, By u Rozyny ogień w oczu siedział! Któż we mnie zapał haniebny ugasi? Pójdę do mojej ukochanej Basi, Bo jej źrzenice są dwie krynice. CZWARTY: CYPARYS
Na morawie przy lipinie Trafiło się w chłodzie usnąć tuż przy wodzie Pięknej Halinie, A gdy twardo spała, pszczółka przyleciała, Coś słodkiego w uściech powoniała. ...
Dziewczę wargą ruszy, pszczółeczkę poruszy, Aż ją ujadła. Tak złość wyrządziła, żądło zostawiła, Puchliny ust wdzięcznych nabawiła.
Nieszczęsnym, nie wiedział o tym, By w uściech jad miała, gdy mi gęby dała Wnet jakoś po tym. Wprawdzieć człeku miło, gdy się to trafiło,
, By u Rozyny ogień w oczu siedział! Któż we mnie zapał haniebny ugasi? Pójdę do mojej ukochanej Basi, Bo jej źrzenice są dwie krynice. CZWARTY: CYPARYS
Na morawie przy lipinie Trafiło się w chłodzie usnąć tuż przy wodzie Pięknej Halinie, A gdy twardo spała, pszczółka przyleciała, Coś słodkiego w uściech powoniała. ...
Dziewczę wargą ruszy, pszczółeczkę poruszy, Aż ją ujadła. Tak złość wyrządziła, żądło zostawiła, Puchliny ust wdzięcznych nabawiła.
Nieszczęsnym, nie wiedział o tym, By w uściech jad miała, gdy mi gęby dała Wnet jakoś po tym. Wprawdzieć człeku miło, gdy się to trafiło,
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 58
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983