/ kwiczą drugie gdy go kolą. Aty czegobyś zwszech kosztownych rzeczy/ Niedał/ by tylko pomknion był wiek człeczy. Choćby do Jutra. Leć gdy kazą wsiadać/ Trudno na Moment najmniejszy/ odkładać. Więc jak w chorobie/ tak i w Czerstwym zdrowiu/ Mieć na tę pocztę pamięć pogotowiu. A przetrząsnąwszy na Sumnieniu złości/ Ulżyć się w drogę/ w drogę (ach) Wieczności. O Mar: Ciceronie.
CIceronowi ktoś rzekł/ ze świadectwy swymi/ Daleko więcej zabił ludzi/ w Włoskiej ziemi. Nisz obronił wymową. To (pry) stej jest miary/ Iże niźli wymowy/ Więcej we mnie wiary.
/ kwiczą drugie gdy go kolą. Aty czegobyś zwszech kosztownych rzeczy/ Niedał/ by tylko pomknion był wiek człeczy. Choćby do Iutrá. Leć gdy kazą wśiádáć/ Trudno ná Moment naymnieyszy/ odkładáć. Wienc iák w chorobie/ ták y w Czerstwym zdrowiu/ Mieć na tę posztę pámięć pogotowiu. A przetrząsnąwszy ná Sumnieniu złośći/ Vlżyć sie w drogę/ w drogę (ách) Wiecznośći. O Mar: Ciceronie.
CIceronowi ktoś rzekł/ ze świádectwy swymi/ Dáleko więcey zábił ludźi/ w Włoskiey źiemi. Nisz obronił wymową. To (pry) ztey iest miáry/ Ize niźli wymowy/ Więcey we mnie wiáry.
Skrót tekstu: KochProżnEp
Strona: 35
Tytuł:
Epigramata polskie
Autor:
Wespazjan Kochowski
Drukarnia:
Wojciech Górecki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1674
Data wydania (nie wcześniej niż):
1674
Data wydania (nie później niż):
1674