w winie mywała/ a po pełnych beczkach miodu na ogród/ gdzie poziemki rosły/ wylewać kazała/ aby tym słodsze i smaczniejsze były. Lecz potym/ chcąc ją Bóg sobie pozyskać/ takie karanie/ a osobliwie Ubóstwo/ nędzę i biedę na nią przepuścił/ że pierwej wielkie dostatki mając naostatek i biednego pieniążka nie przemogła; Ale jednak Bogu za to karanie dziękowała/ i jawnie wyznawała/ żeby nigdy nie była mogła być zbawiona/ gdyby jej Bóg takim nie był nawiedził karaniem. V.
Piąta Córka/ którą Pijaństwo porodziło/ jest Crudelitas: Srogość albo Okrucieństwo. Przy winie (przy dobrej myśli) nie czyń się mężnym: bo wino
w winie mywáłá/ á po pełnych beczkách miodu ná ogrod/ gdźie poźiemki rosły/ wylewáć kazałá/ áby tym słodsze y smácznieysze były. Lecz potym/ chcąc ją Bog sobie pozyskáć/ tákie karáńie/ á osobliwie Ubostwo/ nędzę y biedę ná nię przepuśćił/ że pierwey wielkie dostátki májąc náostátek y biednego pieniążká nie przemogłá; Ale jednák Bogu zá to karánie dźiękowáłá/ y jáwnie wyznawáłá/ żeby nigdy nie byłá mogłá bydź zbáwiona/ gdyby jey Bog tákim nie był náwiedźił karániem. V.
Piąta Corká/ ktorą Pijáństwo porodźiło/ jest Crudelitas: Srogość álbo Okrućieństwo. Przy winie (przy dobrey myśli) nie czyń śię mężnym: bo wino
Skrót tekstu: GdacKon
Strona: 7.
Tytuł:
Dyszkursu o pijaństwie kontynuacja
Autor:
Adam Gdacjusz
Drukarnia:
Jan Krzysztof Jakub
Miejsce wydania:
Brzeg
Region:
Śląsk
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
. Koronnego wojska z dywizją Szmigielskiego i Rybińskiego 10,000. Kozaków i Kałmuków 6,000. In summa 38,000. Z Mardefeltem generałem szwedzkim było 4,000 szwedów. Koronnej milicji 6,000. Litewskiej 3,000. In summa 13,000. Długo się bili i in continuo igue trwali. Tandem przemogła multitudo. Jazda tak szwedzka jako polska uszła. Piechoty na placu legły. Generała wzięto, także przy nim pułkowników: Horna, Marszalla, Millera i innych; wojewodę kijowskiego Potockiego wzięto, który mógłby się salwować, ale żony i dzieci które były w Kaliszu odstępować i porzucić nie chciał. A tak wiktorią pierwsze przy
. Koronnego wojska z dywizyą Szmigielskiego i Rybińskiego 10,000. Kozaków i Kałmuków 6,000. In summa 38,000. Z Mardefeltem generałem szwedzkim było 4,000 szwedów. Koronnéj milicyi 6,000. Litewskiéj 3,000. In summa 13,000. Długo się bili i in continuo igue trwali. Tandem przemogła multitudo. Jazda tak szwedzka jako polska uszła. Piechoty na placu legły. Generała wzięto, także przy nim pułkowników: Horna, Marszalla, Millera i innych; wojewodę kijowskiego Potockiego wzięto, który mógłby się salwować, ale żony i dzieci które były w Kaliszu odstępować i porzucić nie chciał. A tak wiktoryą pierwsze przy
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 243
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
die 12 Januar wzięty i nie jako minister, tanquam ex latronibus unus traktowany, oklep na koniu do Wilna zaprowadzony, w sądowej izbie trybunału ziemskiego wielkiego osadzony, wartami mnogiemi otoczony: wielki rozruch po całem Wilnie, nie tylko in populo, ale et inter primates uczynił.
Tandem z wielkiej burzy mały deszcz; pernoctata siła przemogła, bo gdy na dniu trzecim post captivitatem stawiony został personaliter do oczywistej rozprawy, dekret favorabilius padł, którym nakazano płacić szkody praetendentis conditionaliter, że miał ip. Ogiński przysiąc corporaliter, jak jego własne a nieprotekcyjne towary były; post juramentum miało subsequi satisfactio. In puncto autem injuriarum et contumeliarum ab utrinque illatarum, per interpositionem
die 12 Januar wzięty i nie jako minister, tanquam ex latronibus unus traktowany, oklep na koniu do Wilna zaprowadzony, w sądowéj izbie trybunału ziemskiego wielkiego osadzony, wartami mnogiemi otoczony: wielki rozruch po całem Wilnie, nie tylko in populo, ale et inter primates uczynił.
Tandem z wielkiéj burzy mały deszcz; pernoctata siła przemogła, bo gdy na dniu trzecim post captivitatem stawiony został personaliter do oczywistéj rozprawy, dekret favorabilius padł, którym nakazano płacić szkody praetendentis conditionaliter, że miał jp. Ogiński przysiądz corporaliter, jak jego własne a nieprotekcyjne towary były; post juramentum miało subsequi satisfactio. In puncto autem injuriarum et contumeliarum ab utrinque illatarum, per interpositionem
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 298
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
na Tytel fortecę, aż pod Futak wieś, gdzie cały cesarski stał, in praesentia samego księcia Eugeniusza, obóz i gdy turcy pospieszyli prędzej atakować fortecę Peterwaradyn, niźli wojsko cesarskie się zebrało. Dobywali mocno tej to fortecy, by ją dobyć bombardowaniem, czyli samym szturmem, i pewnieby dobyli, gdyby nagle nie przemogła consilium bellicum, dać odpór na odsiecz i wzmocnić praesidium, nie czekając drugich regimentów. A tak naszym dwóm regimentom fortecy Tytel pilnować kazano, a regimentowi kirassjerskiemu naszemu, regimentowi księcia Daremsztatt i regimentowi Montykulego: tym trzem regimentom kirassjerów kazano, jak najprędzej pospieszać marszem pod Futak. Tameśmy niedziel trzy i dwa dni wytrzymali głód
na Tytel fortecę, aż pod Futak wieś, gdzie cały cesarski stał, in praesentia samego księcia Eugeniusza, obóz i gdy turcy pospieszyli prędzéj atakować fortecę Peterwaradyn, niźli wojsko cesarskie się zebrało. Dobywali mocno téj to fortecy, by ją dobyć bombardowaniem, czyli samym szturmem, i pewnieby dobyli, gdyby nagle nie przemogła consilium bellicum, dać odpór na odsiecz i wzmocnić praesidium, nie czekając drugich regimentów. A tak naszym dwóm regimentom fortecy Tytel pilnować kazano, a regimentowi kirassyerskiemu naszemu, regimentowi księcia Daremsztatt i regimentowi Montykulego: tym trzem regimentom kirassyerów kazano, jak najprędzéj pospieszać marszem pod Futak. Tameśmy niedziel trzy i dwa dni wytrzymali głód
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 376
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i na utwierdzenie tego wszystkiego Sejm złożył w Warszawie Roku 1586. na którym i Sukcesora miał podać po sobie do obrania Polakom, ale z żalem[...] wielkim wszystkich przed Sejmem 13. Grudnia, tegoż Roku umarł. Rku 1587. po śmierci Stefana Karnkowski Prymas konwokował Sejm w Marcu, na którym Fakcja Zborowskich przeciw Zamojskiemu przemogła liczba na ów czas Dysydentów, wsparta głową ich Górką Wojewodą Poznańskim, że Zamojskiemu Komendę odebrali (ale jej nie oddał) Dysydentom Pokój przyznali, Sejm Elekcyj ostatniego dnia czerwca złożyli, Karnkowski Prymas, i Rozrażewski Biskup Kujawski nie chcieli się podpisać na te uchwały, i wyszli, tylko Goślicki Biskup Kamieniecki dla uspokojonych zajatrzonych serc
i na utwierdzenie tego wszystkiego Seym złożył w Warszawie Roku 1586. na którym i Sukcessora miał podać po sobie do obrania Polakom, ale z żalem[...] wielkim wszystkich przed Seymem 13. Grudnia, tegoż Roku umarł. Rku 1587. po śmierći Stefana Karnkowski Prymas konwokował Seym w Marcu, na którym Fakcya Zborowskich przećiw Zamoyskiemu przemogła liczba na ów czas Dyssydentów, wsparta głową ich Górką Wojewodą Poznańskim, że Zamoyskiemu Kommendę odebrali (ale jey nie oddał) Dyssydentom Pokóy przyznali, Seym Elekcyi ostatniego dnia czerwca złożyli, Karnkowski Prymas, i Rozrażewski Biskup Kujawski nie chćieli śię podpisać na te uchwały, i wyszli, tylko Goślicki Biskup Kamieniecki dla uspokojonych zajatrzonych serc
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 68
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
co może być za większa godność? jako nie tylko być elektorem, ale mogąc się spodziewać stać się i królem.
Czi możeź człowiek partykularny, ziczyć sobie szczęśliwszej nad tę kondycyj? gdyby niesźcżęsny abusus, wolności, dopuścił smakować tych swobód dulcedinem; ale kiedy jąkto w tym cum tanto imperio zakłada, żeby jego opinia koniecznie przemogła nad inszych, nie jest że to niewola, cierpieć od równego sobie? wszak par in parem non habet potestatem; a co większa kiedy jednego zdanie przewazić chce generalne całej Rzeczypospolitej. Nie tak rozumiał jeden prawdziwy ojczyzny zelant mówiąc: nunquam volui me plus posse, quam universam rempublicam.
Wolność nasza powinnaby to sprawować w
co moźe bydź za większa godność? iako nie tylko bydź elektorem, ale mogąc się spodźiewać stać się y krolem.
Cźy moźeź cźłowiek partykularny, źyczyć sobie szczęśliwszey nad tę kondycyi? gdyby niesźcźęsny abusus, wolnośći, dopuścił smakować tych swobod dulcedinem; ale kiedy iąkto w tym cum tanto imperio zakłada, źeby iego opinia koniecznie przemogła nad inszych, nie iest źe to niewola, ćierpieć od rownego sobie? wszak par in parem non habet potestatem; á co większa kiedy iednego zdanie przewaźyć chce generalne całey Rzeczypospolitey. Nie tak rozumiał ieden prawdźiwy oyczyzny zelant mowiąc: nunquam volui me plus posse, quam universam rempublicam.
Wolność nasza powinnaby to sprawować w
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 6
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
, jedni otwarciej, drudzy skryciej, zostali nieprzyjaciołami mymi.
Namówił mię Łochowski, obrany deputat, lubo mój przyjaciel i dobrą to czyniący intencją, abym mimo idąc wstąpił do Zborowskiego podsędka. Wstąpiłem tam i zastałem nieprzyjaciół moich otwartszych, Grabowskich i Wereszczaków, i innych. Przyjął mię dobrze podsędek, ale prędko przemogła wewnętrzna nienawiść — już się zmawiali, już gromadzili dawać mi okazją. Ja nic nie wiedząc, zabawiwszy trochę, wyszedłem i potem już dowiedziałem się, że coś o mnie myśleli.
Wereszczaka, chorąży brzeski, gdy byłem potem u niego tegoż dnia sejmiku deputackiego z wizytą, szlachcica jednego, Przegalińskiego,
, jedni otwarciej, drudzy skryciej, zostali nieprzyjaciołami mymi.
Namówił mię Łochowski, obrany deputat, lubo mój przyjaciel i dobrą to czyniący intencją, abym mimo idąc wstąpił do Zborowskiego podsędka. Wstąpiłem tam i zastałem nieprzyjaciół moich otwartszych, Grabowskich i Wereszczaków, i innych. Przyjął mię dobrze podsędek, ale prędko przemogła wewnętrzna nienawiść — już się zmawiali, już gromadzili dawać mi okazją. Ja nic nie wiedząc, zabawiwszy trochę, wyszedłem i potem już dowiedziałem się, że coś o mnie myśleli.
Wereszczaka, chorąży brzeski, gdy byłem potem u niego tegoż dnia sejmiku deputackiego z wizytą, szlachcica jednego, Przegalińskiego,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 204
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, za czym mamy w Panu Bogu nadzieją, że jego złość, niesprawiedliwość i zuchwałość sam skarze.
Odjechał zatem Nietyksa z tą rezolucją, że brat mój koniecznie chce pojedynkować. Pomnożyło to pomieszania w Bystrym i lubo Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, oprócz sfomentowania księcia kanclerza nasz główny nieprzyjaciel, ile możności animował Bystrego, jednak przemogła authoritas Bystrego. Znowu zatem Ignacy Paszkowski z Bogusławskim, krajczym województwa brzeskiego, gdyśmy siedzieli u wieczerzy, przyjechali z propozycją odłożenia na dalszy czas pojedynku lub kombinacji, a myśmy tego odłożenia nie akceptowali i determinowaliśmy na dzień jutrzejszy rano na plac wyjechać. Tedy bratowa moja pułkownikowa zaczęła barzo płakać i mdleć tak dalece
, za czym mamy w Panu Bogu nadzieją, że jego złość, niesprawiedliwość i zuchwałość sam skarze.
Odjechał zatem Nietyksa z tą rezolucją, że brat mój koniecznie chce pojedynkować. Pomnożyło to pomieszania w Bystrym i lubo Buchowiecki, pisarz ziemski brzeski, oprócz sfomentowania księcia kanclerza nasz główny nieprzyjaciel, ile możności animował Bystrego, jednak przemogła authoritas Bystrego. Znowu zatem Ignacy Paszkowski z Bogusławskim, krajczym województwa brzeskiego, gdyśmy siedzieli u wieczerzy, przyjechali z propozycją odłożenia na dalszy czas pojedynku lub kombinacji, a myśmy tego odłożenia nie akceptowali i determinowaliśmy na dzień jutrzejszy rano na plac wyjechać. Tedy bratowa moja pułkownikowa zaczęła barzo płakać i mdleć tak dalece
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 848
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
krasomowców, uczonych wierszopisów pióra i języki sławić, i chwalebnie wspominać będą. Takiej albowiem są zacności i dostojności, że na wychwalenie ich i niemowny Harocrates, i sama (którą milczenia boginią zmyślali poetowie) Angerona, ustaby swe i język rozwiązała. Zaczem i ja niechciałem milczeć, ale cokolwiek szczupłość dowcipu przemogła, ku wiekopomnej sławie i zaleceniu wysokich cnot i zasług, tak przezacnego rodzica, jako i inszych chwalebnych przodków prześwietnego domu Waszej Książęcej Mości, Pana mego miłościwego napisać i wydać mi się zdało. Do czego mi dodali ochoty urodzeni Ich M. P. Paweł Gadomski, P. Krzysztof Gosławski i P. Piotr Broczkowski,
krasomowców, uczonych wierszopisów pióra i języki sławić, i chwalebnie wspominać będą. Takiej albowiem są zacności i dostojności, że na wychwalenie ich i niemowny Harocrates, i sama (którą milczenia boginią zmyślali poetowie) Angerona, ustaby swe i język rozwiązała. Zaczem i ja niechciałem milczeć, ale cokolwiek szczupłość dowcipu przemogła, ku wiekopomnej sławie i zaleceniu wysokich cnot i zasług, tak przezacnego rodzica, jako i inszych chwalebnych przodków prześwietnego domu Waszej Xiążęcej Mości, Pana mego miłościwego napisać i wydać mi się zdało. Do czego mi dodali ochoty urodzeni Ich MM. P. Paweł Gadomski, P. Krzysztof Gosławski i P. Piotr Broczkowski,
Skrót tekstu: OdymWŻałKoniec
Strona: 317
Tytuł:
Żałośna postać Korony Polskiej
Autor:
Walenty Odymalski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
epitafia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1659
Data wydania (nie wcześniej niż):
1659
Data wydania (nie później niż):
1659
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
urodziła Jakobowi Syna. 6. I rzekła Rachel/ skazał za mną Bóg/ i usłyszał głos mój/ a dał mi Syna/ i dla tego nazwała imię jego Dan. 7. Potym zaś począwszy porodziła Bala służebnica Rachele drugiego Syna Jakobowi. 8. Tedy rzekła Rachel/ mężniem się biedziła z siostrą moją/ a przemogłam/ i nazwała imię jego/ Neftali. 9.
A Obaczywszy Lia że przestała rodzić/ wzięła też Zelfę służebnicę swoję/ i dała ją Jakobowi za żonę. 10. I urodziła Zelfa służebnica Lij/ Jakobowi Syna. 11. Zatym Lia rzekła/ Przyszedł huf/ i nazwała imię jego Gad. 12
urodźiłá Iákobowi Syná. 6. Y rzekłá Ráchel/ zkazał zá mną Bog/ y usłyszał głos moj/ á dał mi Syná/ y dla tego názwáłá imię jego Dán. 7. Potym záś począwszy porodźiłá Bálá służebnicá Ráchele drugiego Syná Iákobowi. 8. Tedy rzekłá Ráchel/ mężniem śię biedźiłá z śiostrą moją/ á przemogłám/ y názwáłá imię jego/ Neftáli. 9.
A Obaczywszy Lia że przestáłá rodźić/ wźięłá też Zelfę służebnicę swoję/ y dáłá ją Iákobowi zá żonę. 10. Y urodźiłá Zelfá służebnicá Liy/ Iákobowi Syná. 11. Zátym Lia rzekłá/ Przyszedł huf/ y názwáłá imię jego Gád. 12
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 30
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632