się nie utai. Niech, w jakie chce, cienie Tuli się, przedsię jasno świecą jej promienie. Wywrze człeka potrzeba, a co w kącie siedział, Poda go sławie i świat będzie o nim wiedział. Ani się tam zdarzyło w kącie Orfeowi Długo ukryć, bo iż był przyszedł Chironowi Do znajomości, który także przemięszkiwał W pustych lesiech, a z bogi mowy częste miewał, I rad jego przemożni królowie słuchali, I syny swe pod jego ćwiczenie dawali. W ten czas Jazon do Kolchów młódź grecką prowadził, Temu Chiron przy inszych namowach to radził, Aby Orfea z sobą wziął do towarzystwa. „,Z rozumem (prawi),
się nie utai. Niech, w jakie chce, cienie Tuli się, przedsię jasno świecą jej promienie. Wywrze człeka potrzeba, a co w kącie siedział, Poda go sławie i świat będzie o nim wiedział. Ani się tam zdarzyło w kącie Orfeowi Długo ukryć, bo iż był przyszedł Chironowi Do znajomości, który także przemięszkiwał W pustych lesiech, a z bogi mowy częste miéwał, I rad jego przemożni królowie słuchali, I syny swe pod jego ćwiczenie dawali. W ten czas Jazon do Kolchów młódź grecką prowadził, Temu Chiron przy inszych namowach to radził, Aby Orfea z sobą wziął do towarzystwa. „,Z rozumem (prawi),
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 137
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
Chrystus Abagarowi Królowi twarz wyrażoną na płótnie posłał/ Veronicae zostawił/ aby mieli zadatki pobożności/ które miały być w Kościele jego chowane. V. Zakazanoż tym Przykazaniem czcić świętych Bozych Relikwij? M. Bynamniej/ bowiem są niejaką zastawą śś. naszych Patronów/ w których Ciałach Duch ś. przez dary swoje/ i łaskę przemięszkiwał; dla czego im też uczciwość wyrządzamy/ a nie tylko my/ ale i Aniołowie święci. Aniołowie Mojżesza pogrzebli/ Z. Katarzyny Ciało na Górę Synai zanieśli/ Z. Klimuntowi w morzu Kaplicę zbudowali/ a jako Prorok ś. mówi sam: Custodit Dominus ossa Sanctorum suorum, vnum exillis non conteretur. V.
Chrystus Abágárowi Krolowi twarz wyráżoną ná płotnie posłał/ Veronicae zostáwił/ áby mieli zádátki pobożnośći/ ktore miáły bydź w Kośćiele iego chowane. V. Zákazanoż tym Przykazániem czćić świętych Bozych Reliquiy? M. Bynamniey/ bowiem są nieiáką zastáwą śś. nászych Pátronow/ w ktorych Ciáłách Duch ś. przez dáry swoie/ y łáskę przemięszkiwał; dla czego im też vczćiwość wyrządzamy/ á nie tylko my/ ále y Anyołowie święći. Anyołowie Moyzeszá pogrzebli/ S. Káthárzyny Ciáło ná Gorę Synái zánieśli/ S. Klimuntowi w morzu Káplicę zbudowáli/ á iáko Prorok ś. mowi sam: Custodit Dominus ossa Sanctorum suorum, vnum exillis non conteretur. V.
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 58
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
krótkich dniach stał się zdrowym. Paladius Vita 28. Macharij Alexandrini. Komunia. Przykład IIII. Komunikujących rozliczne twarzy/ niektóry Biskup z objawienia Bożego widział. 120.
POwiadał jeden starzec o niektórym Biskupie/ to skąd biorąc ufność mogliśmy się stać pilniejszymi około zbawienia naszego. Dano sprawę Biskupowi który u nas na ten czas przemięszkiwał. Dano sprawę Biskupowi który u nas na ten czas przemięszkiwał/ jako on sam to powiadał. Iż dwie niewieście z owieczek jego jakoby niepoczesnie żyły. Biskup tedy z tego co słyszał wzruszony/ i obawiając się żeby i drugie takie nie były/ do Pana Boga przez modlitwę się udał/ prosząc aby w tym był
krotkich dniách sstał sie zdrowym. Paladius Vita 28. Macharij Alexandrini. Communia. PRZYKLAD IIII. Communikuiących rozliczne twarzy/ niektory Biskup z obiáwienia Bożego widział. 120.
POwiádał ieden stárzec o niektorym Biskupie/ to zkąd biorąc vfnosć moglismy sie sstáć pilnieyszymi około zbáwienia nászego. Dano sprawę Biskupowi ktory v nas na ten cżas przemięszkiwał. Dano sprawę Biskupowi ktory v nas na ten cżas przemięszkiwał/ iáko on sam to powiádał. Iż dwie niewieśćie z owieczek iego iákoby niepoczesnie żyły. Biskup tedy z tego co słyszał wzruszony/ y obawiáiąc sie żeby y drugie tákie nie były/ do Páná Bogá przez modlitwę sie vdał/ prosząc áby w tym był
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 122
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
Alexandrini. Komunia. Przykład IIII. Komunikujących rozliczne twarzy/ niektóry Biskup z objawienia Bożego widział. 120.
POwiadał jeden starzec o niektórym Biskupie/ to skąd biorąc ufność mogliśmy się stać pilniejszymi około zbawienia naszego. Dano sprawę Biskupowi który u nas na ten czas przemięszkiwał. Dano sprawę Biskupowi który u nas na ten czas przemięszkiwał/ jako on sam to powiadał. Iż dwie niewieście z owieczek jego jakoby niepoczesnie żyły. Biskup tedy z tego co słyszał wzruszony/ i obawiając się żeby i drugie takie nie były/ do Pana Boga przez modlitwę się udał/ prosząc aby w tym był upewniony/ jakoż zasłużył to: Abowiem gdy się już
Alexandrini. Communia. PRZYKLAD IIII. Communikuiących rozliczne twarzy/ niektory Biskup z obiáwienia Bożego widział. 120.
POwiádał ieden stárzec o niektorym Biskupie/ to zkąd biorąc vfnosć moglismy sie sstáć pilnieyszymi około zbáwienia nászego. Dano sprawę Biskupowi ktory v nas na ten cżas przemięszkiwał. Dano sprawę Biskupowi ktory v nas na ten cżas przemięszkiwał/ iáko on sam to powiádał. Iż dwie niewieśćie z owieczek iego iákoby niepoczesnie żyły. Biskup tedy z tego co słyszał wzruszony/ y obawiáiąc sie żeby y drugie tákie nie były/ do Páná Bogá przez modlitwę sie vdał/ prosząc áby w tym był vpewniony/ iákoż zásłużył to: Abowiem gdy sie iuż
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 122
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
i przez Zbawienne wzywanie, A do Wody przez DUCHA Świętego Zesłanie Tej nabywamy przy Chrzcie Godności. Tedy my Z Mandatu ZBAWIĆIELA Naszego się chrzcimy W Imię OJCA, i SYNA, i DUCHA Świętego. Więc tym sposobem Łaska DUCHA Niebieskiego Na onego Człowieka, który się chrzci, spływa Duszę, i w niej jako Gość wdzięczny przemięszkiwa, Oświecając ją światłem, i z nieprzyjaciela Boskiego przyjemnego BOGU Przyjaciela Czyniąc, oraz On Obraz, na Który Stworzona, I Podobieństwo BOŻE była wyrażona Przywracając. W ten czas się dawnych wyrzekamy Występków, a Nowego Pakta zawieramy Życia z BOGIEM Wszechmocnym, a już doskonalszy Poczynamy wieść żywot, abyśmy na trwalszy Z tąd mogli
y przez Zbáwienne wzywánie, A do Wody przez DVCHA Swiętego Zesłánie Tey nábywamy przy Chrzćie Godnośći. Tedy my Z Mándatu ZBAWIĆIELA Nászego się chrzćimy W Imię OYCA, y SYNA, y DVCHA Swiętego. Więc tym sposobem Łáská DVCHA Niebieskiego Ná onego Człowieká, ktory się chrzći, spływa Duszę, y w niey iáko Gość wdźięczny przemięszkiwa, Oświecáiąc ią świátłem, y z nieprzyiaćielá Boskiego przyiemnego BOGV Przyiaćielá Czyniąc, oraz On Obraz, ńá Ktory Stworzona, Y Podobieństwo BOŻE byłá wyráżona Przywracáiąc. W tęn czás się dawnych wyrzekamy Występkow, á Nowego Páktá záwieramy Zyćia z BOGIEM Wszechmocnym, á iuż doskonálszy Poczynamy wieść żywot, ábysmy ná trwálszy Z tąd mogli
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 51
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
siebie, aby się nic niechciała fundowac: Wiedz bowiem, że nietylko czyny wykonane, Ale i myśli skryte są zregestrowane V Boga opatrznego w księgach, za które my W niebiesiech, albo w piekle płatę odbierzemy: Ponieważ w czystych sercach Bogu miejsce bywa; W nich Bóg Ociec, Syn, i Duch Święty przemięszkiwa. A jak dym z ula pszczoły na stronę rozpędza, Albo gnój szpetny z miejsc swych gołębie wypędza: Tak, w którem sercu myśli sprosne przebywają, Łaskę Ducha Świętego z tamtąd wyganiają. Przetoć z wielką pilnością trzeba usiłować, Abyś się myślom niedał złym w sercu fundować, Ale trzebać wyrzucać świata myśli
śiebie, áby się nic niechćiáłá fundowác: Wiedz bowiem, że nietylo czyny wykonáne, Ale y myśli skryte są zregestrowáne V Bogá opátrznego w kśięgách, zá ktore my W niebieśiech, álbo w piekle płátę odbierzemy: Ponieważ w czystych sercách Bogu mieysce bywa; W nich Bog Oćiec, Syn, y Duch Swięty przemięszkiwa. A iák dym z vlá pszczoły ná stronę rospędza, Albo gnoy szpetny z mieysc swych gołębie wypędza: Ták, w ktorem sercu myśli sprosne przebywáią, Łáskę Duchá Swiętego z támtąd wygániáią. Przetoć z wielką pilnością trzebá vśiłowáć, Abyś się myślom niedał złym w sercu fundowáć, Ale trzebáć wyrzucáć świátá myśli
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 142
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
tobole Miał kości Ojców Świętych: Niemasz w naszem kole Zakonnem (uchowaj nas Boże) zwodziciela Żadnego: bo wygnany przez moc Zbawiciela Naszego jest precz od nas; ale między wami Mieszka. Rzekł wódz: Tedy go znacie? Rzecze: Znamy Tego my zwodziciela, który się nazywa Szatanem, a ten w kraju waszem przemięszkiwa, Któremu oddajecie jak Bogu pokłony I który od was bywa za Boga chwalony. Rzekł wódz: O Barlaamie, a nie o szatanie, Jako ty rozprawujesz, słyszysz me pytanie? Dał tak respons pustelnik: Czemuz opak gadasz, Gdy się mnie o tem, co zwiódł Królewicza, badasz? Bo jeśli Barlaama pytasz,
tobole Miał kośći Oycow Swiętych: Niemász w nászem kole Zakonnem (vchoway nas Boże) zwodzicielá Zadnego: bo wygnány przez moc Zbáwicielá Nászego iest precz od nas; ále między wami Mieszka. Rzekł wodz: Tedy go znacie? Rzecze: Znamy Tego my zwodźicielá, ktory się názywa Szátanem, á ten w kráiu wászem przemięszkiwa, Ktoremu oddáiećie iák Bogu pokłony Y ktory od was bywa zá Bogá chwalony. Rzekł wodz: O Bárláámie, á nie o szátánie, Iáko ty rospráwuiesz, słyszysz me pytánie? Dał ták respons pustelnik: Czemuz opák gadasz, Gdy się mie o tem, co zwiodł Krolewicá, bádasz? Bo iesli Bárláámá pytasz,
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 162
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
że Pogańskie Bogi są fałszywe, Żydowska Wiara obłudna, a jedna Wiara Chrześcijańska prawdziwa, opowiada.
TEn o Bogu początek uczyniwszy mowy, Ile mi się godziło niegodnemi słowy, Wszcząc za jego pomocą, podzmy dla wywodu Lepszego samej prawdy do ludzkiego rodu, A obaczmy w którem błąd narodzie przebywa, A w którem nieomylna prawda przemięszkiwa. Bo te są między nami z różnych Wiar niezgody. Trzy tedy są przeciwne w swej wierze narody Sobie: Bogów czciciele według was, Poganie Według nas. Są też Żydzi, i my Chrześcijanie Znowu ci, którzy wiele bogów wyznawają, Między sobą w swojej się wierze nie zgadzają. I tych są trzy rodzaje:
że Pogáńskie Bogi są fałszywe, Zydowska Wiárá obłudna, á iedná Wiárá Chrześćiáńska prawdźiwa, opowiáda.
TEn o Bogu początek vczyniwszy mowy, Ile mi się godźiło niegodnemi słowy, Wszcząc zá iego pomocą, podzmy dla wywodu Lepszego sámey prawdy do ludzkiego rodu, A obaczmy w ktorem błąd národźie przebywa, A w ktorem nieomylna prawdá przemięszkiwa. Bo te są między námi z rożnych Wiar niezgody. Trzy tedy są przećiwne w swey wierze národy Sobie: Bogow czćićiele według was, Pogánie Według nas. Są też Zydźi, y my Chrześcianie Znowu ći, ktorzy wiele bogow wyznawáią, Między sobą w swoiey się wierze nie zgadzáią. Y tych są trzy rodzáie:
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 196
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
Podkomorzemu Bełskiemu na wyprawę Ludzi do Obozu. 3000 Sejmiki przed sejmowe były in Novembre A zaś sejm Warszawski in Ianuario . Rok Pański 1672.
Mięszkałem w krzypiowie bo Moja Zona nigdy niechciała w Smogorzowie mięszkać ex ratione , ze to tam powiedali Locus Fatalis ze Panowie albo Panie umirali. Przeciem ja tam jednak często przemięszkiwał a P. Bóg mię zachował choć tam byłem Panem 20. Lat.
Wici na Pospolite Ruszenie wyszły. Turcy z wielką potęgą wyszli na Batohu Wojsko nasze pod komendą P. Łuzeckiego, kasztelana podlaskiego. Ślepe oczko nieprzestaje swoich fakcej chcąc drugiego króla z Tronu na którym go sam P Bóg posadził deturbare. Zgoła
Podkomorzemu Bełskiemu na wyprawę Ludzi do Obozu. 3000 Seymiki przed seymowe były in Novembre A zas seym Warszawski in Ianuario . Rok Panski 1672.
Mięszkałęm w krzypiowie bo Moia Zona nigdy niechciała w Smogorzowie mięszkać ex ratione , ze to tam powiedali Locus Fatalis ze Panowie albo Panie umirali. Przecięm ia tam iednak często przemięszkiwał a P. Bog mię zachował choc tam byłęm Panem 20. Lat.
Wici na Pospolite Ruszenie wyszły. Turcy z wielką potęgą wyszli na Batohu Woysko nasze pod kommęndą P. Łuzeckiego, kasztellana podlaskiego. Slepe oczko nieprzestaie swoich fakcey chcąc drugiego krola z Tronu na ktorym go sąm P Bog posadził deturbare. Zgoła
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 235
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
by JEZUS aby się wszytkie ptastwo zleciało/ aby go wszytkie pieniem cieszyło w tej stajni/ wyznawając Twórcę swego choć ciałem pokrytego. Godna rzecz aby Duchowie niebiescy zwabili wszytkich z najwdzięczniejszymi głosami ptaków/ którzyby Dziecię w stajni cieszyli; aleć podobno w tejby koronie gniazdek sobie takowi ptacy nie czynili/ i w niejby nie przemięszkiwali/ chybaby owi o których mówi Psalmista: Tam wróble gniazda swoje mieć będą. których szkodników strzec się zwykli gospodarze/ i jako mogą ich od gumien/ szpiklerzów/ pół/ kłosem gęstym pokrytych odpędzać i odstraszać. Abo też to okrągłe ciernie mogłoby służyć do gniazda bocianowi/ którego pastwa gadzina? coby
by IEZVS áby się wszytkie ptastwo zlećiało/ áby go wszytkie pieniem ćieszyło w tey stáyni/ wyznawáiąc Tworcę swego choć ćiáłem pokrytego. Godna rzecz áby Duchowie niebiescy zwabili wszytkich z naywdźięcznieyszymi głosámi ptakow/ ktorzyby Dźiećię w stáyni ćieszyli; áleć podobno w teyby koronie gniazdek sobie tákowi ptacy nie czynili/ y w nieyby nie przemięszkiwáli/ chybáby owi o ktorych mowi Psalmistá: Tám wroble gniazdá swoie mieć będą. ktorych szkodnikow strzedz się zwykli gospodarze/ y iáko mogą ich od gumien/ szpiklerzow/ pół/ kłosem gęstym pokrytych odpędzáć y odstraszáć. Abo też to okrągłe ćiernie mogłoby służyć do gniazdá boćianowi/ ktorego pástwa gádźina? coby
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 286
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636