kolorem: stąd Chrizolitus z Greckiego znaczy Aureum numerum, po Hebrajsku zowie się Tarsis, tojest morski kamień. Cnota tego kamienia, według Rueusa, i Kardana, że duszność z piersi ruguje, i wszelką odetchnienia ciężkość, nocne odpędza strachy; według Piotra Berchoriusza, złych Duchów odpędza i melancholie. Blisko ognia położony, ogień przyciąga do siebie vi arcana według tegoż Autora i Izydora mówiącego: Rapacissimus ignium. Orientalny jest twardszy i rodzi się w Indyj, Arabii, i Murzyńskim Państwie. Europejski jest miększy, którego natale solum Niemieckie kraje.
COBRA de Capelos z Luzytańskiego języka; wąż kosmaty, tak nazwany Kamień z racyj, że niby od
kolorem: ztąd Chrizolitus z Greckiego znaczy Aureum numerum, po Hebraysku zowie się Tharsis, toiest morski kamień. Cnota tego kamienia, według Rueusá, y Kardana, że duszność z piersi ruguie, y wszelką odetchnienia cięszkość, nocne odpędza strachy; według Piotra Berchoryusza, złych Duchow odpędza y melancholie. Blisko ognia położony, ogień przyciąga do siebie vi arcana według tegoż Autora y Izydora mowiącego: Rapacissimus ignium. Orientalny iest twardszy y rodzi się w Indyi, Arabii, y Murzyńskim Państwie. Europeyski iest miększy, ktorego natale solum Niemieckie kraie.
COBRA de Capelos z Luzytańskiego ięzyka; wąż kosmaty, tak názwany Kamień z racyi, że niby od
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 651
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
a mając te taką złość/ że nabarziej żołądek: jako ten/ któryma subtelne czucie/ nagaba i on trapi. Dla tego też około dnia czterdziestego niemal od poczęcia takowy zły nieporządny apetit zwykł następować/ i aż do czwartego Księżyca mało nie trwać: który za podrośnieniem płodu/ iż ten już więcej pokarmu potrzebuje i przyciąga/ część też tego przez womit odchodzi/ część zaś do płodu wpada/ i tak już za tymi mówię takie złe przypadki ustają i opuszczają. Biała płeć która to cierpi/ ustawnie pluje/ cierpi gryzienie żołądka/ nudność/ wszytkiego ciała wycieńczenie/ womity i cknienie. Co wszytko pochodzi z ust żołądkowych źle umiarkowanych/ i
á máiąc te táką złość/ że nabárźiey żołądek: iáko ten/ ktoryma subtelne czućie/ nágába y on trapi. Dla tego też około dniá czterdźiestego niemal od poczęćia tákowy zły nieporządny áppetit zwykł następowáć/ y áż do czwartego Kśiężycá mało nie trwáć: ktory zá podrośnieniem płodu/ iż ten iuż więcey pokármu potrzebuie y przyćiąga/ część też tego przez womit odchodźi/ część záś do płodu wpada/ y ták iuż zá tymi mowię takie złe przypadki vstáią y opuszczáią. Biała płeć ktora to ćierpi/ vstáwnie pluie/ ćierpi gryźienie żołądká/ nudność/ wszytkiego ćiáłá wyćieńczenie/ womity y cknienie. Co wszytko pochodźi z vst żołądkowych źle vmiárkowánych/ y
Skrót tekstu: CiachPrzyp
Strona: A4v
Tytuł:
O przypadkach białychgłów brzemiennych
Autor:
Piotr Ciachowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki, traktaty
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Karolusem o pomocy wnet traktaty stroi. A wierę tak panie Szujski lękać się poczynasz: Dawnoszci to jako z Karłem towarzystwo trzymasz? Pewnie dopiero tak skrzątwy od Polaków niemasz. Zdrajca zdrajcy przyjacielem w sprawie niecnotliwej: Pan Bóg Królowi pomoże w rzeczy sprawiedliwej/ Ze ujmie tym dwiema panom chęci popędliwej. Już do Orszej Król przyciąga/ roty się zjeżdżają/ Tamże Moskwa pograniczna z chęcią go witają: Do czego je Szujski przywiódł wszystkę sprawę dają. Zacnych Wojewodów czterej do Króla przystało/ Dostatek potrzep wszelakich dla żywności dało/ Czołem[...] bijąc aż do ziemie je się kłaniało: Bądź zdrów wielki Hospodaru/ my służebnikowie Twojej miłosty budemy jak i Polakowie: Nie
Károlusem o pomocy wnet tráktaty stroi. A wierę ták pánie Szuyski lękáć sie poczynasz: Dawnoszći to iáko z Kárłem towárzystwo trzymasz? Pewnie dopiero ták skrzątwy od Polakow niemasz. Zdraycá zdraycy przyiaćielem w spráwie niecnotliwey: Pan Bog Krolowi pomoże w rzeczy spráwiedliwey/ Ze vymie tym dwiemá pánom chęći popędliwey. Iuż do Orszey Krol przyćiąga/ roty sie zieżdżáią/ Támże Moskwá pográniczna z chęćią go witáią: Do czego ie Szuyski przywiodł wszystkę spráwę dáią. Zacnych Woiewodow czterey do Krolá przystáło/ Dostátek potrzep wszelákich dla żywnośći dáło/ Czołem[...] biiąc áż do źiemie ie sie kłániáło: Bądź zdrow wielki Hospodáru/ my służebnikowie Twoiey miłosty budemy iák y Polakowie: Nie
Skrót tekstu: PieśńSzuj
Strona: Aii
Tytuł:
Pieśń o tyraństwie Szujskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
wysokich. Przodek ma/ który w Marsiliej po polach płonnych obficie roście. Z kąd też nazwiska dostał. Tu w naszych stronach/ ile tego/ który Dioscorydes opisuje/ baczyciem niemógł/ okrom wtórego. Przyrodzenie.
KOrzeń i Nasienie rozgrzewa i wysusza/ na końcu wtórego stopnia/ albo na początku trzeciego/ Do siebie przyciąga/ rozprawuje/ trawi/ rzedzi. Nasienie jego w swej porze do czterech lat może chować. Korzeń do roku/ a nadalej pułtoru. Czas kopania i brania.
KOrzeń gdy go chcemy/ do ściągnienia z głowy Flusów flegmistych/ używać/ ma być kopany Księżyca Września/ dwunastego/ ośmnastego/ dwudziestego czwartego dnia. To
wysokich. Przodek ma/ ktory w Mársiliey po polách płonnych obfićie rośćie. Z kąd też názwiská dostał. Tu w nászych stronách/ ile teg^o^/ ktory Dioscorides opisuie/ baczyćiem niemogł/ okrom wtorego. Przyrodzenie.
KOrzeń y Naśienie rozgrzewa y wysusza/ ná końcu wtorego stopniá/ álbo ná początku trzećiego/ Do śiebie przyćiąga/ rozpráwuie/ trawi/ rzedźi. Naśienie iego w swey porze do cztyrech lat może chowáć. Korzeń do roku/ á nadáley pułtoru. Czás kopánia y bránia.
KOrzeń gdy go chcemy/ do ściągnienia z głowy Flusow flágmistych/ vżywáć/ ma być kopány Kśiężycá Wrześniá/ dwunastego/ osmnastego/ dwudźiestego czwartego dniá. To
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 138
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
górach/ gdzie i w ogrodziech bywa sadzony. Pyrethrum, et Pyretrum. Saliuaris herba. Berthram. Berchthram. Peltrem. Zauwurtz. Spaichelwurtz. Gayferwurtz. Przyrodzenie.
TAk pierwszy/ jako i wtóry/ przyrodzenia jest rogrzewającego i wysuszającego/ w trzecim stopniu na końcu/ albo w czwartym na początku: ściencza/ rozprawuje/ przyciąga i trawi. Moc i skutki.
Korzeń tylko naczęściej przychodzi do potrzeb lekarskich/ tak zwierzchnich/ jako wnętrznych. Szlamowatościomflegmistem.
Slamowatości flegmiste w ciele rozgrzewa/ a ściągając zgromadza/ i potym tak stolcem/ jako moczem wywodzi/ warząc w winie/ a po trunku ciepło pijąc. Toż też nasienie czyni. Piersiom
gorách/ gdźie y w ogrodźiech bywa sádzony. Pyrethrum, et Pyretrum. Saliuaris herba. Berthram. Berchthram. Peltrem. Zauwurtz. Spaichelwurtz. Gayferwurtz. Przyrodzenie.
TAk pierwszy/ iáko y wtory/ przyrodzenia iest rogrzewáiącego y wysuszáiącego/ w trzećim stopniu ná końcu/ álbo w czwartym ná początku: śćiencża/ rozpráwuie/ przyćiąga y trawi. Moc y skutki.
Korzeń tylko naczęśćiey przychodźi do potrzeb lekárskich/ ták zwierzchnich/ iáko wnętrznych. Szlámowátośćiomflegmistem.
Slámowátośći flágmiste w ćiele rozgrzewa/ á śćiągáiąc zgromadza/ y potym ták stolcem/ iáko moczem wywodźi/ wárząc w winie/ á po trunku ćiepło piiąc. Toż też naśienie czyni. Pierśiom
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 158
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
wodką Koperwaserową/ którą Magisterium Veneris zowią. Tymże zasiniałości nacierając. Księgi Pierwsze.
Miejsce także gdzieby krew skrzepła była wodą naparzając/ w którejby Loczydło z kwieciem swym i z nasieniem było długo parzone/ albo warzone/ płaty w niej maczając/ a przykładając/ rozpędza. Bolączki z miejsca na miejsce przyciąga.
Bolączki znaczne napuchliny z niebezpiecznego miesyca/ na bezpieczniejsze przeciąga/ jako z twarzy na pleca/ albo nabarki/ z kolan/ w łysty/ etc. o czym uczeni chirurgowie dobrze wiedzą. Szramom albo bliznom z ran.
Blizny i szramy sprosne/ z jakichkolwiek ran ciętych/ tłuczonych albo sztychowych szlachci i wyrownywa.
wodką Koperwáserową/ ktorą Magisterium Veneris zowią. Tymże záśiniáłośći náćieráiąc. Kśięgi Pierwsze.
Mieysce tákże gdźieby krew skrzepła byłá wodą náparzáiąc/ w ktoreyby Loczydło z kwiećiem swym y z nasieniem było długo párzone/ álbo wárzone/ płáty w niey maczáiąc/ á przykłádáiąc/ rozpądza. Bolączki z mieyscá ná mieysce przyćiąga.
Bolączki znáczne nápuchliny z niebespiecznego miesycá/ ná bespiecznieysze przećiąga/ iáko z twarzy ná plecá/ álbo nábárki/ z kolan/ w łysty/ etc. o czym vczeni chirurgowie dobrze wiedzą. Szramom álbo bliznom z ran.
Blizny y szramy sprosne/ z iákichkolwiek ran ćiętych/ tłuczonych álbo sztychowych szláchći y wyrownywa.
Skrót tekstu: SyrZiel
Strona: 186
Tytuł:
Zielnik
Autor:
Szymon Syreński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Tematyka:
botanika, zielarstwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1613
Data wydania (nie wcześniej niż):
1613
Data wydania (nie później niż):
1613
jako ją Ćicero lib: de Oratore zaleca/ Sola temporum testis est, lux veritatis, vita memoriae, et magistra vitae. Umiejętność bowiem Historyj/ wielu rzeczy przykładami ludzi choć i z małych stanów pochodzących/ do moderowania wielkich państw sposobnemi czyni. Ta wszelakie przełożone/ rządźce/ dla nieśmiertelnej chwały nabycia/ do zacnych spraw przyciąga/ a prawie przymusza. Ta żołnierze dla sławy/ która tych co potrzebach mężnie dać gardł nie litowali/ naśladuje/ ochotniejszemi do niebezpieczeństw kwoli ojczyźnie podejmowania sprawuje/ i złych bojaznią hańby także zelżywości/ od popełnienia nieprzystojnych uczynków odstrasza/ gdy clara et illustria exempla fortitudinis, magnanimitatis, iustitiae, ac reliquarum virtutum, quae iuuenes
iáko ią Ćicero lib: de Oratore záleca/ Sola temporum testis est, lux veritatis, vita memoriae, et magistra vitae. Vmieiętność bowiem Historyi/ wielu rzeczy przykłádámi ludźi choć y z máłych stanow pochodzących/ do moderowánia wielkich państw sposobnemi czyni. Ta wszelákie przełożone/ rządźce/ dla nieśmiertelney chwały nábyćia/ do zacnych spraw przyćiąga/ á práwie przymusza. Tá żołnierze dla sławy/ ktora tych co potrzebách mężnie dáć gárdł nie litowali/ náśladuie/ ochotnieyszemi do niebespieczeństw kwoli oyczyznie podeymowánia spráwuie/ y złych boiáznią háńby tákże zelżywośći/ od popełnienia nieprzystoynych vczynkow odstrasza/ gdy clara et illustria exempla fortitudinis, magnanimitatis, iustitiae, ac reliquarum virtutum, quae iuuenes
Skrót tekstu: PaxUlis
Strona: B2
Tytuł:
Tragedia o Ulissesie
Autor:
Adam Paxillus
Drukarnia:
Wojciech Kobyliński
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
dramat
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1603
Data wydania (nie wcześniej niż):
1603
Data wydania (nie później niż):
1603
naporczywy/ Tam daremne wesele/ tam strach zalekliwy/ Tam rozruch świeży/ wieszczka tam szepty mylnego. Sama cóżkolwiek w niebie trafi się takiego/ Co na ziemi/ na morzu/ pilnie upatruje/ I na wsze świata strony nowiny zwiaduje. Ta naprzód rozwołała: że zastęp wybrany/ Niosły Greckie galery/ ani nie czekany Przyciąga nieprzyjaciel: od przystajnie biją Trojanie/ bronią brzegu: Hektorską kopiją Dałoć Protesyle wprzód zdanie paść wieczne/ I Grekom źle bój wyszedł/ i dusze waleczne. Am Hektor zrozumian/ ni z małej Frygowie Krwie roźlewki poznali/ co mogą Grekowi? I już się brzeg Sygejski w jusze srogiej pławił: Już Cygnus Neptunów
naporczywy/ Tám dáremne wesele/ tám strách zálekliwy/ Tám rozruch świeży/ wieszczká tám szepty mylnego. Sámá cożkolwiek w niebie tráfi się tákiego/ Co ná źiemi/ ná morzu/ pilnie vpatruie/ Y ná wsze świátá strony nowiny zwiáduie. Tá naprzod rozwołáłá: że zastęp wybrány/ Niosły Graeckie galery/ áni nie czekány Przyćiąga nieprzyiaćiel: od przystáynie biią Troiánie/ bronią brzegu: Hektorską kopiią Dałoć Protesylae wprzod zdanie paść wieczne/ Y Graekom źle boy wyszedł/ y dusze waleczne. Am Hektor zrozumian/ ni z małey Phrygowie Krwie roźlewki poználi/ co mogą Graekowi? Y iuż się brzeg Sygeyski w iusze srogiey pławił: Iuż Cygnus Neptunow
Skrót tekstu: OvŻebrMet
Strona: 295
Tytuł:
Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Jakub Żebrowski
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636
cui nomen Nazareth, ad Virginem desponsatam viro, etc. Luc. 1
Nie szczyć się, babilońska, z swych, Memphis, dziwności, więtszy cud w Nazarecie – dziewosłąb Miłości. Zmowiny Boga z człekiem, nie masz wątpliwości; na ślub Panna zezwala, widząc chęć Miłości. Z łona niewcielonego w plac rodowitości przyciąga z pozdrowieniem Syna moc Miłości. Słowo, przez które wszelkie rzeczy są w istności, objął sobą żywotny i zjął pas Miłości. Szczęśliwy Jessego szczep, cedrom w wysokości podobny, z niego wschodzi lilia Miłości. 2. LILIJOWY w wieńcu Miłości Bożej wtóry kwiat Nawiedzenie
Intravit in domum Zacchariae et salutavit Elisabeth. Luc. 1
cui nomen Nazareth, ad Virginem desponsatam viro, etc. Luc. 1
Nie szczyć się, babilońska, z swych, Memphis, dziwności, więtszy cud w Nazarecie – dziewosłąb Miłości. Zmowiny Boga z człekiem, nie masz wątpliwości; na ślub Panna zezwala, widząc chęć Miłości. Z łona niewcielonego w plac rodowitości przyciąga z pozdrowieniem Syna moc Miłości. Słowo, przez które wszelkie rzeczy są w istności, objął sobą żywotny i zjął pas Miłości. Szczęśliwy Jessego szczep, cedrom w wysokości podobny, z niego wschodzi lilija Miłości. 2. LILIJOWY w wieńcu Miłości Bożej wtóry kwiat Nawiedzenie
Intravit in domum Zacchariae et salutavit Elisabeth. Luc. 1
Skrót tekstu: WieszczOgródGur
Strona: 79
Tytuł:
Ogród rozkoszy
Autor:
Adrian Wieszczycki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
emblematy
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Utwory poetyckie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Anna Gurowska
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Instytut Badań Literackich PAN, Stowarzyszenie "Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2001