przyszłym wynalezieniu nowych krajów, ten Poetyczny napisał prognostyk tenże Seneka, i sprawdził. Venient annis saecula seris: quibus Oceanus vincula rerum laxet, et ingens pateat tellus typhisq; novos detegat orbes; nec sit terris ultima Thule. Czyli też nawałnością morską, i burzliwemi wiatrami zarwane i popędzone Nawy, oprócz żeglujących intencyj mogły pozanosić na odległe insuły i do samej Ameryki. Tak jako Act. 27. z Cypru burża morska zaniosła do Insuły Melity Pawła Z. w której, ani słońca ani gwiazd niewidać było przez dni wiele, i dla wielkiej nawałności już upadła była cała nadzieja życia: Tak jako Cabral Hiszpan z Luzytanii żeglujący zapędzony wiatrami do
przyszłym wynalezieniu nowych kraiow, ten Poetyczny nápisał prognostyk tenże Seneca, y zprawdził. Venient annis saecula seris: quibus Oceanus vincula rerum laxet, et ingens pateat tellus typhisq; novos detegat orbes; nec sit terris ultima Thule. Czyli też náwáłnością morską, y burzliwemi wiátrámi zárwáne y popędzone Nawy, oprocz żegluiących intencyi mogły pozanosić ná odległe insuły y do samey Ameryki. Ták iáko Act. 27. z Cypru burżá morská zániosła do Insuły Melity Páwłá S. w ktorey, ani słońca ani gwiazd niewidać było przez dni wiele, y dla wielkiey nawáłności iuż upadła była całá nadzieia życia: Tak iáko Cabral Hiszpan z Luzytánii żegluiący zapędzony wiatrami do
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: B4v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
domyślili, że ten Łastowski, wziąwszy kilkaset plag po gołym ciele, umarł w kilka dni. Ksiądz pleban, niechętny matce mojej, nie chciał zaraz tego ciała chować, a tymczasem Gościcki, palestrant grodzki płocki, uczyniwszy się koligatem nieboszczyka Łastowskiego, ciało wziąwszy od plebana, prezentował w grodzie płockim, manifesta na matkę moją pozanosił i pozew wydał. Zalękła się matka moja, wyjechała z Goślic i do Łagiewnik do klasztoru franciszkańskiego schroniła się. Posłał tam ociec mój brata mego, teraźniejszego pułkownika, dla ratowania matki mojej. Jakoż brat mój tam przyjechawszy dał mocny odpór Goś-
cickiemu, że nie tak żwawo na tę sprawę nacierał. Wyprowadził matkę moją z
domyślili, że ten Łastowski, wziąwszy kilkaset plag po gołym ciele, umarł w kilka dni. Ksiądz pleban, niechętny matce mojej, nie chciał zaraz tego ciała chować, a tymczasem Gościcki, palestrant grodzki płocki, uczyniwszy się koligatem nieboszczyka Łastowskiego, ciało wziąwszy od plebana, prezentował w grodzie płockim, manifesta na matkę moją pozanosił i pozew wydał. Zalękła się matka moja, wyjechała z Goślic i do Łagiewnik do klasztoru franciszkańskiego schroniła się. Posłał tam ociec mój brata mego, teraźniejszego pułkownika, dla ratowania matki mojej. Jakoż brat mój tam przyjechawszy dał mocny odpór Goś-
cickiemu, że nie tak żwawo na tę sprawę nacierał. Wyprowadził matkę moją z
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 189
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, Łyszczyński i Bieniecki, rzucili się na mego brata, odebrali mu fuzyjkę i samego wzięli. Wtem drugi brat mój, pułkownik teraźniejszy, przypadł, odbił brata mego. Ci pojechali do Rasnej, a Parowińskiego powieziono do Wyhanowa do Grabowskiego, sędziego ziemskiego, który we trzy dni zmarłego Parowińskiego ciało w Brześciu prezentował i manifesta pozanosił na mnie, który o niczym nie wiedziałem — będąc w Nowogródku na funkcji — de complicitate, na rodziców moich, także o niczym nie wiedzących, o subordynacją, że co niby jemu samemu było nagotowano, to się Parowińskiemu dostało.
Tymi tedy kalumniami Grabowski popsował sobie sprawę i Parowińskiej. Przed inkwizycją i po inkwizycji
, Łyszczyński i Bieniecki, rzucili się na mego brata, odebrali mu fuzyjkę i samego wzięli. Wtem drugi brat mój, pułkownik teraźniejszy, przypadł, odbił brata mego. Ci pojechali do Rasnej, a Parowińskiego powieziono do Wyhanowa do Grabowskiego, sędziego ziemskiego, który we trzy dni zmarłego Parowińskiego ciało w Brześciu prezentował i manifesta pozanosił na mnie, który o niczym nie wiedziałem — będąc w Nowogródku na funkcji — de complicitate, na rodziców moich, także o niczym nie wiedzących, o subordynacją, że co niby jemu samemu było nagotowano, to się Parowińskiemu dostało.
Tymi tedy kalumniami Grabowski popsował sobie sprawę i Parowińskiej. Przed inkwizycją i po inkwizycji
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 270
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
pięćdziesiątym piątym, na dniu czwartym miesiąca februarii, w mieście IKrMci Brześciu podczas sejmiku gospodarskiego województwa brzeskiego będąc, gdy się wszczął tumult nie wiedzieć z jakowych okoliczności w kościele IKsKs. augustianów brzeskich, na tymże sejmiku in mutuo conflictuw obustronnej bitwie byłem znacznie porąbany, o które porąbanie na WYMPanów Matuszewiców i innych IchMciów pozanosiwszy manifesta w grodzie brzeskim, proceder prawny w tymże grodzie województwa brzeskiego, potem w trybunale głównym W. Ks. Lit. dekretów dwa kontumacyjnych, to jest jeden w grodzie brzeskim et consequenter, drugi w trybunale głównym W. Ks. Lit. w roku tysiąc siedemset pięćdziesiątym szóstym na WYMPP. Matuszewiców, takową pretensją
pięćdziesiątym piątym, na dniu czwartym miesiąca februarii, w mieście JKrMci Brześciu podczas sejmiku gospodarskiego województwa brzeskiego będąc, gdy się wszczął tumult nie wiedzieć z jakowych okoliczności w kościele JKsKs. augustianów brzeskich, na tymże sejmiku in mutuo conflictuw obustronnej bitwie byłem znacznie porąbany, o które porąbanie na WJMPanów Matuszewiców i innych IchMciów pozanosiwszy manifesta w grodzie brzeskim, proceder prawny w tymże grodzie województwa brzeskiego, potem w trybunale głównym W. Ks. Lit. dekretów dwa kontumacyjnych, to jest jeden w grodzie brzeskim et consequenter, drugi w trybunale głównym W. Ks. Lit. w roku tysiąc siedemset pięćdziesiątym szóstym na WJMPP. Matuszewiców, takową pretensją
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 787
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
; intraty wszystkie z Zadnieprza do kaźni cesarskiej obrócił, które przedtem hetman wielki zadnieprski brał i stąd wojskom płacił, a teraz car sam daje Kozakom solucją, i to ich bardzo mało trzyma. Chciał był car kozacką milicją po niemiecku jako i swoję Moskwę przebrać, ale gdy im kilkaset wozów pełnych munderuków niemieckich przysłał, oni pozanosiwszy to na mogiły pozapalali i przy swojej dawnej mamerze stroju zostali. ROK 1709. ROK 1710. ROK PAŃSKI 1710.
§.00201. Exoticae militiae abusus personuit po całej Polsce cum gemitu ubogiego ludu; zaczem byli dobrej nadziei wszyscy, że walna rada warszawska, która się zaraz od nowego roku zaczęła, miała odmienić
; intraty wszystkie z Zadnieprza do kaźni cesarskiéj obrócił, które przedtém hetman wielki zadnieprski brał i ztąd wojskom płacił, a teraz car sam daje Kozakom solucyą, i to ich bardzo mało trzyma. Chciał był car kozacką milicyą po niemiecku jako i swoję Moskwę przebrać, ale gdy im kilkaset wozów pełnych munderuków niemieckich przysłał, oni pozanosiwszy to na mogiły pozapalali i przy swojéj dawnéj mamerze stroju zostali. ROK 1709. ROK 1710. ROK PAŃSKI 1710.
§.00201. Exoticae militiae abusus personuit po całéj Polsce cum gemitu ubogiego ludu; zaczém byli dobréj nadziei wszyscy, że walna rada warszawska, która się zaraz od nowego roku zaczęła, miała odmienić
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 169
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849