Sabelliusza/ Macedoniusza/ Honoriusza/ Dioscora/ i drugich Kacerzów zwyciężyli/ i przeklęctwu oddali. Ale jako skoro Wschodniej Cerkwie dobrodziejstwa znieważać/ i życzliwa jej chętliwego w miłości przyjęcia społecznością/ nie wiem jakim duchem pogardzać/ a panowanie i władzę nieograniczoną sobie przywłaszczać poczęła stawiąc hardzie wyniosłe przeciwko niej rogi. Błogosławionych Ojców ustawy chytrym umysłem powariowała/ snać aby dobrodziejkę i Matkę swą przez nogę rzuciła. Sztrofowana była z tego od Wschodniej Cerkwie/ napominana i od swoich Synodownie/ w czym gdy się w rzkomo trochę zobaczyła/ rozżarzony hardości swej płomień obłudą poniekąd przytuszyła/ a nie owszeki zgasiła/ aby tym snadniej znagła wznieconego ognia dymem oczy rozumu dobrodziejce swej zaćmiwszy
Sábelliuszá/ Mácedoniuszá/ Honoriuszá/ Dioscorá/ y drugich Kácerzow zwyćiężyli/ y przeklęctwu oddáli. Ale iáko skoro Wschodniey Cerkwie dobrodźieystwá znieważáć/ y życżliwa iey chętliwego w miłości przyięćia społecżnośćią/ nie wiem iákim duchem pogardzáć/ á pánowánie y władzę nieogranicżoną sobie przywłaszcżáć pocżęłá stáwiąc hárdzie wyniosłe przećiwko niey rogi. Błogosłáwionych Oycow vstáwy chytrym vmysłem powáriowáłá/ snać áby dobrodźieykę y Mátkę swą przez nogę rzućiłá. Sztrofowána byłá z tego od Wschodniey Cerkwie/ nápominána y od swoich Synodownie/ w cżym gdy sie w rzkomo trochę zobacżyłá/ rozżarzony hárdości swey płomień obłudą poniekąd przytuszyłá/ á nie owszeki zgáśiłá/ áby tym snádniey znagłá wznieconego ogniá dymem ocży rozumu dobrodźieyce swey zácmiwszy
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 87v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
punktualnie dysponuje, póki pomiarkowana perpendiculariter służy mu waga, a niechże ta najmniejszym przeładuje gwintem, i koła się szalono rozbiegają, i wszytka jego szacowna activitas do razu upadnie. Świt na wschodzie, południe nikt nie zgadnie, kiedy znaczyć będzie, młota bez liczby, bez rejestru zażyje, zgoła wszytkie w sobie oszali i powariuje czynienia. Agilitas w człowieku ułożona kształtnie pomiarkowanym krwie i siły posiłkiem utrzymuje się zawsze, zdrowie życiu i czas do zażycia regularnie sposobi tak dalece, że go mile prowadzi, a nie wlecze nikczemnie, kto żyje według miary. Bóg chwałę, dusza pożytek, ciało wygodę, myśl rozrywkę, przyjaciel swoje zażycie i potrzebę w
punktualnie dysponuje, póki pomiarkowana perpendiculariter służy mu waga, a niechże ta najmniejszym przeładuje gwintem, i koła się szalono rozbiegają, i wszytka jego szacowna activitas do razu upadnie. Świt na wschodzie, południe nikt nie zgadnie, kiedy znaczyć będzie, młota bez liczby, bez rejestru zażyje, zgoła wszytkie w sobie oszali i powariuje czynienia. Agilitas w człowieku ułożona kształtnie pomiarkowanym krwie i siły posiłkiem utrzymuje się zawsze, zdrowie życiu i czas do zażycia regularnie sposobi tak dalece, że go mile prowadzi, a nie wlecze nikczemnie, kto żyje według miary. Bóg chwałę, dusza pożytek, ciało wygodę, myśl rozrywkę, przyjaciel swoje zażycie i potrzebę w
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 184
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
dokumenta, czytałem i dałem do przepisywania. Przyrzekł mi tenże Połchowski regent tenże dekret nic nie odmieniając: ani ujmując, ani przydając, fideliter w protokół wpisać, ale tego wszystkiego nie dotrzymał i choć nie miał o to żadnej obligacji od księcia kanclerza i plenipotenta jego Pniewskiego, jednak przez niepodściwe podchlebstwo umyślnie powariował i powariowawszy w protokół sądowy wpisał.
A gdy byłem ad conclave trybunału wołany dla przeczytania tegoż dekretu, tedy inaczej czytał, a inaczej go mi wydał, o co z nim w tym uciążliwym trybunale trudno było co czynić, boby to jeszcze byli te złości jego decyzją utwierdzili, a mnie by może jeszcze
dokumenta, czytałem i dałem do przepisywania. Przyrzekł mi tenże Połchowski regent tenże dekret nic nie odmieniając: ani ujmując, ani przydając, fideliter w protokół wpisać, ale tego wszystkiego nie dotrzymał i choć nie miał o to żadnej obligacji od księcia kanclerza i plenipotenta jego Pniewskiego, jednak przez niepodściwe podchlebstwo umyślnie powariował i powariowawszy w protokół sądowy wpisał.
A gdy byłem ad conclave trybunału wołany dla przeczytania tegoż dekretu, tedy inaczej czytał, a inaczej go mi wydał, o co z nim w tym uciążliwym trybunale trudno było co czynić, boby to jeszcze byli te złości jego decyzją utwierdzili, a mnie by może jeszcze
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 764
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
czytałem i dałem do przepisywania. Przyrzekł mi tenże Połchowski regent tenże dekret nic nie odmieniając: ani ujmując, ani przydając, fideliter w protokół wpisać, ale tego wszystkiego nie dotrzymał i choć nie miał o to żadnej obligacji od księcia kanclerza i plenipotenta jego Pniewskiego, jednak przez niepodściwe podchlebstwo umyślnie powariował i powariowawszy w protokół sądowy wpisał.
A gdy byłem ad conclave trybunału wołany dla przeczytania tegoż dekretu, tedy inaczej czytał, a inaczej go mi wydał, o co z nim w tym uciążliwym trybunale trudno było co czynić, boby to jeszcze byli te złości jego decyzją utwierdzili, a mnie by może jeszcze skarali,
czytałem i dałem do przepisywania. Przyrzekł mi tenże Połchowski regent tenże dekret nic nie odmieniając: ani ujmując, ani przydając, fideliter w protokół wpisać, ale tego wszystkiego nie dotrzymał i choć nie miał o to żadnej obligacji od księcia kanclerza i plenipotenta jego Pniewskiego, jednak przez niepodściwe podchlebstwo umyślnie powariował i powariowawszy w protokół sądowy wpisał.
A gdy byłem ad conclave trybunału wołany dla przeczytania tegoż dekretu, tedy inaczej czytał, a inaczej go mi wydał, o co z nim w tym uciążliwym trybunale trudno było co czynić, boby to jeszcze byli te złości jego decyzją utwierdzili, a mnie by może jeszcze skarali,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 764
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
specyfikowano dokumenta”.
Nro 13-tio. W projekcie było napisano w te słowa: „kwit z procederu prawnego o uczynioną w dobrach Juncewiczach w województwie mińskim leżących intentowanego w roku 1644, mca ianuarii 14 dnia datowany i w tymże roku ianuarii 19 dnia na rokach ziemskich przyznany”, w dekret zaś wpisano umyślnie, sens powariowawszy, w te słowa: „z procederu prawnego o uczynioną w dobrach Juncewiczach w województwie mińskim leżących wiolencją w roku 1644, ianuarii 14 dnia intentowanego i w tymże roku januarii 19 dnia na rokach ziemskich mińskich przyznany”.
Nro 14-to. W projekcie było napisano: „na sumę 5000 zł talerową monetą z terminem oddania
specyfikowano dokumenta”.
Nro 13-tio. W projekcie było napisano w te słowa: „kwit z procederu prawnego o uczynioną w dobrach Juncewiczach w województwie mińskim leżących intentowanego w roku 1644, mca ianuarii 14 dnia datowany i w tymże roku ianuarii 19 dnia na rokach ziemskich przyznany”, w dekret zaś wpisano umyślnie, sens powariowawszy, w te słowa: „z procederu prawnego o uczynioną w dobrach Juncewiczach w województwie mińskim leżących wiolencją w roku 1644, ianuarii 14 dnia intentowanego i w tymże roku ianuarii 19 dnia na rokach ziemskich mińskich przyznany”.
Nro 14-to. W projekcie było napisano: „na sumę 5000 zł talerową monetą z terminem oddania
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 795
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, w dekret zaś
wpisano tymi słowy: „iż pro deportatis przez WYMP. Andrzeja Matuszewica, skarbnika mozyrskiego, ojca swego oneribus ex capitibus Jana Hektora, podkomorzego orszańskiego, dziada, Stanisława Karola, podkomorzyca tegoż powiatu, Jamontowiczach Podberskich pro manatis temuż IMci in recompensam exonerationis majętności wszystkie etc., etc.” Powariowano zatem ten dokument w projekcie explicite opisany, jakoby onera były ojca Andrzejowego Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, i nie wyrażono, że Jan Hektor Podbereski, podkomorzy orszański, dziadem, a Karol Stanisław Podbereski, podkomorzyc orszański, ojcem był Andrzejowej Matuszewicowej, skarbnikowej mozyrskiej.
Numero 29-no. W projekcie było napisano tymi słowy
, w dekret zaś
wpisano tymi słowy: „iż pro deportatis przez WJMP. Andrzeja Matuszewica, skarbnika mozyrskiego, ojca swego oneribus ex capitibus Jana Hektora, podkomorzego orszańskiego, dziada, Stanisława Karola, podkomorzyca tegoż powiatu, Jamontowiczach Podberskich pro manatis temuż JMci in recompensam exonerationis majętności wszystkie etc., etc.” Powariowano zatem ten dokument w projekcie explicite opisany, jakoby onera były ojca Andrzejowego Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, i nie wyrażono, że Jan Hektor Podbereski, podkomorzy orszański, dziadem, a Karol Stanisław Podbereski, podkomorzyc orszański, ojcem był Andrzejowej Matuszewicowej, skarbnikowej mozyrskiej.
Numero 29-no. W projekcie było napisano tymi słowy
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 798
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
i tęż sumę in personam wnuka swego, wyżej wspomnionego jako dziedzica majętności Rahozina, transfundowała.” W dekret zaś, pomazawszy w projekcie ten punkt wyżej wyrażony, tak wpisano: „Z wyznaniem aktorstwa wieczystego dóbr Rahozina IPani Marianny z Podbereskich Matuszewicowej et cum recognitione odebranej od IMP. Matuszewica, cześnika mińskiego, sumy.” Powariowano zatem umyślnie cały sens i dokument, a zamiast Marcjanny napisano Mariannę.
Numero 30-mo. Zamiast WYMP. Adama Mikoszy, wyraźnie w projekcie eksprymowanego, wpisano w dekret Andrzeja Mikoszę.
Numero 31-mo. Notacja ręką własną WYMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, roku i dnia urodzenia WYMP. Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego,
i tęż sumę in personam wnuka swego, wyżej wspomnionego jako dziedzica majętności Rahozina, transfundowała.” W dekret zaś, pomazawszy w projekcie ten punkt wyżej wyrażony, tak wpisano: „Z wyznaniem aktorstwa wieczystego dóbr Rahozina JPani Marianny z Podbereskich Matuszewicowej et cum recognitione odebranej od JMP. Matuszewica, cześnika mińskiego, sumy.” Powariowano zatem umyślnie cały sens i dokument, a zamiast Marcjanny napisano Mariannę.
Numero 30-mo. Zamiast WJMP. Adama Mikoszy, wyraźnie w projekcie eksprymowanego, wpisano w dekret Andrzeja Mikoszę.
Numero 31-mo. Notacja ręką własną WJMP. Jana Kazimierza Matuszewica, cześnika mińskiego, roku i dnia urodzenia WJMP. Jerzego Matuszewica, starosty stokliskiego,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 798
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
/ Dembińskiego starosty/ na Nowym Korczynie/ Zdumiały wspomnie sobie/ ze mi rzekł dwie słowie/ Więc ja też/ oddając mu/ ono pozdrowienie/ Dajzeć Boże Starosto/ wieczne odpocznienie. Wujowi od Siostrzenice.
PRóżne zamysły ludzkie/ Wui swej Siostrzenicy Hymaen/ i o Małżeńskiej zamyśla łoźnicy/ Aż ci zła śmierć koncepty/ powariowała/ On miał dać upominek/ ona mu go dała. Garść ziemie zapłakawszy/ (ach) Wuju kochany/ Już Bogiem żyj/ gdy Termin wziął cię niespodziany. Napierski Kostka na palu.
NIewiem co to za dziwny Kucharz się pojawił/ Miasto pieczeni Kostkę/ co na rozen wprawił. Wesoły Wieczor.
GDy do
/ Dembińskiego stárosty/ ná Nowym Korczynie/ Zdumiáły wspomnie sobie/ ze mi rzekł dwie słowie/ Więc ia tesz/ oddáiąc mu/ ono pozdrowienie/ Dayzeć Boże Stárosto/ wieczne odpocznienie. Wuiowi od Siestrzenice.
PRożne zamysły ludzkie/ Wui swey Siestrzenicy Hymaen/ y o Małżeńskiey zámyśla łoźnicy/ Asz ći zła śmierć koncepty/ powáryowáłá/ On miał dáć vpominek/ oná mu go dałá. Garść źiemie zápłakawszy/ (ách) Wuiu kochány/ Iuż Bogiem żyi/ gdy Termin wźiął ćię niespodźiány. Napiersky Kostká ná palu.
NIewiem co to zá dźiwny Kucharz sie poiáwił/ Miásto pieczeni Kostkę/ co ná rozen wpráwił. Wesoły Wieczor.
GDy do
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 29
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674
mu odpisać, że nigdy na to niepozwoli żeby był oddaliony od usług jej, bez zalecenia go Cesarzowi J.M. do usług wojskowych, gdzie będzie mógł i Dzielność i Roztropność swoję pokazać. Wojewodzic zaś, obawiając się, żeby nie był oddalony od swojej Berałdy, już tak twierdząc, że się miały szyki powariować przez Elekcją Nowego Króla, Rodzica swego tym uprzedził, prosząc, żeby rad chciał Cesarskie Kraje widzieć, oraz i służyć w Wojsku Cesarskim. Rodzic nie chcąc go przyniewalać, zostawił go jeszcze przy Królowej Jej Mości. Kawaler
Tym czasem nad usiłowanie wszelkich Książąt cudzoziemskich, sławnego Dziełami Rycerskiemi Jana Sobieskigo, obrano Królem Polskim. Naród
mu odpisać, że nigdy na to niepozwoli źeby był oddaliony od usług iey, bez zalecenia go Cesarzowi J.M. do usług woyskowych, gdźie będźie mogł y Dźielność y Rostropność swoię pokazać. Woiewodźic zaś, obawiaiąc się, źeby nie był oddalony od swoiey Berałdy, iuź tak twierdząc, źe się miały szyki powaryować przez Elekcyą Nowego Krola, Rodźica swego tym uprzedźił, prosząc, źeby rad chćiał Cesarskie Kraie widzieć, oraz y służyc w Woysku Cesarskim. Rodźic nie chcąc go przyniewalać, zostawił go ieszcze przy Krolowey Jey Mośći. Kawaler
Tym czasem nád usiłowanie wszelkich Xiąząt cudzoźiemskich, sławnego Dźiełami Rycerskiemi Jana Sobieskigo, obrano Krolem Polskim. Narod
Skrót tekstu: PrechDziałKaw
Strona: 10
Tytuł:
Kawaler polski z francuskiego przetłumaczony
Autor:
Jean de Prechac
Tłumacz:
Jan Działyński
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1722
Data wydania (nie wcześniej niż):
1722
Data wydania (nie później niż):
1722
oznajmował wszelkie Syna swego sprawowanie nie śmiał mu zataić rzecz tak poważną, która napotymby mogla i inne pociągnąć za sobą skutki. Jego Mość Pan Walewski obawiając się żeby tedy Syn jego nie wdał się w jakie niepoczesnę przedsiewzięcie oraz, żeby i szyków, które był już zordynował do postanowienia jego przez Małżeństwo Córki Senatorskiej, niepowariował, pisał do Syna swego surowo, tym mu odgrazając, że mu i na oczy nie da, jeżeliby więcej przestawał z swą Berałdą konwersować a że Polska Młodź bierze wychowanie swoje, w wielkiej czci mieć Ródzyców swoich, Wojewodzic, chcąc zachować miłość Rodzicielską, odpisał z wielką gotowością i unizonością, z tym się oświadczając
oznaymował wszelkie Syná swego sprawowanie nie smiał mu zataić rzecz tak powazną, ktora napotymby mogla y inne poćiągnąc zá sobą skutki. Jego Mość Pan Walewski obawiaiąc się źeby tedy Syn iego nie wdał się w iakie niepocżesnę przedsiewzięcie oraz, źeby y szykow, ktore był iuź zordynował do postanowienia iego przez Małźeństwo Corki Senatorskiey, niepowariował, pisał do Syná swego surowo, tym mu odgrazaiąc, źe mu y ná ocży nie da, iezeliby więcey przestawał z swą Berałdą conversować á źe Polska Młodź bierze wychowánie swoie, w wielkiey cżći mieć Rodzycow swoich, Woiewodźic, chcąc zachowáć miłość Rodzićielską, odpisał z wielką gotowośćią y unizonośćią, z tym się oswiadcżaiąc
Skrót tekstu: PrechDziałKaw
Strona: 15
Tytuł:
Kawaler polski z francuskiego przetłumaczony
Autor:
Jean de Prechac
Tłumacz:
Jan Działyński
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Gatunek:
romanse
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1722
Data wydania (nie wcześniej niż):
1722
Data wydania (nie później niż):
1722