się zdarzyło.
Korzystam ja chętnie z tej łatwej recepty Doktora Sydenhama, gdy zaś zabawy lub interesa nie pozwalają mi tej miłej rekreacyj, mam natychmiast sporządzony umyślnie w gabinecie moim dzwon drewniany bez serca, ująwszy więc oburącz sznur na którym jest przywiązany, dzwonię w cihości poty, póki się nie zmorduję. Są tacy, którym przepisali dla eksertacyj Doktorowie, aby wziąwszy w obydwie ręce spore kije albo palcaty odprawowali sami z sobą pojedynek, agitacja takowa ma być osobliwie piersiom bardzo pomocna, przeto iż junktury i członki wzmacnia, jeżeli więc mniej bawi, nadgradza to dobremi zdrowia skutkami. Radziłbym ja wielu Mędrkom, aby porzuciwszy czcze argumentów walki, obrócili
się zdarzyło.
Korzystam ia chętnie z tey łatwey recepty Doktora Sydenhama, gdy zaś zabawy lub interessa nie pozwalaią mi tey miłey rekreacyi, mam natychmiast sporządzony umyślnie w gabinecie moim dzwon drewniany bez serca, uiąwszy więc oburącz sznur na ktorym iest przywiązany, dzwonię w cihości poty, poki się nie zmorduię. Są tacy, ktorym przepisali dla exertacyi Doktorowie, aby wziąwszy w obydwie ręce spore kiie albo palcaty odprawowali sami z sobą poiedynek, agitacya takowa ma bydź osobliwie piersiom bardzo pomocna, przeto iż iunktury y członki wzmacnia, ieżeli więc mniey bawi, nadgradza to dobremi zdrowia skutkami. Radziłbym ia wielu Mędrkom, aby porzuciwszy czcze argumentow walki, obrocili
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 129
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
a samej prawdzie i sumnieniu dogadzając, bez wszelakiego własnego respektu, z czym, da Pan Bóg, i do grobu idę. Datum etc.
Potym, gdy już był ten list zapieczętowany, przyszło mi to na myśl, aby go kopią zostawić; i tak otworzywszy go, kazałem, sam spracowany będąc, karłowi przepisać, który tego, co pisał, nie rozumiał. To tak doraźliwe pismo, rozumiałem, iż takie z strony małżeństwa przedsiewzięcie zahamować miało, o czym i otuchy od niektórych osób znacznych miałem. Lecz się jedna ona praktyka wyjawiła za śmiercią człowieka wielkiego, sławnej pamięci pana hetmana koronnego, która im animuszu i serca
a samej prawdzie i sumnieniu dogadzając, bez wszelakiego własnego respektu, z czym, da Pan Bóg, i do grobu idę. Datum etc.
Potym, gdy już był ten list zapieczętowany, przyszło mi to na myśl, aby go kopią zostawić; i tak otworzywszy go, kazałem, sam spracowany będąc, karłowi przepisać, który tego, co pisał, nie rozumiał. To tak doraźliwe pismo, rozumiałem, iż takie z strony małżeństwa przedsiewzięcie zahamować miało, o czym i otuchy od niektórych osób znacznych miałem. Lecz się jedna ona praktyka wyjawiła za śmiercią człowieka wielkiego, sławnej pamięci pana hetmana koronnego, która im animuszu i serca
Skrót tekstu: SkryptWojCz_II
Strona: 275
Tytuł:
Mikołaj Zebrzydowski, Skrypt p. Wojewody krakowskiego, na zjeździe stężyckim niektórym pp. senatorom dany, 1606
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
Przymiotów. Aż nie wyszło i godziny ćwierci, Gdy sześć takich, jakby je sprzągał pojedynkiem. Widzę w rydwanie, idąc do gospody rynkiem; I rzekę do ich pana, skoro się rozśmieję: „Czy nie wyście najęli tego kaznodzieję? Jeśli wam są na zbyciu, moja rada, panie, Każcie to dla jarmarku przepisać kazanie.” 65. ŁYSY SŁUGA
Siedział z panem u stołu jeden sługa łysy. Blask mu z głowy, jakoby z mosiądzowej misy: Lub kto do niego, lubo on do kogo pije, Co się ruszy, po ścianach jasne łuny bije. „Bez ceremonii głowę nakryjcie” — pan rzecze. Ów się
Przymiotów. Aż nie wyszło i godziny ćwierci, Gdy sześć takich, jakby je sprzągał pojedynkiem. Widzę w rydwanie, idąc do gospody rynkiem; I rzekę do ich pana, skoro się rozśmieję: „Czy nie wyście najęli tego kaznodzieję? Jeśli wam są na zbyciu, moja rada, panie, Każcie to dla jarmarku przepisać kazanie.” 65. ŁYSY SŁUGA
Siedział z panem u stołu jeden sługa łysy. Blask mu z głowy, jakoby z mosiądzowej misy: Lub kto do niego, lubo on do kogo pije, Co się ruszy, po ścianach jasne łuny bije. „Bez ceremoniej głowę nakryjcie” — pan rzecze. Ów się
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 230
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
krótko w Polsce bawiący, temu przeczyć by nie śmiał. Acz i między tymi, co ich zowią pospolicie Panami, daleko jest większa liczba, którzy tej podlegać nie mogą kalumnii. Są z nich, którzy ani miłością Ojczyzny, ani pracami dla publicznego dobra żadnym najzasłużeńszym i najcnotliwszym w innych rzeczachpospolitych wielkim ludziom nie dadzą się przepisać. Jednak prywaty innych niektórych dają się dosyć sejmom we znaki, a to tych, „którym całość i dostojeństwo ojczyzny podlejsze jest niż ich interesa własne”. Ale proszę tu bardzo o pilną tego, co rzekę, uwagę: mówię tedy, że to co inszego jest mówić, że Panów emulacyje sejmy nam psują,
krótko w Polszczę bawiący, temu przeczyć by nie śmiał. Acz i między tymi, co ich zowią pospolicie Panami, daleko jest większa liczba, którzy tej podlegać nie mogą kalumnii. Są z nich, którzy ani miłością Ojczyzny, ani pracami dla publicznego dobra żadnym najzasłużeńszym i najcnotliwszym w innych rzeczachpospolitych wielkim ludziom nie dadzą się przepisać. Jednak prywaty innych niektórych dają się dosyć sejmom we znaki, a to tych, „którym całość i dostojeństwo ojczyzny podlejsze jest niż ich interessa własne”. Ale proszę tu bardzo o pilną tego, co rzekę, uwagę: mówię tedy, że to co inszego jest mówić, że Panów emulacyje sejmy nam psują,
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 120
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
doczekać się można? A jeżeli najcelniejszy ów w świecie polityk, największemu w Europie królestwu „czterech tylko najwyższych konsyliarzów życzy, a z tych jednego z wyższą nad drugich powagą i mocą i jeszcze między tymi w imprezach ich i zdaniach szkodliwej obawia się niezgody, że w propozycjach często bieglejszy w rozumie może chytrością najsprawiedliwszą i najlepszą przepisać radę i królestwo rozerwać na partyje”, dopieroż czy między kilkąset tej się można po ludzku spodziewać cudo- Civitati opto ut universi consensu gaudeant, consensu oderint. Eschillos. Tanto plus periculi imperio, quanto major consiliariorum numerus, utilius fore censeo, si duntaxat sint quatuor, unusque eorum majore caeteris auctoritate praeditus, quod enim
doczekać się można? A jeżeli najcelniejszy ów w świecie polityk, największemu w Europie królestwu „czterech tylko najwyższych konsyliarzów życzy, a z tych jednego z wyższą nad drugich powagą i mocą i jeszcze między tymi w imprezach ich i zdaniach szkodliwej obawia się niezgody, że w propozycyjach często bieglejszy w rozumie może chytrością najsprawiedliwszą i najlepszą przepisać radę i królestwo rozerwać na partyje”, dopieroż czy między kilkąset tej się można po ludzku spodziewać cudo- Civitati opto ut universi consensu gaudeant, consensu oderint. Eschillos. Tanto plus periculi imperio, quanto major consiliariorum numerus, utilius fore censeo, si duntaxat sint quatuor, unusque eorum majore caeteris auctoritate praeditus, quod enim
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 197
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
idą, gdyby w mocy było samych dobrych posłów konkludować o wszystkim, przecięż naturalnie zdaje się,
żeby się zgodzili na dobro Ojczyzny, a odrzucili, co by widzieli oczywiście szkodzącego Ojczyźnie. Mieliby w izbie ci dobrzy przyjaciół popularnych i kredyt, toć by ich przecie mniejsza zawsze daleko złych i zaprzedanych posłów nie przepisała kwota. Bez komparacji trudniej by było obcym dworom większą liczbę skorrumpować zawsze poczciwych ludzi niżeli jednego przedajny, jak teraz czynią, język zakupić. A mocniejszym Panom interesowanym, jeżeliby się tacy znaleźli, i przez szkodzenie Ojczyźnie swoje promowującym prywaty, nadto trudna, a raczej niepodobna rzecz by była większą liczbę przewrócić czy przekupić.
idą, gdyby w mocy było samych dobrych posłów konkludować o wszystkim, przecięż naturalnie zdaje się,
żeby się zgodzili na dobro Ojczyzny, a odrzucili, co by widzieli oczywiście szkodzącego Ojczyźnie. Mieliby w izbie ci dobrzy przyjaciół popularnych i kredyt, toć by ich przecie mniejsza zawsze daleko złych i zaprzedanych posłów nie przepisała kwota. Bez komparacyi trudniej by było obcym dworom większą liczbę skorrumpować zawsze poczciwych ludzi niżeli jednego przedajny, jak teraz czynią, język zakupić. A mocniejszym Panom interessowanym, jeżeliby się tacy znaleźli, i przez szkodzenie Ojczyźnie swoje promowującym prywaty, nadto trudna, a raczej niepodobna rzecz by była większą liczbę przewrócić czy przekupić.
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 214
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
ile większej liczbie, znać, żeś się domówił i dopomniał z sprawiedliwością wszelką; jeżeli zaś więcej jest takich w tak wybranym kongresie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okazji, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Kato. Juvenalis
ile większej liczbie, znać, żeś się domówił i dopomniał z sprawiedliwością wszelką; jeżeli zaś więcej jest takich w tak wybranym kongressie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okkazyj, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Cato. Juvenalis
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 234
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
żeś się domówił i dopomniał z sprawiedliwością wszelką; jeżeli zaś więcej jest takich w tak wybranym kongresie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okazji, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Kato. Juvenalis, Satyry I, 2 40
żeś się domówił i dopomniał z sprawiedliwością wszelką; jeżeli zaś więcej jest takich w tak wybranym kongressie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okkazyj, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Cato. Juvenalis, Satyry I, 2 40
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 234
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
takich w tak wybranym kongresie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okazji, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Kato. Juvenalis, Satyry I, 2 40.
Bo cóż to jest ta pluralitas i ten respekt na większą liczbę w
takich w tak wybranym kongressie, że im się rada twoja nie zdaje, że zdanie twoje, choć ci się najlepsze zdawało, nie tak bardzo doskonałe było, godzi go się ustąpić, godzi się, aby cię przepisała poważniejsza w równości liczba. Przepisze raz ciebie, będzie tysiąc okkazyj, gdzie i ty z większą liczbą przepiszesz inszych. To to jest prawdziwe i rozsądne głosu wolnego zażycie, więc go cale nie znosi, i owszem, supponuje takowa rada, gdzie jest większa wolnych głosów respektowana liczba. Tertius e coelo cecidit Cato. Juvenalis, Satyry I, 2 40.
Bo cóż to jest ta pluralitas i ten respekt na większą liczbę w
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 234
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
siedm niedziel poprzedzonych (oprócz laksatyw od Aptekarza prze- pisanych, i przygotowanych) jakich używał lekarstw, nie wiem. Co wszystko gdym rozważył, dorozumiewałem się że to był skutek złej żółci, i materyj klejowatej; żebym więc uprzątnął zawady z pierwszych dróg, i poruszył humory spakowane w jelitach niższej żołądka części: przepisałem ażeby na womit wziął naczczo ex Hypecaquana et sale Policreste tudzież Ftyzantę ex radicibus Cycorrei et graminis do picia, ostrzegłszy według potrzeby jakich ma pokarmów używać.
II. Noc następująca oczekiwana była wolna od febry; niespodziewanie po krótkim ziębieniu nastąpiła bardzo wielka febra, która z ciężkiemi, i zwyczajnemi symptomatami trwała więcej dwudziestu czterech godzin
siedm niedziel poprzedzonych (oprocz laxatyw od Aptekarza prze- pisanych, y przygotowanych) iakich używał lekarstw, nie wiem. Co wszystko gdym rozważył, dorozumiewałem się że to był skutek złey żołci, y materyi kleiowatey; żebym więc uprzątnął zawady z pierwszych drog, y poruszył humory spakowane w ielitach niższey żołądka części: przepisałem ażeby na womit wziął naczczo ex Hypecaquana et sale Policreste tudzież Ftyzantę ex radicibus Cycorrei et graminis do picia, ostrzegłszy według potrzeby iakich ma pokarmow używać.
II. Noc następuiąca oczekiwana była wolna od febry; niespodziewanie po krotkim ziębieniu nastąpiła bardzo wielka febra, ktora z ciężkiemi, y zwyczaynemi symptomatami trwała więcey dwudziestu czterech godzin
Skrót tekstu: ListDokt
Strona: 2
Tytuł:
List doktorski i anatomiczny o chorobie od lat czternastu do doskonałych medycyny nauczycielów
Autor:
Stefan Bisio
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770