, staroście mińskiemu, przeszłego coronationis sejmu marszałkowi, witebscy zaraz na wstępie do izby deklarowali posłowie: „Nie zaczynaj, Mci Panie Marszałku, sejmu, nie podnoś laski, bo ten akt cały jest nullitatis i mamy przysięgą stwierdzone instrukcyje, żebyśmy ten sejm zaraz zatłumili w kolebce,
i na żaden tylko konny sejm nie pozwolemy. Tak dla praw stanowienia kreowani posłowie żadnego w Rzplitej nie zostawili prawa i niż sami jeszcze byli uznani prawymi posłami, nad nieprzyjaciółmi panować chcieli.” Dosyć stąd wynika, czy ci mieli dobro Rzplitej w myśli. Sejm ten, ni zaczęty, ni skończony, spękał się. Non incipias, Domino MareschaIce, comitia,
, staroście mińskiemu, przeszłego coronationis sejmu marszałkowi, witebscy zaraz na wstępie do izby deklarowali posłowie: „Nie zaczynaj, Mci Panie Marszałku, sejmu, nie podnoś laski, bo ten akt cały jest nullitatis i mamy przysięgą stwierdzone instrukcyje, żebyśmy ten sejm zaraz zatłumili w kolebce,
i na żaden tylko konny sejm nie pozwolemy. Tak dla praw stanowienia kreowani posłowie żadnego w Rzplitej nie zostawili prawa i niż sami jeszcze byli uznani prawymi posłami, nad nieprzyjaciółmi panować chcieli.” Dosyć stąd wynika, czy ci mieli dobro Rzplitej w myśli. Sejm ten, ni zaczęty, ni skończony, spękał się. Non incipias, Domino MareschaIce, comitia,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 250
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
będzie odcięta rana nie zleczona Mieczem/ by nie była część zdrowa zarażona. A Są u mnie pół Bogowie/ są chłopcy Bożkowie fauni/ B Nimfy/ oraczom chętni Satyrowie/ Są Sylwani co w górach mieszkać przywyknęli/ Którzy acz tu godności niebieskiej nie wzięli Od nas jeszcze/ jednak tej którąsmy im dali/ Ziemie im pozwolemy by na niej mieszkali. A będzieciesz Bogowie wy temu wierzeli? Żeby oni na świecie bezpiecznymi beli? Gdy mnie co piorun/ co was mam/ i rządksę wiecznie/ Zdradzić myślił okrutny Likaon koniecznie? Krzyknęli tedy wszyscy/ pragnąc pomsty zgodnie Z tego/ który się ważyć śmieł takowej zbrodnie. Tak/ kiedy ono Wojsko
będźie odćięta ráná nie zleczona Mieczem/ by nie byłá część zdrowa záráżona. A Są v mnie puł Bogowie/ są chłopcy Bożkowie fauni/ B Nimphy/ oraczom chętni Sátyrowie/ Są Sylwani co w gorách mieszkáć przywyknęli/ Ktorzy ácz tu godnośći niebieskiey nie wźięli Od nas ieszcze/ iednák tey ktorąsmy im dáli/ Ziemie im pozwolemy by ná niey mieszkáli. A będźiećiesz Bogowie wy temu wierzeli? Zeby oni ná świećie bespiecznymi beli? Gdy mnie co piorun/ co was mam/ y rządxę wiecznie/ Zdrádźić myślił okrutny Lykáon koniecznie? Krzyknęli tedy wszyscy/ prágnąc pomsty zgodnie Z tego/ ktory się ważyć śmieł tákowey zbrodnie. Ták/ kiedy ono Woysko
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 15
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Synowie Jakobowi Sychemowi/ i Hemorowi Ojcu jego/ na zdradzie mówiąc z nimi: dla tego iż zgwałcił Dynę siostrę ich. 14. I rzekli im/ nie możemy tej rzeczy uczynić/ abyśmy mieli dać siostrę nasze mężowi nie obrzezanemu/ bo to obrzydła rzecz u nas. 15. A wszakże tym sposobem wam pozwolemy/ jeśliże chcecie być nam podobni/ aby był obrzezany miedzy wami każdy mężczyzna: 16. Tedy wam damy córki nasze/ a córki wasze pojmiemy sobie/ i będziemy mięszkać z wami/ a będziemy ludem jednym. 17. Ale jeślibyście nas nie usłuchali/ abyście się obrzezali/ weźmiemy córkę naszę/ i
Synowie Iákobowi Sychemowi/ y Hemorowi Ojcu jego/ ná zdrádźie mowiąc z nimi: dla tego iż zgwałćił Dynę śiostrę ich. 14. Y rzekli im/ nie możemy tey rzeczy uczynić/ ábysmy mieli dáć śiostrę násze mężowi nie obrzezánemu/ bo to obrzydła rzecz u nas. 15. A wszákże tym sposobem wam pozwolemy/ jesliże chcećie być nam podobni/ áby był obrzezány miedzy wámi káżdy mężczyzná: 16. Tedy wam damy corki násze/ á corki wásze pojmiemy sobie/ y będźiemy mięszkáć z wámi/ á będźiemy ludem jednym. 17. Ale jeslibyśćie nas nie usłucháli/ ábyście śię obrzezáli/ weźmiemy corkę nászę/ y
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 36
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
, żeby było tak nie osierociało bez żadnego consilium in miserabili státu zostawione. Jać ex parte przypisuję nie doli mojej, iż nie umiałem moderari contradictionis spiritus, aby były tej nie wszczynały burzy. Ale propter quem tempestas haec? tak szkodliwa fortnie Województwa naszego, ipse viderit. Boć kiedy temu boni ordinis Sejmikowi nie pozwolemy szczęśliwego dokonania, czegoż się w Województwach spodziewać? tylko piekła gdy nullus ordo będzie, sed sempiternus horror. Więc Mości- Panowie praestáret motos componere fluctus, aby po tej burzy pogodniejsza obradom publicznym zajaśniała chwila.
Votum 1. wnoszące nową ilacją. J. W. M. Panowie i Bracia. Ponieważ podane medium ad
, żeby było ták nie ośieroćiało bez żádnego consilium in miserabili státu zostáwione. Jáć ex parte przypisuję nie doli mojey, iż nie umiáłem moderari contradictionis spiritus, áby były tey nie wszczynały burzy. Ale propter quem tempestas haec? ták szkodliwa fortnie Wojewodztwá nászego, ipse viderit. Boć kiedy temu boni ordinis Seymikowi nie pozwolemy szczęśliwego dokonánia, czegoż śię w Wojewodztwách spodźiewáć? tylko piekła gdy nullus ordo będźie, sed sempiternus horror. Więc Mośći- Pánowie praestáret motos componere fluctus, áby po tey burzy pogodnieysza obradom publicznym zájáśniała chwila.
Votum 1. wnoszące nową illacyą. J. W. M. Pánowie y Bráćia. Ponieważ podane medium ad
Skrót tekstu: BystrzPol
Strona: N5
Tytuł:
Polak sensat
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
, także przymowanie żołnierza, albo uniwersał i konsens na to dawał, tedy nas to, nigdy na to niepozwalające, nie chcemy, aby miało za pretekstem jakichkolwiek respektów i uniwersałów prywatnych zachodzić i onerować, gdyż i K. J. M., p. n., ze wszytkimi stany na sejmie, czego nie pozwolemy, nic stanowić i absolute rozkazować nam nie może, bo byśmy też tego pewnie nie przyjęli, zatym mni ichmciom w mały liczbie koła tamtego wolno beło, i nas też to zaciągać nie może. O czym wszytkim iterum atque iterum solenniter się protestujemy i deklarujemy i do wiadomości wszytki braci swy inszych województw przywodziemy, obiecując
, także przymowanie żołnierza, albo uniwersał i konsens na to dawał, tedy nas to, nigdy na to niepozwalające, nie chcemy, aby miało za pretekstem jakichkolwiek respektów i uniwersałów prywatnych zachodzić i onerować, gdyż i K. J. M., p. n., ze wszytkimi stany na sejmie, czego nie pozwolemy, nic stanowić i absolute rozkazować nam nie może, bo byśmy też tego pewnie nie przyjęli, zatym mni ichmciom w mały lidzbie koła tamtego wolno beło, i nas też to zaciągać nie może. O czym wszytkim iterum atque iterum solenniter się protestujemy i deklarujemy i do wiadomości wszytki braci swy inszych województw przywodziemy, obiecując
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 361
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957
łąkami, jeziorami, młynami, folwarkami, karczmami, poddanemi, ich czynszami i roborami, ynnemi jakimikolwiek przynależnościami i pożytkami do pomienionych dóbr zdawna należącymi wzymac, mieć i spokojnie do ostatnego kresu żywota swego używać będzie, obiecując mu to naszym i najasnieiszych nastepców naszych imieniem, ze od używania tych dóbr nieoddalemy, ani oddalić pozwolemy, ale cale jemu i nienaruszane dożywotne prawo na te dobra zachowamy, względem którego dozywocią, jeśli przerzeczone dobra staremu sumami pienieznymi są onerowane, taką jej część, która się z opisania prawa odpuścic ma, nam Rzeczy Pospolitej odpuści. Jeśli zaś od sumy takowej są wolnę, dwojaką kwartę prowentów z tych ze dóbr przychodzących do
łąkami, ieziorami, młynami, folwarkami, karczmami, poddanemi, ich czynszami ÿ roborami, ynnemi iakimikolwiek przynaleznosciami y pozytkami do pomienionych dobr zdawna nalezącymi wzymac, miec ÿ spokoinie do ostatnego kresu zÿwota swego uzywac będzie, obiecuiąc mu to naszym y naiasnieiszych nastepcow naszych ymieniem, ze od uzywania tych dobr nieoddalemy, ani oddalic pozwolemy, ale cale iemu y nienaruszane dozywotne prawo na te dobra zachowamy, względem ktorego dozywocią, iesli przerzeczone dobra staremu sumami pienieznÿmi są onerowane, taką ieÿ częsc, ktora sie z opisania prawa odpuscic ma, nam Rzeczy Pospolitey odpusci. Iesli zas od sumy takowey są wolnę, dwoiaką kwartę prowentow s tych ze dobr przychodzących do
Skrót tekstu: KsŻyt
Strona: 324
Tytuł:
Księga grodzka żytomierska
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żytomierz
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1635 a 1644
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1644
się jej przebierze chleba nagradza zwyczajnie dzieciom swoim dobrym obiadem i zatrzymane śniadanie Tak że im ciężkim nieda Labefactari głodem, Gdy by jej zaś swywolne dziatki gospodarską, razem wyniszczyły spizarnią już by się podobno i zatrzymane nie nadgrodziło śniadanie i do dalszego wiktu upadły by sposoby.
[...] jest mora nociva. Nieprzyjaciel się zmocni kiedy mu frysztu pozwolemy. Bóg się rozgniewa kiedy łaska jego. I ta ręka Boska która za nami wojowała będzie przeciwko nam ze nietylko Nieprzyjacielskiego Nie otrzymamy, ale i swego uroniemy Jawne to rzeczy MSCci Panowie jawne, Ze nas dotąd Piastowała Boska Protekcja. W kronikach się tego niedoczytany żeby od Polskiej szable dokładam przy takiej Wojska szczupłości tak potężne
się iey przebierze chleba nagradza zwyczaynie dzieciom swoim dobrym obiadem y zatrzymane sniadanie Tak że im cięzkim nieda Labefactari głodem, Gdy by iey zas swywolne dziatki gospodarską, razem wyniszczyły spizarnią iuz by się podobno y zatrzymane nie nadgrodziło sniadanie y do dalszego wiktu upadły by sposoby.
[...] iest mora nociva. Nieprzyjaciel się zmocni kiedy mu frysztu pozwolemy. Bog się rozgniewa kiedy łaska iego. I ta ręka Boska ktora za nami woiowała będzie przeciwko nąm ze nietylko Nieprzyiacielskiego Nie otrzymamy, ale y swego uroniemy Iawne to rzeczy MSCci Panowie iawne, Ze nas dotąd Piastowała Boska Protekcyia. W kronikach się tego niedoczytany zeby od Polskiey szable dokładam przy takiey Woyska szczupłosci tak potęzne
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 118
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
utrapionej Ojczyźnie, żebyśmy dla domowych kolizyj nie zginęli, żebyśmy się w tak wielkich Rzptej potrzebach doczekali Sejmu, rozdaj Panie Buławy obices tranquillitatis publicae przyczynę tylu zerwanych Sejmów, rozdaj i przed Marszałka elekcją, kiedy my protestujemy się przed W. K. Mcią, że póki Buławy uspokojone nie będą, poty przystąpić nie pozwolemy do Marszałka elekcyj. Wiemy dobrze, MIŁOŚĆIWY PANIE, delikatne w tym punkcie W. K. Mci sumnienie, i że sobie gloriam na wykonaniu doskonałym praw naszych zakładasz; digna sententia Maiestate Regnantis, alligatum se Legibus Principem prositeri. Nie świątobliwiej owi Spartańscy Królowie swemu zadosyć obowiązkowi czynili, iuramentum singulis mensibus Spartiatarum Reges innovabant,
utrapioney Oyczyźnie, żebyśmy dla domowych kolizyy nie zginęli, żebyśmy śię w tak wielkich Rzptey potrzebach doczekali Seymu, rozday Panie Buławy obices tranquillitatis publicae przyczynę tylu zerwanych Seymow, rozday y przed Marszałka elekcyą, kiedy my protestuiemy śię przed W. K. Mćią, że poki Buławy uzpokoione nie będą, poty przystąpić nie pozwolemy do Marszałka elekcyi. Wiemy dobrze, MIŁOŚĆIWY PANIE, delikatne w tym punkćie W. K. Mći sumnienie, y że sobie gloriam na wykonaniu doskonałym praw naszych zakładasz; digna sententia Maiestate Regnantis, alligatum se Legibus Principem prositeri. Nie świątobliwiey owi Spartańscy Krolowie swemu zadosyć obowiązkowi czynili, iuramentum singulis mensibus Spartiatarum Reges innovabant,
Skrót tekstu: KonSRoz
Strona: 90
Tytuł:
Rozmowa pewnego ziemianina ze swoim sąsiadem
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733