go kamieniu we środku posadzą, Gdzie ratuszna piechota, Piłatowi drabi I wszytko się hultajstwo miejskich ciurów zwabi. (284)
Toż okrywszy szarłatem krwią zbroczone plecy, Kłaniają mu się bliscy, kłaniają dalecy; Potem koronę z głogu i z ciernia mu plotą, Którą niemiłosiernie na świętą skroń wgniotą, Gdzie każdy tarń, przekłuwszy w jego ciele dziurę, Drze się po samej kości za bolesną skórę. Za każdym krew wystrzyknie, krwią się wszytek zjuszy, Pełne oczy, pełne jej nos, gęba i uszy; Nie znać włosów ode krwie, nie znać twarzy świętej: Toć rubiny, to jego były diamenty. (307)
Weźmcież teraz
go kamieniu we środku posadzą, Gdzie ratuszna piechota, Piłatowi drabi I wszytko się hultajstwo miejskich ciurów zwabi. (284)
Toż okrywszy szarłatem krwią zbroczone plecy, Kłaniają mu się bliscy, kłaniają dalecy; Potem koronę z głogu i z ciernia mu plotą, Którą niemiłosiernie na świętą skroń wgniotą, Gdzie każdy tarń, przekłuwszy w jego ciele dziurę, Drze się po samej kości za bolesną skórę. Za każdym krew wystrzyknie, krwią się wszytek zjuszy, Pełne oczy, pełne jej nos, gęba i uszy; Nie znać włosów ode krwie, nie znać twarzy świętej: Toć rubiny, to jego były dyjamenty. (307)
Weźmcież teraz
Skrót tekstu: PotZacKuk_I
Strona: 578
Tytuł:
Nowy zaciąg ...
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987