i nozdrzy przykładaj. Gdy oziębnie/ weś drugą i trzecią ciepłą/ tak długo/ aż nausea ustanie/ i lekarstwo niżej oporewać pocznie/ a wymiot ustanie. Co tu dla delikatów podaje Glauber, Furnor, Filos: par. 2. par. 98. Jeżeliby zaś kto wina tego nie mógł w sobie przydłużej zatrzymać/ dla wielkiej do wyrzutu skłonnoności. Ten je wypiwszy/ niech w zimnej wodzie albo occie umoczoną chustkę potrzymana gardle/ osobliwie na dołku pod gardłem; a tak z pół godziny w sobie zatrzymać usiłuje. Trzeci ten, Iż choćby operacjej nie uczyniwszy/ w człowieku zostało; przez to nic nie szkodzi. Gdzie insze
i nozdrzy przykłádáy. Gdy oźiębnie/ weś drugą i trzećią ćiepłą/ ták długo/ áż nausea ustánie/ i lekarstwo niżey oporewać pocznie/ a wymiot ustánie. Co tu dlá delikátow podaie Glauber, Furnor, Philos: par. 2. par. 98. Iezeliby záś kto wina tego nie mogł w sobie przydłużey zatrzymáć/ dlá wielkiey do wyrzutu skłonnonośći. Ten ie wypiwszy/ niech w zimney wodźie álbo occie umoczoną chustkę potrzymána gardle/ osobliwie ná dołku pod gardłem; á ták z puł godziny w sobie zátrzymać usiłuie. Trzeći ten, Iż choćby operácyey nie uczyniwszy/ w człowieku zostáło; przez to nic nie szkodźi. Gdzie insze
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 260
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
/ wnet ją z pamięci i z serca wyrzucają/ a zapamiętywaja się z oczym inszym myślić poczynają; lubo też wiedzą iż ich Pan BÓG wnece zapomina/ według prawdy onej; Którą miarą mierzycie będzie wam odmierzono) osobliwie jednak uważając troskliwie one słowa; Koniec wesela smutek posiada; Które to słowa Ducha świętego gdy już przydłużej rozstrząsał/ poczęła go nie lada alteracja nie na ciele/ lecz na duszy/ i sercu trapić; tak iż mu się hojne łzy lać poczęły; i rad był Adam dżdżu/ jako niezwyczajnemu; którego zahamować dzień/ drugi i trzeci nie mógł; Zaczym ledwo siódmego koniec uczynił/ przez któreco dyjen lamentowa z narzekał
/ wnet ią z pámięći y z sercá wyrzucáią/ á zapámiętywaia się z oczym inszym myslić poczynáią; lubo też wiedzą iż ich Pan BOG wnetze zápomina/ według prawdy oney; Ktorą miárą mierzyćie będźie wam odmierzono) osobliwie iednak vważáiąc troskliwie one słowa; Koniec wesela smutek pośiada; Ktore to słowa Duchá świętego gdy iuż przydłużey rozstrząsał/ poczęłá go nie lada alteracyá nie ná ćiele/ lecz ná duszy/ y sercu trápić; ták iż mu się hoyne łzy láć poczęły; y rad był Adam dzdżu/ iáko niezwyczaynemu; ktorego zahamowáć dzień/ drugi y trzeći nie mogł; Záczym ledwo śiodmego koniec vczynił/ przez ktoreco dyien lamentowa z nárzekáł
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 195
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
A te są komety albo gwiazdy. Kometa jest to luminarz ekstraodrynaryjny do czasu świecący, kosmaty. Kometa jeden bywa element sublunarny: który się rodzi z ekshalacyj, i waporów ziemnych siarczystych, saletrzystych, zgoła z matreji ziemnych elementów, która wyciągniona w górę nad atmosferę bliżej Księżyca, zgęsła i spiekła od gorąca słonecznego zapalona, przydłużej się pali: świeci. Kometa drugi niebieski, planetalny, który się rodzi z ekshalacyj planet niebieskich, i materyj luminarzom niebieskim własnej, która spiekła, zapalona albo oświecona, przez niejaki czas przyswieca. Figura komet bywa rozmaita: to okrągła nakształt słonecznika: to podługowata nakształt miecza, różna, miotły, brodata,
A te są komety álbo gwiazdy. Kometa iest to luminarz extraordynaryiny do czasu świecący, kosmaty. Kometa ieden bywa element sublunarny: ktory się rodzi z exhalacyi, y waporow ziemnych siarczystych, saletrzystych, zgołá z matreyi ziemnych elementow, ktora wyciągniona w gorę nad atmosferę bliżey Xiężyca, zgęsła y spiekła od gorąca słonecznego zapalona, przydłużey się pali: swieci. Kometa drugi niebieski, planetalny, ktory się rodzi z exhalacyi planet niebieskich, y materyi luminarzom niebieskim własney, ktora spiekła, zapalona álbo oswiecona, przez nieiáki czas przyswieca. Figura komet bywa rozmaita: to okrągła nakształt słonecznika: to podługowata nakształt miecza, rożna, miotły, brodata,
Skrót tekstu: BystrzInfAstron
Strona: N2v
Tytuł:
Informacja Astronomiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
się urodzi, tym leniwiej obrót swój sprawować się widzi dla odległości od ziemi. Więc sublunarne komety daleko są w biegu prędsze a niżeli planetarne. Te ekshalacje ogniste, które na atmosferze zapalone aparencją sprawują: jakie są błyskawice, pioruny, latawce, gwiazdy spadające, nie są komety. Bo kometa ma miejsce nad atmosferą, przydłużej się pali, albo świeci, stateczniej i regularniej obrót swój sprawuje, opak zaś atmosferne ogniste ekshalacje. Dopuszcza także częstokroć Bóg różne na niebie aparycje, i ogniste planet ekshalacje, czyli na ukaranie ludzi, czyli na oświadczenie prowidencyj swojej. Jako to, gdy Izraela z Egiptu do Palestyny idącego poprzedzała kolumna ognista w nocy,
się urodzi, tym leniwiey obrot swoy sprawować się widzi dla odległości od ziemi. Więc sublunarne komety dáleko są w biegu prędsze á niżeli planetarne. Te exhalacye ogniste, ktore ná atmosferze zapalone apparencyą sprawuią: iákie są błyskáwice, pioruny, latawce, gwiazdy spadaiące, nie są komety. Bo kometa ma mieysce nad atmosferą, przydłużey się páli, álbo swieci, stateczniey y regularniey obrot swoy sprawuie, opak zaś atmosferne ogniste exhalacye. Dopuszcza tákże częstokroć Bog rożne ná niebie apparycye, y ogniste planet exhalacye, czyli ná ukaranie ludzi, czyli ná oswiadczenie prowidencyi swoiey. Jáko to, gdy Jzraela z Egiptu do Palestyny idącego poprzedzała kolumna ognista w nocy,
Skrót tekstu: BystrzInfAstron
Strona: N3
Tytuł:
Informacja Astronomiczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
bo ta po nich zostaje. 11. Z kąd to pochodzi że niektórzy mogą długo zataić ducha? Serce w każdym potrzebuje powietrza świeżego ktrojm by się chłodziło: ale różnie skora gęsta, a u drugich rzadka bardzo, iż przez nią powietrze mogą do suchych żył ciągnąć. i tak sercu dawać jakąkolwiek ochłodę, a tacy przydłużej mogą w sobie zataić Ducha. 12. Gdzie się ślina rodzi? Są przy początku języka cząśtki ciała, które z głowy do siebie ciągną humory: i w ślinę mienią, aby zawsze język byl mokry. 13. Co jest pot? Ode krwie niektóre wilgotności odchodzą, z których jedne we łzy, drugie w wodę
bo tá po nich zostáie. 11. Z kąd to pochodźi że niektorzy mogą długo zátáić ducha? Serce w káżdym potrzebuie powietrza świeżego ktroym by się chłodziło: ále rożnie skorá gęsta, á u drugich rzadka bardzo, iż przez nię powietrze mogą do suchych żył ćiągnąć. y ták sercu dawáć iákąkolwiek ochłodę, á tácy przydłużey mogą w sobie zátáić Duchá. 12. Gdźie się śliná rodźi? Są przy początku ięzyká cząśtki ćiáłá, ktore z głowy do śiebie ćiągną humory: y w ślinę mienią, áby záwsze ięzyk byl mokry. 13. Co iest pot? Ode krwie niektore wilgotnośći odchodzą, z ktorych iedne we łzy, drugie w wodę
Skrót tekstu: TylkRoz
Strona: 248
Tytuł:
Uczone rozmowy
Autor:
Wojciech Tylkowski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1692
Data wydania (nie wcześniej niż):
1692
Data wydania (nie później niż):
1692