. Roku 1746. z Lizibony doniesiono iż Królowi Luzytańskiemu z Brazylii (ta w nowym świecie) przywieziono diament 1680 karatów ważący taksowany 224. milionów funtów szterlingów.
ASBESTUS albo Amianthus kamień młotem potłukłszy, na nici się dzieli, ognia nie aprehenduje. Ródzi się według Majolusa na wyspie Cyprus. Plotno z niego robią, miasto prania w ogień rzucają: a ten go chędoży nie pali.
BELIOCULUS niby biały kamień, albo Bela Bożka oko: jest bowiem biały, a w pośrodku czarny niby zrzenicę mający, a z tej źrzenicy złoty blask wynika; stej racyj, Belusowi Babilońskiemu Bożkowi wszystko widzącemu jest poswięcony mówi Pliniusz.
CHRYSOLECTRUS kamień od bliskiego ognia zaraz
. Roku 1746. z Lizibony doniesiono iż Krolowi Luzytańskiemu z Brazylii (ta w nowym swiecie) przywieziono dyament 1680 karatow ważący taxowany 224. millionow funtow szterlingow.
ASBESTUS albo Amianthus kamień młotem potłukłszy, na nici się dzieli, ognia nie apprehenduie. Rodzi się według Maiolusa na wyspie Cyprus. Plotno z niego robią, miasto prania w ogień rzucaią: á ten go chędoży nie pali.
BELIOCULUS niby biały kamień, albo Bela Bożka oko: iest bowiem biały, á w pośrodku czarny niby zrzenicę maiący, á z tey źrzenicy złoty blask wynika; ztey racyi, Belusowi Babilońskiemu Bożkowi wszystko widzącemu iest poswięcony mowi Pliniusz.
CHRYSOLECTRUS kamien od bliskiego ognia zaraz
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 341
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
Nestoriańskiej, Georgiańskiej, Jokobickiej. Z. Paweł z Z. Barnabem (tu umęczonym w Salaminie, albo Konstancyj Mieście) Wiarę Z. temu opowiadali Krajowi. Tu się znajduje Amiantus kamień, który potłukłszy w moździerzu może prząść na nici, i płótna robić, które w ogniu nie góreje, owszem się czyści jak w praniu. Tu Stolica Nicosia dawnych Królów: Fama Augusta z Portem: Konstanzzo, aliàs Constantia olim Salamina zrujnowane Miasto, niegdy Katedra Z. Epifaniusza Biskupa, Autora książki de Haeresibus etc. Bafo Miasto, niby to, Pafus, lubo odległe o mil 7. gdzie Venus Bogini piękności, i nieczystości, miała wielką cześć za
Nestoriańskiey, Georgiańskiey, Iokobickiey. S. Paweł z S. Barnabem (tu umęczonym w Saláminie, albo Konstancyi Mieście) Wiarę S. temu opowiadali Kraiowi. Tu się znayduie Amianthus kamień, ktory potłukłszy w moździerzu może prząść na nici, y płutna robić, ktore w ogniu nie goreie, owszem się czyści iak w praniu. Tu Stolica Nicosia dawnych Krolow: Fama Augusta z Portem: Constanzzo, aliàs Constantia olim Salamina zruynowane Miasto, niegdy Katedra S. Epifaniusza Biskupa, Autora książki de Haeresibus etc. Baffo Miasto, niby to, Paphus, lubo odległe o mil 7. gdzie Venus Bogini piękności, y nieczystości, miała wielką cześć za
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 518
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
mój, jakoby im klin w gębę wbił milczą trzymając się sentencji i zdania Honofila Filozofa, który zwykł był często mawiać, iż mu się życie tuteczne najmniej nie uprzykrzyło, chociaż wnieznośnych pracach, trudnościach, kłopotach żył, i w frasunkach ustawicznych. B. Żaden niedaje responsu, repliki nie słyszę, żaden umrzeć nie pranie, żaden z tym światem roztać się nie myśli. Nu, nu, wszystko mimo się puszcząm, przebacząm via[...] ę[...] i łbem dziś daruję tego, któremum miał karczystą pałaszem przeniknąć szyję ztą jednak kondycją, żeby mojej Damie, upadł do nóg nisko, dżyękując za dobrotliwą przyczynę, gdyż nikt tylko Izabella kochana moja dnia dzisiejszego
moy, iákoby im klin w gębę wbił milczą trzymáiąc się sententiey y zdániá Honophilá Philosophá, ktory zwykł był często mawiáć, iż mu się żyćie tuteczne naymniey nie vprzykrzyło, choćiasz wnieznośnych pracach, trudnośćiách, kłopotách żył, y w frásunkách vstáwicznych. B. Żaden niedáie responsu, repliki nie słyszę, żaden vmrzeć nie pránie, żaden z tym świátem rostáć się nie myśli. Nu, nu, wszystko mimo się puszcząm, przebacząm viá[...] ę[...] y łbem dźiś dáruię tego, ktoremum miał kárczystą páłászem przeniknąć szyię ztą iednák conditią, żeby moiey Dámie, vpadł do nog nisko, dżiękuiąc zá dobrotliwą przyczynę, gdyż nikt tylko Izábellá kochána moiá dniá dźiśieyszego
Skrót tekstu: AndPiekBoh
Strona: 57
Tytuł:
Bohatyr straszny
Autor:
Francesco Andreini
Tłumacz:
Krzysztof Piekarski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
dramat
Gatunek:
dialogi
Poetyka żartu:
tak
Data wydania:
1695
Data wydania (nie wcześniej niż):
1695
Data wydania (nie później niż):
1695
alimentu ciągnąć, tym samym delikatniejszą, od złych afekcyj zostawuje erią. Więc w zimnych krajach, gdzie całą prawie zimą zamknięte gnije i cuchnieje w izbach powietrze, nic niemasz lepszego, jako otwarte dla ognia kominki.
5to. Azbeztowy papier w ogień wrzucony nie góre; inkaustem popisany pozbywa czernidła. Także płótno Azbeztowe zasmolone prania niepotrzebuje, w samym ogniu białości nabywa. Gdyż nic prawie z tłustej ekshalacyj w sobie nie ma azbezt, zaczym udarty z niego papier albo z nici jego zrobione płótno, gdy jaka do niego przylgnie tłustość, staje się alimentem ognia bez naruszenia azbeztu.
6to. Spiritus vini, gorzałka tęga, wino, miód stary
alimentu ciągnąć, tym samym delikatnieyszą, od złych affekcyi zostáwuie aeryą. Więc w zimnych kraiach, gdzie całą prawie zimą zamknięte gniie y cuchnieie w izbách powietrze, nic niemasz lepszego, iako otwarte dla ognia kominki.
5to. Azbestowy pápier w ogień wrzucony nie gore; inkaustem popisany pozbywa czernidła. Tákże płutno Azbestowe zásmolone prania niepotrzebuie, w samym ogniu białości nábywa. Gdyż nic prawie z tłustey exchalacyi w sobie nie ma azbest, záczym udarty z niego papier álbo z nici iego zrobione płotno, gdy iáka do niego przylgnie tłustość, stáie się alimentem ognia bez náruszenia azbestu.
6to. Spiritus vini, gorzałka tęga, wino, miod stary
Skrót tekstu: BystrzInfElem
Strona: S4
Tytuł:
Informacja elementarna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
fizyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
została.) XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXII. DIALÓG. XXIII. DIALÓG. DWudziesta i trzecia Rozmowa O Praniu.
DZiatki już nie mamy białych szat/ mało nie wszystkie się pobrudziły. Dostańcie * sporządźcie) parę dużych Niewiast/ niechaj ku wieczorowi przydą nanosić wody. Ale wanna i balia zeschły się doszczętu/ i cieką wszędy. I kilka obręczy spadło. Idź po bednarza/ a daj je pobić/ niechaj nowe obręczy wbije
zostáłá.) XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXII. DIALOG. XXIII. DIALOG. DWudźiesta y trzećia Rozmowá O Prániu.
DZiatki już nie mamy białych szat/ máło nie wszystkie śię pobrudźiły. Dostańćie * sporządźćie) parę dużych Niewiast/ niechay ku wiecżorowi przydą nánośić wody. Ale wánná y bálija zeschły śię doszcżętu/ y ćieką wszędy. Y kilká obręcży spádło. Idź po bednarzá/ á day je pobić/ niechay nowe obręcży wbije
Skrót tekstu: VolcDial
Strona: 82v
Tytuł:
Viertzig dialogi
Autor:
Nicolaus Volckmar
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
rozmówki do nauki języka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612