28^go^ ubiłem niedźwiedzia przy psach. Z pola jechałem na obiad do ip. Kościałkowskiego stolnika mińskiego. Nazajutrz miałem u siebie gości. Tandem dnia 30 Augusti wyjechałem z Kurkl na noc do ip. Bilewicza; tamem nazajutrz obiad zjadłszy pojechał. W Wilnie po drodze nie bawiłem się, tylko na przedmieściu obiad zjadłszy pojechałem.
W Grodnie 5 Septembris stanąłem, znalazłszy ip. podskarbiego w. księstwa lit. i ip. Służkę wojewodę połockiego, dla nich dwa dni bawiłem się. Stanąłem 8^go^ na mszą świętą w dzień Narodzenia Najśw. Panny. Na obiad do Usnarza.
14^go^ ip. cześnik w.
28^go^ ubiłem niedźwiedzia przy psach. Z pola jechałem na obiad do jp. Kościałkowskiego stolnika mińskiego. Nazajutrz miałem u siebie gości. Tandem dnia 30 Augusti wyjechałem z Kurkl na noc do jp. Bilewicza; tamem nazajutrz objad zjadłszy pojechał. W Wilnie po drodze nie bawiłem się, tylko na przedmieściu objad zjadłszy pojechałem.
W Grodnie 5 Septembris stanąłem, znalazłszy jp. podskarbiego w. księstwa lit. i jp. Służkę wojewodę połockiego, dla nich dwa dni bawiłem się. Stanąłem 8^go^ na mszą świętą w dzień Narodzenia Najśw. Panny. Na obiad do Usnarza.
14^go^ jp. cześnik w.
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 60
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
ruszyliśmy się z Wilna 5 Decembris; przy wyjściu napadła dywizja Wiśniowieckiego księcia, pod komendą p. Kryszpina starosty płungiańskiego, na Wilno i na odwód, który ja trzymałem: we stu koni szwedów i z kilkądziesiąt ochotnika polskiego, wprzódy nas wsparto, potem przez całe miasto i przez rynek pędziłem ich aż za przedmieście bramy Ostrej. Zabito mi trzech szwedów, polaka towarzysza z pod chorągwi p. Piłsudzkiego i dwóch polaków postrzelono; z tamtej strony nabitych siła leżało. Stanęliśmy w kraju wiłkomirskim na zimowe kwatery die 15 Decembris, jam stanął w Oniksztach.
Ip. Antoniewicz na podjazd do Wilna ordynowany dobrze gościł: wziął dwóch rotmistrzów
ruszyliśmy się z Wilna 5 Decembris; przy wyjściu napadła dywizya Wiśniowieckiego księcia, pod komendą p. Kryszpina starosty płungiańskiego, na Wilno i na odwód, który ja trzymałem: we stu koni szwedów i z kilkądziesiąt ochotnika polskiego, wprzódy nas wsparto, potém przez całe miasto i przez rynek pędziłem ich aż za przedmieście bramy Ostrej. Zabito mi trzech szwedów, polaka towarzysza z pod chorągwi p. Piłsudzkiego i dwóch polaków postrzelono; z tamtéj strony nabitych siła leżało. Stanęliśmy w kraju wiłkomirskim na zimowe kwatery die 15 Decembris, jam stanął w Oniksztach.
Jp. Antoniewicz na podjazd do Wilna ordynowany dobrze gościł: wziął dwóch rotmistrzów
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 130
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, vide parum infra.
Podjazdami Litwa i koronne wojska urywały szwedów pod Toruniem, Wrocławkiem, Grudziądzem i t. d., ale zawsze mniej szwedów ginęło, daleko więcej polskich ludzi.
Warszawa i rezydenci ile partium sveticarum często w opałach byli, bo ustawiczne przegróżki na zdrowie ich dochodziły. W nocy często, ile na przedmieściach, Litwa domy rabowała, stada zabierała, miastu naprzykrzała się, hałasy i tumulty robiła z wielkim rezydujących strachem. Litwa stała pod Wyszkowem.
Sejm w Lublinie skończył się in clamoribus et confusione. Bellum defensivum na nim stanęła, colligatia cum exteris ile z duńczykiem i moskalem; ipp. Sapiehom et actu adhaerentibus przy królu szwedzkim
, vide parum infra.
Podjazdami Litwa i koronne wojska urywały szwedów pod Toruniem, Wrocławkiem, Grudziądzem i t. d., ale zawsze mniéj szwedów ginęło, daleko więcéj polskich ludzi.
Warszawa i rezydenci ile partium sveticarum często w opałach byli, bo ustawiczne przegróżki na zdrowie ich dochodziły. W nocy często, ile na przedmieściach, Litwa domy rabowała, stada zabierała, miastu naprzykrzała się, hałasy i tumulty robiła z wielkim rezydujących strachem. Litwa stała pod Wyszkowem.
Sejm w Lublinie skończył się in clamoribus et confusione. Bellum defensivum na nim stanęła, colligatia cum exteris ile z duńczykiem i moskalem; jpp. Sapiehom et actu adhaerentibus przy królu szwedzkim
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 221
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
dana moc sądzenia Studentów, o ekscessa jednak nie Kryminalne, ani Kleryków. Też same Przywileje stwierdzone od Zygmunta Augusta Roku 1562. i od Zygmunta III. Roku 1613.
Władysław IV. Jezuitom pretendującym uczyć Szkół w Krakowie przykazał, aby nie uczyli, nie rozrywając Akademii powagi, nie tylko w Krakowie, ale i po Przedmieściach, i wszystkie Przywileje im stwierdził Roku 1633. i 1635.
Michał Król toż samo stwierdził Roku 1669. Król Jan III. także potwierdził wszystkie A kademii Prawa, i Dobra ich uwolnił od wszelkich podatków Roku 1676. Synody Prowincjalne wszystkie dyspozycje Akademii aprobowały. Urban V. Papież konfirmował tę fundacją przez Bullę, a Bonifacjusz
dana moc sądzenia Studentów, o excessa jednak nie Kryminalne, ani Kleryków. Też same Przywileje stwierdzone od Zygmunta Augusta Roku 1562. i od Zygmunta III. Roku 1613.
Władysław IV. Jezuitom preténdującym uczyć Szkół w Krakowie przykazał, aby nie uczyli, nie rozrywając Akademii powagi, nie tylko w Krakowie, ale i po Przedmieśćiach, i wszystkie Przywileje im stwierdźił Roku 1633. i 1635.
Michał Król toż samo stwierdźił Roku 1669. Król Jan III. także potwierdźił wszystkie A kademii Prawa, i Dobra ich uwolnił od wszelkich podatków Roku 1676. Synody Prowincyalne wszystkie dyspozycye Akademii approbowały. Urban V. Papież konfirmował tę fundacyą przez Bullę, á Bonifacyusz
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 194
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, i mogą Dóbr Ziemskich nabywać, i wstęp mieć do wszelkich godności Świeckich i Duchownych, a gdyby lat 20. uczyli, tedy i z potomstwem swym Szlachtą się stają. 4. Studenci wolni są od płacenia cła i myta za rzeczy swoje. 5. Jeżeli Rektor którego ekskluduje, taki ma być z Miasta, przedmieścia, i Miasteczek pobliższych wyprawiony pod winą 10. grzywien groszów Praskich do skarbu Studentskiego etc. etc.
Dekret Synodu Piotrkowskiego. 1. Zaki, którzyby się Rektorom Szkolnym karać dać nie chcieli tych Ordinariis abo Oficjałom ich niech na karanie odeślą. 2. Zaki wagujące się, a po swej woli biegające, z Miast
, i mogą Dóbr Ziemskich nabywać, i wstęp mieć do wszelkich godnośći Swieckich i Duchownych, á gdyby lat 20. uczyli, tedy i z potomstwem swym Szlachtą śię stają. 4. Studenći wolni są od płacenia cła i myta za rzeczy swoje. 5. Jeżeli Rektor którego exkluduje, taki ma być z Miasta, przedmieśćia, i Miasteczek pobliższych wyprawiony pod winą 10. grzywien groszów Praskich do skarbu Studentskiego etc. etc.
Dekret Synodu Piotrkowskiego. 1. Zaki, którzyby śię Rektorom Szkolnym karać dać nie chćieli tych Ordinariis abo Officyałom ich niech na karanie odeślą. 2. Zaki wagujące śię, á po swey woli biegające, z Miast
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 199
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
: Pekin, Ksantung, Ksansi, Honan, Nanching, Huquang, Kiangsi, Chekiang, Fokien, Kwantung, Kwangsi, Queicheu, Suchuen, Junan, Laocheu. Nad to państwo ledwo które być może porządniejsze, osiadlejsze, obfitsze w urodzaje. Miasta tak gęste, budowne, obszerne liczy, iż ledwie się niestykają przedmieścia z sobą miast wielu. Jednego miasta cyrkumferencja w murach jest na 15. na 18. mil. Oprócz niewiast, dzieci, eunuchów, liczono ludzi na 58. milionów. Między któremi niemało Chrześcijan. Dwóch Biskupów jest katolickich, jeden w stołecznym mieście Pekinie, drugi w Nanchinie rezyduje. India od Indu rzeki rzeczona między
: Pekin, Xantung, Xansi, Honan, Nanching, Huquang, Kiangsi, Chekiang, Fokien, Quantung, Quangsi, Queicheu, Suchuen, Junan, Laocheu. Nád to państwo ledwo ktore być może porządnieysze, osiadleysze, obfitsze w urodzaie. Miástá ták gęste, budowne, obszerne liczy, iż ledwie się niestykaią przedmieścia z sobą miást wielu. Iednego miasta cyrkumferencya w murach iest ná 15. ná 18. mil. Oprocz niewiast, dzieci, eunuchow, liczono ludzi ná 58. millionow. Między ktoremi niemało Chrześcian. Dwoch Biskupow iest katolickich, ieden w stołecznym mieście Pekinie, drugi w Nanchinie rezyduie. Jndya od Indu rzeki rzeczoná między
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: D2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
imprezie naszej, byłaby już była Brodnica podana do tego czasu pod nogi Waszej Królewskiej Mości, Pana mego miłościwego. Dosyć bowiem z siebie uczynił P. Czarniecki, rotmistrz Waszej Królewskiej Mości, któremum był tę sprawę zlecił, że bywszy sam kilka razy w mieście, miejsca przejrzawszy i sposoby obstalowawszy, już był w murowane przedmieście pod tysiąc żołnierzów Waszej Królewskiej Mości, tak piechoty niemieckej jako i polskiej i towarzystwo z trzech chorągwi kozackich, wczorajszej nocy przez wodę wprowadził, którzy wszystkich na straży będących nieprzyjacielskich żołnierzów znieśli, trzy chorągwie nieprzyjacielskie wzięli i już nie tylko tamtego miejsca, ale miasta panami się być rozumieli. W tem error uczynił, że według
impressie naszej, byłaby już była Brodnica podana do tego czasu pod nogi Waszéj Królewskiéj Mości, Pana mego miłościwego. Dosyć bowiem z siebie uczynił P. Czarniecki, rotmistrz Waszéj Królewskiéj Mości, któremum był tę sprawę zlecił, że bywszy sam kilka razy w mieście, miejsca przejrzawszy i sposoby obstalowawszy, już był w murowane przedmieście pod tysiąc żołnierzów Waszéj Królewskiéj Mości, tak piechoty niemieckéj jako i polskiéj i towarzystwo z trzech chorągwi kozackich, wczorajszéj nocy przez wodę wprowadził, którzy wszystkich na straży będących nieprzyjacielskich żołnierzów znieśli, trzy chorągwie nieprzyjacielskie wzięli i już nie tylko tamtego miejsca, ale miasta panami się być rozumieli. W tem error uczynił, że według
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 143
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Pana mego miłościwego, jako najuniżeniej i t. d. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEKO MOŚCI
, w Grudziądzu, dnia 25. Listopada 1628.
Dżdże ustawiczne i drogi bardzo napadłe, dla których ani działa, ani moździerze przeprawione być niemogły, przeszkodziły J. Mości P. halickiemu do zniesienia Osterodu. Wszystkie jednak przedmieścia spalono, tak że niepodobna rzecz, aby tamci ludzie dla głodu samego na tamtem miejscu długo trwać mogli. Wziąwszy wiadomość, że Ringraf z swoim regimentem w Lanszperku i w Zinten, miejscach nieobronnych niedaleko Elszperka leży, i dałem znać Jego Mości Panu halickiemu, rozumiem, że napadszy na niespodziewanych uczyni jaką przysługę W.
Pana mego miłościwego, jako najuniżeniéj i t. d. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEKO MOŚCI
, w Grudziądzu, dnia 25. Listopada 1628.
Dżdże ustawiczne i drogi bardzo napadłe, dla których ani działa, ani moździerze przeprawione być niemogły, przeszkodziły J. Mości P. halickiemu do zniesienia Osterodu. Wszystkie jednak przedmieścia spalono, tak że niepodobna rzecz, aby tamci ludzie dla głodu samego na tamtém miejscu długo trwać mogli. Wziąwszy wiadomość, że Ringraff z swoim regimentem w Lanszperku i w Zinten, miejscach nieobronnych niedaleko Elszperka leży, i dałem znać Jego Mości Panu halickiemu, rozumiem, że napadszy na niespodziewanych uczyni jaką przysługę W.
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 152
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
), Że kochając się w inszym, nie będziesz kochana. DO ZOSIE
Jeśli ty, Zosiu, w swojej okrutności Kładziesz pozór czystości, Musisz dać przodek przed sobą w tej mierze I lwowi okrutnemu; Lepiej twojej macierze Idź za przykładem, która gdyby twemu Ojcu była nie dała, Jeszcze byś, miła, na przedmieściu spała. NA RAKI
Prosił na bankiet towarzysz niejaki, Ozdobą miały być bankietu raki; Potem, nieborak, ochraniając sraki, Jechał z matusią i uwiózł nam raki. Wierę, postępek to dość lada jaki, Że wolał w pole niż nam warzyć raki; Niechże też sobie idzie w rzyć po flaki, A my
), Że kochając się w inszym, nie będziesz kochana. DO ZOSIE
Jeśli ty, Zosiu, w swojej okrutności Kładziesz pozór czystości, Musisz dać przodek przed sobą w tej mierze I lwowi okrutnemu; Lepiej twojej macierze Idź za przykładem, która gdyby twemu Ojcu była nie dała, Jeszcze byś, miła, na przedmieściu spała. NA RAKI
Prosił na bankiet towarzysz niejaki, Ozdobą miały być bankietu raki; Potem, nieborak, ochraniając sraki, Jechał z matusią i uwiózł nam raki. Wierę, postępek to dość lada jaki, Że wolał w pole niż nam warzyć raki; Niechże też sobie idzie w rzyć po flaki, A my
Skrót tekstu: MorszAUtwKuk
Strona: 27
Tytuł:
Utwory zebrane
Autor:
Jan Andrzej Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory zebrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
, Czy nie wyście nam kiedyś zajadły Popiela? Jeśli wy, niech dla pomsty noszą was półmiskiem; Nie wy, po staremu wam ginąć ich przezwiskiem. Miła żono, choćby zjadł kopę myszy, kota Daleko większa ciągnie do połcia łakota. 253. POŚLESZ ŚWINIĘ, PRZYNIESIE ONO ISTE PANNY LWOWSKIE
Z wojska jadąc w przedmieściu stanąłem Halickiem. Panna, widzę, bo w wieńcu, ale z sporym cyckiem, Rzepę struże w donicy przy piecu na skrzyni. Aż dziewczę, wpadszy z podła: „Moja gospodyni Prosi Waszmości barzo, panno Magdaleno, Na godzinkę do siebie, albo krócej, jeno Waszeć da ssać dziecięciu, bo panny Doroty
, Czy nie wyście nam kiedyś zajadły Popiela? Jeśli wy, niech dla pomsty noszą was półmiskiem; Nie wy, po staremu wam ginąć ich przezwiskiem. Miła żono, choćby zjadł kopę myszy, kota Daleko większa ciągnie do połcia łakota. 253. POŚLESZ ŚWINIĘ, PRZYNIESIE ONO ISTE PANNY LWOWSKIE
Z wojska jadąc w przedmieściu stanąłem Halickiem. Panna, widzę, bo w wieńcu, ale z sporym cyckiem, Rzepę struże w donicy przy piecu na skrzyni. Aż dziewczę, wpadszy z podła: „Moja gospodyni Prosi Waszmości barzo, panno Magdaleno, Na godzinkę do siebie, albo krócej, jeno Waszeć da ssać dziecięciu, bo panny Doroty
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 303
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987