rozkazania WKMci i mego kandoru pisząc, z tej miary nie życzę, widzę bowiem, iż takie małżeństwa tak Pan Bóg potępił, że się
dotąd nikomu na świecie nie nadały, choć i przeżegnanie Ojców świętych przystępowało, ale się prawie w przeklęctwo obracały. Uważam i tę repulsę od tamtych ludzi uczynioną małżeństwa już wszytkiemu światu ogłoszonego, czego choćbyśmy my nie chcieli, ludzie jednak konsyderować nie zaniechają, patrzę i na podanie się ludziom, WKMci niechętnym
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 265
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
postać od niej bierze; Ani licyjscy chłopi, co Latonie słabej Broniąc wody, w chropawe zmienili się żaby; Ni się tam Mineowa córka gnieździć będzie; Ni na nim nieszczęśliwa Koronis usiądzie (Chroni się słońca, brzydząc się światłością dniową, Pośmiewiskiem u ptaków stawszy się i sową); Ni puchacz Askalafus, który Próżerpinę Potępił swym świadectwem w podziemną krainę; Ni Pandijonów dwakroć zięć w dudkowym czubie; Ni Pikus, co swym nosem wszytko psując dziubie; Nawet ani Arachne swoją pajęczyną Oszpecenia grobowi nie będzie przyczyną. A gdy już dokończywszy ostatniej posługi Zawrzesz grób i położysz na drzwiach kamień długi, Wystaw przed nim słup dobrym dłutem utoczony I tam napisz
postać od niej bierze; Ani licyjscy chłopi, co Latonie słabéj Broniąc wody, w chropawe zmienili się żaby; Ni się tam Mineowa córka gnieździć będzie; Ni na nim nieszczęśliwa Koronis usiędzie (Chroni się słońca, brzydząc się światłością dniową, Pośmiewiskiem u ptaków stawszy się i sową); Ni puchacz Askalafus, który Prozerpinę Potępił swym świadectwem w podziemną krainę; Ni Pandijonów dwakroć zięć w dudkowym czubie; Ni Pikus, co swym nosem wszytko psując dziubie; Nawet ani Arachne swoją pajęczyną Oszpecenia grobowi nie będzie przyczyną. A gdy już dokończywszy ostatniej posługi Zawrzesz grób i położysz na drzwiach kamień długi, Wystaw przed nim słup dobrym dłutem utoczony I tam napisz
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 139
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
, gdy się miał zaprzeć on Piotr wierny Boga, Skoro się jedno nogą tknął dworskiego proga, Grzejący się przy węglu siedział z ministrami, Z takimi jako sam był zaprzeniem z drużbami. Nie łączył się z ministry nigdy jako żywo, Aże wtenczas, gdy przeciw przysiągł Bogu krzywo. Otóż wasza ministrzy z Pisma wokacja, Potępił was już kościół, więc potępiam i ja. Słusznieście Lutrowego ścierwu byli godni - Ale chleba Pańskiego na wieki niegodni!
Sed Dominus pietate sua dabit his quoque fine quando sibi factum viderit esse satis. DO MALCHRA MIASKOWSKIEGO
Teraz słodki poeto ukaż list Lutrowy, Jaki ministrom posłał, olbrzymom bez głowy, Z swych pokojów piekielnych
, gdy się miał zaprzeć on Piotr wierny Boga, Skoro się jedno nogą tknął dworskiego proga, Grzejący się przy węglu siedział z ministrami, Z takimi jako sam był zaprzeniem z drużbami. Nie łączył się z ministry nigdy jako żywo, Aże wtenczas, gdy przeciw przysiągł Bogu krzywo. Otóż wasza ministrzy z Pisma wokacyja, Potępił was już kościół, więc potępiam i ja. Słusznieście Lutrowego ścierwu byli godni - Ale chleba Pańskiego na wieki niegodni!
Sed Dominus pietate sua dabit his quoque fine quando sibi factum viderit esse satis. DO MALCHRA MIASKOWSKIEGO
Teraz słodki poeto ukaż list Lutrowy, Jaki ministrom posłał, olbrzymom bez głowy, Z swych pokojów piekielnych
Skrót tekstu: ErZrzenAnKontr
Strona: 377
Tytuł:
Anatomia Martynusa Lutra Erazma z Roterdama
Autor:
Erazm z Rotterdamu
Tłumacz:
Jan Zrzenczycki
Drukarnia:
Bazyli Skalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pisma religijne, satyry
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1619
Data wydania (nie wcześniej niż):
1619
Data wydania (nie później niż):
1619
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Kontrreformacyjna satyra obyczajowa w Polsce XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Zbigniew Nowak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Gdańskie Towarzystwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1968
twoich, miłość sprawiedliwości zarodziła. Przywitaj go, Jaśnie Wielmożny Mości Panie Marszałku Wojewodo Mazowiecki, przywitaj mówię Najświętszy Sakrament, jako źródło sprawiedliwości, niech z-piąciu Ran jego wyniknie na cię i na Kolegów twoich światło sprawiedliwości i prawdy. Przyjdzie dzień Sądu, dzień skonania, aby nie była żadna kreska, którąby Bóg potępił, żaden dekret, któryby Bóg odrzucił, żebyście przy skonaniu waszym, na wyprawę szczęśliwcy wieczności usłyszeli od Chrystusa: Pax vobis, Pokoj wam w-zkonaniu, pokoj żywota wiecznego Amen. KAZANIE WTÓRE NA PRZEWODNEJ NIEDZIELE PONIEDZIAŁEK, A zarazem Święto Zwiastowania Naśw: Panny.
Pax vobis Pokoj wam, Ioan:
twoich, miłość spráwiedliwośći zárodziłá. Przywitay go, Iáśnie Wielmozny Mośći Pánie Márszałku Woiewodo Mázowiecki, przywitay mowię Nayświętszy Sákráment, iáko źrodło spráwiedliwośći, niech z-piąćiu Ran iego wyniknie ná ćię i ná Kolegow twoich świátło spráwiedliwośći i prawdy. Przyidzie dźień Sądu, dzień zkonánia, áby nie byłá żadna kreská, ktorąby Bog potępił, żaden dekret, ktoryby Bog odrzućił, żebyśćie przy zkonániu wászym, ná wypráwę szczęśliwcy wiecznośći vsłyszeli od Chrystusá: Pax vobis, Pokoy wam w-zkonániu, pokoy żywotá wiecznego Amen. KAZANIE WTORE NA PRZEWODNEY NIEDZIELE PONIEDZIAŁEK, A zárázem Swięto Zwiástowánia Naśw: Pánny.
Pax vobis Pokoy wam, Ioan:
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 6
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
miłością miłowałeś nas Panie? iżali się w-ten czas twoja miłość nie rozerwała, kiedy ludzie od ciebie grzesząc odstąpili? rozerwałać przez odebranie łaski poświęcającej, ale się w-wielu okazjach, miłość jego nie rozerwała. Mógł cię Pan Bóg twój, w-pierwszym momencie po grzechu na wieki potępić, nie potępił! dał ci ugryzek i swędzenie sumnienia, żebyć był pobudką do pokuty: i to miłość jego! napisał cię w-Księgach przeznaczonych swoich, postaremu cię z-nich, chocieś zgrzeszył, nie wymazał! i popisać się przed tobą może serce Pana JEZUSOWE, że cię w-miłości nie rozerwanej kochało, in charitate
miłośćią miłowałeś nas Pánie? iżali się w-ten czás twoiá miłość nie rozerwáłá, kiedy ludźie od ćiebie grzesząc odstąpili? rozerwáłáć przez odebránie łáski poświącáiącey, ále śię w-wielu okázyiách, miłość iego nie rozerwáłá. Mogł ćie Pan Bog twoy, w-pierwszym momenćie po grzechu ná wieki potępić, nie potępił! dał ći vgryzek i swędzenie sumnienia, żebyć był pobudką do pokuty: i to miłość iego! nápisał ćię w-Xięgách przeznáczonych swoich, postáremu ćię z-nich, chocieś zgrzeszył, nie wymázał! i popisáć się przed tobą może serce Páná IEZUSOWE, że ćię w-miłośći nie rozerwaney kocháło, in charitate
Skrót tekstu: MłodzKaz
Strona: 39
Tytuł:
Kazania i homilie
Autor:
Tomasz Młodzianowski
Drukarnia:
Collegium Poznańskiego Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
CHrystusie JEzusie nie według ciała chodzą/ ale według Ducha. 2. Abowiem Zakon Ducha żywota/ który jest w CHrystusie JEzusie/ uwolnił mię od zakonu grzechu śmierci. 3. Bo co niemożnego było zakonowi/ w czym on był słaby dla ciała; Bóg posławszy Syna swego w podobieństwie grzesznego ciała/ i dla grzechu/ potępił grzech w ciele: 4. Aby ona sprawiedliwość Zakonna była wypełniona w nas/ którzy nie według ciała chodzimy/ ale według Ducha. 5. Abowiem którzy są według ciała/ o tym myślą co jest cielesnego: ale którzy są według ducha/ myślą o tym co jest duchowego. 6. Gdyż zmysł ciała/ jest
CHrystusie JEzusie nie według ćiáłá chodzą/ ále według Duchá. 2. Abowiem Zakon Duchá żywotá/ ktory jest w CHrystusie JEzusie/ uwolnił mię od zakonu grzechu śmierći. 3. Bo co niemożnego było zakonowi/ w cżym on był słáby dla ćiáłá; Bog posławszy Syná swego w podobieństwie grzeszne^o^ ćiáłá/ y dla grzechu/ potępił grzech w ćiele: 4. Aby oná spráwiedliwość Zakonna byłá wypełniona w nas/ ktorzy nie według ćiáłá chodźimy/ ále według Duchá. 5. Abowiem ktorzy są według ćiáłá/ o tym myślą co jest ćielesnego: ále ktorzy są według duchá/ myślą o tym co jest duchowego. 6. Gdyż zmysł ćiáłá/ jest
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 166
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
rzeczemy na to? Jeśli Bóg za nami/ któż przeciwko nam? 32. Który ani własnemu Synowi nie przepuścił/ ale go za nas wszystkich wydał: i jakożby nam wszystkiego z nim nie darował? 33. Któż będzie skarżył na wybrane Boże? Bóg jest/ który usprawiedliwia. 34. Któż jest coby je potępił? CHrystus jest/ który umarł; owszem i zmartwychwstał: który też jest na prawicy Bożej/ który się też przyczynia za nami. 35. Któż nas odłączy od miłości CHrystusowej? czyli utrapienie? czyli ucisk? czyli prześladowanie? czyli głód? czyli nagość? czyli nie- bezpieczeństwo? czy
rzecżemy ná to? Jesli Bog zá námi/ ktoż przećiwko nam? 32. Ktory áni własnemu Synowi nie przepuśćił/ ále go zá nas wszystkich wydał: y jákożby nam wszystkiego z nim nie dárował? 33. Ktoż będźie skárżył ná wybráne Boże? Bog jest/ ktory uspráwiedliwia. 34. Ktoż jest coby je potępił? CHrystus jest/ ktory umárł; owszem y zmartwychwstał: ktory też jest ná prawicy Bożey/ ktory śię też przycżynia zá námi. 35. Ktoż nas odłącży od miłośći CHrystusowej? cżyli utrapienie? cżyli ućisk? cżyli prześládowánie? cżyli głod? cżyli nágość? cżyli nie- bespiecżeństwo? cży
Skrót tekstu: BG_Rz
Strona: 167
Tytuł:
Biblia Gdańska, List do Rzymian
Autor:
św. Paweł
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
czytać, osobliwie w Francyj Akademii Paryskiej Teologowie, znaleźli w nim pięć Propozycyj przeciwnych nauce Kościoła Bożego, donieśli Biskupom tamecznym, a tych się zębrawszy 85 Roku 1651 Ojcowi Świętemu Innocentemu X oznajmili, który i w Rzymie wziąwszy Boga Oświeciciela serc i rozumów na pomoc, i wybornych Teologów, uznał za godne potępienia, jakoż potępił Roku 1653. Jego idąc torem inni Papieże też Propozycje wykleli przez swoje Konstytucje, tojest Aleksander VII. Roku 1656 i Klemens XI Roku 1705. Propozycje te są takie. 1ma Aliqua DEI Pracepta hominibus iustis et conantibus, secundum praesentes, quas habent vires, sunt impossibilia; deest quoq; illis gratia, quâ possibilia fiant
czytać, osobliwie w Francyi Akademii Paryskiey Teologowie, znaleźli w nim pięć Propozycyi przeciwnych nauce Kościoła Bożego, donieśli Biskupom tamecznym, á tych się zębrawszy 85 Roku 1651 Oycowi Swiętemu Innocentemu X oznaymili, ktory y w Rzymie wziowszy Boga Oswieciciela serc y rozumow na pomoc, y wybornych Teologow, uznał za godne potępienia, iakoż potępił Roku 1653. Iego idąc torem inni Papieże też Propozycye wykleli przez swoie Konstytucye, toiest Alexander VII. Roku 1656 y Klemens XI Roku 1705. Propozycye te są takie. 1ma Aliqua DEI Pracepta hominibus iustis et conantibus, secundum praesentes, quas habent vires, sunt impossibilia; deest quoq; illis gratia, quâ possibilia fiant
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 649
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
, krwią zabójstwa ręce swoje pomazał, stracił Tytuł Arcybiskupiej Preeminencyj, odtąd przez Pipina Króla do Mogu ncyj przeniesionej, a on został i Sukcesorowie jego przy Biskupiej Godności w Wormacyj. U Rzymianów i Franków też Miasto było Asylum. Tu Karol V Cesarz złożył Sejm Imperiałny Roku 1521, na nim Marcina Lutra z skryptami i nauką potępił. Tuż jest w cyrkule wyższego Renu Miasto Imperialne wolne, Spira vulgo Spejr, albo Spir nad Renem rzeką od Nemetów Obywatelów fundowane i zwane, olim Novimagus, Nemetum, tojest z Francuska, Nowe Miasto Nemetów ludzi, potym się nazwało Spira od małej rzeczki, i wioski Spirbak Miejskim murem inkludowanych. Uszczęśliwione było te Miasto
, krwią zaboystwa ręce swoie pomazał, stracił Tytuł Arcybiskupiey Preeminencyi, odtąd przez Pipina Krola do Mogu ncyi przeniesioney, a on został y Sukcessorowie iego przy Biskupiey Godności w Wormacyi. U Rzymianow y Frankow też Miasto było Asylum. Tu Karol V Cesarz złożył Seym Imperiałny Roku 1521, na nim Marcina Lutra z skryptami y nauką potępił. Tuż iest w cyrkule wyższego Renu Miasto Imperialne wolne, Spira vulgo Speyr, albo Spir nad Renem rzeką od Nemetow Obywatelow fundowane y zwane, olim Novimagus, Nemetum, toiest z Francuzka, Nowe Miasto Nemetow ludzi, potym się nazwáło Spira od małey rzeczki, y wioski Spirbak Mieyskim murem inkludowanych. Uszczęśliwione było te Miasto
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 257
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
Gaudencjusza, albo Radzyna, i 5 Męczenników dopiero wspomnianych, Krzyż złoty 300 funtów ważący, item trzy tablice złote Kamieniami drogiemi sadzone; i to wszystko w Pradze złożyli w Czechach Roku 1038 Polakom nie oddając przy zachodzących rekwizycjach. Pod samą Katedrą, jest jezioro ŚWIĘTE nazwiskiem. gdzie Mieczysław I i pierwszy też Chrześcijanin Monarcha Polski potępił Bogi Staropolskie Lelum Polelum, Świst Poświst, Terum Poterum. Na tym jeziorku gdy ma być jaka niepogoda, insułki się pływające pokazują.
Tuż jest TRZEMESZNO o dwie mile od Gniezna, Opactwo Kanoników Regularnych Z Augustyna, najpierwsze od Mieczysława I fundowane; gdzie Ciało było złożone Z Wojciecha, wykupione od Prusaków. Studnia tu w
Gaudencyusza, albo Radzyna, y 5 Męczennikow dopiero wspomnianych, Krzyż złoty 300 funtow ważący, item trzy tablice złote Kamieniami drogiemi sadzone; y to wszystko w Pradze złożyli w Czechach Roku 1038 Polakom nie oddaiąc przy zachodzących rekwizycyách. Pod samą Katedrą, iest iezioro SWIĘTE nazwiskiem. gdzie Mieczysław I y pierwszy też Chrześcianin Monarcha Polski potępił Bogi Staropolskie Lelum Polelum, Swist Poświst, Terum Poterum. Na tym ieziorku gdy ma bydź iaka niepogoda, insułki się pływaiące pokazuią.
Tuż iest TRZEMESZNO o dwie mile od Gniezna, Opactwo Kanonikow Regularnych S Augustyna, naypierwsze od Mieczysłáwa I fundowáne; gdzie Ciało było złożone S Woyciecha, wykupione od Prusakow. Studnia tu w
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 314
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756