SS ANTONIEMU i Pawłowi Pustelnikom i ERASMUSOWI na Puszczy chleb także Kruk: Romulusa i Rema wykarmiła wilczyca, Semiramidę Królowę Babilońską Gołębica; Brutusowi oblężonemu Gołąb listów latorem; Z NORBERTA Arcy Biskupa owce pasł wilk: Z HELENUSOWI sfatygowanemu Osieł dziki aż na miejsce zaniósł rzeczy na sobie. Tenże Z i drugi PAROCHIMIUSZ Opat na Krokodylu przepływali rzeki. Cyrusa Króla suka wykarmiła, według Troga: Kamillę Królowę Wolsków klaczy mlekiem wykarmiono, Pszczoły Z Ambrożemu w ustach plast miodu zrobiły w dzieciństwie: KORBINIANOWI Biskupowi do Rzymu idącemu niedźwiedź żyadłszy osła, sam jego ciężary nosił: DyDYMUS po wężach bez obrażenia deptał Z FILIP Apostoł rozkazał smokowi, apy się do swojej wrócił jaskini
SS ANTONIEMU y Pawłowi Pustelnikom y ERASMUSOWI na Puszczy chleb także Kruk: Romulusa y Rema wykarmiła wilczyca, Semiramidę Krolowę Babylońską Gołębica; Brutusowi oblężonemu Gołąb listow latorem; S NORBERTA Arcy Biskupa owce pasł wilk: S HELENUSOWI zfatygowanemu Osieł dziki aż na mieysce zaniosł rzeczy na sobie. Tenże S y drugi PAROCHIMIUSZ Opat na Krokodylu przepływali rzeki. Cyrusa Krola suka wykarmiła, według Troga: Kamillę Krolowę Wolskow klaczy mlekiem wykarmiono, Pszczoły S Ambrożemu w ustach plast miodu zrobiły w dzieciństwie: KORBINIANOWI Biskupowi do Rzymu idącemu niedźwiedź żiadłszy osła, sam iego ciężary nosił: DIDYMUS po wężach bez obrażenia deptał S FILIP Apostoł rozkazał smokowi, apy się do swoiey wrocił iaskini
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 606
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, lub Ksifias, po Wlosku Pesce Spada, tojest Mieczyk, Ostropysk Ryba, że pysk ma ostro-kończysty, z oboch o Rybach osobliwych
szczęk jak Miecz, którym sieci przecina, Okręty dziurawi. Wieloryba jednak i tak uarmowana boi się, zaraz swoje oręże pyskowe w piasek zanurzając; a tak Wieloryb przezeń przepływa, bez lezyj siebie i jego. Największe są w morzu Indyjskim, teste Jovio.
GLAUCUS Modrzeniec, w niebezpieczeństwie dzieci swoje połyka, cesante metu, znowu ich wyrzuca z siebie, teste AEliano. Oppianus zaś u Hyppolita Salwiana przydaje, iż podczas tej bojaźni, same dzieci czasem per loca secreta do wnętrzności wdzierają się Macierzyńskich
, lub Xiphias, po Wlosku Pesce Spada, toiest Mieczyk, Ostropysk Ryba, że pysk ma ostro-kończysty, z oboch o Rybach osobliwych
szczęk iak Miecz, ktorym sieci przecina, Okręty dziurawi. Wieloryba iednak y tak uarmowána boi się, zaraz swoie oręże pyskowe w piasek zanurzaiąc; á tak Wieloryb przezeń przepływa, bez lezyi siebie y iego. Naywiększe są w morzu Indyiskim, teste Iovio.
GLAUCUS Modrzeniec, w niebespieczeństwie dzieci swoie połyka, cesante metu, znowu ich wyrzuca z siebie, teste AEliano. Oppianus zaś u Hyppolita Salwiana przydaie, iż podczas tey boiaźni, same dzieci czasem per loca secreta do wnętrzności wdzieraią się Macierzyńskich
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 626
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, Jerzy Stengelius widział Roku 1628 i napisał w Księdze swojej de Monstris , że tam Człek w Konwikcie się znajdował, ramion i rąk niemający, ale palcami u nóg grał na Organach, w karty, dzban utrzymał i nalewał trunek, pisał wybornie, nić w iglę nawlokł, prządł cienko, etc.
ARCADES, pewny przepływając Staw, w Wilków się zamieniali posturę, i z niemi w lasach przez lat 9 żyli, mięsa jednak ludzkiego nie jedząc ; po skończonym czasie, przez tenże staw przepłynąwszy, do ludzkiej postaci i domu wracali się, Z. Augustyn z Warrona lib: 18. de Civitate DEI. cap: 17.
Georgius
, Ierzy Stengelius widział Roku 1628 y napisał w Księdze swoiey de Monstris , że tam Człek w Konwikcie się znaydował, ramion y rąk niemaiący, ále palcami u nog grał ná Organách, w karty, dzbán utrzymał y nalewał trunek, pisał wybornie, nić w iglę nawlokł, prządł cienko, etc.
ARCADES, pewny przepływaiąc Staw, w Wilkow się zamieniali posturę, y z niemi w lasach przez lat 9 żyli, mięsa iednak ludzkiego nie iedząc ; po skonczonym czasie, przez tenże staw przepłynąwszy, do ludzkiey postaci y domu wracali się, S. Augustyn z Warrona lib: 18. de Civitate DEI. cap: 17.
Georgius
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 986
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Chrześcijan cuda i przykłady, że sługom Mesjaszowym, tojest różnym Świętym Osobom same bestie zapomniawszy srogości, usługiwały: tak Z Norbertowi Arcy Biskupowi wilk służył pasąc owce jego, otoż to Lupus cum Agno habitabit! Z Eustergius wilki jak konie zaprzągł do woza: Z Pachomiusz na kroko- Argumenta o przyjściu Mesiaasza przeciw Żydom
dylu żarłocznym przepływał rzeki. Z Zozymowi Lew usługował: Z Idziego Łania karmiła mlekiem swoim, jako świadczą Historie ich Żywotów: a to uczynił Puer parvulus Mesjasz CHRYSTUS przyszedłszy na świat.
Tenże sam tekst Pisma Z, że Lupus cum Agno habitabit, bierze się lepiej in sensu allegorico, że za czasów Mesjasza, będzie na całym świecie
Chrześcian cuda y przykłady, że sługom Messiaszowym, toiest rożnym Swiętym Osobom same bestye zapomniawszy srogości, usługiwały: tak S Norbertowi Arcy Biskupowi wilk służył pasąc owce iego, otoż to Lupus cum Agno habitabit! S Eustergius wilki iak konie zaprzągł do woza: S Pachomiusz na kroko- Argumenta o przyiściu Messiaasza przeciw Zydom
dylu żarłocznym przepływał rzeki. S Zozymowi Lew usługował: S Idziego Łaniá karmiłá mlekiem swoim, iako świádczą Historye ich Zywotow: a to uczynił Puer parvulus Messiasz CHRYSTUS przyszedłszy na świat.
Tenże sam text Pisma S, że Lupus cum Agno habitabit, bierze się lepiey in sensu allegorico, że za czasow Messiasza, będzie na cáłym świecie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1091
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Biskup Geneweński przeniósł swą Katedrę i Kapitułę do Annecy Miasta także Sabaudyiskiego, u Łacinników Annesium zwanego. Genewę tę oblewa jezioro. Genewa olim Lemanus Lacus, bardzo rybne, na niektórych miejscach głębokie na 500 łokci. To mirandum, że przez nie płynie Rzeka Rodan, nic się nie mieszając zwodą jego; tak szybko przepływa. W tej LOMBARDII jest Księstwo Pedemontium vulgo Piemont, niby Pedes montis, iż leży pod Alpes górami, Stolica Księstwa jest Turyno, Turyn, u Łacinników Taurynum, Augusta Taurynorum iż tu ludzie Tauryni wieków dawnych osiedli, stoi nad stekiem Rzeki Dorys i Po albo Padusa na Całego świata, praecipue o WŁOCHAH
równinie bardzo
. Biskup Geneweński przeniosł swą Katedrę y Kapitułę do Annecy Miasta także Sabaudyiskiego, u Łacinnikow Annesium zwanego. Genewę tę oblewa iezioro. Genewa olim Lemanus Lacus, bardzo rybne, na niektorych mieyscach głębokie na 500 łokci. To mirandum, że przez nie płynie Rzeka Rodan, nic się nie mieszaiąc zwodą iego; tak sżybko przepływa. W tey LOMBARDII iest Xięstwo Pedemontium vulgo Piemont, niby Pedes montis, iż leży pod Alpes gorami, Stolica Xięstwa iest Turino, Turin, u Łacinnikow Taurinum, Augusta Taurinorum iż tu ludzie Taurini wiekow dawnych osiedli, stoi nad stekiem Rzeki Doris y Po albo Padusa na Całego świata, praecipuè o WŁOCHAH
rowninie bardzo
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 217
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
swoją protekcją, i rządami wielkiej rady, i Książęcia Daj. Przedtym wszystkim Tunet swoich własnych Miast Królów, których Mausolaea, albo groby są w Mieście Kairon, gdzie jest i Akademia. Tuż jest Urbs Miasteczko z Zamkiem, nad rzeką Kwadylbarbar, którą z Tunetu do Bony, aliàs Hippony idąc, trzeba 26. razy przepływać. W tejże Barbaryj jest FEZ, albo FESSA, Królestwo i Miasto stołeczne tegoż imienia, znaczące w Arabskim języku złoto. Dzielą te Miasto na stare i nowe rzeki Fessa, i Suba. Ma na 100. tysięcy domów, najwięcej murowanych płaskich na wierzchu z galeriami otwartemi. Wież ma 86. Ulic 200
swoią protekcyą, y rządami wielkiey rady, y Xiążęcia Day. Przedtym wszystkim Tunet swoich własnych Miast Królów, których Mausolaea, albo groby są w Mieście Kairon, gdzie iest y Akademia. Tuż iest Urbs Miasteczko z Zamkiem, nad rzeką Quadilbárbar, ktorą z Tunetu do Bony, aliàs Hippony idąc, trzeba 26. razy przepływać. W teyże Barbaryi iest FEZ, albo FESSA, Krolestwo y Miasto stołeczne tegoż imienia, znaczące w Arabskim ięzyku złoto. Dzielą te Miasto na stare y nowe rzeki Fessa, y Suba. Ma na 100. tysięcy domow, naywięcey murowanych płaskich na wierzchu z galeryami otwartemi. Wież ma 86. Ulic 200
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 545
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
. Lubo całej niepodobna pamiętac. Ochotne Wojsko Strój kratki
Wolentarz to jest w Ciele Ludzkim Afekt Moja wielce MŚcia Panno, który od inszych zmysłów żadnych nieprzyjmując Ordynansów swoją własną rządzi się Imprezą I na którą kolwiek stronę zechce i sam siebie i Serdeczną może nakierować inklinacyją. Niech przez wysokie przeprawuje się Albes, niech bystrych rzek przepływa Nurty, Niech między bezdennemi Niezbrodzonego Oceanu zabawia się głębokościami. Ma jednak swój cel do którego uprzejmym serca swego zmierza okiem, do którego choć w odległości niech swoje zyczliwe zwykł akomodowac intencyje. Takich nie omięszkując sposobów któremi by swoję mógł wyswiadczyc przysługę IMSC Pan Pasek Brat i Towarzysz mój stak dalekiej od Granić Ojczystych Peregrynujący jakim by
. Lubo całey niepodobna pamietac. Ochotne Woysko Stroy kratki
Wolęntarz to iest w Ciele Ludzkim Affekt Moia wielce MScia Panno, ktory od inszych zmysłow zadnych nieprzyimuiąc Ordynansow swoią własną rządzi się Imprezą I na ktorą kolwiek stronę zechce y sąm siebie y Serdeczną moze nakierować inklinacyią. Niech przez wysokie przeprawuie się Albes, niech bystrych rzek przepływa Nurty, Niech między bezdennemi Niezbrodzonego Oceanu zabawia się głębokosciami. Ma iednak swoy cel do ktorego uprzeymym serca swego zmierza okięm, do ktorego choc w odległosci niech swoie zyczliwe zwykł akkomodowac intencyie. Takich nie omięszkuiąc sposobow ktoremi by swoię mogł wyswiadczyc przysługę IMSC Pan Pasek Brat y Towarzysz moy ztak dalekiey od Granić Oyczystych Peregrynuiący iakiem by
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 80
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
jako dla onych harców po świecie/ Harculec abo Herkules beł nazwany/ i insze pośledniejsze dzieła jego w Europie i Azji (gdzie wróciwszy się dokończył żywota) nie należy do przedsięwzięcia/ tą książką wywodzić. Dość na tym wiedzieć/ iż w onym ciągnieniu za Komorem abo Gomerem/ do Donu Krymskiej rzeki przyszedszy/ tam iż przepływając go mało nie utonął/ stąd i samego znowu od tego dopiero czasu Toniec, i one rzekę Toń przezwano. Z których słów cudzy uczynili: Tanaus i Tanais, a Ruś nasza z Toni Don. Tego niebezpieczeństwa Polachowego/ chcąc wykrętni Greccy Historycy/ abyśmy się nie dorachowali/ w taką je baje ubrali (którą
iáko dla onych hárcow po świećie/ Harculec ábo Hercules beł názwány/ y insze poślednieysze dźiełá iego w Europie y Azyey (gdźie wroćiwszy się dokończył żywotá) nie należy do przedśięwźięcia/ tą xiążką wywodźić. Dość ná tym wiedźieć/ iż w onym ćiągnieniu zá Komorem ábo Gomerem/ do Donu Krymskiey rzeki przyszedszy/ tám iż przepływáiąc go máło nie vtonął/ ztąd y sámego znowu od tego dopiero czásu Toniec, y one rzekę Toń przezwano. Z ktorych słow cudzy vczynili: Tánaus y Tanais, á Ruś nászá z Toni Don. Tego niebespieczeństwá Polachowego/ chcąc wykrętni Greccy Historycy/ ábyśmy się nie doráchowáli/ w táką ie báie vbráli (ktorą
Skrót tekstu: DembWyw
Strona: 77
Tytuł:
Wywód jedynowłasnego państwa świata
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Drukarnia:
Jan Rossowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
języki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1633
Data wydania (nie wcześniej niż):
1633
Data wydania (nie później niż):
1633
w grobie ciura nie odleży, Gdy i ci większych swoich przypłacą grabieży. Ciura leży w tym grobie, radujcie się kury; Ale o cóż na świecie łacniej, jak o ciury. 32. PŁYWACZOWI
Widzieć mnie było wtenczas, gdym w zupełnej sile Puszczał się na Bałtyckie Morze o pół mile, Gdym kilkakroć przepływał Wisłę jednym cugiem, Za igrzysko Dunajec i San mając z Bugiem. Dzisia mnie w jednym lichym moczydle konopi Nieszczęsny kurcz i moja nieostrożność topi; Skąd pierwej niźli Neptun zaleje mi skronie, Przestrzegam, że im lepszy pływacz, prędzej tonie. Ale kto się nie liczy między głupie śmiałki, Zawsze brzegu, zawsze się wody
w grobie ciura nie odleży, Gdy i ci większych swoich przypłacą grabieży. Ciura leży w tym grobie, radujcie się kury; Ale o cóż na świecie łacniej, jak o ciury. 32. PŁYWACZOWI
Widzieć mnie było wtenczas, gdym w zupełnej sile Puszczał się na Bałtyckie Morze o pół mile, Gdym kilkakroć przepływał Wisłę jednym cugiem, Za igrzysko Dunajec i San mając z Bugiem. Dzisia mnie w jednym lichym moczydle konopi Nieszczęsny kurcz i moja nieostrożność topi; Skąd pierwej niźli Neptun zaleje mi skronie, Przestrzegam, że im lepszy pływacz, prędzej tonie. Ale kto się nie liczy między głupie śmiałki, Zawsze brzegu, zawsze się wody
Skrót tekstu: PotNagKuk_I
Strona: 444
Tytuł:
Nagrobki
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
treny, lamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1699
Data wydania (nie wcześniej niż):
1699
Data wydania (nie później niż):
1699
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987