trwała: nad to/ więźnie wszytki chcieli oddać/ którzy byli w Królestwie Babilońskim/ i Damaszku; i co w Syryj i w Faenicyj Saladyn był Chrześcijanom odebrał. Nie byli od tego Chrześcijanie/ ale pierwej Peluza/ za sprawą samego Boga dostali/ piątego dnia Listopada. Wszedszy beż trudności w Miasto/ bo od powietrza powymierali/ co tam byli/ więcej niż trzy tysiące trupa znaleźli na ulicach nie pogrzebionego/ drugich trzy tysiące/ głodem i chorobą osłabionych/ którym od trupów/ Miasto oczyszczać każano. Niektórzy obleżeńcy nocą naszych przypuścili/ i tak noca wieże od naszych opanowane/ a wednie się Miasto poddało/ wielće bogate we złoto i srebro
trwáła: nad to/ więźnie wszytki chćieli oddáć/ ktorzy byli w Krolestwie Bábilonskim/ i Dámászku; i co w Syryi i w Phaenicyi Saladyn był Chrzesćianom odebrał. Nie byli od tego Chrześćiánie/ ále pierwey Peluzá/ zá sprawą samego Bogá dostáli/ piątego dnia Listopada. Wszedszy beż trudnośći w Miasto/ bo od powietrza powymieráli/ co tám byli/ więcey niż trzy tyśiące trupa znaleźli ná ulicách nie pogrzebionego/ drugich trzy tyśiące/ głodem i chorobą osłábionych/ ktorym od trupow/ Miasto oczyśćiáć káżano. Niektorzy obleżeńcy nocą nászych przypuśćili/ i ták noca wieże od naszych opánowáne/ á wednie się Miasto poddało/ wielće bogate we złoto i srebro
Skrót tekstu: KwiatDzieje
Strona: 44.
Tytuł:
Roczne dzieje kościelne
Autor:
Jan Kwiatkiewicz
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695